• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mały Książę na wiatr

Tomasz Gos
5 czerwca 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Mały książę wielkich żaglowców
Dwieście metrów i jeden centymetr będzie miał największy żaglowiec świata. Twórcą projektu jest Zygmunt Choreń z Gdańska. Pomysłodawcą - miliarder z Syberii. Zaś współwłaścicielem kolosa będzie mógł być każdy.

Na pomysł zbudowania żaglowca wpadł Siergiej Zyrianow, miliarder z Krasnojarska. Nazwał on kolosa "Mały Książę", ponieważ na pokładzie żaglowca ma znajdować się siedziba organizacji o nazwie Ekologiczna Rada Planety. Ma ona dbać o środowisko naturalne. A to właśnie dla Małego Księcia, z książki Antoine'a de Saint-Exupery'ego, ekologia była najważniejsza. "Rano po umyciu się trzeba robić bardzo dokładną toaletę planety" - mawiał bohater książki.

- Chcę, żebyśmy wpoili dzieciom zasadę Małego Księcia o tym, że kiedy się rano obudzisz, posprzątaj swoją planetę - mówi Zyrianow.

- Żaglowiec jest pięciomasztowcem - tłumaczy Zygmunt Choreń, twórca projektu pływającego olbrzyma. - Będzie miał nietypowe ożaglowanie, którego efektywność będzie dwukrotnie większa od klasycznego. Na każdym maszcie ma znajdować się jeden prostokątny żagiel.

Organizatorzy chcą wyemitować 6 mld akcji, czyli tyle, ilu jest ludzi na Ziemi. Będzie je można kupić po symbolicznej cenie, w ten sposób każdy będzie mógł zostać współwłaścicielem żaglowca.

Żaglowiec w liczbach

Wysokość masztów wyniesie 53 m. Będzie mógł osiągać prędkość do 18 węzłów. Na pokładzie ma znajdować się lądowisko dla śmigłowców i basen. Jednorazowo na pokładzie będą mogły przebywać 422 osoby, z czego 122 to załoga. Koszt budowy to 80 mln dolarów.
Super ExpressTomasz Gos

Opinie (23) 1 zablokowana

  • Swietny pomysl, a zamiast samolotow ktore robia "zadyme" loty balonowe dookola swiata -to moj pomysl ekologiczny.Skonczmy tez

    jesc mieso i zacznijmy fasolke.Cwiczmy joge i bedziemy zyc po 150 lat, ekologicznie! To jak zgromadza 6 mld dolarow to moga zbudowac 80 sztuk takich zaglowcow i wtedy wszyscy bedziemy plywac w rejsy.I wszystkie beda sie nazywaly Maly Ksiaze z numerem 1 -80.No chyba ze jeden nazwie sie Roza.No wyborazam sobie jak ktos w restauracji wcina zupe i nagle zaglowiec robi zwrot.Nie wspomne juz o ludziach w basenie ktorzy zostana wylani z kapiela prosto do morza w paszcze rekina.Podroz do Nowego Jorku bedzie trwala miesiacami,a pasazerowie beda zygac jak koty.

    • 0 0

  • no aby kompletnie spelnic marzenia wszystkich i kazdego, na kolejna rocznice ajatollahow zlozmy sie dla nich na bombe A.

    • 0 0

  • Świetny pomysł

    jako wierna fanka Małego Księcia z chęcia wezmę w tym udział :)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane