- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (370 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (187 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (98 opinii)
- 4 Utrudnienia na al. Niepodległości od wtorku (49 opinii)
- 5 Dlaczego szpetne kioski nie znikają z ulic? (253 opinie)
- 6 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (359 opinii)
Letni dzień w Trójmieście: wille, wąwozy i skansen w Sopocie
Zielono, pagórkowato i willowo. Do tego mało ludnie. Taki jest Sopot. I nie, nie chodzi tu o jego dobrze znaną część parkową. Czy słyszeliście kiedyś o czymś takim jak Kokoryczowe Zbocze albo Wąwóz Potoku Babidolskiego? Ja do niedawna nie wiedziałam o ich istnieniu.
Na spacer sopocką trasą wybrałam się z psem w niedzielne przedpołudnie. Rozpoczął się on od wejścia na Monciak
Na początek: Miś Wojtek i kawa
Warto od razu zrobić krótki przystanek na Monciaku, przy kościele św. Jerzego. Po prawej stronie, na skarpie znajduje się pomnik Misia Wojtka. Siedzi za płotem i radośnie pozdrawia przechodniów. Monument jest tam stosunkowo od niedawna - odsłonięto go 1 września 2019 roku. Sama nie zwróciłam wcześniej na niego uwagi. Mimo że jest sporych rozmiarów, wydaje się być nienachalny i dobrze wkomponowany w otoczenie.
Kilkanaście metrów dalej weszłam w podwórko do jednej z kawiarni, by kupić tam kawę na wynos. Choć było to miejsce z klimatem, to szkoda mi było czasu na siedzenie. Ruszyłam więc z kubkiem w ręku i z moim czworonożnym kompanem dalej.
Wille i kwiaty
Kiedy znalazłam się już na ul. J.J. Haffnera ruch z umiarkowanego zrobił się mniejszy, a potem ludzie właściwie zniknęli gdy weszłam w uliczkę dra F. Kubacza,
Kokoryczowe Zbocze
Wejście na trasę właściwą, którą sobie mniej więcej zaplanowałam, rozpoczęło się długimi schodami. Ale nie ma się co zniechęcać. Widoki podczas pokonywania kolejnych stopni warte są tego wysiłku. Po dotarciu na górę, po lewej stronie widać fioletową kładkę, która przebiega nad Wąwozem prof. S. Hermana. Po prawej stronie jest ul. Obrońców Westerplatte
Wozownia i Art Inkubator
Ul. Bohaterów Westerplatte przecina ul. J. Goyki,
Kierunek: Grodzisko
Z tego miejsca, jak się domyślałam i jak wskazywała nawigacja w telefonie, niedaleko było do Grodziska, w którym też nigdy nie byłam. Nie pomyliłam się, choć nie patrząc już w telefon i ufając intuicji zgubiłam się w lesie. Wprawdzie szłam wzdłuż grodziskowego ogrodzenia - ale jak się okazało nie w tę stronę. Teren z wysokimi wzniesieniami dawał w kość, a pies ledwo dawał radę - ale koniec końców doszliśmy. Samo zwiedzanie Grodziska wiele czasu nie zajęło, ale trzeba było z powrotem wspiąć na górę, by zobaczyć osadę.
Powrót przez park Północny i woonerf
Żegnając skansen skierowałam się naturalnie w stronę parku Północnego. Miejsce chyba wszystkim znane - dużo zieleni, alejek, blisko zejść do plaży. Idealne miejsce na spacery i zabawy także z psem, po drodze mijałam zaludnione place zabaw. Moim celem był woonerf - niedawno oddana nowa mieszkalna przestrzeń wzdłuż ul. Parkowej
Na koniec: relaks z carbonarą
Finał spaceru nastąpił, wiadomo, w lokalu gastronomicznym. Pierwotna wersja zakładała bar mleczny w bliskiej odległości zejścia z ul. Parkowej, ale nie było miejsc. Kawałek dalej udało się posilić w Wydziale Relaksu. Wzięłam carbonarę i małe piwo. I choć wcześniej jadłam lepiej przyrządzony makaron, to w kontekście jakości do ceny było przyzwoicie.
Niedzielny, niespieszny spacer po Sopocie zajął mi ok. 4 godzin. Trasa, ze względu na przewyższenia terenów, nie należała może do najprostszych, ale za to była bardzo przyjemna z pięknymi i zaskakującymi widokami. Koszty wyprawy poniesione w samym Sopocie nie były wygórowane i byłyby mniejsze, gdybym wzięła ze sobą jedzenie: 18 zł kawa, 31 zł makaron carbonara i małe piwo, 10 zł wstęp do Grodziska. Doliczam jeszcze dojazd do Sopotu SKM-ką z Wrzeszcza 4,80 zł oraz 3 zł bilet dla psa - bilety razy dwa. Pies był wszędzie mile widziany. Zawsze jednak warto pytać o ewentualne opłaty dodatkowe za czworonoga. Spacer na pewno do powtórzenia. Może jesienią?
Miejsca
Opinie (57) 10 zablokowanych
-
2022-07-26 10:55
Pies (1)
Czy pies był w na smyczy i regulaminowym kagańcu?
- 2 1
-
2022-07-27 01:17
W Sopocie pies w kagańcu być nie musi :)
- 0 0
-
2022-07-26 11:21
Bardzo pożyteczna relacja i propozycja spacerowa
Wstawki jedzeniowe i kawowe z podawaniem cen są bez sensu w takich artykułach. Idę na spacer, a nie odwiedzać bary i kawiarnie
- 10 0
-
2022-07-26 11:22
Fajny piesio :)
Hau! Pozdrowienia
- 3 0
-
2022-07-26 11:26
Art Inkubator
Miasto nie wykorzystało potencjału zabytkowej willi Jünckego przy ul. Goyki 3 (Art Inkubator) i terenów do nie przylegających. Jest ładnie ale jakoś tak martwo.
Szkoda, że autorka nie wspomniała, że teoretycznie wille można zwiedzać. Wejście do Willi, w tym do Muzeum Miejsca oraz na Wieżę widokową jest dostępne dla osób zwiedzających w dniach od środy do piątku w godzinach od 11.00 do 15.00 w sezonie jesiennym i zimowym od 1 września do 30 kwietnia oraz w dniach od wtorku do piątku w godzinach od 11.00 do 16.00 w sezonie letnim, czyli od 1 maja do 31 sierpnia.- 3 1
-
2022-07-26 11:50
A po kiego te infantylne zdjęcia kubka z niby kawą i makaronu?
- 3 0
-
2022-07-26 13:48
Opinia wyróżniona
Mieszkam w Sopocie i poza sezonem odmaszerowuję z kijami swoje kilometry własnie po róznych urokliwych miejscach. Zawsze udaje sie odkryc coś fajnego.
- 19 4
-
2022-07-26 14:00
hahaha ale carbonara
taka carbonara ze śmietaną widzę. Taka z tego carbonara jak z koziej wiadomo co trąba
- 2 1
-
2022-07-26 14:59
idealny przykład jak mozna zniszczyć piękne miasto i je zaniedbać tak rzadza władze Powcy w kazdym miescie
- 3 4
-
2022-07-26 18:34
(2)
Miś Wojtek nie został zaadaptowany po wojnie, skończył żywot w niemieckim zoo
- 0 5
-
2022-07-26 18:46
Został "adoptowany" w roku 1942 r. przez żołnierzy 2 Korpusu Polskich Sił Zbrojnych, a dokonal żywota w Zoo w Edynburgu w 1963 r. Polecam fascynującą książkę na jego temat "Niedzwiedź Wojtek - niezwykły żołnierz armii Andersa" Ailleen Orr.
- 3 0
-
2022-07-27 02:02
Miś Wojtek
Były żołnierz armii polskiej, na brytyjskim żołdzie skończył w szkockim zoo, towarzysze broni nawet go przez pewien czas odwiedzali
- 4 0
-
2022-07-26 18:48
ah ten wawoz - niezapomniane biforki tam byly xD
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.