- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (46 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Mieczysław Struk: Przywróćmy mały ruch graniczny
Polskie władze wciąż nie zdecydowały o wznowieniu małego ruchu granicznego z Rosją. Decyzja ta spowodowała oburzenie przedsiębiorców po obu stronach granicy, w tym w Gdańsku, Sopocie i Gdyni. Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk postanowił interweniować i wystosował list otwarty w tej sprawie do ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka oraz ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.
W ubiegłą środę, zaraz po zakończeniu ŚDM, rząd podjął decyzję o przywróceniu małego ruchu granicznego z Ukrainą. Natomiast mały ruch graniczny z Rosją wciąż pozostaje zawieszony. Co więcej, nie podano choćby przybliżonego terminu, kiedy Polacy i Rosjanie na powrót będą mogli bez wiz poruszać się pomiędzy strefami przygranicznymi. Dlaczego?
Bezpieczeństwo vs straty lokalnych przedsiębiorców
Polskie władze tłumaczą swoją decyzję w enigmatyczny sposób. Jak wyjaśnia wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński, chodzi o względy bezpieczeństwa. Wiceminister nie sprecyzował jednak, z jakimi zagrożeniami mamy do czynienia.
Podtrzymanie decyzji o zawieszeniu bezwizowego ruchu pomiędzy obwodem kaliningradzkim a częścią województw warmińsko-mazurskiego i pomorskiego wywołuje oburzenie przedsiębiorców po obu stronach granicy. Nie inaczej jest w Trójmieście. Od czasu wejścia w życie umowy o małym ruchu granicznym, goście z Rosji stanowili bowiem znaczny odsetek klientów tutejszych sklepów.
Interwencja marszałka województwa pomorskiego
Dlatego marszałek Pomorza Mieczysław Struk postanowił interweniować u ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka oraz ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.
- Znaczenie MRG [małego ruchu granicznego - dop.red.] dla lokalnej gospodarki Pomorza jest nie do przecenienia. Tylko w 2015 roku Rosjanie wydali ok. 286 mln zł w regionach objętych umową o małym ruchu granicznym. Korzystali na tym właściciele sklepów i punktów usługowych (w tym również w sektorze opieki zdrowotnej), a także restauratorzy i hotelarze - możemy przeczytać w liście marszałka.
Mały ruch graniczny nie zwiększył w Polsce poziomu przestępczości
Struk zwraca też uwagę, że obawy dotyczące bezpieczeństwa są niezrozumiałe. Mały ruch graniczny funkcjonował przez ponad cztery lata i nie spowodował znaczącego wzrostu przestępczości po polskiej stronie granicy.
- Pamiętamy, że podpisanie w 2012 roku umowy o małym ruchu granicznym z Rosją budziło wiele kontrowersji, zarówno na poziomie społeczności lokalnych, jak i decydentów. Wśród przywoływanych obaw wymieniano głównie kwestie związane z bezpieczeństwem, tj. możliwość wzrostu przestępczości oraz niedotrzymywanie postanowień umowy o MRG. Jednakże, ponad czteroletnie funkcjonowanie umowy o MRG z obwodem kaliningradzkim udowodniło, że obawy te były bezpodstawne - przypomina marszałek.
Szanowni Panowie,
(...)
z wielkim zdziwieniem i niepokojem przyjąłem decyzję o przedłużeniu zawieszenia małego ruchu granicznego (MRG) z Obwodem Kaliningradzkim Federacji Rosyjskiej. Decyzja ta była zaskoczeniem zarówno dla Samorządów Województw: Pomorskiego oraz Warmińsko-Mazurskiego, jak i lokalnych samorządów obu regionów - objętych małym ruchem granicznym.
Możliwość korzystania z MRG stanowiło znaczące ułatwienie dla mieszkańców stref przygranicznych objętych umową, którzy wcześniej każdorazowo musieli ubiegać się o wizę ponosząc przy tym znaczne koszty. Było to też bardziej czasochłonne. Natomiast wprowadzenie ułatwień w ramach MRG spowodowało bezpośredni wpływ na zwiększenie ruchu granicznego - zarówno po stronie polskiej, jak i rosyjskiej. W efekcie notowaliśmy z zadowoleniem wzrost liczby Rosjan odwiedzających nasz region, ale także olbrzymi wzrost liczby Polaków odwiedzających Kaliningrad, np. w III kwartale 2015 roku odprawy w ramach RMG stanowiły blisko połowę (45,6 proc.) przekroczeń tego odcinka granicy przez cudzoziemców, natomiast w przypadku Polaków ok. 94 proc. (dane GUS, grudzień 2015).
Znaczenie MRG dla lokalnej gospodarki Pomorza jest nie do przecenienia. Tylko w 2015 roku Rosjanie wydali ok. 286 mln zł w regionach objętych umową o małym ruchu granicznym. Korzystali na tym właściciele sklepów i punktów usługowych (w tym również w sektorze opieki zdrowotnej), a także restauratorzy i hotelarze. Odwiedzający region Rosjanie, w tym także młodzież, coraz chętniej korzystali z naszej oferty kulturalnej i turystycznej, zwiedzając pomorskie muzea i zabytki oraz uczestnicząc w wydarzeniach kulturalnych. Rozwiązanie to znacznie ułatwiało też realizację projektów współpracy między partnerami samorządowymi oraz instytucjami i organizacjami po obu stronach granicy. To wszystko w sposób oczywisty przekłada się na efekt promocyjny, nie tylko dla regionów przygranicznych objętych MRG, ale dla całej Polski.
Pamiętamy, że podpisanie w 2012 roku umowy o małym ruchu granicznym z Rosją budziło wiele kontrowersji, zarówno na poziomie społeczności lokalnych, jak i decydentów. Wśród przywoływanych obaw wymieniano głównie kwestie związane z bezpieczeństwem, tj. możliwość wzrostu przestępczości oraz niedotrzymywanie postanowień umowy o MRG.
Jednakże, ponad czteroletnie funkcjonowanie umowy o MRG z Obwodem Kaliningradzkim udowodniło, że obawy te były bezpodstawne.
Ponadto, intensyfikacja kontaktów społeczności Pomorza, Warmii i Mazur i Obwodu Kaliningradzkiego w istotny sposób przyczyniła się do przełamywania negatywnych stereotypów, co jest nad wyraz istotne w wypadku tak bliskich sąsiadów. Ingerencja w swobodę tej przygranicznej wymiany spowodować może zahamowanie dotychczasowej sąsiedzkiej integracji i regres we wzajemnych stosunkach.
W imieniu swoim i pozostałych jednostek samorządu terytorialnego z terenu Pomorza wyrażam nadzieję, że MRG zostanie w najbliższym czasie przywrócony, co - jestem o tym przekonany - przyczyni się do korzystnych tendencji w relacjach między Rzeczpospolitą Polską i Federacją Rosyjską, dodatkowo ułatwiając współpracę w Regionie Morza Bałtyckiego.
Licząc na zrozumienie i pozytywne decyzje,
z poważaniem,
Mieczysław Struk
Marszałek Województwa Pomorskiego
Miejsca
Opinie (752) ponad 10 zablokowanych
-
2016-08-05 12:53
Obrona wyborców
W powiatach przygranicznych wygrał PiS, więc prawdopodobnie chcą zapewnić bezpieczeństwo swoim wyborcom.
- 49 8
-
2016-08-05 12:53
płaczą głównie polscy przemytnicy (7)
ściągający z Rosji ogromne ilości paliwa bez VAT i akcyzy, Rosjan i tak jest nie wielu, bo kasy nie mają, bieda u nich z tego co mówią.
- 46 35
-
2016-08-05 12:59
(5)
przejedź się na granicę i zobacz jakimi autami Rosjanie przyjeżdzają do Polski. Bieda to jest ale u nas. Średnia pensja w Obwodzie Kaliningradzkim to jakieś 2 razy tyle co w Polsce
- 14 12
-
2016-08-05 13:02
Przyjeżdżają ci co mają kasę :)
Zobacz na google maps jak tam ulice wyglądają... A duży, zachodni samochód musi mieć każdy Rusek, bo u nich to taki odpowiednik pawiego ogona, zastaw się a postaw się
- 14 3
-
2016-08-05 13:03
2 x tyle ale w rublach
czyli 5 x mniej w złotówkach
- 12 4
-
2016-08-05 13:26
no byłem i widziałem te auta. Owszem suvy, terenówki, bmw i merce widziałem. Ale większośc to łady, żyguli a i parę razy wołgę widziałem czyli auta których w Polsce ze świecą szukać.
- 13 2
-
2016-08-05 14:03
Heh nie no 5 razy wyższa. Droga wolna do ruskiego raju
- 6 5
-
2016-08-05 14:32
Rusek przede wszystkim musi mieć auto większe i lepsze od sąsiada. Nieważne skąd, nieważne, że będzie go spłacał pół życia - duże auto najlepiej za 'baksy' musi być. A mieszkają w starych, nieremontowanych i zasyfionych domach..
- 8 3
-
2016-08-05 14:06
Rosjan jest teraz niewielu, bo zawiesili mały ruch graniczny i przyjeżdżają tylko ci, co mają wizy.
A przyjeżdżają ci, co pieniądze mają.
Widziałeś czym przyjeżdżają? Króluje Land Cruiser, MB i BMW. Ubożsi jadą autokarami, za to kupują za tysiące.
Zapewniam cię, że zyski przewyższają ew. straty na przemycie (który organizują głównie Polacy jednak).- 11 1
-
2016-08-05 12:55
A tak się właśnie zastanawiałem.. (1)
Dlaczego żadne auto na ruskich blachach już od tygodnia nie wymusiło mi pierwszeństwa na rondzie koło gb.. teraz już wiem :)
- 46 19
-
2016-08-05 13:12
Oj Ci co sa też robią robotę
Dziś na Podwalu zawracał, audi A6 to nic, że ciągła, że znak zakazu, że czerwone światło, on jedzie
- 15 2
-
2016-08-05 12:55
Nie dodaliście redakcjo, że wysłałem wam info w tej sprawie z 2 dni temu, że jest news. (5)
Nie ładnie.
- 10 24
-
2016-08-05 13:35
wex się babo do jakiejś roboty, albo idź do terapeuty, bo uzależniłaś się od pisania na tym portalu. (3)
- 17 1
-
2016-08-05 14:25
Właśnie jestem w pracy. (2)
Trzeba było się uczyć.
Pozdrawiam Miło.
Ponadto.... Jest nas 7 :-))- 0 9
-
2016-08-05 16:06
puknij się donka
i pal wroty, bo nudzisz
- 3 0
-
2016-08-05 17:29
Radunia vel Szpilek
Nie lansuj się tak Szpilek,
nieładnie się podszywać pod Kasię, Age,Krystynę i jakie tam jeszcze dzierlatki- 4 0
-
2016-08-05 14:52
a ja ci napisze, ze
nieładnie pisze sie razem, gamoniu
- 7 0
-
2016-08-05 12:57
Trzeba przyznać że... (3)
Odważnego mamy marszałka województwa. Otwarcie pisze list niezadowolenia do swoich bezpośrednich przełożonych.
- 42 14
-
2016-08-05 12:59
Pic na wodę fotomontaż.
a nie odwaga.
- co nie oznacza, że jestem za czy przeciw.- 4 4
-
2016-08-05 13:12
Co ty pleciesz nieuku (1)
Marszałek to samorząd, jacy bezpośredni przełożeni.
Przekartkuj podręcznik wiedzy o społeczeństwie- 22 1
-
2016-08-05 13:18
Dokladnie
marszalek z PO znalazl powod zeby czepic sie ministra z PIS. Wot gieroj
- 11 3
-
2016-08-05 12:59
vat do zwrotu (2)
Główny zysk dla zagranicznych podmiotów które unikają płacenia podatków w Polsce. Sprowadzane papierosy i paliwo uderzają w budżet Polsku. Do tego przestępcy i przemytnicy. Jednak najważniejsze to przenikanie różnego rodzaju agentów, wojskowych czy możliwych prowokatorom. Sama strefa zresztą była niesprawiedliwa ponieważ dotyczyła całego obwodu a z Polskiej strony tylko Suwalszczyzny.
- 43 33
-
2016-08-05 13:04
10/10 (1)
100/100
- 5 12
-
2016-08-05 20:57
Sam sobie odpowiadasz na własne posty?
- 7 0
-
2016-08-05 13:01
Oj tam oj tam (2)
+500 wyrównuje to z nawiązką Polskie rodziny odpoczywają nad morzem koniec z buradzką ruską mową zwłaszcza w ikei i aqaparkach.Szkoda tylko że Jandzie Młynarskiej i innym gwiazdom przeszkadzają polskie rodziny jakoś wcześniej nie komentowały zalewu ruskich.Pzdr
- 27 36
-
2016-08-05 15:51
ty z kolei z Polską mową też nie masz wiele wspólnego...
- 9 0
-
2016-08-05 19:09
Polskie rodziny nikomu nie przeszkadzają.
Przeszkadza tylko sposób w jaki niektórzy ludzie się zachowują, niektórzy Polacy, a raczej polscy prostacy. Trudno znieść ten zalew chamstwa, niestety Turcja, Tunezja i Egipt niedostępne, więc największe chamy zjechały nad Bałtyk. Diabli wiedzą czemu, bo nic im się tu nie podoba i ponoć drogo. Może w przyszłym roku pojadą czereśniaki do Bułgarii.
Ja zgadzam się z Młynarską w 500%.- 8 0
-
2016-08-05 13:01
Rubel stoi tak nisko, że i tak nie chcą tu przyjeżdżać. (1)
- 32 14
-
2016-08-05 13:19
to w czym problem? Ruch przygraniczny jest wiec zbedny.
- 13 6
-
2016-08-05 13:02
Machanie szabelką (2)
Źle się skończy !
- 25 33
-
2016-08-05 13:19
Schowaj się w swoje rurki i łap dalej pokemony.
- 15 8
-
2016-08-05 13:22
siat płaski, gogusiu.
- 5 6
-
2016-08-05 13:02
Nie mylić przemytników z biznesmenami.
- 32 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.