• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Latem za ciepło, zimą za zimno. Rozmowa podsłuchana w tramwaju

szym
19 czerwca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rekordowa liczba turystów w Gdańsku w 2021 roku
Polska. Dla "zimnolubów" za ciepła, dla "ciepłolubów" - zbyt zimna. Polska. Dla "zimnolubów" za ciepła, dla "ciepłolubów" - zbyt zimna.

Polska. Dla "zimnolubów" za ciepła, dla "ciepłolubów" - zbyt zimna - sparafrazował słowa piosenki śpiewanej przez Katarzynę Nosowską pasażer tramwaju linii 6. W drodze do pracy podsłuchałem rozmowę o fali upałów. W żywej dyskusji na argumenty zmierzyli się - nomen omen - gorący fan lata, a jego argumenty chłodził zimolubny adwersarz.



Jaką temperaturę na dworze preferujesz?

- Ciesz się, że w końcu świeci słońce i możesz wyjść na dwór bez trzech warstw ubrania. Ja to już nie mogłem znieść tej szarugi za oknami i marca w czerwcu - rzucił Ciepłolub, w odpowiedzi na skwaszoną minę i ciężki oddech ewidentnie zgrzanego towarzysza podróży tramwajem linii 6.

- Co ty gadasz, ja nie zniosę tej sauny, w pogodzie zapowiadali, że skwar dopiero się rozkręca, a ja już czuję się jakbym trafił do piekła. Musiałem zmienić plecak na torbę, bo w pracy śmiali się, że na koszuli wypociłem reprodukcję Mona Lisy - sapnął Zimnolub, przecierając ręką spocone czoło. - I jeszcze "TO". Zimą tak nie przeszkadzało - powiedział, wskazując na maseczkę, którą następnie zsunął na brodę.- Poza tym można było dobrać garderobę do tego, co dzieje się za oknem. Teraz czego nie założysz, to za gorąco.

Katar sienny kontra katar jesienny



- Przeżyjesz pięć przystanków, w pracy masz klimatyzację... - przekonywał Ciepłolub.

- W pracy śmiali się ze mnie, że wypociłem reprodukcję Mona Lisy - stwierdził pasażer linii 6. - W pracy śmiali się ze mnie, że wypociłem reprodukcję Mona Lisy - stwierdził pasażer linii 6.
-...i potem zawalone całe zatoki. A po gorącej kawie czuję, jak pot płynie mi po plecach. - zripostował Zimnolub.

- Zimą też na to narzekasz. A latem złapać przeziębienie, to jak wygrać (chyba przegrać - wtrącił Zimnolub) - los na loterii - argumentował niezrażony Ciepłolub.

Firmy montujące klimatyzację. Gdańsk, Gdynia, Sopot



- Widzisz to? - stwierdził Zimnolub, wygrzebując pudełko z pastylkami. - Tabletki na alergię. Łykam ze trzy dziennie, bo chyba jakaś sosna pyli. Poza tym to żółte "coś" z drzew, oblepiło mi cały samochód, który dwa dni temu szorowałem na myjni. Poza tym widziałeś wodę na plaży? Myślałem, że to sinice. Zimą tego problemu nie mam.

Są tacy, którym trudno dogodzić. Są tacy, którym trudno dogodzić.
- Lepsze pyłki na samochodzie niż odśnieżanie, jak ząb na ząb nie trafia, a akumulator znowu odmawia posłuszeństwa - zripostował Ciepłolub. - I już nie narzekaj na plażę. Nie znam osoby, która nie lubi poleżeć na piasku i się powygrzewać. A potem jaka opalenizna!

Bez formy, bez plaży?



- Ja chyba w tym roku zrezygnuję - powiedział smutno Zimnolub, wciągając brzuch i szykując się do wysiadki z tramwaju. - Zimą tak się odprężyłem, że aż nie zrobiłem formy na lato.
szym

Opinie (190) ponad 10 zablokowanych

  • Złośliwość kierowców z ZTM i GAiT (9)

    ...nie do końca ludzie narzekają dla samego narzekania.

    Niech każdy z ręką na sercu sobie odpowie, czy nie spotkał bydlaka w szoferce, który ustawił klimatyzacje na 16 stopni z max nawiewiem!!!

    • 28 27

    • Bardzo

      Popieram

      • 3 1

    • Wole 16 niz 36 (1)

      A bydlakami sa wlasnie ci co latem klimy nie wlaczają

      • 9 9

      • Klimatyzacja jest bardzo szkodliwa dla zatok! Tym bardziej, że u nas jest zawsze źle wyregulowana- obojętnie czy na dworze +30, czy +20, klima jest na +18! Podczas gdy zawsze powinna być zależna od temperatury na zewnątrz, a różnica powinna być max 5 stopni.
        Więc proszę tu nie rzucać epitetami i się przesiąść na samochód, i tam sobie robić lodówkę

        • 8 5

    • Kiedyś pracowałem w komunikacji (1)

      i powiem tyle że nie zdarzyło się żeby jakikolwiek wóz miał w pełni sprawna klimę,albo w ogóle nie działała albo działa automat którego czujniki są takie mądre że mamy albo za ciepło(ciągle otwieranie drzwi)albo lodówkę.

      • 7 1

      • No i właśnie dlatego przy niesprawności klimy ludzie chcą mieć możliwość otwarcia okna

        verstanden?

        • 2 4

    • Ja mam też problem z zatokami i latem w autobusie jadę w kapturze od bluzy/letniej kurtki. Ludzie może się gapią ale mam to w nosie, nie chcę znosić bólu później. Polecam takie rozwiązanie.

      • 8 0

    • 24 lat morsowanie (2)

      Zapraszam zimą do morsowania.Chartowane ciało jest jak stal damasceńska.

      • 2 5

      • Chartowane .... ?? (1)

        to coś z chartem ma wspólnego.?

        • 2 1

        • Bystrzacha.Podziwiam .

          • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    Sorry, ale nie ma co marudzic. (21)

    Pamiętam w latach 60 i 70 wypalone do gołej ziemi trawniki i ograniczone do kilku godzin dziennie dostawy wody do mieszkań. Susza i gorące lato to nie jest wynalazek dzisiejszych czasów.

    • 138 29

    • (13)

      Pamięć jest zawodna, liczby mniej. Popatrz sobie na temperatury z lat ubiegłych i porównaj, tak ciepło nigdy nie było.

      • 30 25

      • liczby nieklamiom aja

        wcionsz tensknie zaniom

        • 4 9

      • Średnia? (8)

        Najmniejszy maj od wielu lat. A jaka to średnia? Arytmetyczna czy średnia ważona? Bo są rożnice.

        • 7 8

        • (2)

          Maj był w Polsce najzimniejszy od 2020 roku, a zatem od lat jeden. Jeśli jeden = wiele, to każde pierdolety przejdą, to znaczy, że nie wiesz czym jest średnia arytmetyczna, a czym ważona, tak tylko pieprzysz bez sensu.

          Średnią miesiąca bierze się z pomiaru czterech temperatur o 6, 12, 18 i 24, dzielone przez liczbę dni w miesiącu.

          Według normy 1951-1980 maj 2021 zająłby miejsce ex aequo 15 na 30 lat, a zatem byłby normalny.

          • 15 3

          • Średnia ważona może być arytmetyczna, geometryczna, logarytmiczna (1)

            I liczona na wiele innych sposobow. Zaleznie od przyrzadów, przyjetej wagi i mierzonych wartosci. Ale nie o wykład ze statystyki ani o czepialstwo tu chodzi. Raczej o manipulację danymi. Polowy wzorów na liczenie średniej już nie pamietam bo nie zajmuję sie tym na co dzień. A ty jak zawsze nie potrafisz się powstrzymac od osobistych wycieczek na moja osobe. Prymitywna natura bierze u ciebie górę. Naprawdę współczuje ludziom, ktorzy znajduja sie w twoim otoczeniu.

            • 7 6

            • Ale dlaczego kłamiesz twierdząc, że maj był najzimniejszy od "wielu lat"? Bycie kłamczuchem, to dopiero cecha okropna dla otoczenia.

              • 7 7

        • (4)

          P.S.
          We wspomnianych latach 60-tych i 70-tych w Gdańsku zimniej niż w maju 2021 było w majach: 1961, 1962, 1965, 1968, 1970, 1974, 1976, 1977, 1978 i 1980 (ciekawostka matematyczna - rok 1980 był w latach 70-tych, a 1970 w 60-tych)

          Jak ktoś słusznie zauważył, pamięć jest zawodna, liczby mniej.

          • 10 1

          • Wzrost temp w miastach może okazać się skutkiem betonowania wszystkiego (2)

            W latach 60/70 miasta nadal miałby w sobie dużo z natury, dzisiaj wszystko poza kilkoma krzaczkami i pojedynczymi drzewami jest zalane betonem i asfaltem, powstają przy tym tzw. miejskie wyspy ciepła. Wystarczy wyjechać poza trójmiasto nad jezioro i od razu czuć inny mikroklimat.

            • 5 0

            • to prawda. Beton nie pochłania ciepła w takim stopniu. Odbija i sprawia ze temp na 2m jest wieksza niz gdyby lezała trawa.

              • 0 0

            • Tylko, że średnie temperatury podnoszą się zarówno w centrach miast, jak i na wsiach, a tam betonu nie ma...

              W przypadku Trójmiasta podstawową przyczyną innego mikroklimatu jest to, że na Kaszubach jest po prostu wyżej. Wystarczy do tego pojechać do Osowy. Na obszarze Żukowa czy Egiertowa zawsze średnia temperatura (zarówno w styczniu jak i w lipcu) była niższa niż w Jelitkowie, tak za Gomułki, jak i za Mieszka I, jak i dziasiaj.

              • 0 0

          • Czyli minęło aż 40 lat, to sporo

            • 0 0

      • (2)

        Żeby trawniki były wypalone do ziemi to potrzeba tygodni takich upałów, a to o czym mówisz to zazwyczaj upały trwające tylko parę dni... więc nie wymawiaj komuś braku pamięci... kiedyś były wszystkie pory roku jak należy a teraz... śnieg sypie 2 dni i wielkie radość :)

        • 0 1

        • (1)

          Kiedyś to był Holokaust I Stalin

          • 1 1

          • No słabe porównanie...

            dobrze, że nie pamiętasz, to być bzdur nie pisał

            • 0 0

    • Wiadomo, że średnia temperatura jest coraz większa

      Ale nie ma co narzekać na chwilowe skoki takie jak w tym tygodniu. Zawsze tak było.

      • 17 2

    • Kwaku nie fantazjuj. (4)

      Nie było przerw w dostawach wody nawet podczas największych upałów.

      • 1 9

      • (1)

        pamiętam co roku lipiec albo sierpień nie było wody przez dwa tygodnie, bo wodociągi "konserwowali"

        • 3 0

        • To ciepłej nie było.

          • 2 0

      • Chłopie nie pitol, były i to bardzo często

        • 3 0

      • Haha, no moze u ciebie w Berlinie to jie było, ale tu jest temat o Gdańsku

        • 2 2

    • Podówczas 26 stopni latem to były upały

      Wyższe temperatury rzadko się zdarzały. Zwłaszcza na Pomorzu.

      • 0 1

  • Najpierw był mróz potem był śnieg a teraz "piekarnik"

    • 21 1

  • Ot taka głupia polacz kowa mentalność

    • 8 14

  • Wolakom jeszcze nikt nie dogodził.

    • 4 8

  • Gdańsk ma po prostu kiepski klimat. Bardzo wysoka wilgotność, silny wiatr, ulewy, zimne wieczory i noce. Do tego latem fale upałów przy wysokiej wilgotności. Umieralnia, pozdr. dla kumatych

    • 12 18

  • (2)

    Spokojnie, w przyszłym tygodniu będą deszcze i burze :) a teraz korzystajmy z ciepłych dni, bo nie wiadomo co lato (które w poniedziałek się rozpocznie) nam przyniesie.

    • 25 5

    • Deszczu

      Przybądź

      • 9 2

    • o to znow wrzeszcz popłynie XD

      • 5 0

  • dlatego latem włącza się klimatyzator

    a zimą odkręca grzejniki, nie dziękujcie

    • 14 6

  • Komfort cieplny (2)

    Ja tam teraz nie czuję tych upałów, chodzę w bluzie i to tylko dlatego, że w kurtce się wstydzę. Tak jest co roku, ciepło odczuwam w środku lata dopiero. Dzięki temu trudno mi się żyje między ludźmi i nienawidzę późnej "ciepłej" wiosny. Czy są tu tacy, którym rzadko kiedy jest ciepło?

    • 9 16

    • Zbadaj tarczycę.

      • 15 0

    • Ja mam odwrotnie, dopiero przy gdzieś tak -15 czuję, że jest zimno. Wyżej to za ciepło. A teraz to jakiś dramat.

      • 6 3

  • Maruderzy!!! (8)

    Zima i zimno jest ponad pół roku. Takie upalne lato trwa max dwa tygodnie. Ręce opadają od stękania tych samych co zimą im za zimno było...

    • 29 14

    • (4)

      Ale zimą paradoksalnie jest ciepłej, wszędzie ogrzewanie, ciepłe kurtki i nie ma prawa być zimno, a teraz od początku czerwca wszyscy tacy porozbierani że wstyd coś na siebie narzucić, a było raptem 20 stopni, wieczorami 15, mnie jest w maju i czerwcu chłodno i marznę

      • 6 1

      • (3)

        Mam to samo. Tez maj-czerwiec najbardziej marzne w domu. Już co nie grzeje a wieczory, ranki i noce zimne. Chwilowe ciepło w południe nie nagrzeje mieszkania jeśli nie ma się okien od południa. Rano jadę do pracy 14-15 stopni. Zimna klima ciągnie po nogach..a mimo to widzę młode 20stki w spodnicach ledwo zakrywajacych tyłek. I też już mam katar od zimnej klimy w komunikacji miejskiej :(

        • 4 1

        • (2)

          Współczuję, ja dlatego nauczyłam się nie zwracać uwagi na ludzi, a zwłaszcza młodych, wiadomo młodym zawsze ciepło, podobnie kobietom z menopauzą. Ja mam w maju zawsze kurtkę wiosenną, a jeśli bardzo się wszyscy porozbierają znalazłam super sposób- ubieram kurtkę... pod bluzę i już to jakoś lepiej wygląda dla ogółu : )

          • 2 2

          • i majtki na spodnie :))) (1)

            nie ma co zwracać uwagi na ludzi :))

            • 4 0

            • Dzięki, miło z Twojej strony, ale jesteśmy w Polsce i tutaj każdy wyłamujący się z ogółu jest dla większości niemile widziany.

              • 2 0

    • Marudy a nie maruderzy

      • 2 0

    • (1)

      Ja to wolę jak jest -10 bez wiatru, jak 10 z wiatrem!

      • 5 0

      • hmm

        a ja wolę jak jest 20 z deszczem bo wtedy mogę ubrać legalnie ( nikt się nie dziwi) kurtkę, kaptur i jest mi wreszcie ciepło

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane