Pasażerowie korzystający z dworca we Wrzeszczu muszą uzbroić się w cierpliwość. Nie w najbliższy poniedziałek, a dopiero w lutym otwarte zostanie dojście na peron SKM od strony Parku Kuźniczki. Wkrótce ruszy też remont części dalekobieżnej i kolejnych peronów.
oraz prowadzącym bezpośrednio z dworca na peron SKM do 21 stycznia 2013 r. Taki też komunikat był na stronie internetowej, lecz w piątek termin został przesunięty na 11 lutego., zaś pasażerowie z dworca (i korzystający ze stojącego tam biletomatu) krótki odcinek "pod chmurką" wzdłuż pawilonów handlowych .
2013-01-19 14:39
ciekawe jak ? bez decyzji środowiskowej ? szykuje się kolejny przekręt
2013-01-19 14:47
a kiedy otworzą tunele przy Slowackiego. To jest jakaś parodia. Ulica oddana rok wczesniej a tunele zamknięte. Może Pani katarzyna kaczmarek z ZDZIZ się wypowie. Bo tu jest jakiś klucz, tylko nie wiem jak go rozkminić
2013-01-19 14:50
czy kiero będzie biegał od lewej do prawej i zamykał drzwi
2013-01-19 15:27
k.wa, jaki przerost formy nad treścią
2013-01-19 15:14
Żenada...
2013-01-19 15:36
po jego południowej stronie (w stronę ulicy bodajże Droszyńskiego).
2013-01-19 20:50
A wiesz, że historycznie tam właśnie było kiedyś drugie wyjście? Za lepszych czasów. Gdy Oliwa pisało się przez V.
2013-01-19 15:48
ciekawe czemu Marszałek Województwa i jego ludzie nie widzą... że gdy tylko jest jakaś ankieta o SKM... to zawsze z dużą przewagą wygrywa najgorsza odpowiedź... Czemu władza nie widzi, że SKM ma ich wyborców w d.... w tej spółce gdzie rzecznik prasowy jest członkiem zarządu CZAS NA ZMIANY!
2013-01-19 16:06
w tej firmie wiecznie coś się opóźnia... pociągi na stacje przyjeżdżają opóźnione, zmodernizowane SKMki nie mogą dojechać do Trójmiasta, choć miały być już w maju 2012, modernizacja windy na Wzgórzu była opóźniona, to i teraz wejście na peron SKM jest opóźnione... w tej firmie WSZYSTKO się opóźnia poza premiami dla Zarządu, podwyżkami cen dla podróżnych i regularnym okrajaniem połączeń poza 3miasto...
Zarządowi SKM i Marszałkowi Województwa mówimy stanowcze NIE
2013-01-19 16:16
ze względów bezpieczeństwa. A w Gdańsku Wrzeszczu wybudowali.Po co?
2013-01-19 16:33
Nie wiem kto robi odbiory nowych peronow, ale wszystkie one zostaly oddalone od drzwi kolejki skm. Miedzy kolejka a peronem powstala niebezpiecznaodleglosc, ktora nijak sie ma do sprzyjajacych warunkow wsiadania i wysiadania samodzielnie osobom niepelnosprawnym,osobom z malymi dziecmi, osobom starszym. Chyba,ze skm zmieni sklady kolejek na nowe, ktore bedadostosowane do nowych peronow, jesli tak to o.k.. Jesli nie, to jak na wstepie pytam,kto robi odbiory tych nie zapewniajacychbezpieczenstwa pasazerow peronow.
Przylaczam sie do tych,co pisza o karygodnej brukowej slizgawce,by dostac sie na peron we Wrzeszczu
2013-01-19 18:58
Pewnie chciałabyś, Kasiu, aby między pojazdem a peronem było jak między windą, a piętrem? Życie to nie je bajka: Pociągi mają być kompatybilne z peronami wysokimi jak z peronami niskimi. Nie wyda się się dziesięcio albo jedenastocyfrowych kwot, tylko po to aby zadowolić garstkę tych, którzy nie lubią mówić: "Przepraszam, pomoże mi Pan(i)?" Nieśmiałość to choroba wymagająca leczenia. Jak już tak strasznie Cię dręczy, zgłoś się do kierownika. Są tacy, to nie żart, którzy nazywają to poniżeniem. Jeśli nie kłamią, to ludzie którzy naprawdę zaznali poniżenia winni wyśmiać ich bezlitośnie.
My, pasażerowie, od wielu lat jesteśmy udręczeni skutkami ubocznymi remontów. Daj nam trochę wytchnienia. Żyję w strachu, że kiedyś ogłoszą wymianę trakcji. Jezusie, Abrahamie i Janie Chrzcicielu, co to byłby za Sajgon!!!
Aby spełnić Twe marzenie, wszyscy przewoźnicy musieliby umówić się na jedną wysokość podłóg. Więc nie tylko dziesiątki miliardów na nowe perony, które i tak zamkną, ale też na przerobienie pojazdów, albo kupno nowych. I po co? Dla garstki maruderów, którzy nie cierpią poprosić o pomoc.
Jeśli matka z wózkiem nie poradzi sobie z taką przeszkodą, to lepiej odebrać jej prawa rodzicielskie. Macierzyństwo to ciągłe wyzwania. Całe życie nie spotka się z błahszym. Nawet wtedy, gdy wnuk zafunduje jej prawnuka. Cała reszta to ciapciaki. Jak miałem cztery latka, cztery i pół, obrażałem się na dorosłych co chcieli mi pomóc pokonać ten Kanion Kolorado. Dawałem radę. Nie byłem ciapciakiem. Jeśli się nim stanę, udam się do kierownika pociągu. Ale prawdopodobieństwo takiej potrzeby jest tak niskie jak łączny iloraz inteligencji wszystkich pracowników NFZ.
2013-01-19 19:43
A ja Ci życzę więcej empatii. Obyś jej nie potrzebował. Inie obrażaj innych. Skoro przywołałeś Wielkich-z-Biblii, to "nie sądź, abyś nie był sądzony".
2013-01-19 19:47
2013-01-19 19:54
Nielogiczne jest nie czuć empatii do większości. Zresztą, ta mniejszość cierpi wyłącznie z powodu swojego zarozumialstwa. Tak niewiele potrzeba aby pomogli sami sobie. Trzeba mówić: "Proszę". Nawet niemowa da radę przekazać, że potrzebuje ręki. Językiem ciała.
Ciapciakami nazwałem pełnosprawnych dla których jest to wyzwanie porównywalne z przejściem Niagary po linie.
Możesz żądać ode mnie empatii, tylko jeśli rozwiązanie problemu jest superbanalne. Ale Sabrina - nastoletnia czarownica jest tak samo fikcyjna jak Harry Potter. Żądacie czegoś superskomplikowanego i pełnego skutków ubocznych. Czuję się dyskryminowany z powodu pełnosprawności. Wmówiłeś sobie, że z tej przyczyny jestem dłużnikiem każdego spoza tej paczki. Kicha. Tylko gdybym kogoś uczynił niepełnosprawnym. Ale ludzie tak odpowiedzialni jak ja tego nie robią. Możesz doić każdego kto Cię skrzywdził. Reszty nie. Niewielu to niewielu. W ogóle, chyba, coś zeżarło kontrargumenty w Twoim poście. Widzę w nim tylko frazesy i odwołania osobiste. Gdyby ja to, gdyby ja tamto... Nic to nie zmienia.
2013-01-19 21:55
Zeby bylo jasne nie jestem ani osoba niepelnosprawna ale mysle o nich, poniewaz sama wsiadajac i wysiadajac jako osoba pelnosprawna czuje dyskomfort i slysze komentarze innych - bardzo mlodych ludzi na ten temat stad moj komentarz. Po Twoim wpisie sadze, ze dla Ciebie nie ma znaczenia co inni czuja, liczy sie tylko Twoj koniec nosa. Pewnie jestes mlody i nie pamietasz czasow, kiedy do kolejki wsiadalo sie jak do windy i wtedy nie bylo to problemem dla nikogo. A tabor,ktory jest to przerobione stare pociagi odpowiadajace dzisiejszym Regio stad ten problem. Skoro wspomniales o pieniadzach, to moze warto pomyslec o ich sensownym i pozytecznym wydawaniu a nie tylko dla zasady.
2013-01-20 00:18
skrzywdziła ta reszta tejże paczki. Klub ten ma brzydki zwyczaj nie mówienia "proszę" i "dziękuję". Tylko żąda, żąda, żąda i uznaje za bydlaka każdego kto nie wchodzi jej tam, gdzie najciemniej. Dosłownie czuję się dyskryminowany z powodu pełnosprawności. Prawdziwy biedak autentycznie skrzywdzony przez los okazuje radość za każde darowane ziarno ryżu, zamiast: "Wolałbym kontener ryżu. Hańba ci jeśli go nie dostanę, ty egoisto". Ilekroć słyszę o pieniądzach wyrzuconych w błoto, wyobrażam sobie dzieci, które kipnęły na raka. Ile dałoby się ocalić, gdyby im je dano... Taki ECS to pi razy drzwi 1000 martwych dzieci mniej, gdyby nie powstał. Będą podziwiać z nieba. Ich problemów nie rozwiąże proste: "Przepraszam, pomoże mi pan(i)?" Pacjenci onkologii, oto sposób na sensowne i pożyteczne wydawanie pieniędzy. A Ty co proponujesz? Dzieci chore na raka niech sobie wykitują, bo paru maruderów nie powie: "Przepraszam, pomoże mi pan(i)?". Możliwość nie mówienia tych czterech słów nie jest warta milionów małych trupków przeżartych rakiem.
Prędzej czy później usłyszę od Ciebie że i ja kiedyś będę niepełnosprawny. Wypadki chodzą po ludziach. Nie życzę Ci, abyś wcześniej wylądowała na onkologii. Umierając z powodu braku leków lub lichych leków, bo brak pieniędzy. Poszły na to aby nikt już nie powiedział: "Przepraszam, pomoże mi pan(i)?" Myślisz, że ból nowotworowy jest mniejszą traumą? Nie chcemy tego sprawdzać na sobie. Ale jeśli te cztery słowa będące kwintesencją kultury są tak bolesne... Sam nie wiem pod jaką chorobę to podchodzi...
2013-01-20 09:39
Rzeczywiście, nie jesteś ciapciakiem. Jesteś albo trollem, albo przedstawicielem zwolenników dominacji osobników doskonałych - taką postawę znamy z historii. "My, pasażerowie"? Problem, który porusza Kasia nie dotyczy wyłącznie niepełnosprawnych, lecz: osób mających pod opieką dzieci w wieku od niemowlęcego po 6-7 lat oraz bardzo wielu osób w wieku powyżej 60-65 lat, a także w pełni sprawnych, ale obdarzonych niewysokim wzrostem. A te wymienione grupy, łącznie z niepełnosprawnymi, to już naprawdę znaczący odsetek "nas, pasażerów". Pardon, chciałem powiedzieć :ciapciaków". Śmiem twierdzić, że niewielu to jest takich jak Ty.
2013-01-20 13:09
Forsę na rozwiązanie problemu tego Kanionu Kolorado lepiej przeznaczyć na nieszczęśników, którym "Przepraszam, pomoże mi pan(i)?" nie zmieni losu. Jak dzieci chore na raka. Mniej ich kipnie, jeśli nie przeznaczy się szmalu na wygodnictwo. Tak, wygodnictwo, bo jaką niby traumą jest powiedzieć "Przepraszam, pomoże mi pan(i)?" ? Gorszą niż ból nowotworowy? Zlikwidować raka, oto pilniejsza potrzeba.
Zalecam nie bojkotować (po co to robicie?) pierwszego schodka licząc od podłogi pojazdu. Wtedy ta piekielna otchłań zwęża się o połowę. Wówczas każdy niesiedzący na wózku da radę. Każdy czujący ból nowotworowy zamieniłby się z Wami problemami, wy egoiści.
Troll - osobnik okazujący takim jak Ty postawę inną niż lizusostwo. Robisz z siebie męczennika. Wystarczy, że lwia część wyliczonych przez Ciebie uwierzy w siebie i mamy niewielu. Wiara w siebie nie zastąpi forsy niezbędnej onkologii. Jeden pacjent jest skrzywdzony przez los bardziej niż wszyscy pasażerowie SKM razem wzięci i pomnożeni przez 40. Wróć! 44.
2013-01-21 11:13
O! O! O! O!
2013-01-19 17:59
Tak jak jest to w Krakowie czy Warszawie?
2013-01-20 22:20
Ani w Krakowie, ani w Warszawie nie ma tunelu do Wielkiej Brytanii.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
