Po informacji o śmierci Aleksieja Nawalnego, pod Konsulatem Generalnym Federacji Rosyjskiej przy ul. Batorego
w Gdańsku przybywa zniczy i kwiatów. Przedstawiciele społeczności rosyjskiej w Trójmieście składają hołd zamordowanemu przez reżim Putina opozycjoniście, który jednak w wielu kwestiach popierał mocarstwową politykę władz Rosji.
2024-02-17 22:04
A nie opozycjonistom, litości!
2024-02-17 22:29
Kiedy doczekamy się sztucznego jeziora na miejscu Kremla?
2024-02-17 22:32
coś z tobą nie halo ?
2024-02-17 22:31
propaganda wciśnie ludziom każdy kit
2024-02-17 22:32
2024-02-17 22:39
Wiadomo było, że pójdzie siedzieć i że tego nie przeżyje. Nie popieram, tego co zrobił matce, żonie i dzieciom.
2024-02-18 12:31
Chyba tylko on jeden na świecie nie wiedział (?) jak to się skończy, gdy wróci....Po próbie otrucia i leczeniu w Niemczech po co on tam wracał???
2024-02-17 22:44
Facepalm x 10, że ktoś zdrowy na umyśle znicze zapala pod konsulatem. Ten człowiek nigdy nie był przyjacielem Polski, był imperialistą/narodowcem, tak jak każdy rosyjski polityk, który najchętniej chciałby rezurekcji ZSRR. Gdyby zdobył władzę to kontynuowałby imperialną politykę Putina, ale jeszcze groźniejszą dla Polski, gdyż wyrachowaną, z twarzą demokraty, mamiąc przy tym zachodnie kraje jaka to teraz rosijja cywylizowana.
2024-02-18 08:40
No to nie my położyliśmy
2024-02-17 22:47
2024-02-17 22:48
2024-02-17 22:51
a co was ten Nawalny tak nagle obchodzi? Rodzina jakaś czy cuś?
2024-02-17 23:03
Fakt, trudno tu mówić o opozycji, raczej o kłótni w rodzinie...
2024-02-17 23:15
Bo wasza propaganda tak mówi ze został zamordowany, wykończył się jego organizm
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
