- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (280 opinii)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (100 opinii)
- 3 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (290 opinii)
- 4 Trójmiejskie mola, których już nie ma (101 opinii)
- 5 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (99 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (373 opinie)
Kwatery-widmo w Sopocie. Jak nie dać się oszukać?
Chciała przyjechać na wakacje do Sopotu, znalazła kwaterę, wpłaciła zaliczkę, a na miejscu okazało się, że budynek w którym miała mieszkać... nie istnieje. To kolejny przypadek dobrze znanego lokalnym policjantom oszustwa "na wynajem".
Zauważyli to także naciągacze, którzy wrócili ze starą metodą przekrętu "wynajmu widmo". Pierwsze takie sprawy zostały już zgłoszone policji.
- W ostatnich dniach otrzymaliśmy kilka zgłoszeń dotyczących oszustw przy wynajmie mieszkań i apartamentów. Za każdym razem osoby pokrzywdzone przekazały "wynajmującym" pieniądze jako kaucję, ale do wynajmu już nie dochodziło i kontakt urywał się - potwierdza Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Przyjechała do Sopotu, a budynek "zniknął"
Jedna z poszkodowanych, mieszkanka powiatu kętrzyńskiego, powiedziała mundurowym, że miejsce, które znalazła w sieci, okazało się jej wiarygodne. Zarezerwowała mieszkanie na kilka dni i wpłaciła zaliczkę - 400 zł.
- 6 lipca pokrzywdzona wspólnie z innymi osobami przyjechała do Sopotu i na miejscu zorientowała się, że adres w ogóle nie istnieje i nie ma budynku, w którym miała zamieszkać - mówi Lucyna Rekowska.
Wpłacił zaliczkę, nie dostał się do apartamentu
Ofiarą oszustów padł także 36-letni mieszkaniec województwa śląskiego, który powiadomił policjantów, że po tym, jak wpłacił pieniądze - ponad 1,3 tys. zł i przyjechał do Sopotu, na miejscu zorientował się, że nie może dostać się do apartamentu, który wynajął. Mężczyzna przekazał też, że kontakt z "właścicielką" mieszkania urwał się.
Sopoccy funkcjonariusze wyjaśniają już wszystkie okoliczności tych spraw i apelują o ostrożność przy wynajmie.
- Przestrzegamy przed potencjalnymi oszustami, którzy mogą oferować noclegi w fikcyjnych pensjonatach, apartamentach oraz pokojach na terenie Sopotu. Przypominamy, że zanim zdecydujemy się przelać pieniądze na wskazane konto lub przekazać je do ręki, należy zweryfikować właściciela obiektu - mówi Lucyna Rekowska.
Zbyt tanie i zbyt dobrze położone mieszkanie, powinno wzbudzić podejrzeniaPodejrzenia powinna budzić zwłaszcza zbyt niska cena wynajmu, szczególnie gdy mieszkanie położone jest blisko morza i oraz jest w pełni wyposażone.
- Większe kwatery i pensjonaty są z reguły wpisywane do rejestru w urzędzie miasta. Można tam zadzwonić i zapytać, czy taki pensjonat lub kwatera rzeczywiście istnieje. Zanim zdecydujemy się przelać pieniądze na wskazane konto radzimy zweryfikować właściciela obiektu - radzi policja.
Jak nie dać się oszukać "na wynajem"?
Na co powinniśmy zwrócić uwagę przy poszukiwaniu mieszkania na wakacyjny wyjazd?
- cena za wynajem - zbyt niska, w atrakcyjnym miejscu powinna nam dać do myślenia;
- atrakcyjna lokalizacja, adres, który nie istnieje - zawsze sprawdźmy wskazany adres na mapach dostępnych w Internecie, jeśli nie istnieje lub pokazuje się na przykład w centrum parku miejskiego, mamy do czynienia z oszustwem;
- poprośmy o dodatkowe zdjęcia i zadajmy pytania dotyczące rezerwacji, pokoju, połączenia Wi-Fi, lokalizacji i obszaru;
- nie rezerwujmy w witrynach, które nie mają ikony kłódki (https) na pasku adresu;
- czytajmy komentarze - przed wybraniem kwatery warto też sprawdzić internetowe komentarze;
- zachowajmy szczególną ostrożność, jeśli zostaniemy poproszeni o dokonanie płatności przelewem bankowym lub gotówką - zawsze płaćmy kartą, aby zakup był chroniony lub skorzystajmy z bezpiecznej strony płatniczej, takiej jak PayPal.
Po wpłaceniu zaliczki warto także zachować dowód wpłaty oraz historię e-maili i wiadomości tekstowych. To wszystko może pomóc w ustaleniu sprawcy oszustwa.
Opinie (146) 5 zablokowanych
-
2021-07-09 07:58
Nie jest mi szkoda oszukanych , internet daje możliwość sprawdzenia właściwie każdej lokalizacji.
Zawsze sprawdzam , czy ogłoszenie jest realne ( budynek) , ba korzystam jeszcze ze street view , aby obejrzeć okolicę - jeszcze nie miałem wpadki , więc jeżeli ktoś wpłaca zaliczkę bez sprawdzenia - to sam prosi się o problem. Oczywiście oszustwo jest oszustwem i należy oszustów ścigać- 1 0
-
2021-07-10 01:20
Ludzie sa bardzo naiwni,tak łatwo dają się oszukać, nie sprawdzają dokładnie, kto jest naprawdę właścicielem danego obiektu, i czy taki wogóle istnieje?To świadczy o glupocie tych co się tam dają wprowadzać w maliny.
- 1 0
-
2021-07-16 23:35
to funkjonuje tylko dzieki polskiemu cwaniactwu szukania okazji
zdobywanie okazji to nasz taki narodowy sport - medale sami sobie przypinamy widzac zazdrosne miny znajomych
- 0 0
-
2021-07-26 19:41
Uwaga na cwaniaka
Pan Roman ogłasza wynajem 2 mieszkan w Dolnym Sopocie, jako adres podaje Kościuszki 47( biura do wynajmu), prosi o przelew, powoduje się na dalszy kontakt mailowy z żoną.
- 1 0
-
2021-07-27 13:23
ta oststnia rada jest bez sensu
"zachowajmy szczególną ostrożność, jeśli zostaniemy poproszeni o dokonanie płatności przelewem bankowym lub gotówką - zawsze płaćmy kartą, aby zakup był chroniony lub skorzystajmy z bezpiecznej strony płatniczej, takiej jak PayPal."
jak jest rachunek na słupa to przelew pójdzie niezależnie w jakiej formie go zapłacimy, a kartą płacenie w internecie to już szczyt głupoty bo właśnie trzeba podawać wrażliwe dane jak CV2 i to proszenie się o kłopoty, pay pal nie działa na wpłaty na konta prywatne bo to musi obsługiwać i zapewniać sprzedający tj on musi z pay palem mieć umowę (a zapewne nie ma)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.