- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (217 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (118 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (759 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (113 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (53 opinie)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (20 opinii)
Likwidacja Centrum Edukacji Teatralnej
- Centrum Edukacji Teatralnej, które w statucie ma zapisaną działalność edukacyjną, prowadzi ją w zbyt wąskim zakresie - powiedział Tadeusz Gleinert, przewodniczący komisji kultury Rady Miasta Gdańska. - Na swoją działalność CET miał 9 etatów - dodał.
- Instytucja ta mogła wykazać się większą inicjatywą zwłaszcza w zakresie działań edukacyjnych, skierowanych do szerokiego grona odbiorców - dodaje Karin Modern-Kaźmierczak, kierownik Referatu Kultury Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Niektóre obowiązki CET przejmie klub "Żak". - Tych obowiązków nie jest aż tak wiele, w grę wchodzi realizacja Bałtyckiego Uniwersytetu Tańca i Stypendium Teatralnego - powiedziała Karin Modern-Kaźmierczak. - Klub "Żak" wydaje się bardzo dobrym miejscem, zwłaszcza że ostatnie edycje Stypendium Teatralnego były realizowane właśnie w "Żaku" (Marcin Bortkiewicz i Leszek Bzdyl - red.) - dodaje.
Niewykluczone, że także inne miejskie kluby przejmą pewne obowiązki CET.
Maciej Nowak, od 1991 roku dyrektor CET, nie zgadza się z uzasadnieniem wniosku o zamiarze likwidacji instytucji. - Edukacja to przede wszystkim dawanie młodym ludziom ekspresji poprzez teatr - stwierdza. - Wymyśliliśmy Bałtycki Uniwersytet Tańca i Stypendium Teatralne. Pieniądze na realizację dwóch ostatnich projektów w ramach stypendium pochodziły z Urzędu Miejskiego, my opiekowaliśmy się projektem. Premiery odbyły się w "Żaku", jako że "Żak" dysponuje dogodnymi warunkami w sensie technicznym, a obaj laureaci (Marcin Bortkiewicz i Leszek Bzdyl - red.) związani są ze sceną klubu - mówi Nowak. Dyrektor nie chce dopuścić do zawieszenia wydawania "Ruchu Teatralnego". - Powołaliśmy Stowarzyszenie Ruch Teatralny - mówi Maciej Nowak. Będziemy walczyć, żeby Ruch Teatralny przetrwał, jest to zbyt ważna inicjatywa - stwierdził.
Klub "Żak" realizuje już imprezę związaną z tańcem - Trójmiejską Korporację Tańca. Pomysłodawcą jest Leszek Bzdyl. Korporacja to coś w rodzaju nieformalnego stowarzyszenia osób związanych z Trójmiastem i tańcem. Celem TKT jest promocja środowiska. W ramach TKT odbywa się również prezentacja projektów artystów wywodzących się z Trójmiasta.
- Jeśli przejmiemy realizację BUT, na pewno stworzymy coś nowego, o formule pochodnej formule BUT i TKT - mówi Magdalena Renk, szefowa klubu "Żak". - Klub "Żak" na prośbę artystów zrealizował dwa ostatnie stypendia teatralne - przyznaje szefowa "Żaka".
CET otrzymywało na działalność ok. 500 tys. zł rocznie z Urzędu Miejskiego. Instytucja najprawdopodobniej zostanie zlikwidowana w ciągu pół roku od ogłoszenia zamiaru likwidacji, czyli na przełomie lipca i sierpnia br.
Opinie (61)
-
2003-02-07 11:36
zwyczajna kolej rzeczy to będzie SKM
- 0 0
-
2003-02-07 12:02
Zamykają? Bardzo dobrze!!!
Tylko dlaczego dopiero teraz!!!
- 0 0
-
2003-02-07 12:25
500 tys. ROCZNIE a nie miesięcznie!
to takie sprostowanie do jednej z opinii,
a swoją drogą czy to jest tak dużo? nawet jeśli organizowali tylko dwie duże imprezy w roku?
500 tys. to wydają rocznie Adamowicz i jego koledzy na wiązanki kwiatków z okazji różnych okazji.
ja bym spojrzał na to z innej strony (nie wnikając jak pracowali przy BUTach): kolejna rzecz/inicjatywa/pomysł/wydarzenie w Gdańsku ma ukręcony łeb;-(- 0 0
-
2003-02-07 12:32
inicjatywa/pomysł/wydarzenie tworzone przez artystów z urzędu ( a więc chodzących na smyczy pensyjki) nigdy nie będą INICJATYWA/POMYSLEM/WYDARZENIEM .
Jeśli są dobrzy to się obronią , czego im życze.- 0 0
-
2003-02-07 12:47
smycz smyczy nierówna; -)
przeciez t. Wybrzeże, żak, t. miejski w gdyni to nie organizacje społeczne, gdzie pracują wolontariusze.
tam też dostaja pensje czyli "są na smyczy".
A jednak udaje im się tworzyć na wysokim poziomie alternatywy dla spędów typu galaxy, viva czy inne "przybytki wychodne". ale teatr, żak i kilka innych instytucji mają zarządzajacych z głową. Może w tym leży problem?
Wystarczyłoby ściąć ze trzy etety i za tę kasę dać angaż komuś, kto będzie kreatywny i bedzie potrafił wprowadzic swoje pomysły w życie.
sama idea teatru tańca jest jak najbardziej ok - nie wiem czy jeśli bedzie to częścia żaka - zajmującego sie milionem innych imprez - bedzie zauważalne w Trójmieście...- 0 0
-
2003-02-07 13:00
ja nie rozumiem dlaczego właśnie Nowak zawsze dostaje dotacje, ok. Ruch Teatralny - bardzo potrzebne pismo
ale dlaczego inne osoby mające super pomysły nie dostają gotówki na ich realizacje? naet jak zaczynają za swoje?
gotówke dostaje tez Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie na wydawanie "Pomeranii"
nie wiem kto to czyta, a Ruch Teatralny dość ciekawy (to przedruki z polskich gazet, czasopism, magazynów itp.o wydarzeniach majacych miejsce w polskich teatrach)- 0 0
-
2003-02-07 13:12
nowak pokazał, ze potrafi.
choć na to nie wygląda. zawsze, kiedy gdzieś go widzę nie mogę wyjść z podziwu, że dyr. teatru, facet który wymyślił tyle ciekawych rzeczy, wyglada jak ostatni obwieś.
ostatnio paradował przy krewetce w gumiakach i jakiejs kufajce.
coż, artysta...;-)- 0 0
-
2003-02-07 13:28
pomerania
no co ty, super pismo!
prenumeruję od lat;-)))))))- 0 0
-
2003-02-07 13:37
Ale fryzure ma super :)
- 0 0
-
2003-02-07 14:49
aż się chce za mistrzem wyrzec prorocze słowa
"miałeś chamie 9 etatów
ostał ci sie ino sznur"
i zrób z niego użytek
3miasto bedzie ci wdzieczne- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.