• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lekcje korzystania z komunikacji miejskiej. Nie tylko dla najmłodszych

Krzysztof Koprowski
23 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Podróż komunikacją miejską wymaga opanowania zasad taryfowych, ale też podstaw kultury osobistej wśród pasażerów. Podróż komunikacją miejską wymaga opanowania zasad taryfowych, ale też podstaw kultury osobistej wśród pasażerów.

Po co uczyć zachowania się w komunikacji miejskiej? Ci, którzy podróżują nią codziennie, doskonale wiedzą, że część pasażerów ma z tym poważne problemy.



DJ-e bez słuchawek, czyli młodzież słuchająca głośnej muzyki (czytaj więcej na ten temat), pasażerowie szukający ochłody w łykach chłodnego piwa, blokowanie przejść w pojazdach poprzez niewłaściwe ustawienie wózka czy roweru - w tramwajach, autobusach i SKM-ce dochodzi do sytuacji, które wywołują u pasażerów nerwowość, a których można by uniknąć, gdyby młodym ludziom wpoić zasady bezkonfliktowego korzystania z komunikacji miejskiej.

Próbą rozwiązania podobnych problemów są lekcje dla uczniów organizowane przez Metropolitalny Związek Komunikacyjny Zatoki Gdańskiej oraz Zarząd Komunikacji Miejskiej w Gdyni.

Podczas zajęć organizowanych przez MZKZG (dwie godziny lekcyjne) uczniowie czwartej i piątej klasy poznają także zasady bezpiecznego podróżowania komunikacją miejską oraz ekologicznego transportu.

- Na lekcjach przekazujemy też wiedzę na temat taryf przewozowych, kontroli biletów, środków transportu i rozkładów jazdy. Dzieci uczone są także planowania podróży oraz zakupu biletów z wykorzystaniem nowoczesnych narzędzi internetowych - dodaje Kamil Bujak, inspektor ds. integracji transportu zbiorowego w MZKZG.

Jak podkreślają organizatorzy, zajęcia prowadzone są w formie interaktywnej zabawy z wieloma elementami, takimi jak quizy oraz rebusy. Dotychczas zajęcia zostały przeprowadzone w szkołach podstawowych nr 52 w Gdańsku oraz 21 w Gdyni. W czerwcu odbędą się w SP 40 w Gdyni, SP 8 w Sopocie, SP 50 i SP 60 w Gdańsku. Programem objęte są też pozostałe gminy, zrzeszone w MZKZG, w tym m.in. Dębogórze, Mosty, Pruszcz Gdański, Bolszewo, Reda, Rumia czy Wejherowo.

- Zajęcia z wychowania komunikacyjnego nie są jednorazową akcją. Będzie ona stałym zadaniem MZKZG. Chcielibyśmy dotrzeć do wszystkich szkół podstawowych z terenu Trójmiasta i 11 okolicznych gmin. Zajęcia są bezpłatne, prowadzą je nasi pracownicy - dodaje Bujak.

Ale praca u podstaw organizowana jest nie tylko wśród dzieci. Dla nieco starszych pasażerów skierowana jest natomiast kampania "Podróżujmy razem", która promować ma właściwe postawy pasażerów podczas korzystania ze środków komunikacji miejskiej. W autobusach, trolejbusach i tramwajach pojawił się pierwszy plakat, zwracający uwagę na problem trzymania plecaków i siatek z zakupami na siedzeniach.

- W kolejnych odsłonach planujemy poruszyć pozostałe, nieumilające podróży zachowania innych osób, np. słuchanie głośnej muzyki czy nieustępowanie miejsca siedzącego starszym. Chcielibyśmy też promować prawidłowy sposób ustawiania wózka w pojeździe, gdyż wbrew pozorom większość pasażerów czyni to w niewłaściwy sposób - dodaje Kamil Bujak.

Młodym rodzicom podpowiadamy więc: wózek w pojeździe zawsze powinien być ustawiony równolegle do toru jazdy. Ustawiając wózek bokiem do kierunku jazdy, obniżamy komfort podróży dziecka, dla którego drgania poprzeczne, wynikające z przyspieszania i hamowania pojazdu, są bardziej dokuczliwe od sił wzdłużnych. Wózek głęboki najbezpieczniej ustawić przodem do kierunku jazdy, a spacerówkę tyłem.

Pomysł MZKZG w zakresie podwyższania poziomu kultury pasażerów nie jest niczym nowym. Podobne akcje organizowane są m.in. przez MPK Poznań, gdzie tej problematyce oraz apelom również do kierowców samochodów, poświęcono cały dział na stronie internetowej. ZTM Warszawa prowadził natomiast kampanię plakatową w pojazdach. O lepszy komfort jazdy walczyli też marketingowcy sieci sklepów Cropp Town.

Reklama marki Cropp Town, zwracająca uwagę na głośne słuchanie muzyki w pojazdach komunikacji miejskiej



Co najbardziej przeszkadza ci w komunikacji miejskiej?

Z kolei Zarząd Komunikacji Miejskiej w Gdyni wydał jesienią broszurę dla pasażerów. Dowiemy się z niej nie tylko o numeracji pojazdów czy miejsca zakupu biletów, ale też wielu wskazówek przydatnych w trakcie podróży np. wieczorami lub nocą, by zatrzymać autobus na przystanku na żądanie, warto machać ręką, trzymając jednocześnie telefon z włączonym wyświetlaczem.

Matki z wózkami mogą natomiast, wbrew nieco mylącemu piktogramowi, korzystać ze specjalnego guzika obok otwierania drzwi. Niebieski ludek na wózku oznacza bowiem nie tylko pasażera niepełnosprawnego, a również takiego, któremu kierowca powinien ułatwić wsiadanie poprzez włączenie tzw. przyklęku autobusu.

- Pomysłodawcą był jeden z naszych kierowców Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej. Ulotki stanowiły dodatek do wydania jednej z trójmiejskich gazet. Rozprowadzone zostały one w języku polskim i angielskim do punktów informacji turystycznej, terminala promowego, portu lotniczego, hoteli oraz naszych biur obsługi klienta. Z broszurą ABC Twojej podróży można zapoznać się także na naszej stronie internetowej - mówi Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM Gdynia.

A na co, między innymi, narzekają pasażerowie w Gdyni? - Dostajemy sygnały od pasażerów na picie alkoholu, szczególnie na końcowych odcinkach tras w godzinach popołudniowo-wieczornych. Współpracujemy jednak w tym zakresie z policją i strażą miejską. Pasażerowie też utyskują na uczniów z plecakami, którzy nie zdejmują ich podczas podróży, a następnie przeciskają się z nimi w pojeździe - dodaje Gromadzki.

Informacje zawarte w broszurze stanowią bardziej przystępnie przedstawione niektóre zapisy regulaminu przewozów. Podobne przepisy obowiązują oczywiście również w Gdańsku, jak i w pociągach Szybkiej Kolei Miejskiej. Trzeba jednak przyznać, że to kolejarze mieli do czynienia z najbardziej ekstremalnymi sposobami łamania zasad podróży. Stąd w regulaminie przewozowym znajdziemy takie zapisy, jak: zakaz otwierania zewnętrznych drzwi wagonu podczas jazdy czy.... podróży na sprzęgu (elemencie służącym do łączenia pociągów), stopniach pociągu oraz dachu.

Miejsca

Opinie (368) 10 zablokowanych

  • Mnie jakoś picie alkoholu nie przeszkadza. (6)

    Komu przeszkadza to, że ktoś sobie usiądzie w tyle i będzie pił piwko ? Owszem, zostawienie puszek czy butelek powinno być karane mandatem, ale samo picie już nie.

    • 22 47

    • mnie przeszkadza (2)

      nie chcę, żeby wylał to piwo na mnie, poza tym w zamkniętej małej przestrzeni to piwo śmierdzi.

      • 28 3

      • Pewnie że śmierdzi. (1)

        Nie oszukujmy się- większość "kulturalnych smakoszy złocistego trunku" z komunikacji zbiorowej, jako szczyt wysublimowania uważa Tyskie. A najczęściej są to jakieś Volty czy inne biedronko-piwa.
        Pomijając jednak to, czy komuś spożywanie w autobusie przeszkadza, dziwi mnie jaką przyjemność ci gentlemani odczuwają z szybkiego chlapnięcia napoju piwopodobnego z alupuszki? Piwo powinno się pić albo w knajpie, albo ostatecznie w domu. Plaża albo lasek też oblecą.

        • 22 1

        • Ale oni nie piją dla przyjemności. Jedni muszą, bo się nie obudzą, innym jest to potrzebne do pracy. Inni przed ciężką ustawką czy imprezą a następni bo dziewczyna lubi jak facet bluzga i śmierdzi (obowiązkowo jeszcze fajkami). A dzieciaki patrzą i się uczą.

          • 17 0

    • wyobraz sobie, ze lubie sobie wypic piwo ale najczesciej to co pija ci jakze wychowani gentlemani to sa jakies za przeproszeniem szczyny i nie kazdy kto jest zmeczony po pracy ma ochote wachac te ambrozje.

      • 17 2

    • może jeszcze grilla (1)

      w autobusie zrobić?

      • 26 0

      • na tego grilla to ja chętnie się załapie

        • 6 0

  • mamy najdroższe bilety w Europie .... (2)

    lekarstwa najdrożej w Europie .... brud mamy największy.

    • 25 13

    • to chyba nigdzie nie byłeś, Londyn, Amsterdam, Paryż tam są kosmiczne ceny za przejazd komunikacją

      • 9 4

    • czyli jednak w czymś jesteśmy na górze listy rekordów w UE

      • 0 1

  • wózek w pojeździe zawsze powinien być ustawiony równolegle do toru jazdy?

    widać że teoretycy starannie omijają swoją komunikację miejską w godzinach tłoku (czyli przez większość dnia)

    • 24 1

  • ale co z tym bagazem?

    jezeli jest duzo wolnego nie przeszkadza mi to sama klade, jezeli nie to sciagam chyba oczywiste i tez jezeli chce usiasc pytam sie czy wolne i zawsze zabiora, przeszkadzaja mi epapierosy, zapachy, głosne dzieci i staruszkowie ktorzy potrafia sie niezle zachowac, popijanie piwek i sluchanie muzyki, rzempołu nawet sluchawki nic nie daja, bardz dobry filmik - dj z autobusu, to nie party bus, moglaby leciec muzyka klasyczna w autobusach ale cicho, zwierzaczki mi nie przeszkadzaja

    • 17 2

  • (3)

    trzeba wpoic mlodym ludziom? MLODYM? Chamstwo nie wybiera sobie wieku i tyle. Nie chce odbijac pileczki ale zachowanie niektorych osob w srednim wieku, a zwlaszcza emerytow jest po prostu zalosne. Kiedys jak sie ustapilo miejsca starszej osobie to mozna bylo chociaz uslyszec zwyczajne "dziekuje", a dzis to juz jest klopot cokolwiek wycedzic. Dlatego teraz juz ustepuje tylko osobom, ktore wygladaja na schorowane badz panie w ciazy. Place za bilet tyle samo,a czesto nawet za tych co maja prawo do bezplatnego przejazdu zatem rowniez mam prawo do miejsca siedzacego.

    • 58 9

    • tego pisania o placeniu biletow i takich samych prawach nie mogę już czytać, ale co do "dziękuę" to się zgadzam, mały gest a tak wiele znaczy dla osoby, która z dobrej woli chce pomóc

      • 13 1

    • Starzy ludzie zachowuja sie okropnie w pojazdach ZKM i nie tylko (1)

      Akurat najwięcej chamstwa spotkało mnie w komunikacji miejskiej (i nie tylko) od ludzi starszych. Oto dwa ostatnie przykłady:
      1. Jechałam tramwajem Pesa i stałam koło drzwi (ciasno było). Na przystanku Jagiellonska wysiadłam, zeby przepuscic stojace za mna osoby i wsiasc spowrotem. Ustawilam sie na zewnatrz, obok drzwi, tak zeby ludzie mogli przejsc. Tłum wycisnal sie z tramwaju, a jakas starsza babka na mnie krzyczała, ze ludzie przeze mnie wysiasc nie moga.
      2. Jechalam tramwajem, w ktorym bylo pelno miejsc w towarzystwie mojego dziecka, ktore jest niepelnosprawne - ale nie widac po nim choroby. Syna posadzilam na siedzeniu, a sama postanowilam postac, zeby kosci rozprostowac. Pewien starszy mężczyzna powiedzial do mnie z sarkazmem:"To pani stoi a dziecko siedzi? Taki strasznie chory jest czy co?". Ja mu na to, że tak jest chory. Poza tym bylo pelno miejsc wolnych jakbym chciala to bym usiadla. A ten facet do mnie z przekąsem "No ciekawe".
      To tylko dwa ostatnie przypadki, takich niemilych starszych ludzi spotykam pełno. Np. młody chłopak siedzial i czytal notatki jadac rano tramwajem a stary facet go zwyzywał, ze i tak bedzie bezrobotny itd. - a mial miejsce siedzące.

      Ja ustępuję miejsca starym ludziom, z dzieckiem w nosidełku, kobietom w ciąży, inwalidom czy ludziom z duzym bagazem. Ustepuje wylacznie z wlasnej woli, gdy starszy czlowiek probuje wymusic na mnie ustapienia miejsca to efekt jest wrecz przeciwny.

      • 10 1

      • niedawno jechałam autobusem z Pruszcza

        tłok, jak zawsze, przejście wąskie, i gdzieś między przystankami starsza babka z siatami pcha mi się na plecy. Więc mówię grzecznie, że nie trzeba się pchać, wystarczy powiedzieć przepraszam, to się odsunę, a ta na mnie z ryjem, że nie ma mnie za co przepraszać a ta młodzież taka niewychowana (jakby co mam prawie 40 lat). Odparłam jej, że nie mamy się od kogo uczyć, skoro mamy takie wzorce jak ona! Pół autobusu ryczało ze śmiechu...

        • 4 0

  • Myć się ,chodzi mi o uszy ,stopy i pachy ,spryskać antyperspirantem i nie puszczać wiatrów (2)

    szczególnie cichaczy bo te są najgorsze,to są podstawowe elementy zachowania się w komunikacji publicznej

    • 40 0

    • a wydawac by się moglo, ze to podstawa egzystencji człowieka, no może te cichacze to do podstawy egzystencji w społeczeństwie :)

      • 5 0

    • tzn. pierdziochy z kleksem można śmiało puszczać?

      • 7 3

  • Jeszcze o Klimatyzacji.. (4)

    Autobusy/tramwaje mają klimatyzację- czemu kierowcy jej nie włączają??Oszczędzają? Potem pasażerowie otwierają wszystkie okna bo ukrop wielki,a przewiew powietrza i tak marny.

    • 15 5

    • Nie włączają bo nie działa

      Klimatyzacja w autobusach/tramwajach nie zawsze jest sprawna i kierowca nie ma na to wpływu...

      • 8 0

    • Bo nie ma środków na naprawę klimatyzacji.

      • 1 0

    • Bo matoły otwierają okna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (1)

      • 3 0

      • tak jest, przy otwartych oknach klimatyzacja nie działa!!!!!

        • 3 0

  • (1)

    Najbardziej przeszkadzają mi dwie rzeczy:
    - nieskoordynowane ruchy (zwłaszcza młodzieży, choć niekoniecznie), czyli zastawianie przejścia, przepychanie się z plecakiem, "gubienie" rąk i nóg w tłoku, wpadanie ludziom pod nogi, nie wypuszczanie wysiadających itp. Tu powinno być szkolenie "Poruszanie się w przestrzeni publicznej".
    - to beznadziejne głośne plotkowanie przez telefon czy bezpośrednio. Rozmawiaj sobie, ale półgłosem.

    • 35 0

    • i deptanie po stopach

      najgorzej, jak założę sandałki z odkrytymi palcami. Zawsze jakaś gówniara mnie podepcze i nawet nie przeprosi!!!

      • 7 1

  • moze oglosic dzien umytego pasazera?;-)

    • 44 0

  • W Ankiecie

    powinna być odpowiedź: WSZYSTKIE POWYŻSZE

    • 37 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane