• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Łatwo sprawdzisz, co powstanie w twoim mieście

Krzysztof Koprowski
2 lipca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Plany zagospodarowania określają co i gdzie można zbudować: m.in. jak wysoki budynek, oraz o jakim przeznaczeniu. Plany zagospodarowania określają co i gdzie można zbudować: m.in. jak wysoki budynek, oraz o jakim przeznaczeniu.

Kontrowersje wokół planów zagospodarowania przestrzennego są powodem częstych konfliktów między gdańszczanami, a miejskimi planistami. Udostępnienie projektów planów w sieci pozwoli uniknąć części z nich.



Od dawna na stronach internetowych Gdańska można zapoznać się z obowiązującymi już planami zagospodarowania przestrzennego, czyli dokumentami określającymi co i gdzie można w mieście zbudować. Jednak cały czas problemem było zapoznanie się z planami wyłożonymi do publicznego wglądu, a więc takimi, które dopiero będą głosowane przez Radę Miasta.

Do tej pory, żeby zapoznać się pomysłami miejskich planistów, należało odwiedzać Biuro Rozwoju Gdańska, jednostki miasta odpowiadającej za sporządzanie planów. Tam, pod okiem urzędników, można było sprawdzić, jakie funkcje przewidzieli oni dla konkretnych działek czy fragmentów dzielnic oraz ewentualnie zgłosić swoje uwagi odnośnie tej wizji.

Od teraz, z wyłożonymi planami można się zapoznać także siedząc wygodnie w domu, przed ekranem komputera.

- Idziemy z czasem. Wprowadzamy kolejne innowacje zgodnie z prośbami wielu osób fizycznych oraz inwestorów - tłumaczy Marek Piskorski, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.

To faktycznie gest w stronę mieszkańców, bo prawo nie zmusza planistów do udostępniania opracowywanych planów w sieci. Jednak w mieście, gdzie spory wokół planów są niestety stosunkowo częste, taka inicjatywa to krok w dobrą stronę.

Jednak sam BRG nie jest pozbawione wątpliwości. - Mam pewne obawy czy pomysł ten nie spowoduje zgłaszania wielu nieprawidłowych wniosków do wyłożonych planów - martwi się Marek Piskorski.

Jak się okazuje, często mieszkańcy mają spore problemy z poprawnym odczytaniem planów i zgłaszają bezzasadne wnioski, które z mocy prawa muszą zostać rozpatrzone a najczęściej są w całości odrzucane.

Mimo wszystko, lepiej żeby urzędnicy poświęcili swój czas na rozwiewanie wątpliwości gdańszczan, niż żeby przez media przetaczały się kolejne spory o lokalizację tej, czy innej inwestycji, którą co prawda zapisano w planie, ale w jakiejś mierze za plecami najbardziej zainteresowanych - mieszkańców.

Plany wyłożone do publicznego wglądu dostępne są na stronie www.brg.gda.pl - zakładka Wyłożenia planów. Obowiązujące plany dostępne są natomiast na podstronach serwisu Urzędu Miejskiego: www.gdansk.pl/architektura
.

Opinie (49) 4 zablokowane

  • (3)

    teoria,czysta teoria:)

    • 9 5

    • Wie ktos co budują na mari skłodowskiej cuire gdzie był ten sklepik "słodka dziurka" i czy w tym pobliżu nie ma stanąc jakiś większy sklep?

      • 0 0

    • I co z tego!? (1)

      Jeśli pojawia się duży inwestor, lub osoba z koneksjami plany mozna zmienić w ciągu "5 sekund"!

      • 2 0

      • Jak?

        Albo może jakiś przykład?
        Bo jaśnie pokrzywdzona nie ma chyba bladego pojęcia o procedurze uchwalania i zmiany planów miejscowych, tylko tak sobie ogólnie p...doli.

        • 0 0

  • krok w dobrym kierunku (2)

    • 15 2

    • pod warunkiem ze sie nie stoi nad przepascia (1)

      • 3 0

      • No chyba że plecami do przepaści

        i robię krok do przodu.

        • 2 0

  • ludzi tak naprawdę NIC nie interesuje (2)

    Żadne plany, wglądy w plany ani wyłożenia
    Za to kiedy RM takowe uchwali zaczyna się lament
    Ot i polska mentalność

    • 21 9

    • Nie generalizuj.

      Inna sprawa jest taka, że nawet jak kupujesz mieszkanie i sprawdzisz plan zagospodarowania przestrzennego, to za chwilę się okaże że plan uchylony albo że w trakcie sporządzania np. w podanym linku rejon Starego Miasta 1142 (wcześniej plany były dla tego obszaru a teraz zdematerializowały się i są w trakcie sporządzania?). O co chodzi?

      • 2 0

    • Nie byłeś jeszcze w Tczewie, tutaj 2 radne rady miejskiej postawiły sobie działki rekreacyjne w miejscu, gdzie zgodnie z planem , które same zatwierdzały,za 20 lat miała być budowana droga, a teraz gdy zabierają się za budowę, to protestują:)

      • 2 0

  • No to sie teraz zacznie kazda inwestycja bedzie oprotestowana!

    Czasem lepiej nie wiedziec

    • 4 8

  • (11)

    A cos powstanie w naszym pieknym mieście?
    A bardzo przepraszam, zapomniałam, Baltic Arena i ECS.

    • 8 4

    • (6)

      Pewnie kilka wieżowców, żebyśmy poczuli się prawie jak w Ameryce

      • 4 0

      • (5)

        A dziura Notowska i Wyspa dosłownie- zabita dechami i krzywym obskurnym blaszanym płotem nadal beda wołac o pomste do nieba.

        • 4 1

        • (4)

          Z dwojga złego, wolę dziurę niż jakiś koszmarek. Zauważyłam, że ruiny w środku miasta wprawiają obcokrajowców w osłupienie. Może szanowni włodarze z biurem ESK wymyśiliby jakieś tymczasowe uzasadnienie? W końcu jako sztukę i zaproszenie do dyskusji można wytłumaczyć teraz wszystko.

          ps:
          Dziura Notowska;) to brzmi

          • 4 1

          • (3)

            Bardzo szkoda, ze wywalili Wyspe z planu inwestycyjnego na najblizsze lata, przechodze koło tego dwa razy dziennie i naprawde serce sie kraje-taki teren w takim miejscu, prawie , ze serce miasta i wygląda tak jak wygląda.
            Przez tyle lat nie udało sie tam nic zrobic, i odnosze wrażenie ze sytuacja potrwa jeszce wiele lat.
            Naprawde żal.

            • 2 0

            • (2)

              Na pewno potrwa wiele lat. Zabezpieczone ruiny mogłyby udawać ruiny zamku średniowiecznego pod opieką konserwatora. Ale absolutnie, niezależnie od pozostałych ruin, powinni poprawić ten obskurny, przypominający slams brzeg Motławy. To, że nic tam nie budują (z zupełnie niejasnych powodów) nie oznacza, że mieszkańców i turystów ma straszyć obrzydliwy brzeg. To kosztowałoby nieiwele i byłyby to znacznie lepiej wydane pieniądze niż kolejna hucpa muzyczno-taneczna.

              • 3 1

              • (1)

                Chodzi mi o to, że mogą być zabytkowe ruiny zamiast hotelu, wieżowca czy innego potworka, ale teren musi byc zadbany, zabezpieczony, oporządzony, a nie przypominać zaplecze portowe "bangladeszu".

                • 6 0

              • dokładnie tez bym tak to widziała, przystrzyzona trawa, ruiny wkomponowane w calośc. żadnych nowoczesnych oszkolono-blaszanych paskudztw.

                • 2 0

    • (3)

      uważasz, że to mało? nie zapominaj, że nasze miasto to zaledwie 450 tys. mieszkańców a ambicje ma jakby było wielkości Warszawy - cieszę się z tych inwestycji i nie marudzę, że stoję w korkach bo wierzę, że dzięki temu Gdańsk będzie widoczny na mapie Polski i Europy.

      • 2 7

      • (2)

        Bardzo przepraszam-dzieki czemu będzie widoczny na mapie Polski i Europy-dzieki postawieniu stadionu do piłki noznej i muzeum?

        • 5 2

        • tak (1)

          baranie ! Wlasnie miedzy innymi dzieki temu !

          • 3 5

          • a tak bardziej kulturalnie potrafisz rozmawiać?

            • 6 1

  • (3)

    luknalem na ta strone i nic ciekawego i jest tylko "Plan w trakcie prac projektowych" lub "plan zawieszony" najczesciej, nie mam pojecia po co budyn wydaje miliony zlotych na plany ktore potem sa zawieszone a za kilka lat znowu beda nowe plany O_o bezsensowne tracenie pieniedzy podatnikow, przez takie wydawanie kasy na projekty nigdy nie zrealizowane np. Berlin jest zadluzony na 40 mld. $

    ps. Budyn mudi odejsc !!!

    • 11 5

    • (1)

      Plany w trakcie prac projektowych
      lub
      plany zawieszone
      to gdańska norma ;-)

      • 5 0

      • Jak na polskie warunki to ta gdańska norma jest całkiem wysoka. W Warszawie uchwalonych planów jest trzykrotnie mniej niż w Gdańsku, część z nich czeka jeszcze od czasu obowiązywania poprzedniej ustawy o planowaniu (strach pytać, ile to lat). Do tego u nich w internecie nie ma planów obowiązujących, a co dopiero mówić o projektach...

        • 0 0

    • Budyń do wykopu i to teraz. absolutnie nie nadająca się osoba do stołka który zajmuje

      • 4 0

  • mam nadzieję, że to prawda (1)

    "Wyłożenie planów" w internecie to chyba naturalne w dobie komputerów. Chyba, że urzędnikom bardzo zależy, żeby o planach dowiedziało się jak najmniej zainteresowanych.

    • 6 1

    • czy TY nie masz rodziny,dzieci,kota,psa?

      przeczuwasz spisek?:)))

      • 0 0

  • wszystko fajnie, ale ja na tej stronie i w planach nie mogę znaleźć informacji (2)

    o wysokości zabudowy. a to zdaje się jest dość istotne.

    • 3 0

    • (1)

      A moglby zapodac linka? Nie moge jej namierzyc poprzez porta urzedu miasta..

      • 0 0

      • Juz znalazlem :)

        • 0 0

  • Ciekawy plan zagospodarowania (1)

    W Starej Oliwie przy ul. Mściwoja powstała chałupa - wieżowiec, która stanęła na drodze pomiędzy ul Leszka Białego i Ziemowita. Na poprzednich planach była tam ulica a obecnie została zaorana i postawiono tam garaże i dom. Dom od 10 lat jest niezamieszkany i wygląda jak kwiatek do kożucha . W osiedlu domów dwukondygnacyjnych jakiś gość postawił dom czterokondygnacyjny zajmujący cała działkę. Gdzie był nadzór budowlany jak budowano ten wieżowiec i zajęto pod budowę ulicę

    • 10 2

    • Mowisz o tym budynku co teraz tam sie znajduje niby "Szkola tanca"

      Zawsze sie zastanawiam kto tam mieszka. Przed domem stoi zawsze taka pseudo limuzyna KIA :) i w zasadzie nigdy tam nikogo nie ma.

      Tak z 10 lat temu jak nie wiecej pamietam jak jeszcze jako dzieciak biegalismy tam po pustostanie...

      Moze to taki Sierociniec rodem z filmu?:)

      • 0 0

  • Wyspa Spichrzów

    Skoro nie ma inwestorów i pieniędzy , to jest idealny teren ,aby tymczasowo zrobić parking .

    • 6 5

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane