Wszyscy chcący zostać kierowcami już wkrótce nie będą musieli uczestniczyć w 30 godzinnych wykładach. Zamiast tego teoretyczne przepisy ruchu drogowego będą mogli poznawać w domu przed komputerem - ustalił dziennik "Polska".
2008-12-27 12:38
takich unas pełno bo wiekszosc interesuje tylko kasa!!
Szkoła powinna odpowiadac za wyniki kursu!!!
2008-12-27 23:44
a niedźwiedzia na motocylku, człowiek niestety nie kazdy się nadaje na kierowcę, więc szkoła nie może odpowiadać za ograniczenie kierowców, a mimo to nietórym nie przesianym przez sito badań lekarsich itp - umozliwiają zdanie egzaminu i za to POWINNY ODPOWIEDZEIĆ!!!
2008-12-28 11:00
dodatkow zakaz dla dresiarzy i kobitkach w szpilkach.
2008-12-27 12:40
jak chcesz przez net to niech będzie przez net a jak wolisz tradycyjnie to czemu nie >? Pomysł nie jest zły
2008-12-27 12:40
Może kursy są drogie,ale chyba powinny być jeszcze droższe.Po polskich drogach porusza sie tak dużo bezmózgich yeti,że powinno sie wprowadzić cenę zaporową na prawko,żeby pokazać że z samochodem nie ma żartów.Ja zdawałem prawko 8 lat temu i materiał z internetu i książek był tylko dodatkiem.I ciesze sie że przez ten cały kurs byłem prowadzony pod okiem doświadczonych instruktorów.
Nowy przepis pozwoli uzyskać prawko osobom nie do końca kompetentnym.Za to do statystyk będzie można dopisać kilka czarnych worków więcej na tydzień.W tym wypadku resort infrastruktury powinien się zastanowić nad sensem upraszczania wszystkiego co się da.dp
2008-12-27 21:21
Dresiaz zdaje kórs zgodnie zprzepisami a potem jexdzi jak pirat drogowy!! wystarczy zobaczyc co sie dzieje w miastach przygranicy niemiec polacy narzekaja ze sa dyskryminowani i ciagle karani przez Niemiecka drogówke bardzo wysokimi karami!!A tam poprostu tak jest w calych Niemczech za to szybko sie polaczki nauczyły przestrzegac tam przepisów .Teraz wiedza ze kazde wygroczenie oznacza nieuchronnie Mandat!!
Unas bezmusgowcy smieja sie ci w twarz mówiaz to zadzwoń na policje!!
2008-12-27 13:02
Dla mnie to jest głupota rezygnować z części teoretycznej ,jestem po takim kursie i tego co nauczył nas wykładaowcą nie ma w zadnej książce.Wykładowca
opowiadał o wielu sytułacjach które mogą sie zdażyć na drodze za co oblewają najczęsciej na egzaminach ,ja wiele z tego wyniosłam co pomogło mi być pewniejsza na drogach.
2008-12-29 10:06
Ja chodzilem do szkoly w ktorej na wykladach teoretycznych byly omawiane sytuacje z zycia wziete, ktorych nie ma w zadnej ksiazce czy materialach na necie. Mialo to nas uczulic na zagrozenia na drodze. Nie bylo nudnego omawiania znak po znaku itp. Moim zdaniem nie ma sensu tego likwidowac, poniewaz sa jeszcze dobre szkoly, ktore nieszablonowo podchadza do nauki jazdy.
2008-12-29 12:05
Poza tym to, że Tobie trafił się dobry pedagog nie znaczy, że każdy kurs będzie tak prowadzony.
2008-12-27 13:32
Po pierwsze szkoły jak straca na wykladach to podniosą cene za jazdy dodatkowe i pewnie sam kurs bedzie droższy niz 1500-500 :-)
Po drugie w Polsce wszysycy kombinuja, jak ktos nie chce chodzic na wyklady to i tak nie chodzi, a jak ktos chce to na pewno duzo z nich wyniesie. Co do porownania z USA uczy UK.... Zobaczcie jak tam wszysycy jeżdzą a jak u nas. U nas jak jest 50 na znaku to wszyscy przynajmniej 80 lecą, tam tak nie ma...
Reasumując moim zdaniem ta ustawa to BZDURA
2008-12-27 21:24
i jeszce jedno kto bedzie chciał placic za kurs 1500zł bez teori!!Nikt niezaplaci jest konkurencja wiec jak niemasz pojecia o ekonomi biznesie to schowaj swoje bdury dla siebie bo nikt nieche ich słuchac chcesz byc głupi to zostań ale innych do tego nienamawiaj
2008-12-27 13:32
To przecież jakaś kompletna bzdura - może zamiast chodzić do szkoły czy na studia będziemy wszystkiego uczyć się przez internet...
Pamiętajmy,że tu chodzi o bezpieczeństwo nasze i naszych bliskich bo z takim niedouczonym kierowcą po wykładach przez internet, któremu fartnęło się na egzaminie teoretycznym i go zdał będziemy spotykać na skrzyżowaniach i przejściach dla pieszych...Pomyślcie nad tym...Jak to brzmi "wykłady przez internet" uśmiech politowania....
Co do cen to uważam ,że nie ulegną zmianie jeśli nie wzrosną...Wdrożenie nowej technologii to również koszta a jeśli taki wykład internetowy ma ktoś prowadzić to pytanie kim będzie ta osoba ? Jak sprawdzimy jej tożsamość ?
Poza tym szykują sie zmiany zasad egzaminowania z teorii 10 X wieksza ilość pytań i badania psychologiczne więc macie rację czekajcie czekajcie hahahahahahaha
2008-12-27 20:38
by bylo ogromna oszczednosc czasu i pieniedzy jakby uczyc sie mozna bylo samemu a potem tylko zaliczac. Czesto jest tak ze wiekszosc zajec jest w ogole niepotrzebna i to strata czasu a egzamin i tak trzeba zaliczyc i czlowiek uczy sie w domu. Ponadto uczenie sie samemu zmusza do myslenia szukania itp a nie odrabianiu bezmyslnych prac domowych czy wkuwaniu definicji Co to zmienia czy nauczysz sie w domu przez internet czy od nauczyciela. Na egzaminie nie ma to akurat znaczenia.
2008-12-28 16:37
Jeśli nic Ci to nie mówi to sprawdż w googlach.
Są studia przez internet, poczytaj o tym, jest to bardzo ciekawa opcja dla tych co chcą studiować kierunek, którego w najbliższej okolicy nikt nie prowadzi. Nie trzeba się przenosić do innego miasta, tylko na egzaminy i laboratoria dwa razy na semestr jedziesz.
Warunkiem są tylko porządnie przygotowane wyklady i platrforma e-learningowa.
2008-12-27 13:34
http://pl.youtube.com/watch?v=7wxGlT5YPGI
2008-12-27 13:37
teoria musi być ,bez tego ani rusz co za pajac to wymyślił ????
2008-12-28 11:05
bo przeciez bardziej głupich juuz niema
2008-12-27 13:40
KTO TO WYMYŚLIŁ ???
2008-12-27 13:41
gdziekolwiek wyjedziesz tam "L-ka" jedzie i to żeby jeszcze jechała!!! a te baranyza kółkiem to chyba nie wiedzą, że wogóle drogi bieg jest w aucie!!! Instruktor , też ma wszystko w d... i podziwia krajobraz albo maca kolano... ZAkaz powinienbyć jazdy od 6 rano do 20 wieczorem takim ....ptfu "L"
2008-12-27 13:55
ciebie powinni zwolnic baranie!
a ty o ile sie uczeszczales na kurs to pewnie w srodku nocy?
a zeby zdac to prawko musiales czesto na kolanach kleczec
2008-12-27 22:31
jak ja robiłem prawko to normalni ludzie uczyli a nie piz...y!
2008-12-27 14:25
bez przesady! jak robiles kurs - o ile robiles - miales jazdy o 4 czy 5 albo o 21 czy 22? wybacz ale kiedys kuranci sie musza nauczyc!
ja jestem mlodym kierowca i jak jeszcze uczylam sie jezdzic to zdarzalo sie ze ktos na mnie zatrabil - a czy nie warto czasami odpuscic klakson i przypomniec sobie jak to bylo jak ja mialam/mialem problemy z ruszaniem? ja sie nie denerwuje tylko usmiecham sie do kursanta i odrazu mi lepiej a Ty robisz afere!!
2008-12-27 14:44
Mój instruktor mnie uczył jeździć z prędkością bliską maksymalnej dozwolonej, czyli 50 (tudzież 70 na niektórych odcinkach), a nie prędkości beznogiego żółwia jak to widać w wielu przypadkach. Jakie to jest przystosowanie przyszłego kierowcy do warunków panujących na drodze, skoro od samego początku jeździ max. 40 km/h? Zaznaczam, że nie jestem asem kierownicy, ale stanowczo nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że wolna jazda w otoczeniu samochodów jadących przepisowo (lub ciutkę szybciej - nie mówię o matołach grzejących 80 po jednojezdniowych ulicach, gdzie obowiązuje 50) jest bezpieczna.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
