- 1 Były senator PiS trafił do więzienia (135 opinii)
- 2 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (157 opinii)
- 3 Opóźnione wodowanie z historycznej pochylni (85 opinii)
- 4 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (39 opinii)
- 5 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (230 opinii)
- 6 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (88 opinii)
Lizmuzyna dla urzędnika
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/18/300x0/18156__kr.webp)
Auto ma być przeznaczone na potrzeby skarbnika miasta Włodzimierza Pietrzaka, który porusza się obecnie Mitsubishi Carismą z 1996 roku.
Trudna sytuacja finansowa miasta nie stoi na przeszkodzie kupna nowego auta. A to wydatek około 50 tys. zł. Być może pięcioletnie auto skarbnika nie należy już do bezawaryjnych i mniejszym złem wydaje się kupno nowego auta, a nie ciągłe naprawianie tego, co jest obecnie na stanie? Koniec roku dodatkowo sprzyja zakupowi, gdyż dealerzy obawiając się przejścia z autem na stanie salonu w nowy rok, wyprzedają je po niższej cenie.
Ogłoszony przetarg stawia następujące wymagania: auto ma należeć do klasy średniej wyższej, posiadać dwie poduszki powietrzne, wspomaganie kierownicy, centralny zamek, immobiliser, klimatyzację, ABS, automatyczną skrzynię biegów, elektryczne cztery szyby, lusterka i szyberdach. Felgi muszą być aluminiowe, lakier metalik, a radio z odtwarzaczem i anteną. Wskazany kolor to ciemna zieleń lub granat. Miasto chce, by auto było wyprodukowane nie wcześniej niż w 2000 roku. Gwarancja musi być 3-letnia lub do 100 tys. kilometrów.
Czy miasto auto zakupi? Jak twierdzi skarbnik "Nie potrzebuję nowego auta. Ja wogóle mało jeżdżę, siedzę w urzędzie i pracuję. Mogę nawet jeździć tramwajami"
Czyżby w takim razie ktoś z Urzędu pragnął na pół roku przed zakończeniem kadencji umilić życie skarbnikowi? Uszczęśliwić na siłę?
Opinie (14)
-
2001-12-19 15:51
Jeżeli ...
Jeżeli to Mitsubishi ma duzy przebieg, to nawet przy bezawaryjnej jedzie powstaja koszty przegladów i wymiany zuzywajšcych sie częsci i materiałów eksploatacyjnych. A te koszty w przypadku Mitsubishi sš bardzo wysokie. A jeżeli dodatkowo cos sie psuje, to nowe częci do Mitsubishi w serwisie firmowym kosztujš fortunę.
Tyle, że to nie wyjania, dlaczego ów nowy samochód nie może byc samochodem z silnikiem ok. 1,2 litra z wyposazeniem standardowym klasy kompaktowej na przykład. Sam skarbnik twierdzi, że w ogóle nie potrzebuje samochodu, a owe "wymagania" urzędu wyranie wskazujš, że jakiemus urzędolowi po prostu ta KIA sie spodobała, a wysokie koszty utrzymania MItsubishi służš jedynie za pretekst do realizacji urzšdniczych prywatnych marzeń za moje pienišdze.- 0 0
-
2001-12-22 15:52
przesada
Nie ma juz na co pieniedzy wydawac?? Skoro sa pieniadze na limuzyne to moze by tak szanowne wladze znalazly pieniadze na drogi rowerowe??? Nic mnie tak nie denerwuje jak ciagle narzekanie,a za plecami wydawanie duzych ilosci pieniedzy-ZLODZIEJE!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2001-12-24 08:41
Wiecie co...
Ja też uważam, ze ta limuzyna to przesada, ale poglšdy tu wygłoszone o ieszkaniach dla powodzian i drogach rowerowych to juz mnie dobijajš. Ile mozna kupić mieszkań albo zbudować tych dróg za 50 tysięcy złotych...?
- 0 0
-
2002-01-09 10:36
Gdzie moja opinia. Wycielo sie .
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.