• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Łowcy cieni zatrzymali podejrzanego ws. przemytu 3 ton kokainy do Gdyni

Szymon Zięba
16 marca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Zatrzymano kolejną osobę ws. przemytu 3 ton kokainy. Zdjęcie ilustracyjne. Zatrzymano kolejną osobę ws. przemytu 3 ton kokainy. Zdjęcie ilustracyjne.

Był podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która przemyciła ponad 3 tony kokainy z Ekwadoru do Gdyni, wpadł na terenie Niemiec. Namierzyli go tzw. łowcy cieni. Narkotyki do Trójmiasta trafiły w 15 beczkach z zawartością zamrożonej pulpy ananasowej.



Narkotyki powinny być:

Sprawa dotyczy prowadzonego przez pomorskie służby postępowania, związanego z przemytem ponad 3 ton substancji z kokainą, ukrytej w 15 beczkach zawierających zamrożoną pulpę ananasową.

- Przemyt był dokonywany przez członków zorganizowanej grupy przestępczej z Ekwadoru do Hamburga, a następnie do Gdyni. Beczki z zawartością narkotyków ukryte były w transporcie pośród innych 129 beczek zawierających zamrożoną pulpę ananasową sprowadzoną z Ekwadoru drogą morską do portu w Hamburgu, a następnie dostarczoną transportem drogowym do Gdyni na zlecenie wcześniej uśpionej spółki. Podjęte czynności doprowadziły do ustalenia, że w beczkach, poza pulpą ananasową, znajdują się również narkotyki - tłumaczy prok. Ewa Bialik z Prokuratury Krajowej.

Wpadło już trzech mieszkańców woj. pomorskiego



Jak przypominają śledczy, w ubiegłym roku na polecenie prokuratora pomorskiej delegatury Prokuratury Krajowej zatrzymano trzech mężczyzn, mieszkańców województwa pomorskiego.

Przedstawiono im zarzuty współudziału oraz pomocnictwa do tzw. przemytu znacznej ilości kokainy z terytorium Ekwadoru do Polski.

- Podejrzani usłyszeli zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Na wniosek prokuratora wobec wszystkich trzech podejrzanych zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania - przypomina prok. Bialik.
Teraz - jak informują służby - na terenie Niemiec zatrzymano w tej sprawie kolejną osobę.

- Podejrzany był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania na terenie Unii Europejskiej oraz listem gończym wystawionym za nim na terenie Polski - tłumaczy prokurator.

Namierzony przez "łowców cieni" z Centralnego Biura Śledczego Policji



Miejsce pobytu poszukiwanego zostało ustalone przez tzw. "łowców cieni" z CBŚP. Śledczy podają, że akcja odbywała się we współpracy z oficerem łącznikowym Federalnego Urzędu Kryminalnego przy Ambasadzie Niemiec w Warszawie, policjantami Biura Kryminalnego i Biura Międzynarodowej Współpracy Policji Komendy Głównej Policji oraz oficerem łącznikowym CBŚP przy Europolu.

- Na bazie wspólnych ustaleń i wymiany informacji niemieckie służby zatrzymały poszukiwanego w Dortmundzie. Był on ścigany na podstawie europejskiego nakazu aresztowania oraz listu gończego, wystawionych w śledztwie prowadzonym przez Pomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku. Aktualnie trwa procedura sprowadzenia podejrzanego do Polski - informuje prokurator.
Śledczy zabezpieczyli także 800 tys. zł, które - jak twierdzą organy ścigania - mężczyzna w okresie 5 lat przed popełnieniem czynu nabył na dane osoby powinowatej.

Wobec mężczyzny wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutów udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz współudziału przy tzw. przemycie znacznej ilości kokainy z terytorium Ekwadoru do Polski.

Opinie (100) ponad 10 zablokowanych

  • Ich w trojmiescie jest od zatrzęsienia

    Dlaczego nie zamykają producentów alkoholu, wydaje się wszystkim ze to mniejsze zło, otóż nie prawda, niestety znam kilku alkoholików którzy zniszczyli swoje rodziny i życie.. tak samo działają narkotyki tylko do państwa kasa za nie nie wpada..

    • 22 1

  • Legalizacja tzw. miękkich spowodowałaby: (1)

    wzrost wypadków samochodowych, samobójstw, morderstw i innych patologii.

    • 14 19

    • czyli jesteś za delegalizacją alkoholu?

      • 12 3

  • PewniewHamburgu. To mekka naszych bossów.

    • 7 1

  • Zawsze jestem po stronie ludzi przedsiebiorczych z inicjatywą a nie stronie opresyjnego aparatu panstwowego i jego przydu*asów i zolnierzyków w mundurach.

    • 12 7

  • 3 tony

    To tyle co w zatoce sztuki w weekend szlo? Ups..

    • 9 3

  • Oj (1)

    To chyba Gruby Artur rajdowiec

    • 3 1

    • Gruby Artur to już od paru lat wącha kwiaty od dolu,widać żeś nie w temacie.

      • 2 1

  • Nie rozumiem jednego (1)

    Jeżeli ktoś jest tak operatywny, że potrafi ściągnąć koke z drugiego końca świata, wprowadzić ją do obrotu, a na koniec wyprać trefną kasę, dlaczego nie założy legalnie działającego biznesu w legalnym sektorze. Żeby zorganizować taki przerzut, to jednak trzeba mieć łeb na karku.

    • 18 1

    • Bo to się bardziej opłaca... i powinno być oczywiście legalne.

      Ale nie powinno być opodatkowane... nic nie powinno być! Państwo nie ma prawa brać haraczu za to, ze kupuję sobie np. chleb w sklepie. To jest dopiero obrzydliwe przestępstwo (kradzież z wymuszeniem)!

      • 6 5

  • Ekwador macieczki (2)

    Śledczy zabezpieczyli także 800 tys. zł, które - jak twierdzą organy ścigania - mężczyzna w okresie 5 lat przed popełnieniem czynu nabył na dane osoby powinowatej. Ktoś to rozumie?

    • 15 4

    • W sumie (1)

      Też chcę nabyć 800 tys

      • 5 2

      • Za 100 tys !

        • 4 1

  • spokojnie (1)

    za 2 miesiace okaże się, że to były 2 tony, a kilku "fukcjonariuszy" dorobiło się willi za miastem i konta w szwajcarii

    • 8 4

    • Raczej sie nic nie okaże.

      A ile było tych ton, któż to wie :D

      • 4 0

  • don orleone cały czas na wolności

    • 14 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane