- 1 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (165 opinii)
- 2 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (139 opinii)
- 3 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (183 opinie)
- 4 Prokuratura już nie chce ścigać Nergala (313 opinii)
- 5 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (55 opinii)
- 6 Jarmark św. Dominika startuje w sobotę (171 opinii)
Dlaczego doszło do bijatyki na meczu Lechii?
Kije i pięści. Bójka kibiców Lechii podczas meczu z Akademiją Pandev 7 lipca 2022 r.
Przyczyną bójki na trybunach podczas meczu Lechii Gdańsk nie był konflikt między pseudokibicami klubu i nowym ajentem stadionowego baru T29. Lokal prowadzi ten sam ajent od kilku miesięcy. Twierdzi, że nie zatrudnia w nim ochrony. Policja jednak oficjalnie informuje, że poszkodowani są pracownicy ochrony. Coraz więcej wskazuje, że w starcie na trybunie zaangażowane były dwie grupy kibiców Lechii.
Aktualizacja, godz. 12:21
Ajent lokalu T29 twierdzi, że nie pochodzi z Lubina i nigdy nie miał do czynienia z tym miastem. To gdański przedsiębiorca, działający od lat w branży hotelarskiej, restauracyjnej i cateringowej. Jak podkreśla, w pubie na stadionie nigdy nie zatrudniał ochrony.
Przypomnijmy, że informacja o bójce kibiców z pracownikami ochrony jest oficjalnie podawana przez policję.
Rozmowa z najemcą baru T29 na stadionie Polsat Plus Arena: Jestem z Gdańska, nie mam nic wspólnego z Lubinem, nie zatrudniam w barze ochrony
Jaka kara od UEFA dla Lechii Gdańsk? Prawie 20 możliwych
Aktualizacja, godz. 11:10
Z naszych informacji wynika, że ajent pubu T29 ma niebawem opublikować oświadczenie w sprawie bójki i zniszczenia klubu przez kibiców. Może ono zaprzeczyć wcześniej krążącym informacjom.
Zdjęcia z awantury na trybunach podczas spotkania między Lechią Gdańsk a Akademiją Pandev obiegły polskie i zagraniczne media. W związku z bójką na kilkadziesiąt minut przerwano mecz. Ostatecznie Lechia pokonała Akadmiję Pandev 4:1.
Pub T29 - tu zaczęła się awantura, która zakończyła się bójką na meczu Lechii
Sama awantura rozpoczęła się jednak wcześniej, w klubie T29, znajdującym się na stadionie Lechii. Zarzewiem konfliktu rzekomo miał być nowy ajent lokalu, który pochodzi z Lubina.
Szturm pseudokibiców na stadionowy pub T29.
Zniszczone w czasie bójki kibiców z ochrona wnętrze stadionowego pubu T29.
W tym miejscu warto zaznaczyć, że pseudokibice Zagłębia Lubin są w "sojuszu" z pseudokibicami Arki Gdynia. Pseudokibice Arki natomiast - delikatnie mówiąc - nie przepadają za środowiskiem kibolskim Lechii Gdańsk.
"Szturm" na pub T29 zarejestrował jeden z naszych czytelników. Na nagraniu widać, jak agresywni mężczyźni używają barowego parasola niczym tarana, by zdemolować witrynę lokalu.
Do naszej redakcji trafił także film z wnętrza klubu, które wygląda, jakby przeszło przez nie tornado.
Co istotne, organizator wydarzenia nie zdecydował się wezwać na stadion policjantów. Awanturę udało się uspokoić po kilku minutach, ale mecz wznowiono po ok. 40 minutach przerwy.
Nie oznacza to jednak, że sprawą policja się nie zajmuje.
Bójka na meczu Lechii: pierwsze zatrzymane osoby
- Gdańscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w związku z udziałem w bójce i uszkodzeniem mienia, do których doszło na terenie stadionu podczas meczu Lechii Gdańsk z Akademiją Pandev. Kolejni dwaj sprawcy są w dyspozycji funkcjonariuszy. Policjanci cały czas prowadzą czynności zmierzające do identyfikacji i zatrzymania kolejnych osób, które wczoraj na terenie stadionu wzięły udział w bójce - mówi Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Zatrzymani to młodzi mężczyźni w wieku 20 i 25 lat.
Funkcjonariuszka dodaje, że w wyniku zdarzenia cztery osoby z obrażeniami ciała zostały przewiezione do szpitala.
Co wolno, a czego nie wolno na stadionie?
Na koniec warto przypomnieć, że zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami za bezpieczeństwo podczas imprezy masowej (w tym przypadku teren stadionu) odpowiada organizator.
To służby porządkowe organizatora zobowiązane są, by usunąć osoby, które swoim zachowaniem zakłócają porządek publiczny lub zachowują się niezgodnie z regulaminem obiektu czy regulaminem imprezy masowej.
Ponadto zgodnie z obowiązującymi przepisami na teren imprezy masowej zabrania się wnoszenia i posiadania przez osoby w niej uczestniczące m.in. broni lub innych niebezpiecznych przedmiotów, materiałów pirotechnicznych, napojów alkoholowych, środków odurzających lub substancji psychotropowych.
Awantura na stadionie a kary. Co może grozić?
W tym miejscu warto zaznaczyć, że z punktu widzenia prawa awantura na stadionie rozpatrywana będzie zapewne przez pryzmat kilku paragrafów.
To bójka, za którą grozi do trzech lat pozbawienia wolności, a w przypadku gdy ofiara poniesie ciężki uszczerbek na zdrowiu - od sześciu miesięcy do ośmiu lat.
Dodatkowo dochodzi "demolka" na stadionie. Zniszczenie mienia zagrożone jest karą od trzech miesięcy do lat pięciu.
W przypadku skazania nawet za kilka przestępstw orzeczone przez sąd kary nie są sumowane. Kara surowsza "pochłania" karę mniej surową. Kilka przestępstw ma jednak wpływ na to, czy sąd wymierzy wyrok w górnej granicy kodeksowych "widełek".
Opinie (474) ponad 20 zablokowanych
-
2022-07-08 12:32
A gdzie policja? Jak może tak się stać? (1)
Uważam, że powinna wkroczyć policja i od razu zamknąć tych przestępców. A jakby mieli broń palną? I zaczęli strzelać do ludzi? Gdzie są jakiekolwiek zabezpieczenia? Oni się bili, a nikt nie wkraczał. To jest skandal! Ktoś na to zezwala. Taki klub nie ma miejsca w Ekstraklasie. Co z tego, że piłkarze nie są winni!!! Ale ktoś ciągle zezwala na wnoszenie np. łatwopalnych materiałów.
- 4 4
-
2022-07-08 13:45
Wjazd Policji to jest jak zrzucenie bomby na sektor
Obrywają wszyscy jak leci, winni i niewinni, bandyci, emeryci i dzieciaki
- 1 2
-
2022-07-08 12:34
Wezcie kibole ta druzyne
I idzcie jak najdalej od Gdanska. Jest tyle pieknych sportow w tym miescie, a moasto pompuje ten klubi tych kibicow. Przyklad? Wejscie na mlyn kosztuje ok 20-30 zl, wejscie na trybune rodzinna...50. Nie mam wiecej pytan. Nara Lechijka
- 8 2
-
2022-07-08 12:35
Szkoda Klubu
SKoda klubu, któremu kibicuje od wielu lat, bo spadnie frekwencja na meczach. Normalni kibice zastanowią się dwa razy zanim choć trochę zaryzykują bezpieczeństwo swoje i rodziny na stadionie. Wczoraj pub, następnym razem co nas zaskoczy? Gratulacje dla operatora wynajmującemu pub nowemu właścicielowi. Odpowiedzialność z chuliganów nie spada, ale trzeba mieć mózg (jeżeli się ma) i myśleć za tych, którzy go nie mają.
- 5 1
-
2022-07-08 12:35
i dlatego od kilku lat nie chodzę na lechię
nie dość że klub robi mandziarze za pralnię, to jeszcze to całe patośrodowisko nie zmąconych myślą sebiksów z zielonej, których prezio przekupił sklepikami z szalikami, co to opowiadają, jacy to oni wierni i prawdziwi kibice nie są.
zwykła bandyterka, na która klub przymyka oczy. chcecie wiedzieć, czemy frekwencje nie wrócą na stadion? właśnie dlatego. sami se oglądajcie to kopanie po czole w asysie PDW dla złodziei, dilerów i pacanów od wymuszeń i rozbojów.
tyle ten klubik wart, zaorać- 9 2
-
2022-07-08 12:36
Patusy walczą o swoje wpływy
Nie ma znaczenia kto i dlaczego. Ewidentnie widać, że kibole bronią się przed zmianami które mogą ograniczyć szanse na rozróby.
Do czasu zmiany na bramkach gdzie powinni respektować zakazy stadionowe nic się nie zmieni jak patola od bójek dalej tam będzie wpuszczana.- 6 0
-
2022-07-08 12:37
Gdańsk - morze kiboli
ale najważniejsze, że Piotruś sobie fotkę ze stadionu wrzuci na feja.
- 2 0
-
2022-07-08 12:37
Nie rozumiem
Niektórzy tutaj piszą że właściciel był z Lubina czy Lublina a teraz się okazuje że jest on z Gdańska( aktualizacja artykułu) oraz że była jakaś ochrona a ten facet mówi że nie miał ochroniarzy więc coś tu chyba jest nie tak
- 6 1
-
2022-07-08 12:39
Władcy Pół mózgu.
Nie ma głupszych kiboli od kiboli LG.
- 6 4
-
2022-07-08 12:39
Jak nie wiadomo o co chodzi to o kasę chodzi.Czyli kto i gdzie diluje.....
- 2 0
-
2022-07-08 12:40
Ani to bydło ani małpy. Obraziłabym zwierzęta bo one się tak nie zachowują. Po prostu ludzie, prymitywy i prostaki. Po twarzach widać, co mają w głowach. Zastanawiam się tylko, gdzie oni mieszkają, bo ja takie asy spotykam tylko w areszcie lub zakładzie karnym, jak jeżdżę na spotkania z klientami.
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.