- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (286 opinii)
- 2 Rekordzista dostał 5 mandatów (72 opinie)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (338 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (209 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Labradorka Rafi sporo potrafi
- Na pieska czekałam bardzo krótko - mówi Agnieszka Płeszka, 38-letnia gdynianka. - Miałam dużo szczęścia, bo wcześniej pracowałam w "Centrum Integracja Gdynia", dzięki czemu dowiedziałam się o fundacji "DogIQ". Złożyłam aplikację i okazało się, że przyznano mi psa. To dla mnie naprawdę wielkie szczęście.
Agnieszka Płeszka choruje od dziecka na porażenie mózgowe. Chodzi o kulach, nie może się schylać i dźwigać ciężarów. Często ma migreny. Z takich właśnie powodów większość czasu spędzała w domu. Teraz ma to się zmienić.
Rafi ma 20 miesięcy. Od 9 miesięcy przechodzi specjalistyczne szkolenie, które kosztuje ok. 20 tys. zł.
- Jeśli kiedykolwiek opiekunowi upadnie kula, pies natychmiast poda ją do ręki. Pani Agnieszka cierpi na ataki migreny. Rafi jest tak wyszkolona, że natychmiast przynosi lekarstwa i informuje osoby postronne, że dzieje się coś niedobrego - wylicza Aneta Graboś z Fundacji "DogIQ". - Taki pies daje osobie niepełnosprawnej ogromne wsparcie emocjonalne.
Pies jest co prawda przeszkolony, ale do domu Agnieszki Płeszki trafi dopiero w czerwcu.
- Nie byłam jeszcze na szkoleniu i nie wiem, na jakie komendy reaguje. Nigdy nie miałam pieska i trochę się boję, że sobie nie poradzę, ale wiem, że dzięki Rafi będę częściej wychodziła z domu - cieszy się pani Agnieszka.
Fundacja "DogIQ" przeszkoliła już w sumie 11 psów asystujących. Cztery z nich trafiły do mieszkańców Trójmiasta. Za odpowiednie przygotowanie dwóch z nich zapłaciła firma "Vectra". Poprzedniego labradora, rok temu, otrzymała poruszająca się na wózku inwalidzkim Ania Dobkowska.
- Za rok przekażemy kolejnego psa - zapewnia Krzysztof Stefaniak, rzecznik prasowy firmy.
Opinie (73) 3 zablokowane
-
2009-05-18 16:49
Ej, a czemu nikt nie pyta gdzie są rodzice tego psa-no pytam dlaczego?
- 3 15
-
2009-05-18 16:53
frajer (1)
masz dobrą ksywkę frajerze.Zanim cokolwiek napiszesz to zastanów się nad tym a nie że piszesz głupoty.
- 6 6
-
2009-05-18 17:27
jaki cymbał ten Marcinusiek
pfff-jaki glupek sie daje prowokować...
- 5 0
-
2009-05-18 16:57
Rewelacja
Chociaż kobiecie będzie się teraz lepiej żyło. To prawda, że pies jest najwiekszym przyjacielem człowieka.
- 14 1
-
2009-05-18 17:02
(6)
Jeżeli ktoś nie lubi psów to niech nie pisze nic na ich temat,bo to jest drażniący temat.Moja kuzynka jeździ na wózku i gdyby nie jej pies to by się w ogóle nie ruszała z domu.Tylko dlatego że ludzie wstydzą się pomagać takim osobom to dlatego są im potrzebne takie psy a nie inne.Jeżeli ktoś chce pisać na temat psów to niech się zastanowi czy chciałby być na miejscu Tych osób. Pozdrawiam
- 11 2
-
2009-05-18 17:33
Ja bardzo lubię psy. (5)
Najlepsze są w buraczkach nadziewane boczkem i cebulą.
- 6 6
-
2009-05-18 19:08
(4)
wyjatkowy kret...yn z ciebie .nie zycze ci kalectwa i nie naigrywaj sie z tematu poruszonego w artykule .Pies nigdy nie zawiedzie a czlowiek /dzieci oddaja starych rodzicow do domow starcow ,nie interesuja sie nimi ,rodzice porzucaja dzieci itd itd .a tak na marginesie nim cos napiszesz oszolomie to pomysl
- 5 5
-
2009-05-18 19:24
Nastepna trafiona w czajnik wielce oburzona i "empatyczna" daje się prowokować...co za tEMpe babsko... (1)
- 5 2
-
2009-05-19 08:23
niestety polglowki sie rodza
no prosze jaka kulturka ,chamstwo obelgi wylewanie pomyj .Kazdy temat dobry aby kogos zmieszac z blotem koles ty pewnie jestes blokers wiec zamknij sie i tu nie wypowiadaj a babsko to masz w nosie
- 0 0
-
2009-05-18 19:26
Następna trafiona w czajnik się daje sprowokować-eeeh-g.u.p.i.e te babska...
- 2 4
-
2009-05-19 07:01
Bo Polak bez pieska to jak Indus bez krowy.
Ci kynologicznini jacyś agresywni są i nie w głowie im żarty. Ale jest tu jakaś analogia. W Indiach krówki robia na ulicę a u nas pieski. A na ileż tu inwektyw kynologiczni się silą....od razu kretyn etc. Cały ich obraz ... pełen wersal. Abstrachując oczywiście od wyjątkowych funkcji typu "opiekun". Ale krówka przecież też nam daje wiele pożytku - posiłek (choć osobiście padliny nie jadam)oraz tapicerkę wszelaką .. .i nikt nie stanie w ich obronie, choć u nas ulic nie świnią i nie stanowią zgrożenia.
- 2 0
-
2009-05-18 17:31
pieski super - brawo :)) swoją drogą to niedawno widziałem jamnika
który niósł batonik... :)))
też nie wiem czemu szkolenie jest tak drogie, ale chyba już stoczyliśmy się w kierunku 'cywilizowanego zachodniego' świata, gdzie wszystko jest niebotycznie drogie (i nie ma na to uzasadnienia) - od ekspertyz, często złych, po budowę autostrad- 7 1
-
2009-05-18 17:54
Labradorka Rafi sporo potrafi (3)
wali na trawniki 2 kupale na 5 minut
- 3 20
-
2009-05-18 18:02
to w sumie nie jest tak źle (1)
ty za to walisz kiedy popadnie i byle co
NIE - dla idiotów- 9 1
-
2009-05-18 18:18
italiano? mariano italiono?
wypuścili cię?- 0 4
-
2009-05-18 18:21
Uważaj na lobby kynologiczne.
Oni nie tolerują czystych ulic i trawników. Wszystko musi być dokładnie potraktowane mosiądzem.
- 2 5
-
2009-05-18 18:42
gratulacje z powodu nabytku i brawo dla sponsora (1)
oby takich piesków więcej jedyne co mnie zastanawia to powód dlaczego na pysku ma coś w rodzaju kagańca czy jest to konieczność wkońcu jest to pies do zadań specjalnych czyli uprzywilejowany, ale co by to za powód niebył to i tak gratuluje i oby takich sponsorów było coraz więcej dzieki nim ludzie tacy jak ta pani będą mogli mieć łatwiejsze życie
- 7 0
-
2009-05-18 19:57
To nie kaganiec, to halter, inaczej kantar, ktory uniemozliwia ciagniecie na smyczy. Wiadomo, ze psa sie szkoli, zeby chodzi przy nodze, ale dla bezpieczenstwa lepiej, zeby byl - nigdy nie wiadomo co sie stanie.
- 2 0
-
2009-05-18 18:44
nie chcę być nie miły (2)
ale w takim wypadku kto kupe po psie posprzata, jak to jest rozwiazane??? czy ktos moze wie.
- 3 8
-
2009-05-18 18:54
a może ty konusie?? korona ci z głowy zleci słomo z butów pana hrabiego??
- 4 2
-
2009-05-19 10:07
li
ty posprzątasz - założę się że rzucasz kiepy na trawnik, ale to ci oczywiście nie przeszkadza.
- 0 0
-
2009-05-18 18:50
życzę pani Agnieszce radości z posiadania psa, niech służy Pani i niech będzie jej pociechą i przyjacielem (3)
sama pani widzi po tych żenujących wpisach, że ludzie to świnie:-) bezrozumne bydlęta, które utopiłyby bliźniego w łyżce wody, za nic, ot tak z nudów
głowa do góry Pani Agnieszko:-)
gdybym miał możliwości tez miałbym psa, ale niestety jest jak jest i mam dwa koty w sam raz na blokowe warunki- 16 1
-
2009-05-19 07:04
Ja natomiast dysponuję jedynie kilkom sztukami mówek faraona.
Psa nie mam, bo nie dysponuję wystarczająco dużą piwnicą.
- 3 2
-
2009-05-19 15:08
po raz pierwszy zgadzam się w 100% z g@lluxem (1)
tak to już jest - im lepiej poznaje się ludzi, tym bardziej kocha się zwierzęta :)
- 1 0
-
2009-05-19 15:29
oj gallux dokladnie jest tak jak mowisz.
- 0 0
-
2009-05-18 19:07
zwierzęta (5)
kocham wszystkie zwierzęta, najbardziej to na półmisku z przyprawami.
- 2 15
-
2009-05-18 19:10
do pasibrzucha krety...na (3)
jak sie czyta takie debilizmy to chcialoby sie strzelic w gebe takiemu draniowi
- 1 2
-
2009-05-18 19:13
wegetarianka ? (2)
czyżby nie jadła pysznych kurczaczków pieczonych ? a karkóweczka
z grilla ?- 4 0
-
2009-05-19 07:06
Potwierdza się ogromna agresja psiarzy.
Z czego to może wynikać. Podejrzewam stopniowy zanik człowieczeństwa.
- 1 2
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2009-05-18 19:59
Psa...
...jeszcze nie jadłem. W Chinach to jakoby delikates. Czy może fastfood właśnie? Zdaje się mózgi małpie wprost z wkręconej w imadło żywej jeszcze sztuki spożyć można. W Japonii z kolei żywe ośmiornice. U nas gołębie można zjeść w KFC (detonują je uprzednio granatem i zlepiają wiadrami gumy arabskiej, żeby na dłużej starczyło), szczury - w szynce z Biedronki, świńskie ryje w paróweczkach pierwszej klasy - ale psów przerób się w kraju nie opłaca. Nawet porzuconych przez dresów pitbulli nie starczyłoby na tira konserw nastrzykniętych wodą z kanalizy, glutaminianem i naturalnym stuprocentowym koncentratem soku pomarańczowego bez cukru*.
* napis "bez cukru" nie stanowi oferty handlowej w rozumieniu paragrafu 22. faktyczna zawartość cukru - 83%- 4 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.