• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lech Wałęsa dla Trojmiasto.pl: to ostatnie obchody Sierpnia 80, w których wezmę udział

Katarzyna Kołodziejska
22 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Lech Wałęsa: Polska podzieliła się na trzy myślenia o Wałęsie. Współpracownik SB, Dyzma albo fenomen. Lech Wałęsa: Polska podzieliła się na trzy myślenia o Wałęsie. Współpracownik SB, Dyzma albo fenomen.

W przededniu 33. rocznicy podpisania porozumień sierpniowych Lech Wałęsa zapowiada, że po raz ostatni weźmie udział w uroczystościach. Przyznaje, że czyta internetowe komentarze na swój temat, ale tylko te złośliwe.



Lech Wałęsa niemal każde spotkanie uwiecznia na zdjęciu, które wrzuca na swój blog. Lech Wałęsa niemal każde spotkanie uwiecznia na zdjęciu, które wrzuca na swój blog.
Katarzyna Kołodziejska: Nie rozstaje się pan z tabletem...

Lech Wałęsa: No nie przesadzajmy, ja tylko chcę pokazać innym, że pracuję. I dlatego podczas moich spotkań robię zdjęcia i wrzucam je na swój blog.

A komentarze w internecie na swój temat pan czyta?

Czytam, ale nie za dużo, bo nie mam czasu. Ale jak już czytam, to tylko te złośliwe, po to, żeby zrozumieć, gdzie jestem niezrozumiały.

I gdzie najczęściej?

Po pierwsze są ludzie, którzy w ogóle nie czytają, nie słuchają; mają z góry swoje zdanie i od razu potępiają. Są też młodzi ludzie, którzy nie mają prawa pamiętać, nie znają tamtych czasów, ale i tak zaczynają osądzać, wymądrzać się. Ja lubię spotykać się z młodzieżą i tłumaczyć te sprawy.

A o co młodzi ludzie najczęściej pana pytają?

Bardzo różnie. Młodzież licealna jest bardziej idealistyczna, ciekawa życia. Natomiast studenci już myślą bardziej w stylu "a gdzie by tu robotę załatwić". Myślą praktycznie, na zasadzie "co ja bym z tego miał?". Ale tak naprawdę to sukces mojego pokolenia będzie wtedy, kiedy temu następnemu pokoleniu uda się dobrze zorganizować, wyciągnąć wszystko z naszego zwycięstwa. Natomiast jeśli to pokolenie nie będzie działać, wszystkiego nie ułoży, nie poprawi tej demokracji, to będą nas przeklinać. I coraz częściej będzie słychać takie głosy, że za komuny było lepiej. To już dziś widać, a będzie potęgowało, jeśli młodzież nie zacznie tego uporządkowywać.

Ale lubi pan te spotkania z ludźmi. Na blogu widać, że często pan w nich uczestniczy. Choćby ostatnio spotkanie z fanklubem w Togo.

Ja nie wiedziałem, że naprawdę jestem znany w całym świecie. A już na pewno nie przypuszczałem, że nawet w Afryce. Nie myślałem, że jestem tak rozpoznawalny. Było to bardzo miłe, bo zostałem dobrze przyjęty. A ja nawet nie bardzo chciałem tam jechać, także ze względu na zdrowie. Muszę już trzymać się swojego miejsca, tutaj w Gdańsku.

Zaraz po wizycie w Togo wybrał się pan na przedpremierowy pokaz filmu "Wałęsa. Człowiek z nadziei". Też było miło?

Film jest bardzo dobry, Andrzej Wajda jest świetnym reżyserem, nikt lepiej by tego nie zrobił.

Natomiast problem jest z Wałęsą... Dlaczego to właśnie jemu się udało? Przecież byli lepsi, lepiej wykształceni, lepiej przygotowani. Polska podzieliła się na trzy myślenia o Wałęsie. Jedni mówią, że on nie mógł tego dokonać, musiała mu pomóc bezpieka. Razem z nimi grał i to była taka zmowa. Druga grupa mówi, że Wałęsa to taki Dyzma. To znaczy nie dużo wie, ale ma swoje pomysły, trochę szczęścia, no i mu się udało. Był odważny, był sobą, nikogo nie słuchał. I to wystarczało na to, żeby pokonać komunizm. To było tak nieklasyczne i nawet bezczelne, że w taki sposób wygrywał. No i trzecia grupa mówi: fenomen, wszystko, na co postawił sprawdzało się, zwyciężało i dlatego odegrał taką rolę.

Wajda musiał wybrać z tych trzech koncepcji i wybrał, że Wałęsa jest odważny i nikogo nie słucha. Pokazał to na przykładzie wywiadu z Orianą Falacci [włoska dziennikarka i pisarka - przyp. red.]. Miałem z nią taki epizod, że ona przyjechała bez uprzedzenia. A w Polsce było wtedy bardzo gorąco, w całym kraju trwały strajki. Nie miałem czasu na rozmowę z nią. A ona się upierała, że musi mieć ten wywiad i krzyczała, że miała wywiady z królami, z prezydentami, że książki napisała. A ja jej na to, że nic mnie to nie obchodzi, bo w życiu żadnej książki nie przeczytałem i jej książki też nie przeczytam. "Mam panią gdzieś" - powiedziałem. I w tym momencie dostałem telefon, że sytuacja opanowana i nie muszę wyjeżdżać. Zaproponowałem jej, że teraz mogę udzielić wywiadu, ale ona już czuła się obrażona i nie chciała rozmawiać [ostatecznie wywiad się odbył, Lech Wałęsa nigdy go nie przeczytał - przyp. red.]. Wtedy wyciągnęła wniosek, że woda sodowa uderzyła mi do głowy, że jestem butny i zarozumiały.

I na tej koncepcji oparty jest film. Ale tylko taki charakter mógł zwyciężyć komunę.

To jest ładny film, tylko to pokazanie Wałęsy...

A pan umiałby pokazać siebie?

Nie. Mało tego, nawet gdyby trzy filmy powstały, to i tak w pełni nie mogłyby mnie pokazać.

Wkrótce rocznica podpisania porozumień sierpniowych. Uważa pan, że ten dzień powinien być świętem narodowym.

Tak, bo tak wielkiego zwycięstwa nigdy wcześniej nie dokonaliśmy. To jest większe niż wcześniejsze odzyskiwanie wolności. Ale my tego nie szanujemy. Jednak wcześniej czy później ono doczeka się uznania, i w Polsce, i na świecie. Ja już dziś proponuję, żebyśmy oddali cześć tamtym ludziom, tamtemu pokoleniu.

Jak pan będzie świętował ten dzień w tym roku?

To, jak to teraz wygląda, mnie się bardzo nie podoba. Jestem traktowany na zasadzie "Murzyn zrobił swoje, Murzyn może odejść", w związku z tym ostatni raz będę brał udział w takim świętowaniu. Nie o taką Polskę walczyłem, nie o taki związek zawodowy walczyłem, to mi się nie podoba, dlatego zwalniam miejsce. Za chwilę z niebios będę się przyglądał temu, jak wam idzie. Oczywiście zawsze mogę zwrócić uwagę i powiedzieć: "jestem za, a nawet przeciw", ale dla mnie większego miejsca w polityce już nie ma. Ja w parlamencie wytrzymuję nie dłużej niż godzinę, a i tak muszę mieć krzyżówki czy komputer. Mój charakter do tego nie pasuje.

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (503) ponad 10 zablokowanych

  • łajno

    • 13 2

  • wcale się nie dziwię (1)

    Warcholstwo... widzą tylko czubek swojego nosa...na szczęście historia oceni to inaczej...nie przejmuj się Lechu...jesteś git facet. Niepotrzebnie doradzali Ci kiedyś Kaczka i W...ale to minęło. Ja jestem dumny z tego co zrobiłes w 80-tym.

    • 3 20

    • Tylko napisz jesli łaska z czego tak bardzo jestes dumny? Z doprowadzenia do upadku gospodarki i bezrobocia? Czekam na odpowiedź

      • 2 0

  • Chwała i cześć prez. Lechowi wałęsie!!!

    Rozumiem jego wybór zakładałem nszz w 1980 i 1988r.Entuzjazm był tylko w 1980-81r,potem tzn.W1988r tylko garstka zdeterminowanych ludzi doprowadziła do upadku ,,komunę ,,niektórzy-polacy to niewdzięcznicy tyle jadu zawiści i pomyj które usłyszałem broniąc go to skandal!Zagranicą natomiast widziałem i słyszałm wielki szacunek dla wałęsy i naszych osiągnięć!!!

    • 5 16

  • I bardzo dobrze Bolek dziekujemy

    I bardzo dobrze Bolek dziekujemy

    • 15 3

  • Dziekuje za wolnosc wypowiedzi (5)

    Wszystkim tym frustratom co tu się negatywnie wypowiadają o P Wałęsie chciałbym powiedzieć za za czasów gdy oni walczyli z czerwonym rządem za takie wypowiedzi siedzielibyście zamknięci za kratami bez prawa głosu i chociażby za to powinniście być wdzięczni ze dziś można swobodnie wypowiadać swoje myśli nie koniecznie opluwając ikonę która była naszym Prezydentem i i jest rozpoznawalny na całym świece, ja osobiście jestem dumny ze mogę powiedzieć jestem polakiem jak Jan Paweł II lub Prezydent Walesa.

    • 10 17

    • tylko dziwne ze w wyniku tej walki z komuna, zaden komuch nie odpwiedzial za swe czyny, wrecz przeciwnie, wielu z nich dorobilo sie fortun (jak Gudzowaty i Kulczyk.

      Walesa chronil interesu poskomunistow, sprzeciwil si ujawnieniu nazwisk agentow i odwolal rzad, ktory chcial tego dokonac ...

      Wole byc frustratem niz jeleniem jak ty

      • 2 0

    • Dziękuj Gorbaczowowi bo ustawka w postaci Solidarności i Walesy to wymysł komunistów

      takie cnotliwe historyjki w iście amerykańskim stylu

      • 1 0

    • aha

      Walesa poparl pucz Jelcyna w 1990 r.

      • 0 0

    • a teraz idioci z tego rządu mówią cytuję będziemy wpływać na sądy i prokuratury by bezwzględnie karały kibiców niejaki sienkiewicz mówi odbierzemy bandytom monopol na stosowanie przemocy czyli mam rozumieć że będzie powtórka z księdza Popiełuszki ze ścieżek zdrowia powtórka z Przemyka tak?Że znowu nieznani sprawcy będą tłukli ludzi na podstawie podejrzeń że są np kibolami tak?Tu masz swoją demokrację palancie.Skoro jest taka wolność to co robiły te ch.. je z ABW u Roberta Frycza co sobie robił jaja z Komorowskiego?

      • 1 0

    • za komuny można było powiedzięc więcej niż Ci się wydaje

      to obecnie boję się, nie mogę powiedzieć co myślę.....

      • 0 0

  • (1)

    nie zastanawia was, dlaczego pederasta TW Hiacynt nie był nawet internowamy a teraz rznie wielkigo opozycjoniste?

    • 10 1

    • Hiacynt durna pało to byl kryptonim operacji SB przeciwko pedałom

      • 0 2

  • Bolek...

    Zniszczyłeś przemysł stoczniowy w Gdańsku, a teraz.... chwalisz się, czy żalisz??

    • 20 6

  • Ikoną Solidarności jest Dymiący Guzik i Jarek K.

    Jarek schował się w tym specjalnie przygotowanym długopisie Wałęsy. Czyli to On podpisał porozumienia sierpniowe! Książka o tym niebawem !

    • 8 17

  • Panie Lechu, prosze nie umierać

    Na Wawelu już strasznie ciasno.

    • 20 6

  • Przepraszam

    czy w filmie bedzie tez gral aktor drugoplanowy Mieciu Wachowski?

    Do obejrzenia:
    youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=WAa8A8RWKe0

    • 12 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane