• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kupcy z targowiska grożą protestem

mb
25 maja 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Miasto odda grunty pod budowę prokuratury?
Rynek przy ul. 3 Maja w Gdańsku nigdy nie był wizytówką miasta. Rynek przy ul. 3 Maja w Gdańsku nigdy nie był wizytówką miasta.

Zbliża się termin, do którego kupcy muszą opuścić rynek przy ul. 3 Maja zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Ale oni nie chcę o tym słyszeć: zapowiadają, że 4 czerwca będą protestować wraz ze stoczniowcami. Miasto pozostaje jak na razie nieugięte.


Małe targowiska:


Na dzisiejszym targowisku przy ul. 3 Maja w ciągu kilku lat ma powstać Centrum Sprawiedliwości, kompleks budynków, w których swoją siedzibę będzie mieć prokuratura i sąd.

Przygotowując się do tej inwestycji miasto nakazało pracującym tam dziś kupcom opuścić targowisko do końca maja. Nie pozostawiło ich jednak na lodzie i pod koniec marca zaproponowało trzy zastępcze lokalizacje. Kupcy, postawieni przed faktem dokonanym, wybrali plac przy ul. Ciołkowskiego przy ETC zobacz na mapie Gdańska na Zaspie.

Problem w tym, że zaproponowany przez miasto teren wymaga zagospodarowania, a na to z kolei potrzeba czasu i pieniędzy.

- Początkowo wydawało się, że kupcy są zadowoleni, ale z czasem zaczęli mnożyć żądania. Obawialiśmy się, że będą mieli wciąż następne i następne, aż okaże się, że miasto za pieniądze podatników wybuduje im Galerię Bałtycką na Zaspie - mówi Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska.

- Na Zaspie jest goły plac, musimy położyć tam jakieś płyty, doprowadzić media, na to wszystko musimy wziąć kredyty i mieć więcej czasu - tłumaczy Gazecie Wyborczej Mirosław Sakowicz, prezes Stowarzyszenia Kupców.

Miastu zależy jednak na dotrzymaniu terminów, gdyż naciska na nie prokuratura - jeden z inwestorów Centrum Sprawiedliwości. Prace archeologiczne powinny ruszyć w tym miejscu jeszcze w czerwcu.

Jeśli mediacje z miastem nie przyniosą żadnych rezultatów prezes Stowarzyszenia Kupców zapowiada radykalne działania. Niewykluczone, że podczas gdańskich obchodów 20-lecia obalenia komunizmu handlarze dołączą do protestujących stoczniowców.

- Myśmy zrobili już wystarczając dużo i więcej nie zrobimy - odpowiada jednak rzecznik prezydenta. - Jeśli kupcy nie podpiszą umowy z miastem, to nie otrzymają nawet palcu na Zaspie.

Co się jednak stanie jeśli kupcy nie opuszczą placu do 31 maja? - To nie nasz problem, a firmy Drogomost, której do tej pory wydzierżawialiśmy ten teren - tłumaczy Antoni Pawlak.
mb

Opinie (301) 4 zablokowane

  • Daj i daj. Od poczatku wiedzieli jaka jest sytuacja. Miasto nie powinnń im nawet fundowac tego placu przy ETC, bo jakim prawem otrzymuja gratis atrakcyjny teren?

    • 25 2

  • (1)

    "Obawialiśmy się, że będą mieli wciąż następne i następne, aż okaże się, że miasto za pieniądze podatników wybuduje im Galerię Bałtycką na Zaspie - mówi Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska."

    no:-) bardzo piękny przykład na dialog wAdzy z obywatelem
    GB wybudowano z prywatnej kasiory panie antoś, gdyby miało ją budować miasto, to byłoby jak z tivoli, słowackiego, tramwajem na morene itd itp
    ci ludzie płacą podatki, to miasto wyznaczyło tam teren do handlu
    powód takiego stawiania sprawy jest prosty - lepiej wydać 40 tyasiaków na banner z valensą, niż pomóc ludziom, którzy chcą przecież pracować

    • 19 35

    • Oczywiście tych sprzedających na czarno szmuglowane fajeczki też masz na myśli, specjalisto od spróchniałych desek molo?

      • 7 1

  • Jeszcze troche..

    i nie będzie żadnego wyboru. Będą galerie handlowe, w których będą te same sklepy z tymi samymi markami. Kiedyś nie pomyślałbym, że może mi być żal kupców i tej tandety :) Cały handel trafił do trzech sieci ( z trzech krajów-Francja, Niemcy, Wielka Brytania) hipermarketów pod różnymi nazwami np Metro & Makro Cash and Carry, Real, MediaMarkt, Saturn należa do Metro Grup. Uważam, że obok nakie napisu TESCO na dachu hiper marketu powinien byc tej samej wielkości napis z nazwą właściciela. Człowiek myśli, że obraził sie na media za załą obsługą to się na nich odgryzie i pójdzie do "konkurencyjnego" saturna a i tak daje zarobic tym samym ludziom.
    Zwykłe oszustwo.

    • 26 4

  • Targowiska muszą być w centrum... (3)

    jeżeli są na obrzeżach to ich kondycja finansowa jest wątpliwa.
    Jesteśmy wszyscy zajęci (po kilka etatów) i mało który klient będzie jechał na obrzeża aby zaopatrzyć się w świeże owoce i warzywa.

    W Brukseli stragany warzywne są w centrum miasta i na dodatek stragany są szmaciane typu markizy.

    • 19 11

    • no tak ale jak to targowisko wygląda? Jeśli ma być w centrum to zadbają o to żeby to cieszyło oko a nie straszyło.

      • 5 1

    • stragany z owocami i warzywami to co innego, tutaj jest jeden wielki bałagan, szmaty buty owoce wszystko na kupie.

      • 5 1

    • hmmm

      W Brukseli owszem jest targowisko na ulicach miasta ale... tylko w niedziele przez kilka godzin - byłam, widziałam. I zdecydowanie nie przypominają tych "naszych", a wszystko mają świeże

      • 0 1

  • Oj coś mało przedsiebiorczy ci kupcy

    Już chyba dwa albo 3 razy władze miasta przesuwały termin zamknięcia targowiska. A kupcy jak nie mogą sobie zorganizować nowych miejsc, tak nie mogą. I z pretensjami i protestami od razu wyskakują. Słabo to wygląda

    • 19 5

  • w Berlinie

    można spotkać w centrum małe ryneczki,czynne w dni targowe!

    • 10 2

  • Kupcy (3)

    Widzę,że nie wszyscy wypowiadający się wiedzą co to znaczy jak miasto daje do dyspozycji okruchy dla ptaków.No cóż na każdego może spaść taki los,ja ich rozumiem.To,że walczą o swoje-w końcu to jest ich zarobek na życie-nie znaczy o braku wykształcenia,polacy są ludżmi bez serca i nie umieją przejmować się losem innych.Normalna ŻENADA gdańszczan,jesteście co niektórzy ŻAŁOŚNI,żal mi Was.

    • 14 12

    • Ale oni wcale nie walczą (1)

      Oni liczą na to, że miasto wywalając ich z obecnie zamykanego rynku od razu podsunie pod leniwy nos nowe, lepsze i nowocześniejsze miejsce, gdzie będzie można wywalić pyry ze Stara.
      Miasto tymczasem kilka razy odkładało termin zamknięcia obiektu, bo kupcy biedni musieli mieć czas na znalezienie nowych miejsc do prowadzenia handlu. I jakoś nic im nie wychodzi.
      Ci co chcieli, byli zaradni, a nie leniwi, już dawno miejsce znaleźli.
      A nieroby krzyczą... Dobrze wiedzieli od dawna, że się rynek zamknie i mieli na prawdę dużo czasu na przeniesienie się.
      Więc nie pisz droga Pysiu o okruchach dla ptaków, bo akurat w tym przypadku miasto postąpiło fair i idąc tym ludziom na rękę.

      • 1 1

      • widze, że ktos w urzędzie miasta się nudzi w pracy..

        • 0 0

    • sama działka na Zaspie warta jest 3 mln zł

      tyle by można uzyskać na drodze przetargu. a oni dostali ją w dzierżawę na 5 lat z opłatą wysokości 1% wartości. i co? i mało im było!

      • 0 0

  • (1)

    a póżniej się mówi o bezrobociu i wydaje te same pieniądze podatników ale z innej kieszeni na aktywizację zawodową bezrobotnych zamiast stworzyć im godziwe warunki pracy a przy tym zyskać zadowolonych wyborców(bo kiedyś te wybory będą panowie politycy)

    • 8 6

    • działka

      a ta działka co nie dość że ją dostali to jeszcze chcą żeby była wyposażona, to z czyjej kasy niby? z pieniędzy podatników przecież. to nie lepiej ją wydać na szkołę, albo przedszkole, niż na grupę obiboków i cwaniaków?

      • 0 0

  • władza bez władzy (1)

    To nie nasz problem, a firmy Drogomost, której do tej pory wydzierżawialiśmy ten teren - tłumaczy Antoni Pawlak.

    To kolejny przykład, jak gdańscy urzędnicy przesuwają odpowiedzialność na prywatne firmy. Kupcy na targowisku płaca podatki w Gdańsku, poza tym cześć pewnie mieszka w Gdańsku. Obowiązkiem urzędników, opłacanych z naszych podatków jest zająć się skutecznie problemem, a nie zwalać odpowiedzialność na prywatnego dzierżawcę. Panie Pawlak, czy pan nie widzi, ze to krótkowzroczna polityka? Takie tchórzostwo i wygodnictwo prowadzi do wybuchu konfliktu. A potem się pan dziwi, że stoczniowcy i kupcy są agresywni? Rozmawiajcie z ludźmi, a nie arogancko stawiajcie nas pod murem.

    • 16 12

    • najwięcej podatków to płacą ci panowie sprzedający fajki z importu

      • 3 1

  • Niech sie tez wezma za "jarmark" w przejsciu pod dworcem...

    • 23 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane