ebo
2003-11-18 14:39
czyteniku
za komuny sopot nie byl lepszy ani ladniejszy bo nie bylo mozliwosci brania potwornych kredytow.
A teraz wszystko jest na kreche a miasto nawet odsetki od odsetek juz oprocentowalo. A to znaczy ze defacto stracilo plynnosc finansowa tylko dzieki ekwilibrystyce jeszcze utrzymuje sie na powierzchni i dlatego nie ma zadnej strategi Gallux
2003-11-18 14:41
No faktycznie - popełniłem plagiat synkretyczny... Nie lubię tego i przepraszam autora postu z 14:08. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle, że w chwili, gdy klikałem "dodaj opinię" nie było widać tej wypowiedzi... Co nie zmienia faktu, że powinienem był odświeżyć stronkę przed wprowadzeniem opinii... mea culpa gravissima :(((((
2003-11-18 14:42
a w Sopocie,za komuny to byl hotel dworcowy,byla tez w nim dobra knajpa,jak kelener dostal pare groszy wiecej to obslugiwal jak dewizowcow.a tera jakiegos prezydenta czy jakas tam holere postawili.guwno.i am protesting
2003-11-18 14:56
wkuty, jak chcesz sie uchlac w starym stylu:),zapraszam do gdynskiej Arkadii.Lata siedemdziesiate w pelnym rozkwicie:).Cud mniod,palce lizac.
2003-11-18 14:58
fikander a ty bys wolal tak z amerykanska czy z europejska? nowoczesnie w stylu artdeko
2003-11-18 15:02
wkuty ja bym wolal tak z polska,tradycyjnie,z twarza w salatce:)
2003-11-18 15:10
Mamo: ze mną się nie rozwiedziesz, bo jeszcze ślubu nie zdążyliśmy wziąć.
Gallux: zadziwia mnie, jak selektywnie traktujesz niektóre wątki i jak uwielbiasz mieć ostatnie zdanie (każdy to lubi, ale ty jesteś wręcz na to chory). To jest zresztą jakaś metoda: w końcu każdemu odechciewa się z tobą dyskutować, bo tak naprawdę po co? Narazić się na tz. impertynencję lub rzucanie grochem o ścianę? Tyle jest przyjemniejszych zajęć. Zatem: baw się dobrze (najlepiej sam), bo gallux show must go on!
2003-11-18 15:20
Kazdy doskonale wie, że sam Sopot nie znaczy nic i jest malutkim miasteczkiem. Bez Gdanska i Gdyni byłby prowincjonalnym miasteczkiem turystycznym nad brzegiem zimnego i bródnego morza.
2003-11-18 15:39
oj, ralfie, chyba jednak nie masz racji. Na pewno 3-miasto jako pewien kompleks jest wyjątkowe i unikalne, ale to trochę, jakby powiedzieć, że Nałęczów nie mógłby istnieć i nie znaczyłby nic bez Kazimierza i odwrotnie. I to nie jest tylko kwestia lokalizacji, ale również atmosfery, klimatu itp. I jak to się dzieje, że średnia osob z wyższym wykształceniem jest w Sopocie niemal 3-krotnie większa niż w Gdańsku i Gdyni? Przypadek. To miasto, które jest "skrojone na ludzką skalę", jak napisała kiedyś Osiecka. I tak jest. Rankingi są tylko rankingami, a ja w dlaszym ciągu nie chcę mieszkać w żadnym innym miejscu. Wytłumaczysz mi dlaczego?
2003-11-18 15:41
gallux należy do grona tych jeszcze wieżących, że działaność publiczna to coś więcej niż tylko zapewnienie sobie i znajomym królika posadek i dostępu do kasy i infrastruktury miasta, ale że to także powinności wobec mieszkańców - wszystkich, galluxa też. Nikt z władz łachy nie robi, za to co zrobią dobrze. Na całym świecie ludziom się płaci wyłącznie za dobrą robotę, tylko k***ista mać w polandii obowiązuje przeróbka zasady "gloria victis" (orzeszkowa ty zołzo). Jak pięknie i cudownie, jak nie kradnie i nie robi przekrętów w stylu Wieczerzaka to już jest cacy - un ci nasz. Iddźcie za radą galluxa: oddzielcie walory Sopotu jako miasta od ludzi nim zarządzających.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
