- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (169 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Lato na półmetku. Turyści w Trójmieście dopisali
Wszystko wskazuje na to, że będzie to lepszy sezon od poprzedniego. Upały przyciągnęły turystów nad morze, a sinice wcale ich nie odstraszyły. Hotelarze i prywatni najemcy są zadowoleni z frekwencji, pełne ręce roboty mają lokalni przewodnicy. Żar lejący się z nieba nie sprzyja jedynie restauratorom, bowiem ludzie spędzają na plażach całe dnie i rzadziej do nich zaglądają.
Noclegi w Trójmieście
- Biorąc pod uwagę wstępną analizę danych zebranych w dwóch kwartałach tego roku, ale też większą liczbę hoteli i wysoki poziom obłożenia w obiektach noclegowych oraz stale rozwijającą się siatkę połączeń lotniczych, należy stwierdzić, że zarówno w okresie letnim jak i w skali całego 2018 roku, obserwowana jest zauważalna i stała tendencja wzrostowa dotycząca liczby turystów - przekonuje Bartłomiej Barski z Gdańskiej Organizacji Turystycznej.
Konkretne dane znane będą na przełomie września i października.
Turyści z Malezji, Singapuru i Brazylii
Nie tylko organizowane przez miasto imprezy takie jak Światowy Zjazd Gdańszczan czy zlot żaglowców Baltic Sail przyciągnęły dodatkowe rzesze odwiedzających, ale także zakończone w połowie lipca Mistrzostwach Świata w piłce nożnej Rosja 2018 ściągnęły nad Motławę zagranicznych gości.
- Mowa tu przede wszystkim o fanach reprezentacji Belgii, Anglii, Hiszpanii czy Chorwacji, dla których Gdańsk był przystankiem przed i po meczach za naszą wschodnią granicą - mówi Barski.
Hotele w Trójmieście
O dużym zainteresowaniu Trójmiastem obcokrajowców i to z coraz odleglejszych zakątków świata mówią też lokali przewodnicy.
- To mój dziewiąty rok w branży i jest to zdecydowanie najbardziej pracowity sezon. Już zbieramy zamówienia na październik - mówi Agnieszka Nowakowska z Gdyni, która oferuje usługi przewodnickie. - Zauważalny jest też wzrost liczby klientów z Dalekiego Wschodu czy Ameryki Południowej. Oprowadzałam turystów z Tajwanu, Meksyku czy Brazylii.
Podobnie uważa Michał Maj, przewodnik z Gdańska.
- Od dawna, z roku na rok, każdy sezon jest lepszy od poprzedniego - przyznaje. - Są to turyści z całego świata: Singapur, Malezja, Tajlanida, miałem też grupę z telewizji brazylijskiej.
Nie ma gdzie kupić tabaki
Przewodnik wbija też szpilkę organizacjom odpowiedzialnym za rozwój turystki w Gdańsk.
- Zarządzający miastem nie nadążają za rozwojem współczesnej turystki. Dzisiaj odwiedzający chcą zobaczyć lokalność, tradycję a nie nowoczesność. Bo co im po budynkach ze szkła i stali, które mogą znaleźć wszędzie? - pyta Maj. - A proszę wskazać mi w Gdańsku miejsce, gdzie można zakupić kaszubską tabakierę albo strój?
Plaże w Trójmieście
Ręce zacierają przedstawiciele branży noclegowej i to zarówno hotelarze, jak i prywatni najemcy.
- Czerwiec był co prawda kiepski, bo miałem raptem cztery wynajmy, ale w lipcu zajęte były praktycznie wszystkie terminy, z wyjątkiem pojedynczych dni, bo mam limit co najmniej dwóch nocy. - mówi pan Łukasz, który wynajmuje mieszkanie w okolicach Wałowej w Gdańsku. - A teraz mam już praktycznie pełne obłożenie na sierpień i wrzesień
Więcej rodzin z dziećmi i na dłużej
W hotelach też panuje tłok. Zauważalna jest też nowa tendencja, hotele o wysokim standardzie coraz chętniej wybierają rodziny z dziećmi.
- Może to efekt programu 500+ oraz poczucie bezpieczeństwa, jakie daje pobyt w Polsce i liczniejsze atrakcje oferowane w samym hotelu i przez naszych zaprzyjaźnionych partnerów. Oferta jest kompleksowa - zauważa Katarzyna Śmierzchalska, specjalista ds. marketingu Hotelu Nadmorskiego w Gdyni. - Przez całe dwa miesiące obłożenie u nas jest na poziomie 90 proc. Nie zmieniły tego nawet informacje o sinicach.
Zauważalne jest też to, że rodziny z dziećmi decydują się na coraz dłuższe pobyty.
- Goście przyjeżdżają do nas na jeden lub nawet dwa tygodnie. Są to pobyty typowo wypoczynkowe a nie weekendowe i okołoweekendowe - mówi Kamil Czajkowski, dyrektor Hotelu Sopot. - Oczywiście magnesem jest rewelacyjna w tym roku pogoda, dlatego w lipcu obłożenie przekroczyło 90 proc.
Za gorąco dla gastronomii
To co dla jednych jednej branży jest zbawieniem, dla innej może być przekleństwem. Chodzi oczywiście o upały. Na utrzymujące się od dłuższego czasu wysokie temperatury narzekają restauratorzy. Ludzie chronią się przed gorącem spędzając całe dnie na plaży, omijają w ten sposób lokale gastronomiczne w centrach miast.
- Sezon jest poprawny, ale nie wybitny, na pewno gorszy od zeszłego - nie ukrywa Krzysztof Kwiecień, właściciel Tekstyliów i Pikawy. - Przez upały turyści przemykają przez jarmark i nie zatrzymują się na długo w lokalach, bo jest im za gorąco. Życzymy sobie żeby trochę się ochłodziło.
W podobnym tonie wyrażają się też inni przedstawiciele branży gastronomicznej. W najbliższym czasie aura nie zamierza jednak spełnić tego życzenia. W nadchodzącym tygodniu wciąż ma być bardzo ciepło.
Miejsca
Opinie (308) 10 zablokowanych
-
2018-08-05 10:32
Kiedy Lotnisko zmieni nazwe z im....??? (1)
- 15 15
-
2018-08-05 12:19
na Kaczyńskiego co ? nigdy
- 6 2
-
2018-08-05 11:05
Przeciętny mieszkaniec Trójmiasta nie utrzymuje się z turystyki. (7)
Turyści w mieście to dla niego tylko straty: korki, tłok, wysokie ceny. Śródmieście już w tej chwili jest niezamieszkiwalne, same apartamenty na wynajem a jak sklepy, to tylko w stylu Alkohole świata. Wydmuszka airbnb i skansen, w którym nie ma normalnego życia, tylko terkot walizek na kółkach, jarmark dominikański w dzień, pijackie ryki w nocy.
Mądre miasta już zaczęły ograniczać ruch turystyczny, bo powoduje on, że normalni mieszkańcy nie są w stanie w takim mieście żyć. Kluczem do sukcesu jest zbilansowanie potrzeb turystów z potrzebami zwykłych mieszkańców miasta, którzy w tym mieście żyją cały rok i ze swoich zakupów, stołowania się w restauracjach, płacenia podatków utrzymują to wszystko, a w sezonie turystycznym cierpią niedogodności. Tylko Polska jeszcze jak zwykle 20 lat za cywilizacją, ekscytuje się napływem turystów, który generuje globalnie więcej kosztów dla miasta i jego mieszkańców niż zysków. Ale do tego dojdziecie, prowincjusze, za jakieś 20-30 lat, jak już będzie po wszystkim.- 37 16
-
2018-08-05 12:15
Może i się "nie utrzymuje", ale podatki z tejże turystyki wzbogacają ten region. (2)
Poza tym zawsze możesz zmienić miejsce zamieszkania na jakiś Słupsk czy inny Włocławek i będziesz miał spokój.
- 15 7
-
2018-08-05 15:30
Nic nie zrozumiałeś.
Przykre jest to, że nie uczymy się na cudzych błędach.
- 4 7
-
2018-08-06 11:41
Ja już mieszkam w normalnym kraju i mieście, nie muszę niczego zmieniać.
- 0 1
-
2018-08-05 15:32
Fajnie poczytac mądrego.
Żeby jeszcze budyń to zrozumiał.
- 6 8
-
2018-08-05 16:05
Jak zrozumiesz na czym polega wzajemna sieć zależności w gospodarce to zabieraj głos
... a do tego czasu nie pisz głupot. Gdyby m.in. nie turystyka to rejony o których piszesz w dalszym ciągu wyglądałyby jak gruzowiska i śmietniska. Zastanawia mnie to skąd tacy się biorą co nierozumieją elementarnych spraw.
- 9 2
-
2018-08-05 17:31
Jestem przecietnym mieszkancem Trojmiasta (1)
i posrednio zarabiam na turystach. mam mieszkania na wynajem dla dlugookresowych. Im wiecej turystow tym wiecej mieszkan dla nich a mniej na dlugi najem. I dzieki temu ceny sa wysokie. Takze jako przecietny mieszkaniec popieram turystyke.
- 5 5
-
2018-08-06 11:43
Dokładnie o tym piszę, prywatyzacja zysków, a uspołecznianie kosztów pobytu tej stonki.
- 2 0
-
2018-08-05 11:13
Więcej turystów nie znaczy lepiej.
- 13 6
-
2018-08-05 11:29
Z którego roku jest pierwsze zdjęcie. ja jestem na nim,a taką fryzurę miałam 4 lata temu.
- 9 0
-
2018-08-05 13:29
Wśród turystów są też niestety wyborcy Platformy (1)
Ludzie prymitywni,agresywni i hałaśliwi.I to oni robią złą opinię pozostałej grupie turystów
- 17 14
-
2018-08-05 15:10
Kacper przestań się wydurniać
debilku pisiorski
- 2 3
-
2018-08-05 13:36
Turyści dopisują, GOSpoDARZE wszelkimi Sposobami wyganiają!!! Vide łysy szambiarz z "rady nadzorczej" (2)
SAUR-u Gdańsk! ZA CO on tam bierze taką kasę?! PO CO w tych spółkach takie stołki, które tylko n a s - podatników obciążają? To my w rachunkach utrzymujemy tych śmierdzieli - nierobów!!! Wątek kryminalny ciśnie się sam: K T O takie strategiczne branże jak łączność, energia, ogrzewanie, woda oddaje w obce łapy?! To zdrada i sabotaż - winien być karany z całą surowością prawa!!!
- 11 12
-
2018-08-05 15:10
Won pisowski durniu (1)
- 4 1
-
2018-08-05 15:34
Won budyniowy durniu.
- 0 4
-
2018-08-05 13:50
Dokładnie. Moi dziadkowie pochodzili z Wilna i siłą ich tu przesiedlono po wojnie. Do końca życia nie uznali ani Pomorza, ani Gdańska za swoje.
- 11 4
-
2018-08-05 14:25
Co oni ciągną tak do tego Trojmiasta?
Nawet jakby fekalia pływały w morzu to i tak przyjadą i co niektórzy będą sie Nawet kąpać.
- 8 4
-
2018-08-05 14:29
Z czego się cieszyć ze turyści dopisali (5)
Np w Barcelonie jest już zakaz budowy hotelu, mieszkańcy wychodzą z banerami turyści wont. Wszędzie ścisk,
- 11 14
-
2018-08-05 14:36
Tylko turystów u nich jest wielokrotnie więcej
- 8 3
-
2018-08-05 15:02
to nie ta półka
jeszcze porównaj nas z Nowym Jorkiem, Tokio czy też Paryżem,
z tego że u nas ich coraz więcej, to trzeba się tylko cieszyć- 7 3
-
2018-08-05 15:36
Święte słowa, ale budyń tego nie rozumie. (1)
On na tym zarabia, a tzw. Starówka po sezonie zamiera.Tam gdzie nie ma stałych mieszkańców tam nie ma miejskiego życia.
- 3 6
-
2018-08-05 18:56
W Gdańsku cały rok są turyści, poza sezonem w dużo mniejszej ilości ale są
Przynajmniej wtedy można normalnie żyć.
- 5 0
-
2018-08-05 16:08
Wiesz że coś dzwoni ale nie wiesz w którym kościele
Zakaz budowy hoteli i ograniczenia najmu prywatnego w hiszpańskich miastach to sprawka hotelarzy, którym z powodu za dużej konkurencji spadają obroty.
- 5 2
-
2018-08-05 14:52
Na kij ci tabakiera
Albo kaszubski strój ludowy, przecież nikt tego nie kupi xd
- 3 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.