Krzysztof Katka
2006-01-29 18:18
No jasne. Pewnie przyjmując te same kryteria, które doprowadziły cię do określenia, że "PO to mentalna komuna"....pogratulować logiki. Czy choć znasz mentalność komuny? Bo mam wątpliwości.
2006-01-29 18:37
Głupie myśli ma każdy ale mądry je przemilcza.
Busch Wilhelm
2006-01-29 18:55
Widzę że ciekawa nocna dyskusja o ilości zwojów mózgowych mnie ominęła...:)
Co do mentalnej komuny... Nie wiem co autor miał na myśli. Może to, że komuna tak samo jak PO nie miała programu? Może to, że była oczywiście słuszna, dzieliła społeczeństwo na swoich ludzi, na ludzi rozsądnych oraz na wrogów, tak samo jak w sposób oczywisty słuszna jest PO?
Obiektywnie też dodam, że dzielą ich oczywiście różnice.
2006-01-29 19:03
"Marian Szajna - były wiceprezydent miasta w skompromitowanym zarządzie miejskim kierowanym przez Franciszka Jamroża. Obecnie Jamroż odsiaduje wyrok za przyjęcie łapówki w czasie urzędowania. Szajna startował w wyborach w 2002 r. na prezydenta Gdańska z ramienia komitetu Nasz Gdańsk. Otrzymał 1768 głosów - czyli mniej niż 2 proc. "
Miło zauważyć, że "GW" pozostaje sobie wierna: jak zwykle na czele "bezstronnego" żurnalizmu w stylu "Stürmera". 10% informacji, 90% propagandy. Istnieją takie zasady (może nie w zonie postsowieckiej), że na pierwszej stronie drukuje się tylko nagie fakty, a komentarze i oceny dopiero potem, i to opatrzone adnotacją, że przedstawia się poglądy redakcji. No ale to ubeckie pisemko nigdy się nie zmieni.
2006-01-29 19:27
Kaczory, berety i buraki won z Gdańska
2006-01-29 19:29
Dziwi mnie, że dyskutujecie nad rodowodem prezydenta. Co za różnica czy z PO z PIS czy sroce zpod ogona. Adamowicz poprostu jest cienki. Afera korupcyjna w szkołach, afera z lokalami na dlugiej, afera z kamienica na Dl.Targu. Dziurawe ulice, opieszalość urzędników, 7 miejsce pod względem atrakcyjności to chyba gwóźdz do trumny....wymieniać dalej? Takie miasto, tacy ludzie, taki potencjał.Serce sie kraje.Czy chodzi o to żeby prezydent byl dobrym zarządcą czy żeby mial plakietkę na dup... PO,PIS czy LPR
2006-01-29 19:47
jest we wladzach.Tutaj trzeba solidnej miotly.Mysle,ze dzialacze PO sami naprawia sprawy.
2006-01-29 20:10
Zgadza się. Tylko że właśnie przynależność partyjna prezydenta jest jego najmocniejszym atutem. Przecież u nas demokracja ustawiona jest do góry nogami - najpierw trzeba się podlizać partyjnym bonzom, względnie dostać się w ich szeregi, dopiero później rozpocząć działalność bizne... pardon samorządową. Tymczasem w USA odwrotnie (czyli normalnie), najpierw trzeba zaistnieć w środowisku, a później partie same proszą o zaszczycenie ich szeregów.
Do pozostałych: proszę łaskawie nie pisać bzdur w stylu "coś robi" albo "nic nie robi". Oczywiście, że "robi", tylko że za mało w porównaniu do reszty kraju. Prezydent miasta, który literalnie nie robiłby nic, zasługiwałby na ekonomicznego antynobla. Bo po pierwsze: problemy miasta na bieżąco wymuszają jakieś decyzje; po drugie: niby jak przy nicnierobieniu zamaskować działalność Krewnych i Znajomych Królika?
2006-01-29 20:19
Porządny człowiek widząc, że partia zaczyna psuć się od głowy odchodzi z niej.
2006-01-29 20:28
podobno al-kaide wymyslili amerykanie z braku wroga na ktorym mogliby wyprobowac bron ktora zalegala i by moc zabrac sie za nowej technologi srodki razenia
i teraz terroryzuja cala ziemie w zaleznosci gdzie maja interesy
taki przemyslowy zwiazek
podnajmują tylko firmy wykonawcze . cos jak renoma ;) niby nic a ma ukryć niewydolność i stare myślenie włodarzy miast.
he! he!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
