• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Legendy docenione

on, PAP
4 maja 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Order Orła Białego, najwyższe odznaczenie państwowe, odebrali w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja działacze Solidarności Anna Walentynowicz i Andrzej Gwiazda. Alina Pieńkowska odznaczona została pośmiertnie Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski.

Alina Pieńkowska, Anna Walentynowicz i Andrzej Gwiazda to na Wybrzeżu nazwiska - legendy.

Alina Pieńkowska - działaczka, Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża, KOR, Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego, sygnatariuszka Porozumień Sierpniowych w 1980 r., żona Bogdana Borusewicza, zmarła w październiku 2002 roku. Prezydent Lech Kaczyński przyznał jej pośmiertnie Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski.

- Traktuję przyznanie jej pośmiertnego odznaczenia, jako dowód pamięci o tych ludziach, którzy doprowadzili do zmiany Polski - powiedział senator Bogdan Borusewicz odbierając odznaczenie.

Andrzej Gwiazda i Anna Walentynowicz - również legendarni działacze Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża, uczestnicy i współtwórcy wydarzeń sierpniowych nie raz nie kryli niezadowolenia z obecnej polityki ich dawnych kolegów i koleżanek z Solidarności.

Wczoraj prezydent wręczył im odznaczenia w uznaniu znamienitych zasług dla Rzeczypospolitej Polskiej, w szczególności za działalność na rzecz przemian demokratycznych i wolnej Polski.

- Traktujmy dzisiejszy dzień, jako początek powrotu do korzeni, powrotu stuprocentowego. Chcemy wrócić do tego, co jest wspaniałą polską tradycją, chcemy w oparciu o tę tradycję zmienić Polskę na lepsze - mówił Lech Kaczyński.

Zdaniem odbierającego odznaczenie Andrzeja Gwiazdy - ówczesne postulaty sierpniowe są wciąż aktualne. Podkreślił też, że system wartości, jaki stworzyła Solidarność, zasługuje na najwyższe odznaczenie.

- To odznaczenie dla milionów kolegów z "Solidarności", którzy znaleźli w sobie dość rozumu, żeby ułożyć listę żądań strajkowych aktualnych do dziś - powiedział Andrzej Gwiazda.

Anna Walentynowicz mówiła, że jest zaskoczona. Nie kryła też sympatii dla prezydenta.

- Prezydent Lech Kaczyński jest pierwszym w III RP, którzy patrzy po polsku na kraj. Przy jego dowództwie i przy jego zatroskaniu można i powinno się zbudować IV RP - powiedziała.

Wśród 83 odznaczonych wczoraj przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego działaczy Solidarności nie było byłego prezydenta Lecha Wałęsy.
on, PAP

Opinie (121) 2 zablokowane

  • pewnie słyszałeś już jak to znany polityk z PO za półtorej banieczki obiecywał komuszastym dyrektorom z poczty polskiej, że po zdobyciu władzy pozostaną na swoich stołkach?
    przy jadącym już po stołek i zawróconym w połowie drogi premietrze z krakowa jest to kolejny spektakl kabaretowo kryminalno operetkowy....w wykoaniu jedynie słusznej koncepcji

    • 0 0

  • marku
    co się tyczy frustracji to zauważam ją raczej w tobie i bolu
    jeżeli ktoś nie potrafi znaleźć nic pozytywnego jeżeli każda informacja pogłebia jego rozdrażnienie, to o takimś kims możemy napisac frustrat,
    a zatem słowo to
    najbardziej mi pasuje do PO
    rym cym cym
    kolejny rym

    • 0 0

  • pomyliło ci sie jedynie słuszna i panująca opcja jest obecnie Poróbstow i Skretynienie
    i biada temu kto twierdzi inaczej
    podważanie tej jedynej objawionej prawdy lub zartowanie z niej grozi prwizja i sprawa w prokuraturze

    • 0 0

  • ty piszesz pewnie z celi?;P

    • 0 0

  • jeszcze nie, a ty?

    • 0 0

  • Gallux

    już Ci napisałem
    fascynuje Cię KOMUNA!
    Brat Kwaka I używa identycznych powiedzonek ze epoki Dzierżyńskiego tylko w innym wymalowaniu: lumpenliberał, drażni go arystokracja, zawiera sojusze robotniczo-chłopskie
    dla przpomnienia zacny Galluxie
    wpadki tego czołowego hipokryty IV RP:
    16 lutego 2004, Trójka
    "My w kolejnej kompromitacji i w otwieraniu Samoobronie drogi do władzy w Polsce uczestniczyć nie będziemy, bo proszę zauważyć, że kolejne takie rządy w Polsce jak te, które mamy obecnie, albo te które były w poprzedniej kadencji i mamy do czyniena z Samoobroną przy władzy i naprawdę z nieszczęściem dla naszego kraju."
    22 marca 2004, Czat gazeta.pl
    "- Czy jest Pan gotów założyć koalicję z Samoobroną?
    — Nie. My byliśmy głównym wrogiem Samooobrony do niedawna. Ja jestem przeciwnikiem mówienia o koalicjach przed wynikiem wyborów. Mamy dwa wyraźne zakazy, które dziś obowiązują w samorządach, a będą też obowiązywać w nowym parlamencie - SLD i Samoobrona. A dziś powinno się powiedzieć odwrotnie - Samoobrona i SLD."
    15 listopada 2002, Trójka
    "Władza Samoobrony w Polsce to będzie kryzys europejski, dużo większy niż ten austriacki."
    To jest Prawo i Sprawiedliwość!
    Poczekam Galluxie jakiś roczek jak zaczniesz pisać o Kwakach tak jak teraz o LW!

    • 0 0

  • o LW nic nie piszę:-P
    nie znam tego pana:-)

    • 0 0

  • no więc własnie
    a rok temu znałeś

    • 0 0

  • Marek

    "Stwierdzilem fakt , ze czlowiek , ktorego poprzez mojego ojca poznalem rowniez osobiscie , bedacy swego czasu zastepca Walesy , ( razem z Bogdanem Lisem )z racji na swoje radykalne i " inne " poglady nie zrobil kariery i pozostal zgorzknialym - na bocznym torze."

    Skąd stwierdzenie że ten pan jest politycznym frustratem. Mówił prawdę i tylko prawdę bez żadnych upiększeń, teraz mógłby spokojnie powiedzieć "a nie mówiłem" - może dobrze że tego nie robi.
    Gest Kwaka podoba mi się z uwagi na odrobinę szacunku jaką żywię dla odznaczonych, nie tylko tych powszechnie wymienianych ale np. p. Henryki Krzywonos.

    • 0 0

  • Losocki,

    a coz takiego " wyprorokowal" pan Andrzej ?
    Ostatnio juz przez dlugi czas nic o nim nie slyszalem .

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane