- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (221 opinii)
- 2 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (764 opinie)
- 3 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (120 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (116 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (55 opinii)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (20 opinii)
Linia 100 wraca na trasę. Czy w takim kształcie jest potrzebna?
Od poniedziałku, 5 września, po dwóch latach przerwy, na ulice Głównego i Starego Miasta ponownie wyjadą minibusy linii 100 - ogłosili miejscy urzędnicy. Pojawia się jednak pytanie, czy przywracanie linii w organizacji bliźniaczo podobnej do tej, która nie sprawdziła się najlepiej, ma sens.
Pojazdy, które kursowały na zawiłej trasie Dworzec Główny - Targ Węglowy - Ogarna - Mieszczańska - Kuśnierska - Chlebnicka - Klesza - Krowia - św. Ducha - Przędzalnicza - Szeroka - Tokarska - Warzywnicza - Targ Rybny - Podwale Staromiejskie - Igielnicka - Stolarska - Łagiewniki - Gnilna - Rajska - Podwale Grodzkie - Dworzec Główny, nie cieszyły się jednak wielką popularnością.
Z "setki" najczęściej korzystali seniorzy. Rozmieszczenie przystanków umożliwiało im w sprawny sposób np. załatwienie spraw urzędowych czy dostanie się do przychodni (m.in. stąd dopasowane, niższe podłogi pojazdów). To była jedna z największych zalet śródmiejskiej linii.
W minibusach można było także spotkać pojedyncze osoby, które w ten sposób chciały zwiedzić miasto.
W tym miejscu należy podkreślić, że komunikacja miejska ma służyć mieszkańcom miasta, nawet jeżeli "na siebie" nie zarabia.
porównać
Brak synchronizacji i mała częstotliwość odjazdów
Jedną z bolączek starej "setki" był jej rozkład jazdy. Minibusy kursowały rzadko - co 20-30 minut - a ostatni wracał do bazy przed godziną 23.
Mówiło się wówczas, że na popularność śródmiejskiej linii mogłoby wpłynąć większa częstotliwość i wprowadzenie nocnych kursów oraz zsynchronizowane rozkładu z odjazdami pociągów SKM. Wskazywano również na potrzebę promocji "setki".
Pomysły zniknęły jednak wraz z minibusami, których kursowanie zawieszono 27.03.2020 r. przez pandemię koronawirusa.
Miejscy urzędnicy planują jednak linię 100 ożywić i "wypuścić" małe autobusy do centrum Gdańska już 5 września.
Obsługiwać ją będą nowe pojazdy zasilane energią elektryczną.
Składy będą kursować na nieco zmodyfikowanej, choć bardzo podobnej trasie: Dworzec Główny - Podwale Grodzkie - Hucisko - Targ Drzewny - Świętego Ducha - Przędzalnicza - Szeroka - Tokarska - Warzywnicza - Targ Rybny - Podwale Staromiejskie - Igielnicka - Stolarska - Łagiewniki - Aksamitna - Wałowa - Łagiewniki - Wały Piastowskie - Dworzec Główny.
Wraz z przywróconą linią, wróci także jej największa wada - "czasowy" rozkład jazdy minibusów:
- Z informacji przekazanych przez Zarząd Transportu Miejskiego wynika, że linia będzie funkcjonować od poniedziałku do piątku w godzinach od około 7 do 20, w weekendy pierwsze busy wyjadą o godzinie 10.
- Podobnie jak w przeszłości, minibusy w szczycie będą odjeżdżać z przystanków co 20 minut, poza szczytem co pół godziny, według obowiązującej taryfy.
Jakie do tej pory było "obłożenie" linii 100? Organizator przewozów podał nam przykładowy dzień z 2016 roku. Wówczas przez cały dzień:
- na trasie Dworzec Główny - Targ Rybny przewieziono 228 pasażerów.
- Na trasie Targ Rybny - Dworzec Główny - 408.
Biorąc pod uwagę obecnie planowany rozkład, oznacza to, że w pierwszym kierunku - średnio - pojechałoby sześciu pasażerów. W drugim, zdecydowanie popularniejszym - jedenastu.
Pojemność busa to 25 osób.
Czy linia 100 jest nam w ogóle potrzebna?
Pojawia się więc pytanie o zasadność uruchamiania linii 100 w kształcie, który nie do końca sprawdził się w przeszłości. Zwłaszcza w kontekście planowanych przez miasto oszczędności czy problemów ze skomunikowaniem niektórych części Gdańska.
Przykładem jest tu np. problem z linią 227. Mieszkańcy zwrócili się bowiem do miejskich radnych z prośbą o wydłużenie trasy linii 227 w stronę Jelitkowa o jeden przystanek Rozstaje 05.
Nowy autobus elektryczny na holu. Miasto: to błąd kierowcy
Jest to jednak niemożliwe. Dlaczego?
- Proponowana zmiana trasy linii 227 spowodowałaby wydłużenie czasu jazdy o tyle, że w obecnym, i tak już napiętym, rozkładzie jazdy, trzeba byłoby zaangażować do ruchu dodatkowy autobus wraz z kierowcą, by utrzymać obecną częstotliwość kursów, co zwiększyłoby koszt obsługi tej linii. W dobie szalejącej inflacji nie ma środków finansowych na pokrycie tych dodatkowych kosztów. Alternatywnie, aby zbilansować ten wydatek i umożliwić kursowanie na wydłużonej trasie bez zaangażowania dodatkowego autobusu wraz z kierowcą, należałoby ograniczyć częstotliwość kursów linii 227, co z pewnością nie leży w interesie pasażerów tej linii. Ponadto, wydłużyłby się dla nich czas przejazdu. Przystanek na proponowanej wydłużonej trasie jest już obsługiwany przez linię 127 - wyjaśniła nam Dagmara Szajda, rzeczniczka ZTM.
Urzędnicy: będziemy obserwować linię 100
Zapytaliśmy w ZTM, czy planowane jest uatrakcyjnienie linii 100: na przykład poprzez wydłużenie godzin, w których będzie kursować, czy zwiększenie częstotliwości odjazdów z przystanków. Wówczas byłaby bardziej przydatna dla mieszkańców.
Dagmara Szajda poinformowała nas, że funkcjonowanie linii będzie obserwowane i nie są wykluczone zmiany nie tylko godziny, w których minibusy będą jeździć po mieście, ale również trasy, po jakiej będą się poruszać.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-09-02 16:12
Jest potrzebna, choć nieopłacalna (8)
Czasem tak bywa ze zbiorkomem
- 91 38
-
2022-09-03 19:01
Przydatna
Jak osoba starsza mieszkająca w okolicy kursowania linii ma dostać się na dworzec PKP czy do Przychodni na Wałowa - tylko 100. Tylko i**ota może pisać, że niepotrzebna. Problem, że wiele osób nie wie o tej linii. W hotelach i innych kwaterach turystycznych, a jest ich dużo w okolicy brak informacji.
- 1 0
-
2022-09-03 18:36
opłacalna
tylko trzeba umieć to policzyć.
- 0 0
-
2022-09-03 13:21
Nie zamknąć i na złom
- 0 0
-
2022-09-03 11:26
U peowczykow
Nic nie jest opłacalne, ale robia bo z tego jest kasa dla właściwych działaczy PO
- 2 4
-
2022-09-02 18:23
żadna linia w Gdańsku nie jest opłacalna (1)
koszt biletu to opłata w bilecie plus 3/4 dopłaty z podatków.
- 10 0
-
2022-09-02 23:37
Ten cały magistrat jest nieopłacalny
- 7 2
-
2022-09-02 16:17
Zrobiona po to zeby mozna bylo wykorzystac nowe minibusy (1)
- 15 9
-
2022-09-02 19:46
Z jakiej wioski jesteś?
Ja mieszkam na GM i uważam że to dobry pomysł, pomimo tego, że brakuje mi przejazdu/przystanku na Ogarnej
- 10 6
-
2022-09-02 16:25
Komunikacja, nie musi zarabiać. Ale trzeba robić tak, żeby zarabiała jak najwiecej wtedy trzeba mniej do niej dopłacać (3)
Irracjonalne jest zatem uruchamianie linii, która jest wyjątkowo mało dochodowa a której uruchomienie i utrzymanie kosztuje wyjątkowo dużo. Dedykowane pojazdy, które sa mało przydatne poza tą jedną linią. A to już druga partia w ciągu 10 lat a teraz jeszcze elektryczne wiec droższe od konwecjonalnych. W imię tych haseł o komunikacji miejskiej trzeba jednak zachować zdrowy rozsądek , nie można działac nie licząc się z kosztami i usprawiedliwiać to jakimiś frazesami o "służbie mieszkańcom".
- 56 14
-
2022-09-03 11:45
Komunikacja (1)
Tak zgadza się ze komunikacja miejska musi zarabiac to niech zarabia na wszystkich a nie tylko na wybranych czyli młodych i inwalidów z umiarkowanym i lekkim stopniem niepełnosprawności , 70 latkowie tez niech płacą ,równość praw oznacza równość obowiązków .To w większości to są stare komuchy którym się nic nie należy a za propagowanie komuny są za to paragarfy .
- 1 4
-
2022-09-03 18:28
Stare komuchy ?
Dobrze, że jak widać, mamy też mlode komuchy
- 3 0
-
2022-09-02 22:38
Szczególnie, że linia jest prawie wyłącznie dla emerytów, którzy nie płacą za bilety. Nie wiadomo jak z kosztami obsługi tego busika, teoretycznie powinny być niższe niż w Kapenie, bo większość usterek powinna być naprawiana w ramach gwarancji. Pojeździ, zobaczymy.
- 5 0
-
2022-09-02 16:29
Ta 100 to nikomu nie jest potrzebna więc temat bez sensu (4)
Ale ten pomysł z wydłużeniem 227 to już jakiś absurd, mam nadzieję że nigdy do tego nie dojdzie, tam trzeba raczej skrócić 127 a nie wydłużać kolejną linię, obecnie z Galerii na Jana Pawła 127 ma tak długi czas jazdy że zamiast czekać czasem bardziej opłaca się pójść pieszo a rower to już wygrywa kilkukrotnie z autobusem. Ja rozumiem że przystanek
Ale ten pomysł z wydłużeniem 227 to już jakiś absurd, mam nadzieję że nigdy do tego nie dojdzie, tam trzeba raczej skrócić 127 a nie wydłużać kolejną linię, obecnie z Galerii na Jana Pawła 127 ma tak długi czas jazdy że zamiast czekać czasem bardziej opłaca się pójść pieszo a rower to już wygrywa kilkukrotnie z autobusem. Ja rozumiem że przystanek Rozstaje i okolica też wymaga jakiegoś połączenia z Wrzeszczem górnym ale nie kosztem wydłużenia o kilka minut podróży dla ważnej linii dla całego Przymorza i Zaspy. Może wreszcie niech 124 zacznie jeździć w dwie strony przez Kościuszki, to by dużo pomogło bo obecnie ten 124 to trochę jak ten 100, skoro jeździ tylko w jedną stronę to jakby wcale nie jeździł.
- 88 29
-
2022-09-09 10:54
mi jest potrzebna, więc Twoje zdanie to niczym nie poparta bujda
- 0 0
-
2022-09-03 17:20
Pieszo i na rower, to polecam tobie gdy będziesz w wieku 70+ - zobaczysz wtedy czy zbiorkom na takich liniach jest nikomu niepotrzebny.
- 2 1
-
2022-09-02 18:22
Są linie okrężne (jak np 124) i odcinki tras obsługiwane w jednym kierunku. Z zaspy do Wrzeszcza jest 149, 158 i 249.
- 3 2
-
2022-09-02 17:21
widzę że rozumiesz o co w tym chodzi czyli o to żeby zrezygnowac z komunikacji.
To stary sposób ZTM i GAiT, najpierw tak zmieniają linię, zeby przestało mieć sens jej używanie a potem argumentują że likwidują daną linię albo zawieszają, zmniejszają częstowliwość bo jest za mało pasażerów. Wtedy moga zaoszczędzone zasoby wykorzystac na jakieś takie propagandowe cele jak linia 100 elektrycznych pojazdów.
Zauważ, żeTo stary sposób ZTM i GAiT, najpierw tak zmieniają linię, zeby przestało mieć sens jej używanie a potem argumentują że likwidują daną linię albo zawieszają, zmniejszają częstowliwość bo jest za mało pasażerów. Wtedy moga zaoszczędzone zasoby wykorzystac na jakieś takie propagandowe cele jak linia 100 elektrycznych pojazdów.
Zauważ, że zmniejszanie , likwidowanie linii nigdy nie jest uświetniane konferencjami, pokazami, jakimiś spędami dla Gdańszczanek i Gdańszczan. Ba, nawet jak gdzieś dodatkowo puszczą jakiś autobus albo tramwaj to bez zbytniego splendoru.
A wznowienie lini 100 elektrycznych busów to były ze dwie konferencje, jakieś przemówienia uroczysta komisja itp.
Ale to na pewna nie jest żadna propaganda.
To że komunikacja miejska ma problem jak obsadzić kursy to wiadomo od jakiegoś czasu, stad te racjonalizatorskie pomysły wydłużania, łączenia, zmniejszania częstowtliwości. Nie ma komu jeździć ale nie powiedzą tego wprost tylko wymyślają jakieś opowieści.- 11 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.