- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (451 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (37 opinii)
- 3 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (162 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (191 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (278 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (63 opinie)
Leszek Możdżer odpowiada na zarzuty wobec Sfinksa
Nasz artykuł "Awantura o dofinansowanie Sfinksa", w którym opisywaliśmy spór o dofinansowanie sopockich instytucji kulturalnych i klubu Sfinks, wywołał sporą dyskusję. Oświadczenie w tej sprawie wydał Leszek Możdżer, odpowiadający za program artystyczny klubu.
Odrzucenie przez radnych propozycji zmian w tegorocznym budżecie Sopotu oznacza między innymi, że pieniędzy na sprzęt muzyczny nie otrzyma klub Sfinks (pełna lista "poszkodowanych" znajduje się w artykule "Awantura o dofinansowanie Sfinksa"). Argumenty używane w dyskusji na ten temat poruszyły Leszka Możdżera, dyrektora artystycznego Sfinksa, który przesłał do naszej redakcji swoje stanowisko w tej sprawie.
Oświadczenie Leszka Możdzera
Podczas posiedzenia Rady Miasta Sopot zostało rzucone na moją osobę podejrzenie, że ukradnę aparaturę, o której dofinansowanie się zwróciłem.
Od września ubiegłego roku zacząłem się opiekować klubem SFINKS. Zaczęło się od gruntownego remontu. Dotychczas zainwestowałem w ten klub ponad 600 tysięcy złotych z własnych środków zarobionych między innymi za granicą. Udało mi się spłacić już połowę zadłużenia klubu wobec miasta i sukcesywnie wychodzimy z długów.
Profil klubu obejmuje działalność koncertową która z zasady jest ryzykowna pod względem finansowym. Od stycznia bieżącego roku odbyło się w klubie SFINKS około 20 koncertów oraz cztery wernisaże. Rozpoczęliśmy również działalność edukacyjną w postaci warsztatów, którą planujemy kontynuować.
Miałem przyjemność być osobiście na jednej z sesji Rady Miasta Sopot, ale radni nie kojarzyli mojej osoby, więc przedstawiłem się z imienia i nazwiska oraz w paru słowach wyjaśniłem czym się zajmuję. Podkreślam, że rozumiem i akceptuję to, że Radni nie mają obowiązku znać wszystkich mieszkańców miasta Sopot.
Nazywam się Leszek Możdżer, jestem synem Józefa i Lubomiry. Ukończyłem Akademię Muzyczną w Gdańsku i od lat 90. prowadzę aktywną działalność jako artysta muzyk, między innymi w Sopocie. Nie jestem zainteresowany kradzieżami sprzętu ani działalnością kryminalną w ogóle.
Wobec zaistniałej sytuacji rezygnuję z prośby o dotację.
Z poważaniem,
Leszek Możdżer"
Miejsca
Opinie (290) ponad 10 zablokowanych
-
2011-04-06 16:24
albo tanc buda albo miejsce kultury ? zdecyduj się Lechu !!! (3)
A czyje pieniądze miał inwestować w swoją dyskotekę ??? Ludzie to jakieś wariactwo ! Koleś mimo licznych profitów ( płaci czynsz 3000 zł za 900m2 ) nie dostaje kasy od miasta na sprzęt i strzela focha !!! Czy Gdański Parlament dostał coś od gdańska ? Nie a jakoś funkcjonuje !! Albo sobie radzisz albo zamykasz ! Co innego jeśli miała by to być instytucja artystyczna a nie komercyjna to w tedy zaprzestać trzaskania dyskotek i skupić się na koncertach !!! A na pewno nikt nie zakwestionuje wsparcia ze strony miasta !!!
- 14 10
-
2011-04-06 16:26
Racja! (1)
Dokładnie tak. Masz rację. Robisz art z komercha, nie wyciągaj łap po gruba kasę. Możesz otrzymać jedynie na określoną imprezę o charakterze artystycznym.
- 5 3
-
2011-04-06 18:51
popieram
Dokładnie. Wersalka, też masę koncertów trzaska i nie marudzi, że jej miasto kasy na sprzęt nie daje.
A Stary Rower, Papryka? Nikt się nie obraża. Nikt też sobie niczego nielegalnie nie dobudowuje...
Śmieszy mnie tylko, że ludzie nie potrafią zachować dystansu do poczynań pana artysty.- 3 2
-
2011-04-06 20:58
jakoś nie kojarzę, żeby p. Możdżer żebrał o tę kasę.
Każdy klub, jeśli chce, może wystąpić z wnioskiem. Niestety, nie każdy jest Sfinksem.
- 0 1
-
2011-04-06 16:27
To jest jasny sygnał dla ludzi kultury, żeby trzymać się z dala od Sopotu,
przynajmniej dopóki rządzi tu koalicja PIS z "Kocham Sopot" Fułka.
PS.
A czy wiadomo, co będzie z turniejem tenisowym, który też nie spodobał się PIS i Fułkowi?- 4 13
-
2011-04-06 17:04
Niestety ale sprostowanie nie pomoglo mi zmienic zdania.
Czy czesc tych imprez jest prowadzona na cele charytatywne? Czy jakis % dochodow z tych imprez wplywa na konto miasta Sopotu? Jezeli nie, to nie widze podstaw do dofinansowania z miasta.
- 6 3
-
2011-04-06 17:09
A ja jestem za PISem (2)
Jestem za Pisem i bardzo się cieszę że mamy władzę w Sopocie. Bez nas Karnowski nic nie uchwali i nic nie wybuduje, ani nic nie ukradnie.
- 7 7
-
2011-04-06 19:30
kretyn (1)
- 0 4
-
2011-04-06 21:24
Gdzie treść opinii.
Podpisał się Pan to ładnie, ale zapomniał Pan wkleić treść wypowiedzi.
- 3 0
-
2011-04-06 17:25
Oto Polska wlasnie... (1)
Panie Leszku trzymam kciuki- mimo użerania sie z takimi ćwokami.. Jest pan i bedzie dla mnie poeta klawiatury :)
- 7 6
-
2011-04-07 15:13
Klawiatury na pewno, ale biznesu - niekoniecznie.
- 1 0
-
2011-04-06 17:32
wspolczuje Panu
chyba nie spodziewal sie Pan,ze zostanie posadzony o chec kradziezy? To naprawde smutne,widocznie kazdy mierzy swoja miarka...Zycze powodzenia
- 10 3
-
2011-04-06 17:35
Panie Leszku,
proszę się nie przejmować. Kontakty z urzędnikami tak właśnie wyglądają. Dla nas to chleb powszedni.
- 10 2
-
2011-04-06 17:35
Moze osoby zainteresowane tym klubem, (1)
powinny zlozyc prywatne dotacje na rzecz "Sfinksa" lub jego wlasciciela?
- 8 1
-
2011-04-06 17:46
faktycznie panienki haremowe - zakochane w artyscie, tzw. Groupies, moglyby zamiast wypisywac swoje egzaltowane opinie o "Leszku" przeistoczyc sie w sponsorki. Jak sie pamieta piszczace idiotki na widok Beatelsow, to na pewno zawsze i wszedzie sa oszolomione panienki, no i niech trzasna nie tylko kiecka, lecz i kieska
- 1 1
-
2011-04-06 18:14
To niewiarygodne! (2)
Pan Możdżer znany jest nie tylko w Polsce. Jest twórcą wspaniałego koncertu w VIII/2010, który oglądało i słuchało na trzech scenach całe Trójmiasto i zagraniczni goście. Zagrał też cudowny koncert Noworoczny w Sopocie. Mieszkańcy Sopotu, to wysoko wykształceni Europejczycy z klasą. Mam wrażenie, że my sopocianie potrzebujemy kultury na poziomie, tak samo jak powietrza i pożywienia. JAK ZATEM MOGŁO DOJŚĆ DO TEGO, ŻE WYBRALIŚMY NASZYMI RADNYMI ĆWOKÓW, KTÓRZY NIE WIEDZĄ, CO DZIEJE SIĘ W NASZYM MIEŚCIE I JAKIE SĄ NASZE POTRZEBY.
- 13 6
-
2011-04-06 18:24
(1)
coz za dama, faktycznie z takimi cwokami, taka dama nie moze miec nic wspolnego. Hihg society i dla pani hrabianki potrzebna zlota kareta, a koniuszy bedzie krzyczal: z drogi pospolstwo: jedzie hrabianka Ewa.
- 1 3
-
2011-04-06 19:32
podpisz sie anonimie
- 1 0
-
2011-04-06 18:43
(4)
W sumie trudno się dziwić, że nie kojarzą Leszka Możdżera. Pani prowadząca kawiarenkę parafialną i kulturysta-naprawiacz telewizorów nie gustują w takiej rozrywce.
A sopocki pis jest zajęty wiadomo czym.
Szkoda, że przez Fułka traci się szansę na stworzenie czegoś unikalnego.
PANIE LESZKU ŻYCZĘ WYTRWAŁOŚCI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!- 8 10
-
2011-04-06 18:53
(3)
Kasa na głośniki pójdzie do otwieranej za 2 dni siłowni??? Albo na nagłośnienie uroczystego lamentu nad PREZYDENTEM TYSIĄCLECIA???
- 0 2
-
2011-04-06 20:08
(2)
a moze na biedne polskie dzieci koteczku?
- 0 0
-
2011-04-06 22:21
(1)
Polskie dzieci są biedne bo ich rodzice nie latają tupolewem w Rosji.
- 0 0
-
2011-04-06 23:31
co ma piernik do wiatraka? Czy to mial byc inteligentie-zlosliwy dowcip? Czy ijuz i dzieci sa mieszane do polityki? Od ilue miesiecy zycia?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.