• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kwiatkowski do zawieszenia?

Patrycja Rychwa
14 lutego 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Rada Nadzorcza TVP podejmie dziś decyzję co dalej z prezesem telewizji publicznej. Wiele wskazuje na to, że wbrew woli komisji śledczej rada nie zawiesi jednak Roberta Kwiatkowskiego.

Jej członkowie, podobnie jak wcześniej minister skarbu, zaprzeczają jakoby kiedykolwiek zlecali prezesowi TVP przygotowanie prywatyzacji "Dwójki", co sugeruje mu Adam Michnik.

Przypomnijmy, że Adam Michnik zeznając przed sejmową komisją śledczą w tzw. Rywingate powiedział, że do prywatyzacji II programu telewizji publicznej dążyły jej władze oraz niektórzy członkowie KRRiTV. Zdaniem redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" drogę do tego miała otworzyć nowelizacja ustawy o rtv. Umożliwiający to fragment nie pochodził zaś jego zdaniem od rządu, ale właśnie od decydentów telewizji publicznej. Szefowie Rady Nadzorczej TVP zapewniają, że nigdy nie zajmowali się sprawą prywatyzacji "Dwójki".

- Taka propozycja nigdy też nie padła ze strony Roberta Kwiatkowskiego - powiedziała "Głosowi" Anna Popowicz, wiceprzewodnicząca Rady Nadzorczej TVP. - Po zeznaniach Adama Michnika pytaliśmy prezesa, czy kiedykolwiek o to zabiegał i powiedział, że nigdy. Wyjaśnił, że kiedyś Wanda Rapaczyńska pytała się go, czy chce prywatyzować "Dwójkę", ale podobno powiedział jej, że nie. Potwierdził to Bolesław Sulik, który był świadkiem tej rozmowy. Czy były inne rozmowy na ten temat - nie wiem.

Tę wersję potwierdza Witold Knychalski, szef Rady Nadzorczej TVP.
- Robert Kwiatkowski oświadczył nam, że nie ma nic wspólnego ani z aferą Lwa Rywina, ani z rzekomą prywatyzacją "Dwójki". Te odpowiedzi muszą nam na razie wystarczyć.

Wcześniej także Wiesław Kaczmarek, były minister skarbu państwa zapewniał "Głos", że jego resort nigdy nie zajmował się sprawą prywatyzacji telewizji publicznej.

W piątek o dalszych losach Roberta Kwiatkowskiego ma zadecydować Rada Nadzorcza TVP. Specjalna komisja śledcza wyjaśniająca tzw. sprawę Rywina przyjęła wniosek, w którym domaga się jego zawieszenia. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie zajęła żadnego stanowiska w tej sprawie. Wszystko wskazuje na to, że decyzji nie podejmie także Rada Nadzorcza TVP. Witold Knychalski twierdzi, że nie wie, jak potoczy się dyskusja na ten temat, ale nie sądzi żeby doszło do zawieszenia Kwiatkowskiego.

- Powinniśmy poczekać z tym, dopóki nie usłyszymy jego wyjaśnień przed komisją śledczą.

Innego zdania jest Anna Popowicz, która uważa, że Kwiatkowski powinien być jak najszybciej zawieszony.
- W sytuacji, gdy komisja śledcza, która ma obecnie największą wiedzę na temat sprawy Rywina jednogłośnie wnioskuje o zawieszenie prezesa Kwiatkowskiego i domaga się przeszukania jego warszatu pracy to ja na jego miejscu chociaż wzięłabym urlop. Nie wiem, czy Robert Kwiatkowski jest winien, czy nie, ale na pewno jako prezes TVP nie jest bezstronny. Sama widzę, że przekaz telewizji publicznej w tej sprawie jest manipulowany.

Zawieszenia R. Kwiatkowskiego domaga się też Centrum Monitoringu i Wolności Prasy oraz Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, którzy apelują do Rady Nadzorczej TVP o wyniesienie się "ponad układy polityczne i towarzyskie". Krytykowali też KRRiTV, że uchyliła się od zajęcia stanowiska w jego sprawie.
Głos WybrzeżaPatrycja Rychwa

Opinie (12)

  • iza i elmo

    to jest rozboj w bialy dzien, calkowite bezprawie, jakbym dezycje komuny widziala. A podac ich do sadu europejskiego
    i wstyd im zrobic. Polska gospodarka jest jeszcze chyba w powijakach. A jest cos takiego jak urzad antymonopolowy?
    Jakis bat musi sie znalesc, przeciez to tak nie moze byc ze sie z sadowych postanowien kpi.

    • 0 0

  • kwiatkowski do zawieszenia

    jest takie bardzo brzydkie przyslowie k...a ,k....e lba nie urwie , kruk krukowi oka nie wykole moim zdaniem to jedna wielka sitwa i w gre wchodze wielkie piniadze, zadna komisja ;prokuratura nie wyjasni nic. uwazam ze wszyscy powinni odejsc lacznie z premierem cos jest nie tak .

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane