- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (66 opinii)
- 2 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (59 opinii)
- 3 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (14 opinii)
- 4 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (214 opinii)
- 5 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (79 opinii)
- 6 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (85 opinii)
Listonosz przyniesie ci mandat
Co powinien zrobić pasażer, który dostał mandat, a nie ma na to żadnego potwierdzenia? SKM zapewnia - już wkrótce gapowicze wezwania do zapłaty odbierać będą u listonosza.
Problem w tym, że miał ze sobą jedynie odliczone drobniaki na bilet. Nie starczyło na prowizję za wystawienie biletu w pociągu. - Pomyślałem, że w takim razie wysiądę na Zaspie i kupię bilet w kiosku - mówi Przyborski. - Miałem pecha, razem z kierownikiem w przedziale siedzieli kontrolerzy. Usłyszeli, że nie mam biletu i chociaż tłumaczyłem, jaka jest sytuacja i tak dostałem mandat.
Czytelnik okazane wezwanie do zapłaty (bo kontrolerzy nie wystawiają mandatów, tylko wezwania do zapłaty) podpisał. Nie dostał jednak, jak twierdzi, żadnej kopii dokumentu. - Jeszcze się ich pytałem, czy nie powinienem dostać jakiegoś potwierdzenia - mówi Przyborski. - Usłyszałem: nie. Dlaczego? Bo nie.
Tymczasem, niemal pół roku od zdarzenia, Przyborski znalazł w skrzynce na listy przedsądowe wezwanie do zapłaty, wysłane przez firmę windykacyjną. Z adnotacją, że jeśli nie zapłaci kary (razem z odsetkami) sprawa trafi do komornika, wykroczenie zostanie zgłoszone na policję, a on sam wpisany na krajową listę dłużników. - Nikt mnie nawet nie poinformował, że mój dług został sprzedany firmie windykacyjnej - skarży się Przyborski. - Nie dostałem ani kopii mandatu, ani żadnego wezwania do zapłaty pocztą.
Kontrolerów Renomy, broni ich szef. - To niemożliwe. Po wystawieniu wezwania do zapłaty kontroler wręcza jego oryginał podróżnemu, co ten potwierdza, składając na odpisie podpis - mówi Sławomir Pujszo, zastępca dyrektora Renomy. - Także nieodebrany dokument traktowany jest jako doręczony. Oczywiście każdy podróżny ma prawo odmówić odebrania wezwania, ale nie zwalnia go to od uiszczenia należności.
Zostaje więc słowo pasażera przeciwko słowu kontrolera. - Niestety, w takich sytuacjach ciężko udowodnić czy kontroler faktycznie nie wręczył wezwania, czy może pasażer je wziął i na przykład podarł - tłumaczy Leopold Naskręt z SKM. - Ten pan powinien szczegółowo opisać sprawę, wytłumaczyć, których dokumentów nie dostał, może ma na to świadków i wysłać do SKM, Renomy i firmy windykacyjnej. My tę sprawę na pewno rozpatrzymy, mamy zresztą od tego specjalną komisję.
Dodatkowo, jak zapowiada zarząd SKM, dłużnicy będą informowani o tym, że powinni szybko zapłacić karę. - Kiedy minie termin uiszczenia opłaty, a pieniądze do nas nie wpłyną, wezwanie do zapłaty będziemy wysyłać listem poleconym - mówi Naskręt. - Z informacją, że sprawa może trafić do firmy windykacyjnej. System powinien zacząć działać jeszcze przed wakacjami.
Opinie (96) ponad 10 zablokowanych
-
2008-05-19 12:27
kasy fiskalne? (1)
a dlaczego kierownik pociagu nie posiada kasy fiskalnej? dlaczego nie moge dostac paragonu?co na to us?
- 0 0
-
2008-05-19 12:31
wlasnie
- 0 0
-
2008-05-19 12:31
sytuacja zupełnie jak moja;p jechalam w lipcu z zaspy do wrzeszcza a tam automat to biletow nie dzialal weslzma ze skm zeby kupic bilety a tu juz kanary do boju i mndat a zadnego papierka nie dostalam i nic nie zdazylam podpisac bo kanarowi nie chcialo sie wysiasc..i po uplywie ponad 9miesiecy dostaje identyczne zawiadomienie
- 0 0
-
2008-05-19 12:38
Te maszyny od biletów też jakieś ch..(niegenialne)..e kupowałem bilecik z takowej w Gdańsku Głównym i połykała mi kolejne monety nie wydawszy biletu... Dochodzi do tego że po zmarnowaniu jakichś 4 zł żeby nie pojechać na gapę musiałem kupić bilecik w tunelu bo przy renomie tłumaczenia by nie było...
- 0 0
-
2008-05-19 12:46
renoma ...żal
żal...tyle powiem a kontrolerzy to bezmózgi, rzucają się po przedziale i są agresywni
- 0 0
-
2008-05-19 13:34
to normalne
SKM nie poczuwa się do winy, renoma twierdzi ze wszystko jest ok, a nikt nie dostaje żadnej informacji.
Za sprzedaż długów firmie windykacyjnej bez informowania 'winnego' renoma powinna beknąć z powództwa cywilnego za udostępnianie danych osobowych osobom trzecim bez upoważnienia.
To są normalne praktyki w tej firmie.
Fajnie że ktoś w końcu o tym napisał tylko czemu tak delikatnie?- 0 0
-
2008-05-19 13:42
oby poczta działała...
... działała tak jak z normalnymi przesyłkami, to będę spał spokojnie, bo ponad połowa mandatów nie dojdzie !
- 0 0
-
2008-05-19 15:34
A ja byłem kiedyś kanarem:P
Zgadzam się z tym, że duża część kanarów to matoły, ale nie globalizujmy. Napwno nie jednemu zdażyło się że kogoś puścił za dobrą bajere. Jeśli chodzi o ten przykład z brakiem otrzymanego potwierdzenia, to przyznaje że czasem było to niestety praktykowane. Reasumując wszędzie są ludzie i ludzie i nie można nazywać wszystkich matołami. Pozdrawiam!
- 0 0
-
2008-05-19 15:47
(2)
nie bardzo kumam tego przyborskiego
wsiadł we wrzeszczu, gdzie kasy są czynne całą dobę, miał odliczone pieniądze na bilet, bez prowizji, a wiadomo, że tam gdzie jest kasa biletowa, prowizję się pobiera, i jeszcze ma czelność sie użalać
na drugi raz misiu zaszyj se w podeszwe drobne na prowizje i nie rób z tata wariata
jak zwykle winny jest on, bo ja to jestem chodzący ideał
nie odmówię sobie odrobiny satysfakcji i nazwę tego osobnika - tuskomatołkiem- 0 0
-
2008-05-20 10:09
gallux
Ty to jednak miales ciezkie dziecinstwo co?
- 0 0
-
2008-05-20 11:39
ja też zrobię sobie przyjemność
i nazwę ciebie PISdusiem.
PS.to chyb nie tylko ciężkie dzieciństwo, jeszcze pod górkę do szkoły miałeś i jakiś meteoryt walnął cię w główkę.- 0 0
-
2008-05-19 15:52
Prawo chroni silniejszego !!!
Kraj w ktorym prawo jest po stronie silniejszego , bez znaczenia kto ma racje. Prawo jest dla silniejszych , tak to dziala w krajach 3 swiata , gdzie nie ma prawa.
- 0 0
-
2008-05-19 16:02
zdecyduj sie
jest prawo, czy go nie ma?- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.