- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (130 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (110 opinii)
- 3 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (181 opinii)
- 4 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (184 opinie)
- 5 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (131 opinii)
- 6 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (200 opinii)
Według szacunków komitetu, w Polsce działa ok. tysiąca sekt, do których może należeć nawet 100 tys. osób. Wiele grup działa w sposób tajny, jako stowarzyszenia, fundacje, spółki cywilne, "ośrodki odnowy biologicznej".
Nowi członkowie najczęściej są werbowani w czasie wakacji, stąd akcja "Lato bez sekt". Pieniędzy na prowadzenie działań przez trzy miesiące zabrakło. Przedsięwzięcie przesunięto zatem na sierpień i wrzesień ze względu na studentów, którzy w tym czasie jeszcze odpoczywają od nauki i często stają się ofiarami werbunku.
- Akcję organizujemy wspólnie z Forum Młodych Ludowców - mówi Ryszard Nowak, przewodniczący komitetu.
Młodzi będą rozdawali ulotki z adresami i numerami telefonów organizacji zwalczających sekty. Przygotowano prawie 50 tys. takich druków, które trafią m.in. do mieszkańców Warszawy, Łodzi, Katowic, Krakowa, Częstochowy, Wrocławia i Trójmiasta. Z ulotek będzie można dowiedzieć się, jak rozpoznać takie ugrupowanie. Wiele osób nie wie bowiem, jak odróżnić sektę od niewielkiego stowarzyszenia wyznaniowego.
- Grupę destrukcyjną od Kościoła różni to, że brakuje w niej pełnej informacji - tłumaczy o. Andrzej Wójcik z Dominikańskiego Ośrodka Informacji o Sektach i Nowych Ruchach Religijnych. - Inna "prawda" jest przeznaczona dla członków, inna - dla ludzi z zewnątrz. Wszelkie pytania na temat działalności grupy są zbywane milczeniem. Sekcie towarzyszy radykalne odcięcie od otaczającego świata - postrzeganego jako zły i godny politowania - i bezwzględne podporządkowanie się przywódcy. Tymczasem Kościół nie zamyka się w sobie i nie ogranicza kontaktów wyłącznie do osób ze wspólnoty.
Opinie (47)
-
2002-08-14 05:36
przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi JA SAM OSOBIŚCIE I Z WŁASNEJ WOLI SŁUCHAŁEM W NOCY TEGO RADIA
wbrew poprzedniej opinii dowiedziałem się dużo ciekawych rzeczy o np AWSie i UW
padały nazwy afer w które zaplatani byli politycy oraz fragmenty ich życiorysów o których sami zainteresowani woleli by zapomnieć
na pewno nie jest to rozgłośnia INFORMACYJNA ale nienawiść jaka bije z niektórych wypowiedzi o niej jest dla mnie znamienna :)))- 0 0
-
2002-08-14 05:50
Prawda i dobro
są wartościami, których nie da się zamknąć w ciasne ramy kościelnych dogmatów. A o. Rydzyk nie ma monopolu na ich głoszenie. Manipulowanie nimi prowadzi w prostej linii do religijnego fanatyzmu.
- 0 0
-
2002-08-14 09:03
a czy w Polsce jest jakieś niezależne radio
albo prasa?
o telewizji nie wspomnę....
nie mozna wymagać od Radia Maryja żeby głosiło liberalizm albo "róbta co chceta"
no nie??- 0 0
-
2002-08-14 11:26
Do Galluxa
Na świecie nie ma niezależnego środka przekazu. Chodzi o to, że by był on w miarę obiektywny i samokrytyczny. To wystarczy.
- 0 0
-
2002-08-14 13:32
Do Galluxa Sluchacza
Ciekawe, tylko w tych dwoch partiach znalezli sie aferzysci ? No, popuscili nawet SLD i nie znalezli tam niczego ciekawgo ? A o Żydach ani słowa ? Ani o pedofilii w Kościele ?
- 0 0
-
2002-08-15 05:45
Hej Gallux!!
Haslo "kochaj, i rob co chcesz" (bo tak ono brzmialo w wersji orginalnej) powiedzial jeden ze swietych... Niestety nie pamietam imienia. Ale skoro tak, to znaczy, ze i ono powinno sie zmiescic w katolickim radiu.
- 0 0
-
2004-02-01 21:08
Sekta katolicka?
Ze to niby co jest?
O ile wiem, w sekcie ludzie sa trzymani pod przymusem i sa zastraszeni. Do kosciola nikt nikkomu nie kaze chodzic, nie chcesz to nie idz. Wolna wola. Nie bedziemy za toba tesknic, poczekamy az zmienisz zdanie :-P- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.