Dwa tygodnie temu 15-letnia gdynianka pomogła policji w ujęciu groźnego przestępcy. W środę w nagrodę za swoją odwagę dostała laptopa.
Młodą bohaterkę nagrodzono w Urzędzie Miejskim w Gdyni.
- Z pewnością wielu mężczyzn mogłoby się od ciebie uczyć odwagi i sprytu - mówił z uznaniem prezydent miasta
Wojciech Szczurek.
Z kolei szef gdyńskiej, policji podinsp.
Marek Chrabkowski dodał, że taka pomoc przez tak młodą osobę jest "niezwykle budująca".
O tym, jak
nastolatka pomogła schwytać niedoszłego gwałciciela informowaliśmy pod koniec lutego. W autobusie miejskim dziewczyna zauważyła mężczyznę, który trzy tygodnie wcześniej - również w autobusie - usiłował się do niej zbliżyć. 39-latek wyjął wówczas nóż i po przystawieniu go do ciała dziewczyny zaczął ją dotykać. Nastolatka zaproponowała, aby wyjść z autobusu, a kiedy do tego doszło - uciekła.
Gdy 15-latka zobaczyła lubieżnika trzy tygodnie później od razu zadzwoniła po policję. W oczekiwaniu na funkcjonariuszy towarzyszyło jej dwóch pasażerów, których dyskretnie poprosiła o ewentualną pomoc.
Przybyli na miejsce policjanci zatrzymali mężczyznę. Miał on przy sobie ten sam nóż, którym wcześniej sterroryzował dziewczynę. Okazało się, że mężczyzna był już wcześniej karany m.in. za przestępstwa seksualne. Według policjantów odpowiada on także za próbę gwałtu, do jakiej doszło niemal dwa lata temu w tunelu na Chyloni.
Teraz grozi mu nawet 12 lat więzienia.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
