- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (449 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (36 opinii)
- 3 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (162 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (191 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (277 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (63 opinie)
Leszek Możdżer odpowiada na zarzuty wobec Sfinksa
Nasz artykuł "Awantura o dofinansowanie Sfinksa", w którym opisywaliśmy spór o dofinansowanie sopockich instytucji kulturalnych i klubu Sfinks, wywołał sporą dyskusję. Oświadczenie w tej sprawie wydał Leszek Możdżer, odpowiadający za program artystyczny klubu.
Odrzucenie przez radnych propozycji zmian w tegorocznym budżecie Sopotu oznacza między innymi, że pieniędzy na sprzęt muzyczny nie otrzyma klub Sfinks (pełna lista "poszkodowanych" znajduje się w artykule "Awantura o dofinansowanie Sfinksa"). Argumenty używane w dyskusji na ten temat poruszyły Leszka Możdżera, dyrektora artystycznego Sfinksa, który przesłał do naszej redakcji swoje stanowisko w tej sprawie.
Oświadczenie Leszka Możdzera
Podczas posiedzenia Rady Miasta Sopot zostało rzucone na moją osobę podejrzenie, że ukradnę aparaturę, o której dofinansowanie się zwróciłem.
Od września ubiegłego roku zacząłem się opiekować klubem SFINKS. Zaczęło się od gruntownego remontu. Dotychczas zainwestowałem w ten klub ponad 600 tysięcy złotych z własnych środków zarobionych między innymi za granicą. Udało mi się spłacić już połowę zadłużenia klubu wobec miasta i sukcesywnie wychodzimy z długów.
Profil klubu obejmuje działalność koncertową która z zasady jest ryzykowna pod względem finansowym. Od stycznia bieżącego roku odbyło się w klubie SFINKS około 20 koncertów oraz cztery wernisaże. Rozpoczęliśmy również działalność edukacyjną w postaci warsztatów, którą planujemy kontynuować.
Miałem przyjemność być osobiście na jednej z sesji Rady Miasta Sopot, ale radni nie kojarzyli mojej osoby, więc przedstawiłem się z imienia i nazwiska oraz w paru słowach wyjaśniłem czym się zajmuję. Podkreślam, że rozumiem i akceptuję to, że Radni nie mają obowiązku znać wszystkich mieszkańców miasta Sopot.
Nazywam się Leszek Możdżer, jestem synem Józefa i Lubomiry. Ukończyłem Akademię Muzyczną w Gdańsku i od lat 90. prowadzę aktywną działalność jako artysta muzyk, między innymi w Sopocie. Nie jestem zainteresowany kradzieżami sprzętu ani działalnością kryminalną w ogóle.
Wobec zaistniałej sytuacji rezygnuję z prośby o dotację.
Z poważaniem,
Leszek Możdżer"
Miejsca
Opinie (290) ponad 10 zablokowanych
-
2011-04-07 10:07
(1)
Brawo Panie Leszku . Honor to zaleta nieosiągalna dla znacznej wiekszości!
ŻYCZĘ SUKCESÓW
PiS z nimi tańcował!- 8 6
-
2011-04-10 00:43
Honor nie nie wyciągać łapy po cudze
Sam zarób a nie czekaj aż coś skapnie z urzędu!
- 1 0
-
2011-04-07 10:09
Leszek Możdżer nie chce już dotacji od Sopotu. "Wstyd"
Brawo Panie Leszku . Honor to zaleta nieosiągalna dla znacznej wiekszości!
ŻYCZĘ SUKCESÓW
PiS z nimi tańcował!- 5 4
-
2011-04-07 10:26
No ja się cieszę , że zrezygnował z dotacji :) Można teraz dać więcej na te krzywe Molo i na kulturę na nim , bo coś cicho jest
na Molo , kiedyś coś się działo i było super, przede wszystkim dla ogólu :)
- 4 3
-
2011-04-07 10:49
Kris (2)
Leszku nie poddawaj się. Rób swoje. A w razie co - serdecznie zapraszamy do Gdyni :)
- 3 1
-
2011-04-07 10:58
do gdyni nie puszcza się nawet świni
- 1 1
-
2011-04-10 00:44
Jedź do Gdyni
Tam cię Sfinks nie wyroluje.
- 0 0
-
2011-04-07 10:50
> Chłopaki Nie Płaczą
Nawet gdy miasta im nie płaczą.
- 0 3
-
2011-04-07 10:56
"Dotychczas zainwestowałem w ten klub ponad 600 tysięcy złotych"
Buachaaaaaa no ale koleś popłynął, nic tam nie jest zrobione, wyprał 600 tys brudnych pieniędzy jak już
- 5 5
-
2011-04-07 16:12
Melissa...
Panie Leszku trzeba im podac Melissę...
pozdrawiam i radzę przejść do Gdyni, nasz prezydent i nasi radni są o wiele bardziej cywilizowani i kulturalnie wyedukowani.- 1 2
-
2011-04-07 22:06
Brawo Panie Leszku za honor i kulture osobistą.Prosze zostać w Sopocie
chociaz wiem,ze radni kocham Sopot i PiS zapewne nic z Panskiego oswiadczenia zrozumieli gdyz dzisiejsze wypowiedzi lidera przewodniczacego rady miasta W Fulka nawet nie zblizyly sie do slowa ubolewania ,mimo, ze z premetytacja doprowadzil do takiej sytuacjii nie przerywajac belkotu Jelenskiego.
- 1 1
-
2011-04-07 23:53
Dotacje w Sopocie
Panu Leszkowi nie przyznano dotacji a Panu Radnemu Hryszkiewiczowi przyznaje się jednorazową dotacje za 2 dni sprzątania zbieranie papierków np Hipodrom,
68 tysięcy zł, z kasy Sopotu to są wałki,Pana który naprawia telewizory chyba nie trzeba przedstawiac kiedy będzie następne sprzątanie Sopotu i za ile ceny idą w góre- 0 0
-
2011-04-10 00:23
Rozpoznasz LM?
Jak dofinansuje browar na Monciaku w dzień święty to każdy go rozpozna>
Teraz to tylko fochy mu zostały.- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.