• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lenin "wiecznie żywy" na bramie Stoczni Gdańskiej

Katarzyna Moritz
3 marca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Niewykluczone, że dotychczasowa brama, trafi na wystawę do ECS-u, który jest budowany tuż obok. Niewykluczone, że dotychczasowa brama, trafi na wystawę do ECS-u, który jest budowany tuż obok.

Brama nr 2 Stoczni Gdańskiej ma być wkrótce zrekonstruowana i wyglądać tak, jak podczas strajków w 1980 roku. Pojawi się nad nią napis "Stocznia Gdańska im. Lenina". Czy wszystkim się ten pomysł spodoba?



Brama nr 2 podczas strajków sierpniowych była obwieszona kwiatami, flagami. To przez nią  strajkujący kontaktowali się ze światem. Brama nr 2 podczas strajków sierpniowych była obwieszona kwiatami, flagami. To przez nią  strajkujący kontaktowali się ze światem.

Czy podoba ci się pomysł przywrócenia dawnej nazwy na bramie stoczni?

W Fundacji Centrum Solidarności już dawno dyskutowano o tym, by brama nr 2 wyglądała tak, jak w 1980 roku. Teraz gdy Gdańsk zobowiązał się pomysł sfinansować, oznacza to, że poza rekonstrukcją bramy pojawi się na niej napis "Stocznia Gdańska im. Lenina" oraz wycięty z blachy wizerunek Orderu Sztandaru Pracy.

- Na bramie będzie też baner z napisem ze strajków "Proletariusze wszystkich zakładów łączcie się", który parafrazował dawne komunistyczne hasło ("Proletariusze wszystkich krajów łączcie się" - red.). Pomysł rekonstrukcji to będzie dobre nawiązanie do historii, mam nadzieję że ludzie, także młodzież, to zrozumieją - mówi Jerzy Borowczak, poseł PO, uczestnik strajków w 1980 roku.

Brama została rozjechana przez czołg 16 grudnia 1981 roku w stanie wojennym. Napis z Leninem zniknął w latach 90., gdy Stocznia Gdańska stała się spółka akcyjną. Dlaczego po latach Gdańsk postanowił sfinansować odbudowę napisu i bramy?

- Temu miejscu warto przywrócić historyczny wygląd, to symbol Gdańska, który przypomina o wydarzeniach sierpniowych. Brama była nieodzownym elementem strajków uwiecznionych na tysiącach zdjęć. Nadszedł czas by przypomnieć, że to w tym miejscu odbyła się pokojowa rewolucja "Solidarności" - podkreśla Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.

W Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdańsku w piątek zbierano oferty w trybie bezprzetargowym na realizację rekonstrukcji. Wpłynęły dwie. O tym kto i za ile wykona zlecenie dowiemy się w poniedziałek. Nowe oblicze bramy ma być gotowe jeszcze przed Euro 2012 i pojawi się w połowie maja. Jej nowy-stary wygląd będzie zapewne lepiej konweniował z budowanym tuż obok Europejskim Centrum Solidarności.

Paradoksalnie to właśnie w gdańskiej stoczni, noszącej imię Lenina, narodził się ruch, dzięki któremu zrzuciliśmy jarzmo twórcy bolszewizmu. Czy mimo to wszyscy gdańszczanie zrozumieją dlaczego Lenin wróci na bramę?

- Obecna stocznia to tylko symbol, który raz na cztery lata zwoduje jakiś statek. Natomiast Lenin był zimnym rewolucjonistą, co nie znaczy, że komunizm mu nie wyszedł. Sprawa jest delikatna - przyznaje Andrzej Gwiazda, współtwórca "Solidarności" - Napis łączy się z bramą, co wpisuje się w nurt przywrócenia pamięci. Pomysł jest chyba dobry, ale czuję w tym fałsz. Tak jak z ECS, które ma się nijak do "Solidarności", która była nurtem niepodległościowym, a nie europejskim - dodaje.

Jak podkreśla gdański historyk sztuki Jacek Friedrich, brama z punktu widzenia konserwatorskiego, z poprzednią nie będzie miała nic wspólnego, bo nie będzie oryginalna. Jego zdaniem to zabieg czysto marketingowy.

- Mogę to zrozumieć, że jakiś Japończyk będzie chciał sfotografować i dotknąć "żywej historii", ale dla stoczniowców, gdańszczan, może to być nieprzyjemny widok, że powrócił Lenin, którego obalili. To powinno być efektem szerszych konsultacji - podkreśla Jacek Friedrich, gdański historyk sztuki. - Dla mnie istotniejsze jest by odtworzono pierwotny wygląd zdewastowanego w 2005 roku pomnika Poległych Stoczniowców. Przed obchodami 25. rocznicy Solidarności, postanowiono go odnowić. Zostały usunięte dolne blachy, które zgodnie z zamysłem autora pomnika, przez nierówną powierzchnię symbolizowały przelaną krew. Zamieniono je na gładkie - dodaje.

Wybrano wykonawcę bramy

ZDiZ 5 marca wyłonił firmę, która wykona rekonstrukcje bramy nr 2 w Stoczni Gdańskiej. Za ponad 67 tys. zł zadania podejmie się firma Drogomet z Gdańska. Poza nią ofertę złożył Zakład Robót Drogowych Rondo z Gdańska, który swoją pracę wycenił na ponad 86 tys. zł.

Drogomet do 15 maja ma wykonać bramę wjazdową, konserwację istniejącej furtki w podcieniu wejściowym, odtworzyć napis "im. Lenina" oraz wykonać Order Sztandaru Pracy.

Miejsca

Opinie (262) 10 zablokowanych

  • Ładna pogoda. (1)

    Chyba pójdę na spacer.

    • 8 2

    • Doskonały pomysł.

      DO GALERIII :D

      • 6 1

  • Powinno być :- "Stocznia Gdańska im. inż. W.I. Lenina " .

    • 3 1

  • POWIESILI

    TO POWIEŚCIE IDIOCI OD RAZU I ....HITLERA !!!!! BANDA IDIOTÓW !!!!!

    • 9 3

  • Bardzo dobry pomysł !!!

    Niby zabytkowa brama, a dzisiejszy napis sugeruje jakby "S" walczyła ze Spółką Akcyjną. To tak jakby nad wejściem do Oświęcimskiego Obozu Koncentracyjnego powiesić napis "Reklama dźwignią handlu".

    • 5 5

  • Pomnik

    pana Lecha Kaczyńskiego należy tam umieścić, bo on stał tam gdzie wtedy, a wy tam gdzie stało Zomo

    • 3 7

  • zły pomysł

    Rozumię , że ktoś chce zrekonstruować wygląd bramy, ale przywracanie napisów z imieniem zbrodniarza? To może jeszcze pomniki będziemy mu stawiać , bo był taki czas w historii . Aleja zwycięstwa nazywała się w czasie wojny hitlerstrasse
    i co też dla historii przywrócimy historyczne nazwy?!!
    Coś się komuś po....o , Lenin był podobnym zbrodniarzem jak Hitler odpoowiedzialnym za czystki Polaków!! Jak można wapaść na tak głupi pomysł

    • 11 7

  • Szkoda

    Szkoda że tyle ludzi stracił pracę,bo miasto chce pieniędzy z turystów,a ludzie którzy tam pracowali chcieliby pieniędzy dla rodzin,szkoda gadać,na bruk i po kłopocie.żniwiarze stoczni:(

    • 5 1

  • Che Gevara nie był świetlista postacią ale to on krytykował niejednokrotnie ZSRR

    jako imperium zła .Takze był przeciwny uciskowi państw zależnych
    (w tym Polski) od czerwonego hegemona. Był to komunista latynoamerykański zblżzony bardzo przekonaniami do tamtejszego czerwonego kleru. Ogólnie to inna bajka niż nasza.

    • 3 2

  • BRAMA

    prezydent Gdańska Paweł Adamowicz niezgodnie z prawem zabronił aktywistom z kolektywu "Jedzenie zamiast bomb", rozdawania darmowej zupy bezdomnym A MIASTO WYRAZA ZGODĘ NA WIESZANIA NAZWY TEGO ZBRODNIARZA LENINA !!!!!
    SKANDAL I HAŃBA !!!!!!! DO d*pY Z TAKĄ ....DEMOKRACJĄ !!!!

    • 9 1

  • tylko patrzec jak nazwy ulic wroca (2)

    historia zatacza kolo
    A zolnierze wykleci nie moga sie doczekac upamietnienia

    • 12 3

    • ulica imienia Lecha Kaczynskiego

      • 3 0

    • myśl

      żołnierze wyklęci dzisiaj to gejowie

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane