- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (147 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (95 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (184 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (73 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (363 opinie)
Latem nie kosili trawników, teraz skoszą wszystkie
W tym roku - z uwagi na suszę - w Gdyni praktycznie wstrzymano koszenie trawy na miejskich terenach. Teraz jednak, przed zimą, praktycznie wszystkie miejskie trawniki zostaną skoszone. Wszystko po to, aby... uniknąć rozwoju chwastów.
Polaryzację tę widać choćby w komentarzach pod tekstami dotyczącymi koszenia trawników. Widać ją też w Raporcie z Trójmiasta, gdzie mieszkańcy również poruszają ten wątek.
W tym sporze, przynajmniej w tym roku, władze Gdyni zdecydowały się na pewnego rodzaju eksperyment i opowiedziały się zdecydowanie po stronie tych, którzy trawników kosić nie chcą.
- Ograniczenie koszenia traw to ekologiczne i świadome rozwiązanie, które stosujemy w Gdyni. W ten sposób reagujemy na często pojawiające się w ostatnich latach długotrwałe okresy suszy oraz wspieramy bioróżnorodność - mówi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.
Latem w Gdyni trawy nie koszono
Już w czerwcu władze miasta ogłosiły, że w tym roku miejskie trawniki - ostatni raz skoszone po zeszłorocznym sezonie - koszone nie będą, poza wyjątkowymi sytuacjami oczywiście. A te wyjątkowe sytuacje dotyczyły głównie miejsc, gdzie roślinność przysłaniała znaki lub ograniczała widoczność na drodze.
Okazuje się jednak, że miejskie tereny zielone czeka w najbliższym czasie porządne strzyżenie. Miasto ogłosiło, że przed zimą wszystkie trawniki zostaną skoszone, a pokos zostanie zebrany i wywieziony.
Koszenie przed zimą konieczne
Powodem są chwasty, które pojawiły się na trawnikach.
- Gatunki, które są trudne do wyplewienia i zagłuszają inne rośliny to między innymi: nawłoć kanadyjska, dwurząd wąskolistny czy bylica pospolita. Aby zahamować dalszy rozwój tych chwastów niezbędne jest wykonanie koszenia - mówi Tadeusz Schenk, miejski ogrodnik.
Jak zaznacza, rozwój chwastów może spowodować zniszczenie trawników, co będzie skutkować koniecznością ich odtworzenia - a tego urzędnicy chcą uniknąć.
- Obecnie kończy się sezon wegetacyjny roślin. Wykoszenie trawników wraz ze zbiorem pokosu jeszcze przed zimą jest konieczne. Dzięki temu unikniemy degradacji trawników. Wzmożonej pielęgnacji wymagają już także sąsiadujące z trawnikami nasadzenia zieleni niskiej, które również zostały silnie zachwaszczone. Nie wykonanie koszenia przed zimą spowoduje masowe wysianie się chwastów, rozkład ogromnej ilości biomasy, pojawienie się pleśni zimowej i dużych połaci butwiejącej masy organicznej zamiast trawy - tłumaczy Schenk.
Opinie (144) ponad 10 zablokowanych
-
2023-10-05 23:27
W Gdańsku to samo
Najpierw nawydają kasy na tereny zielone z budżetów obywatelskich, a potem nikt o to nie dba, rosną pokrzywy i osty do pasa i zasłaniają się ekologią. Włodarze Gdańska, wy najpierw znajdźcie pieniądze na utrzymanie obecnych terenów zielonych, a dopiero potem myślcie o nowych, bo to jak wygląda zieleń w tym mieście to dramat!
- 15 1
-
2023-10-05 23:30
(3)
Ciekawi mnie to, że osoba pisząca ten post nie zauważyła, że Gdynia zaczęła oszczędzać nie tylko na koszeniu trawy, ale także na czyszczeniu ulic. 4 lata temu co tydzień jeździła zamiatarka i sprzątała piasek i kurz z ulic (tak około 23:00, czasem nawet 01:00 w nocy). Od 2 lat teraz te oczyszczarki w ciągu roku przejechały mniej razy niż mam palców u jednej ręki.
- 19 0
-
2023-10-05 23:35
Tak. Dokładnie tak jest. Ulice zapuszczone, sprzątania dawno nie widziały
- 8 0
-
2023-10-06 06:54
Przecież oni nie mają kasy!
Wcisną obywatelowi każdy ekologiczny kit dla obrony chwastów i brudu.
- 3 0
-
2023-10-06 21:19
Szczurek oszczędza aby finansować podupadającą Arkę.
- 0 0
-
2023-10-05 23:33
Za późno. Te chwasty już tam zostaną.
Każdy, kto dba o swój trawnik wie, że tylko regularne koszenie minimalizuje ilość chwastów. Podjęliście decyzje o zachwaszczeniu miejskiej zieleni, to nie udawajcie, że macie nad tym kontrolę. Trzeba to wykosić, ale nie żeby zwalczyć chwasty, tylko trochę poprawić estetykę. Tyle.
- 18 2
-
2023-10-05 23:54
Trawa i chaszcze po kolana a później zdziwienie, że ludzie łapią kleszcze w mieście.
- 13 2
-
2023-10-05 23:59
nawłoć kanadyjska
Zgadzam się, że z nią trzeba walczyć. Ładnie wygląda, ale niestety jako gatunek inwazyjny z Ameryki Pn. zbyt łatwo zadomawia się na naszych "podwórkach", wypierając rodzime rośliny, w tym również europejską nawłoć pospolitą. Tyle że z nią trzeba walczyć, tzn. usuwać, zanim zakwitnie. Koszenie o tej porze roku nie przeszkadza jej w ekspansji, bo nasiona już się rozsiewają.
- 11 0
-
2023-10-06 01:03
Rośliny nie dzielą się na chwasty i niechwasty. (1)
To nie są pola uprawne, żeby chwasty w czymkolwiek przeszkadzały. Pora skończyć z monokulturą trawy. Trawniki są potrzebne w szczególnych miejscach, np. tam gdzie mieszkańcy lubią piknikować, a nie wszędzie i całkowicie bez konkretnego powodu.
- 3 13
-
2023-10-06 06:55
Tęczowe trawniki! Hurrrrra!
Proletariusze, łączcie się!
- 1 1
-
2023-10-06 03:13
No i znowu tzw. niezależne media kłamią. (1)
Na Obłużu kosili dwa razy wszystkie trawniki na blokowisku, na początku wiosny i około lipca i teraz w listopadzie dokładnie w tym tygodniu. Także gratulacje dla szczurka za dobrze wydane pieniądze i nie piszcie już więcej o eksperymencie z brakiem koszenia bo zalatuje gazetą wyborczą.
- 3 8
-
2023-10-06 06:44
Koszenie traw
na blokowisku realizowała spółdzielnia mieszkaniowa, a nie miejskie nieudaczniki. Miejskie tereny zielone to obraz nędzy i rozpaczy, wybujane chwasty są siedliskiem kleszczy i a kwitnące trawy oraz dziko rosnące rośliny to utrapienie dla alergików.
- 4 0
-
2023-10-06 05:15
Pierdziulenie, poprostu nie kosili bo kasy miasto nie ma
- 14 0
-
2023-10-06 05:31
Opinia wyróżniona
Wybiorczo (4)
W miejscach ograniczających widoczność przy drodze powinno być raz na jakiś czas skoszone, w pozostałych przypadkach niech rośnie.
- 117 16
-
2023-10-06 06:44
Zgadzam się
Koszenie przy jezdniach i wąskie pasy wzdłuż chodników, reszta kwietne łąki. Balans pomiędzy estetyką, bezpieczeństwem i ekologią.
- 9 0
-
2023-10-06 08:42
A ty jesteś krasnoludkiem, że ci roślinność dorastająca do maksymalnie około metra ogranicza widoczność? (2)
- 1 6
-
2023-10-06 09:45
Dzieci są krasnoludami których zza tych traw nie widać
A to około metra potrafi mieć nawet 130cm. Takie dzieciaki już chodzą po ulicach same. Z resztą nawet wyższego nie wypatrzysz zza takich chwastów bo czubka głowy możesz po prostu nie zauważyć.
- 4 1
-
2023-10-06 16:14
Widać, że nie jest Pani kierowczynią. Nie znam żadnego kierowcy ani kierowczyni, którzy by nie narzekali na ograniczającą widoczność roślinność przy naszych miejskich drogach. Tych miejsc są setki niestety.
- 0 0
-
2023-10-06 06:09
i po raz kolejny potwierdza się.... Marek jest nieocenionym specjalistą w każdej dziedzinie..... Boże jak dobrze że Gdynia Cię ma Marku!!!!!!!!
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.