- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (458 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (51 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (196 opinii)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (281 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (172 opinie)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Letni dzień w Trójmieście: nieoczywiste miejsca nad wodą
Choć tego nie planowałem to okazało się, że kilkugodzinną wycieczkę po Gdańsku spędziłem prawie w całości nad wodą, mimo że o plażę w ogóle nie zahaczyłem.
Wydawcy pocztówek nie mają wątpliwości: Motława wygląda najładniej między Mostem Zielonym
Dlatego spacer nad Motławą zaczynam dopiero w okolicach mostu Wapienniczego
Idę dalej w kierunku miejsca, gdzie Motława wpada do Wisły. Ludzi jest znacznie mniej, choć wyremontowane niedawno nabrzeże zachęca do spaceru. Po mojej stronie nowe budynki mieszkalne, po przeciwnej - czyli na Polskim Haku - trwające budowy walczą o lepsze z ugorem. Warto popatrzeć, bo już niedługo budynków będzie tam znacznie więcej, a ugoru - na szczęście - coraz mniej.
Po 200 metrach dochodzę do przystanku tramwaju wodnego
Szerokie, odnowione nabrzeże kończy się nagle
Polski Hak - 500 lat u ujścia Motławy do Wisły
- Co teraz? - zastanawia się napotkana w tym miejscu para. - Idźcie dalej - namawiam i na zachętę sam zeskakuję z zadbanego nabrzeża na nabrzeże... hm, powiedzmy, że wciąż czekające na remont.
To już teren dawnej stoczni, ale od tej najmniej znanej strony. I od razu perełka. Z nabrzeża rozciąga się najbardziej wodna panorama w Gdańsku.
Największe skrzyżowanie dróg wodnych w Gdańsku.
Po kwadransie idę dalej w kierunku stoczni cesarskiej. Mijam stalowe stwory wychodzące z wody
Przecinam obiecaną, ale nigdy nie zbudowaną drogę do wolności, kieruję na ulicę Elektryków. Tym razem jednak nie po to, by poimprezować.
Na końcu ulicy
Idę dalej. Trochę zgłodniałem, ale tym razem nie skorzystam z bardzo bogatej oferty kulinarnej, dzięki której ta część stoczni tętni życiem towarzyskim w każdy letni dzień. Na Jana z Kolna wsiadam w tramwaj nr 10 i jadę... do Nowego Portu.
Tutaj, przy ul. Oliwskiej
Wielką porcję spalam wracając nad Wisłę, pod kapitanat portu. Nie mam siły wchodzić do latarni, ale jak komuś schodki niestraszne to zachęcam - warto. Tym razem zadowalam się oglądaniem wejścia do portu i Pomnika Obrońców Wybrzeża na Westerplatte z wyremontowanego niedawno nabrzeża Ziółkowskiego
Minęły 4 godziny od początku spaceru nad Motławą. W sam raz wycieczka na pół dnia.
Miejsca
Opinie (38) 2 zablokowane
-
2022-07-29 15:29
Uwielbiam te miejsca.
Wszystkie miejsca opisane w tym artykule, to "moje" stałe miejsca spacerów. Zabrakło tylko Nabrzeża Zbożowego oraz nowego deptaku na Szańcu Zachodnim naprzeciwko Twierdzy Wisłoujście. To jest kolejne cudowne miejsce, warte zobaczenia i spaceru.
- 4 0
-
2022-07-29 21:37
Gdańsk wczoraj i dziś
Wczorajszy Gdańsk z duszą, wysmakowany, estetyczny, zielony a dziś wszędzie betonoza i getta dla bogaczy smutne to i mało optymistyczne. Czy sam beton i budynki zostawimy kolejnym pokoleniom tej betonowej pustyni z rachitycznymi zbyt silnie przyciętymi = okaleczonym i drzewami alejowymi
- 2 3
-
2022-07-29 23:29
(1)
Czy w restauracji perła Bałtyku zjem coś vegańskiego?
- 0 2
-
2022-07-30 01:03
Tak
Kostki lodu
- 0 0
-
2022-07-30 00:35
Wydawco pocztówek
Motława wygląda tak samo na każdej dł.Czy inny kolor wody gdzieś widzisz?Zgłoś do Eko.
- 0 0
-
2022-07-30 12:09
(1)
Czy w okolicy nabrzeża Ziółkowskiego jest czy są jakieś place zabaw dla dzieci?? Bądź jakieś inne atrakcje dla młodych?? Dzieci w wieku 2 i 4 lata.
- 0 2
-
2022-07-30 23:36
A nie mogą po prostu pooglądać statki, pospacerować?
Muszą zawsze skakać w małpim gaju?
- 0 0
-
2022-07-31 20:45
Może wpłynie Pan aby przywoływana mapa Gdańska miała opisane "drogi wodne". Na obecnej mapie nie ma znaczenia
czy to jest Motława, Martwa Wisła, Kanał na Stępce itd. Dla przybywających do Gdańska to jest "woda" wg mapy.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.