• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kwiaty z publicznego zieleńca... dla mamy

Rafał Borowski
15 maja 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Publiczne, czyli niczyje. Młoda kobieta bezmyślnie niszczy klomb u zbiegu ul. Armii Krajowej i ul. Sędzickiego w Gdyni. Publiczne, czyli niczyje. Młoda kobieta bezmyślnie niszczy klomb u zbiegu ul. Armii Krajowej i ul. Sędzickiego w Gdyni.

Złodziejkę kwiatów plądrującą miejski kwietnik zatrzymano na gorącym uczynku w Gdyni. Za dewastację klombu, którego zagospodarowanie wynosi kilkadziesiąt tysięcy złotych, dziewczyna została ukarana 100-złotowym mandatem.



Tydzień temu opublikowaliśmy zestawienie najpiękniejszych kwietników w Gdyni. Zieleniec przy zbiegu ul. Armii Krajowej zobacz na mapie Gdańskaul. Sędzickiego zobacz na mapie Gdańska nie znalazł się co prawda w gronie pięciu najpiękniejszych, ale i tak spodobał się młodej gdyniance, która postanowiła uszczknąć z niego część tulipanów.

Kary dla wandali:

Tuż przed północą, w nocy z czwartku na piątek, kamery monitoringu miejskiego zarejestrowały grupę ludzi kręcących się w pobliżu zieleńca. W pewnym momencie jedna z osób weszła na płytę klombu i zaczęła wyrywać rosnące tam tulipany. Przy okazji zadeptała wiele innych kwiatów, którymi raczej nie była zainteresowana.

Po kilku minutach na miejsce przyjechał znajdujący się w okolicy patrol Straży Miejskiej. Zaskoczona widokiem strażników dziewczyna tłumaczyła się, że kwiaty kradła na prezent dla swojej mamy oraz, że "za kilka dni kwiaty i tak by zwiędły".

Te tłumaczenia na niewiele się zdały. Zgodnie z artykułem 144 Kodeksu Wykroczeń, strażnicy wręczyli jej mandat w wysokości 100 złotych.

To pozornie błahe zdarzenie jest niestety kolejnym przykładem kompletnego braku poszanowania dla mienia pożytku publicznego. Wielu ludzi nadal ma poczucie, że coś co znajduje się w przestrzeni miejskiej tak naprawdę nie należy do nikogo i można to bezkarnie niszczyć, okradać czy zaśmiecać.

Publiczny zieleniec czy darmowy parking? Publiczny zieleniec czy darmowy parking?


Wspomniana wcześniej dewastacja klombu przez młodą złodziejkę to nie jedyne tego typu żenujące zdarzenie, do jakiego doszło w ostatnim czasie. Tylko w ubiegłym tygodniu Straż Miejska w Gdyni kilka razy interweniowała w sprawie kierowców parkujących na miejskich zieleńcach. Tłumaczenia "królów szos" są zawsze takie same: "nie było innego miejsca do parkowania", "śpieszę się", "nie zauważyłem, że to zieleniec".

Koszt zagospodarowania jednego zieleńca miejskiego wynosi kilkadziesiąt tysięcy złotych. Kto za to płaci? My wszyscy. I my wszyscy zapłacimy również za naprawę zdewastowanego klombu u zbiegu ul. Armii Krajowej i ul. Sędzickiego. Mandat w wysokości 100 złotych wydaje się raczej mało dotkliwą, wręcz symboliczną karą. Wielu zapłaciłoby go z uśmiechem na ustach. Gdyby jednak sąd nałożył na wandala obowiązek "własnoręcznego" naprawienia szkody, na oczach mieszkańców, zapewne niejeden ukarany dwa razy by się zastanowił nad swoim zachowaniem. Pomarzyć zawsze można.

Opinie (99) 4 zablokowane

  • Ogromnie Rażąca Kara!!! - Smiechuwarte!!!

    Ogromnie rażąco niski wymiar kary!! 500zł.!
    A za takie parkowania co najmniej 1ooo zł.

    • 9 4

  • Powinni surowo za to karać

    • 14 3

  • Straż wiejska pracuje o północy - normalnie szok! (1)

    • 10 5

    • A ty w ogóle pracujesz? Gwiazdo miastowa?

      • 4 2

  • standard (1)

    Na Piłsudskiego też widać było płacę powycinanych kwiatow, nie wspominając o tym,że często ludzie wyprowadzali tam psy lub po prostu wprowadzali tam psy,które tarzaly się w tych kwiatach niszcząc je a ludzie robili im zdjęcia.dzicz i buractwo!

    • 20 2

    • widac bylo płacę?

      • 0 0

  • A starszego pana który od 2 lat na Skwerze Kościuszki, w ciągu dnia, przy sporym ruchu notorycznie wykopuje kwiaty nikt nie złapał do tej pory...mimo tylu kamer dookoła... raz zwróciłam mu uwagę ale jedyne co usłyszałam w zamian to wiązanka przekleństw pod moim adresem...

    • 21 1

  • Kwiaty

    Mieszkam na Gdańskiej MORENIE i przed blokiem uprawiam od 35 lat ogródek.Tutaj też kradną tulipany i to w biały dzień. O godzinie 18-tej siedział facet w moim ogródku i nożem wycinał tulipany miał ich całą siatkę ,pewnie też z innych przydomowych ogródków i chyba miał je na handel,

    • 15 1

  • najlepiej narzekać i wytykać palcem (2)

    a gdzie parkingi ja się pytam ?, no gdzie ?. cały gdańsk, gdynia i sopot obwarowane parkometrami, a parkingów brak. Dlaczego w/w miasta nie inwestują w nowe na przykład podziemne parkingi ? To samo się tyczy jazdy z nadmierną prędkością - ludzi nie stać na opiekunkę do dziecka, hydraulika czy malarza pokojowego więc wszystko robią sami po pracy i się spieszą. Dajcie ludziom warunki do życia i godne zarobki to przestana łamać prawo

    • 9 19

    • Ręce i nogi opadają. "Spieszy się do dziecka" i dlatego będzie jechał, jak p******y furiat, narażając na śmierć inne matki, ojców i dzieci. Na godne życie nie ma, ale na przepalanie paliwa z rykiem silnika na Obwodnicy to ma.

      • 12 1

    • Nie rusza mnie meczennictwo. Tez robie wszystko sama. Pracuje w pelnym wymiarze godzi. I jakoś nie mam potrzeby zapylac po miescie 70+ km/h. Ludzie nie umieja organizowac sobie czas i tu jest problem. Do roboty wstaja na styk z czasem. Potem wpadaja na parkingi jak szarancza bo spoznieni. Po zakupy zamiast isc konkretnie po to co potrzebne to zjazd do Riviery, Klifa etc i nie prosta droga do Almy tylko wycieczka po sklepach "przy okazji". A potem zapierniczanie do domu na zlamanie karku bo "mi przedszkole zamkna" czy inne bzdety.

      • 2 0

  • (1)

    Na ulicy Jadkolczej kierowcy rozjechali wszystkie trawniki. Ze strony straży zero reakcji. Przyjechali , popatrzyli i odjechali.

    • 6 1

    • Skandal. Proponuję na Jadkolczej ustawić jadowite kolczatki, to ich powstrzyma!

      • 2 0

  • to władze sąsiedniej gminy nasłały wandali

    z czystej zazdrości nieudaczników

    • 2 6

  • publiczne czyli nas wszystkich a nie niczyje!

    • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane