- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (166 opinii)
- 2 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (316 opinii)
- 3 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (195 opinii)
- 4 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (76 opinii)
- 5 Okradała drogerie, zmieniając peruki (24 opinie)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (59 opinii)
Kupcy z targowiska grożą protestem
Zbliża się termin, do którego kupcy muszą opuścić rynek przy ul. 3 Maja w Gdańsku. Ale oni nie chcę o tym słyszeć: zapowiadają, że 4 czerwca będą protestować wraz ze stoczniowcami. Miasto pozostaje jak na razie nieugięte.
Na dzisiejszym targowisku przy ul. 3 Maja w ciągu kilku lat ma powstać Centrum Sprawiedliwości, kompleks budynków, w których swoją siedzibę będzie mieć prokuratura i sąd.
Przygotowując się do tej inwestycji miasto nakazało pracującym tam dziś kupcom opuścić targowisko do końca maja. Nie pozostawiło ich jednak na lodzie i pod koniec marca zaproponowało trzy zastępcze lokalizacje. Kupcy, postawieni przed faktem dokonanym, wybrali plac przy ul. Ciołkowskiego przy ETC na Zaspie.
Problem w tym, że zaproponowany przez miasto teren wymaga zagospodarowania, a na to z kolei potrzeba czasu i pieniędzy.
- Początkowo wydawało się, że kupcy są zadowoleni, ale z czasem zaczęli mnożyć żądania. Obawialiśmy się, że będą mieli wciąż następne i następne, aż okaże się, że miasto za pieniądze podatników wybuduje im Galerię Bałtycką na Zaspie - mówi Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska.
- Na Zaspie jest goły plac, musimy położyć tam jakieś płyty, doprowadzić media, na to wszystko musimy wziąć kredyty i mieć więcej czasu - tłumaczy Gazecie Wyborczej Mirosław Sakowicz, prezes Stowarzyszenia Kupców.
Miastu zależy jednak na dotrzymaniu terminów, gdyż naciska na nie prokuratura - jeden z inwestorów Centrum Sprawiedliwości. Prace archeologiczne powinny ruszyć w tym miejscu jeszcze w czerwcu.
Jeśli mediacje z miastem nie przyniosą żadnych rezultatów prezes Stowarzyszenia Kupców zapowiada radykalne działania. Niewykluczone, że podczas gdańskich obchodów 20-lecia obalenia komunizmu handlarze dołączą do protestujących stoczniowców.
- Myśmy zrobili już wystarczając dużo i więcej nie zrobimy - odpowiada jednak rzecznik prezydenta. - Jeśli kupcy nie podpiszą umowy z miastem, to nie otrzymają nawet palcu na Zaspie.
Co się jednak stanie jeśli kupcy nie opuszczą placu do 31 maja? - To nie nasz problem, a firmy Drogomost, której do tej pory wydzierżawialiśmy ten teren - tłumaczy Antoni Pawlak.
Opinie (301) 4 zablokowane
-
2009-05-25 11:45
Daj i daj. Od poczatku wiedzieli jaka jest sytuacja. Miasto nie powinnń im nawet fundowac tego placu przy ETC, bo jakim prawem otrzymuja gratis atrakcyjny teren?
- 25 2
-
2009-05-25 11:45
(1)
"Obawialiśmy się, że będą mieli wciąż następne i następne, aż okaże się, że miasto za pieniądze podatników wybuduje im Galerię Bałtycką na Zaspie - mówi Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska."
no:-) bardzo piękny przykład na dialog wAdzy z obywatelem
GB wybudowano z prywatnej kasiory panie antoś, gdyby miało ją budować miasto, to byłoby jak z tivoli, słowackiego, tramwajem na morene itd itp
ci ludzie płacą podatki, to miasto wyznaczyło tam teren do handlu
powód takiego stawiania sprawy jest prosty - lepiej wydać 40 tyasiaków na banner z valensą, niż pomóc ludziom, którzy chcą przecież pracować- 19 35
-
2009-05-25 11:50
Oczywiście tych sprzedających na czarno szmuglowane fajeczki też masz na myśli, specjalisto od spróchniałych desek molo?
- 7 1
-
2009-05-25 11:45
Jeszcze troche..
i nie będzie żadnego wyboru. Będą galerie handlowe, w których będą te same sklepy z tymi samymi markami. Kiedyś nie pomyślałbym, że może mi być żal kupców i tej tandety :) Cały handel trafił do trzech sieci ( z trzech krajów-Francja, Niemcy, Wielka Brytania) hipermarketów pod różnymi nazwami np Metro & Makro Cash and Carry, Real, MediaMarkt, Saturn należa do Metro Grup. Uważam, że obok nakie napisu TESCO na dachu hiper marketu powinien byc tej samej wielkości napis z nazwą właściciela. Człowiek myśli, że obraził sie na media za załą obsługą to się na nich odgryzie i pójdzie do "konkurencyjnego" saturna a i tak daje zarobic tym samym ludziom.
Zwykłe oszustwo.- 26 4
-
2009-05-25 11:49
Targowiska muszą być w centrum... (3)
jeżeli są na obrzeżach to ich kondycja finansowa jest wątpliwa.
Jesteśmy wszyscy zajęci (po kilka etatów) i mało który klient będzie jechał na obrzeża aby zaopatrzyć się w świeże owoce i warzywa.
W Brukseli stragany warzywne są w centrum miasta i na dodatek stragany są szmaciane typu markizy.- 19 11
-
2009-05-25 11:52
no tak ale jak to targowisko wygląda? Jeśli ma być w centrum to zadbają o to żeby to cieszyło oko a nie straszyło.
- 5 1
-
2009-05-25 11:53
stragany z owocami i warzywami to co innego, tutaj jest jeden wielki bałagan, szmaty buty owoce wszystko na kupie.
- 5 1
-
2009-05-25 15:58
hmmm
W Brukseli owszem jest targowisko na ulicach miasta ale... tylko w niedziele przez kilka godzin - byłam, widziałam. I zdecydowanie nie przypominają tych "naszych", a wszystko mają świeże
- 0 1
-
2009-05-25 11:56
Oj coś mało przedsiebiorczy ci kupcy
Już chyba dwa albo 3 razy władze miasta przesuwały termin zamknięcia targowiska. A kupcy jak nie mogą sobie zorganizować nowych miejsc, tak nie mogą. I z pretensjami i protestami od razu wyskakują. Słabo to wygląda
- 19 5
-
2009-05-25 11:59
w Berlinie
można spotkać w centrum małe ryneczki,czynne w dni targowe!
- 10 2
-
2009-05-25 12:04
Kupcy (3)
Widzę,że nie wszyscy wypowiadający się wiedzą co to znaczy jak miasto daje do dyspozycji okruchy dla ptaków.No cóż na każdego może spaść taki los,ja ich rozumiem.To,że walczą o swoje-w końcu to jest ich zarobek na życie-nie znaczy o braku wykształcenia,polacy są ludżmi bez serca i nie umieją przejmować się losem innych.Normalna ŻENADA gdańszczan,jesteście co niektórzy ŻAŁOŚNI,żal mi Was.
- 14 12
-
2009-05-25 12:35
Ale oni wcale nie walczą (1)
Oni liczą na to, że miasto wywalając ich z obecnie zamykanego rynku od razu podsunie pod leniwy nos nowe, lepsze i nowocześniejsze miejsce, gdzie będzie można wywalić pyry ze Stara.
Miasto tymczasem kilka razy odkładało termin zamknięcia obiektu, bo kupcy biedni musieli mieć czas na znalezienie nowych miejsc do prowadzenia handlu. I jakoś nic im nie wychodzi.
Ci co chcieli, byli zaradni, a nie leniwi, już dawno miejsce znaleźli.
A nieroby krzyczą... Dobrze wiedzieli od dawna, że się rynek zamknie i mieli na prawdę dużo czasu na przeniesienie się.
Więc nie pisz droga Pysiu o okruchach dla ptaków, bo akurat w tym przypadku miasto postąpiło fair i idąc tym ludziom na rękę.- 1 1
-
2009-05-26 11:53
widze, że ktos w urzędzie miasta się nudzi w pracy..
- 0 0
-
2009-05-25 19:46
sama działka na Zaspie warta jest 3 mln zł
tyle by można uzyskać na drodze przetargu. a oni dostali ją w dzierżawę na 5 lat z opłatą wysokości 1% wartości. i co? i mało im było!
- 0 0
-
2009-05-25 12:05
(1)
a póżniej się mówi o bezrobociu i wydaje te same pieniądze podatników ale z innej kieszeni na aktywizację zawodową bezrobotnych zamiast stworzyć im godziwe warunki pracy a przy tym zyskać zadowolonych wyborców(bo kiedyś te wybory będą panowie politycy)
- 8 6
-
2009-05-26 19:29
działka
a ta działka co nie dość że ją dostali to jeszcze chcą żeby była wyposażona, to z czyjej kasy niby? z pieniędzy podatników przecież. to nie lepiej ją wydać na szkołę, albo przedszkole, niż na grupę obiboków i cwaniaków?
- 0 0
-
2009-05-25 12:05
władza bez władzy (1)
To nie nasz problem, a firmy Drogomost, której do tej pory wydzierżawialiśmy ten teren - tłumaczy Antoni Pawlak.
To kolejny przykład, jak gdańscy urzędnicy przesuwają odpowiedzialność na prywatne firmy. Kupcy na targowisku płaca podatki w Gdańsku, poza tym cześć pewnie mieszka w Gdańsku. Obowiązkiem urzędników, opłacanych z naszych podatków jest zająć się skutecznie problemem, a nie zwalać odpowiedzialność na prywatnego dzierżawcę. Panie Pawlak, czy pan nie widzi, ze to krótkowzroczna polityka? Takie tchórzostwo i wygodnictwo prowadzi do wybuchu konfliktu. A potem się pan dziwi, że stoczniowcy i kupcy są agresywni? Rozmawiajcie z ludźmi, a nie arogancko stawiajcie nas pod murem.- 16 12
-
2009-05-25 12:12
najwięcej podatków to płacą ci panowie sprzedający fajki z importu
- 3 1
-
2009-05-25 12:06
Niech sie tez wezma za "jarmark" w przejsciu pod dworcem...
- 23 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.