• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lodówki na szynach: nieogrzewane kolejki SKM

Jacek Dudziński
6 stycznia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 13:44 (6 stycznia 2008)
Gdy temperatura na zewnątrz spada poniżej zera, pasażerowie SKM-ki marzną w wagonach - skarży się nasz czytelnik. Gdy temperatura na zewnątrz spada poniżej zera, pasażerowie SKM-ki marzną w wagonach - skarży się nasz czytelnik.

Codziennie jeżdżę do pracy SKM-ką z Gdańska do Cisowej i z powrotem. W sumie każdego dnia spędzam w kolejce ok. 100 minut. Od kilku tygodni codziennie przeżywam ten sam horror. Choć wolę zimę niż lato, to jednak nie przepadam za zamarzaniem. A każdego dnia, przez te 100 minut właśnie to robię - pisze pan Jacek, nasz czytelnik.



Czy jechałeś zimą nieogrzewaną kolejką SKM?

To, że płacę SKM-ce konkretne pieniądze za bilet najwyraźniej nie jest jednoznaczne z tym, że mogę liczyć na ludzkie warunki podróży. Muszę podporządkować się warunkom, jakie stawia przewoźnik, czyli jeździć wagonem-lodówką. Ale w sumie moja sytuacja nie jest taka zła, bo ja marznę jedynie 50 minut, a co mają powiedzieć ci, którzy pokonują trasę do Słupska? Oni marzną przez ponad 2,5 godziny!

To jest chyba nowa metoda hartowania Polaków, czyli zimny wychów i jednocześnie niszczenie NFZ-u (poprzez napędzanie pacjentów). Bo przecież to nie tylko z nazwy jest chore, ale faktycznie ludzie kichają i kaszlą przy takim komforcie jazdy. Czy to jest teraz nowa norma, aby tak traktować podróżnych kiedy na zewnątrz panują bardzo niskie temperatury?

Ciekawi mnie czy są normy określające temperatury, jakie powinny panować w kolejkach SKM, bo jeśli nie, to wielka szkoda. Rozumiem oszczędności energii, ale nie do przesady i nie kosztem zdrowia pasażerów, których jednak paru podróżuje SKM-ką.

A może ktoś ma jakiś pomysł na odzyskanie od SKM kosztów leczenia przypadłości spowodowanych jazdą w wagonie-lodówce? Jeśli ktoś nie wierzy w to, co napisałem to zapraszam do wspólnej jazdy. Jeżdżę codziennie ok. 7.00 z Gdańska do Cisowej. Wracam o 16.17 z Cisowej do Gdańska.
Jacek Dudziński

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (68) 3 zablokowane

  • Zamarzam

    A ja mam widać niesamowite szczęście do przypadków, bo jeżdżę codziennie z Zaspy do Wejherowa, czyli na niemalże całej trasie SKM i od trzech czy czterech tygodni rano, w kierunku do Wejherowa nie włączyli ogrzewania ani na minutę. Rozważam wożenie z sobę śpiwora!

    • 0 0

  • Do Sławka ze Stegny

    1.
    Ze zniżką studencką PKS Elbląg wychodzi taniej niż PKS Gdańsk.

    2.
    Jeśli mam wybierać to wolę PKS Elbląg: taniej i częściej można spotkać nowsze pojazdy

    3.
    Na tej trasie PKS Gdańsk czasami puszcza ładne autobusy, ale w większości przypadków to są jakieś trupy, w których ciepło ma jedynie kierowca i osoby siedzące z przodu. W środku i na końcu autobusu można zamarznąć...

    4.
    Bardziej drażliwe jest spóźnianie się autobusów oraz dworzec PKS Gdańsk, o wyjściu na przystanki nawet nie wspominam.

    5.
    Jeden kierowca z PKS Gdańsk zazwyczaj pali fajki jadąc oraz przynajmniej dla mnie jest niemiły...

    Ale jest i tak lepiej niż kiedyś - kiedyś zawsze szedłem na obiad przed jazdą autobusem - nigdy nie wiadomo było kiedy autobus się rozsypie na trasie.

    • 0 0

  • I jeszcze Rumia

    Zapom,niałam dodać, że ulubionym momentem trasy jest, kiedy na stacji Rumia kolejka zatrzymuje się na 15 minut i stoi tak z otwartymi drzwiami a tam oczywiście ogrzewania nie ma ani drzwi między przedziałami i siedź tak sobie w przeciągu i -5 stopni!

    • 0 0

  • SKM - Smutna Kolej Miejska

    to odszczepek od gówna zwanego PKP
    banda kolesi!

    • 0 0

  • Jak ja jadę to jest ciepło

    a jeżdzę z Wejherowa do Gdyni i to bardzo wcześnie,nieraz to nawet jak siedzenie grzeje to za gorąco,ale w mrozach zeszłego tygodnia nie jeździłam więc nie wiem jak było.
    Zimno jest jak się stoi w Chylonii przez ten ciągnący się remont torów i wtedy drzwi są otwarte i wieje zimno,a kolejka stoi nieraz nawet 30 minut.

    • 0 0

  • skm gorąc!

    zgadzam się z innym jackiem w kolejkach jest gorąco. jeżdże z gdańska sodziennie do pracy do gdyni orłowo a w sobote i niedziele do gdyni grabuwek i jest ukrop. jeżdże pon-piąt o różnej godz.630 i 12.00 ; a sob i niedz 15.36 i 7.07 i zawsze jest ukrop. pozdrawiam.

    • 0 0

  • cwiczylem podobny problem w Wawie

    W 3miescie juz nie ryzykuje i jezdze do pracy samochodem. Wyzsze koszty dojazdy rekompensuja zerowe koszty leczenia (juz nie choruje), w wyniku czego wychodzi prawie na to samo. A jesli uwzglednic niepoliczalne straty moralne wywolywanie przez czeste kontakty z PKP, PKS, roznymi Renomami, itp to nawet jestem do przodu :)

    • 0 0

  • Ogrzewanie.

    Faktycznie, czasem skmki sa tak gorące,że nie da się wysiedzieć. Kiedyś jadąc z Gdyni w Sopocie usiałam po prostu wstać, bo parzyło. Sęk w tym,że temperatura na dworze wynosiła +10 st. C, więc takie graznie nie było konieczne.
    Za to kiedy w ciągu ostatnich kilku dni, teperatura spadła mocno poniżej zera, w skmkach jest po prostu zimno. Trzy dni pod rząd wsiadałam do kolejki 7:19 z Zaspy w stronę Gdyni i trzy dni pod rząd w ogóle nie była ogrzewana!!
    Nie obchodzi mnie to, że może co druga kolejka jest ogrzewana, albo może jeden skład, albo może tylko tył składu, czy wcale, ważne,że tam gdzie siedziałam było zimno!!
    Rano, jak się jedzie zaspanym człowiekowi jest jeszcze zimniej.

    Uważam,że takie traktowanie ludzi jest nieludzkie!

    Jeśli na trasie są jakieś spadki napięcia(jak pisze wcześniej kolejarz), to należy je naprawić, a nie wyłączać ogrzewanie.
    Ciekawe, że w przedziale kierownika pociągu zawsze jest cieplutko. Jak tak chcą energię oszczędzać, to niech też sobie wyłączają.

    Mam zamiar napisac w tej sprawie oficjalną skargę do SKM i prosze,żey więcej osób tak zrobiło, to może odniesie to jakiś skutek.

    Pozdrawiam kolejarzy!

    • 0 0

  • Do: jeżdżę PKSami częśto

    No jasne, że jest zniżka jak kupujesz bilet u kierowcy. Prosisz studencki, emrycki, na kartę Euro 26... i Ci drukuje. Poza tym PKS Gdańsk nie ma kursów do Starogardu, więc nie wiem jak mogłeś nim tam jechać. Kursuje PKS Starogard Gdański, który taborowo w porównaniu z Elblągiem stoi o 2 ligi niżej.

    • 0 0

  • com to się wyrabia

    kiedyś jak jezdziłem skm'ką, gdy właczyli ogrzewanie to tak parzyło w dupsko, że się usiedzieć nie dało.

    macie rządy PO:)))))))))))))

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane