- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (458 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (53 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (196 opinii)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (281 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (173 opinie)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Mieczysław Struk: Przywróćmy mały ruch graniczny
Polskie władze wciąż nie zdecydowały o wznowieniu małego ruchu granicznego z Rosją. Decyzja ta spowodowała oburzenie przedsiębiorców po obu stronach granicy, w tym w Gdańsku, Sopocie i Gdyni. Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk postanowił interweniować i wystosował list otwarty w tej sprawie do ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka oraz ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.
W ubiegłą środę, zaraz po zakończeniu ŚDM, rząd podjął decyzję o przywróceniu małego ruchu granicznego z Ukrainą. Natomiast mały ruch graniczny z Rosją wciąż pozostaje zawieszony. Co więcej, nie podano choćby przybliżonego terminu, kiedy Polacy i Rosjanie na powrót będą mogli bez wiz poruszać się pomiędzy strefami przygranicznymi. Dlaczego?
Bezpieczeństwo vs straty lokalnych przedsiębiorców
Polskie władze tłumaczą swoją decyzję w enigmatyczny sposób. Jak wyjaśnia wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński, chodzi o względy bezpieczeństwa. Wiceminister nie sprecyzował jednak, z jakimi zagrożeniami mamy do czynienia.
Podtrzymanie decyzji o zawieszeniu bezwizowego ruchu pomiędzy obwodem kaliningradzkim a częścią województw warmińsko-mazurskiego i pomorskiego wywołuje oburzenie przedsiębiorców po obu stronach granicy. Nie inaczej jest w Trójmieście. Od czasu wejścia w życie umowy o małym ruchu granicznym, goście z Rosji stanowili bowiem znaczny odsetek klientów tutejszych sklepów.
Interwencja marszałka województwa pomorskiego
Dlatego marszałek Pomorza Mieczysław Struk postanowił interweniować u ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka oraz ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.
- Znaczenie MRG [małego ruchu granicznego - dop.red.] dla lokalnej gospodarki Pomorza jest nie do przecenienia. Tylko w 2015 roku Rosjanie wydali ok. 286 mln zł w regionach objętych umową o małym ruchu granicznym. Korzystali na tym właściciele sklepów i punktów usługowych (w tym również w sektorze opieki zdrowotnej), a także restauratorzy i hotelarze - możemy przeczytać w liście marszałka.
Mały ruch graniczny nie zwiększył w Polsce poziomu przestępczości
Struk zwraca też uwagę, że obawy dotyczące bezpieczeństwa są niezrozumiałe. Mały ruch graniczny funkcjonował przez ponad cztery lata i nie spowodował znaczącego wzrostu przestępczości po polskiej stronie granicy.
- Pamiętamy, że podpisanie w 2012 roku umowy o małym ruchu granicznym z Rosją budziło wiele kontrowersji, zarówno na poziomie społeczności lokalnych, jak i decydentów. Wśród przywoływanych obaw wymieniano głównie kwestie związane z bezpieczeństwem, tj. możliwość wzrostu przestępczości oraz niedotrzymywanie postanowień umowy o MRG. Jednakże, ponad czteroletnie funkcjonowanie umowy o MRG z obwodem kaliningradzkim udowodniło, że obawy te były bezpodstawne - przypomina marszałek.
Szanowni Panowie,
(...)
z wielkim zdziwieniem i niepokojem przyjąłem decyzję o przedłużeniu zawieszenia małego ruchu granicznego (MRG) z Obwodem Kaliningradzkim Federacji Rosyjskiej. Decyzja ta była zaskoczeniem zarówno dla Samorządów Województw: Pomorskiego oraz Warmińsko-Mazurskiego, jak i lokalnych samorządów obu regionów - objętych małym ruchem granicznym.
Możliwość korzystania z MRG stanowiło znaczące ułatwienie dla mieszkańców stref przygranicznych objętych umową, którzy wcześniej każdorazowo musieli ubiegać się o wizę ponosząc przy tym znaczne koszty. Było to też bardziej czasochłonne. Natomiast wprowadzenie ułatwień w ramach MRG spowodowało bezpośredni wpływ na zwiększenie ruchu granicznego - zarówno po stronie polskiej, jak i rosyjskiej. W efekcie notowaliśmy z zadowoleniem wzrost liczby Rosjan odwiedzających nasz region, ale także olbrzymi wzrost liczby Polaków odwiedzających Kaliningrad, np. w III kwartale 2015 roku odprawy w ramach RMG stanowiły blisko połowę (45,6 proc.) przekroczeń tego odcinka granicy przez cudzoziemców, natomiast w przypadku Polaków ok. 94 proc. (dane GUS, grudzień 2015).
Znaczenie MRG dla lokalnej gospodarki Pomorza jest nie do przecenienia. Tylko w 2015 roku Rosjanie wydali ok. 286 mln zł w regionach objętych umową o małym ruchu granicznym. Korzystali na tym właściciele sklepów i punktów usługowych (w tym również w sektorze opieki zdrowotnej), a także restauratorzy i hotelarze. Odwiedzający region Rosjanie, w tym także młodzież, coraz chętniej korzystali z naszej oferty kulturalnej i turystycznej, zwiedzając pomorskie muzea i zabytki oraz uczestnicząc w wydarzeniach kulturalnych. Rozwiązanie to znacznie ułatwiało też realizację projektów współpracy między partnerami samorządowymi oraz instytucjami i organizacjami po obu stronach granicy. To wszystko w sposób oczywisty przekłada się na efekt promocyjny, nie tylko dla regionów przygranicznych objętych MRG, ale dla całej Polski.
Pamiętamy, że podpisanie w 2012 roku umowy o małym ruchu granicznym z Rosją budziło wiele kontrowersji, zarówno na poziomie społeczności lokalnych, jak i decydentów. Wśród przywoływanych obaw wymieniano głównie kwestie związane z bezpieczeństwem, tj. możliwość wzrostu przestępczości oraz niedotrzymywanie postanowień umowy o MRG.
Jednakże, ponad czteroletnie funkcjonowanie umowy o MRG z Obwodem Kaliningradzkim udowodniło, że obawy te były bezpodstawne.
Ponadto, intensyfikacja kontaktów społeczności Pomorza, Warmii i Mazur i Obwodu Kaliningradzkiego w istotny sposób przyczyniła się do przełamywania negatywnych stereotypów, co jest nad wyraz istotne w wypadku tak bliskich sąsiadów. Ingerencja w swobodę tej przygranicznej wymiany spowodować może zahamowanie dotychczasowej sąsiedzkiej integracji i regres we wzajemnych stosunkach.
W imieniu swoim i pozostałych jednostek samorządu terytorialnego z terenu Pomorza wyrażam nadzieję, że MRG zostanie w najbliższym czasie przywrócony, co - jestem o tym przekonany - przyczyni się do korzystnych tendencji w relacjach między Rzeczpospolitą Polską i Federacją Rosyjską, dodatkowo ułatwiając współpracę w Regionie Morza Bałtyckiego.
Licząc na zrozumienie i pozytywne decyzje,
z poważaniem,
Mieczysław Struk
Marszałek Województwa Pomorskiego
Miejsca
Opinie (752) ponad 10 zablokowanych
-
2016-08-05 19:38
Danziger (1)
Chciałem tam jechać a teraz nie mogę z powodu ŚDM ? Jakaś farsa.
- 6 11
-
2016-08-05 19:42
jakaś taka
możesz skoczyć z balkonu, z piętra.
- 3 2
-
2016-08-05 20:01
twarzowiec Strup - ruski pachołek
- 17 16
-
2016-08-05 20:02
Nie przywracać
Rosjanie to biedacy są zbędni. Powodują straty na przemycie paliwa i papierosów. Kupują tylko w tanich sieciówkach najtańsze produkty. Wpuszczać ich tylko z wizami. Kto był np na pikniku lotniczym w Pruszczu czy Gdyni ten wie ilu Rosjan się tam kręciło. Po co? Do tego rosjanie przyworzą choroby zakaźne u nas niespotykane i przykro patrzeć jak sie zachowują choćby na obwodnicy.
- 20 20
-
2016-08-05 20:34
Bez Rosjan będzie na Pomorzu spokojniej i bezpieczniej. (1)
Niech tak zostanie.
- 18 19
-
2016-08-05 20:46
A w jaki sposób ich obecność przekładała się na zagrożenia bezpieczeństwa.
Ci niebezpieczni z Rosji to akurat MRG nie potrzebują, bo oni współpracują z Polską Mafią i ich ten problem nie dotyczy.
- 6 4
-
2016-08-05 20:43
Marszałek rzecznikiem np. ruskiej kryszy jeśli ona nam zagraża???
Niby poważny PO lityk a pisze pisemka jak z piaskownicy. Pewnie, że wszystko jest interesem: przemyt, robotnicy za pół darmo, klienci dla biedronek i lidlów oraz bazarów i hurtowni. Gdyby federacja ruska była przyjazna to żeglowałoby się swobodnie po zalewie na Bałtyk. Platforma widzi tylko interes kolegów deweloperów i pośredników zamiast interesu wszystkich Polaków.
- 11 13
-
2016-08-05 20:44
(3)
pierdzielony kurdupel ma wstret do rosji, nakopałbym mu w d*pe jakbym go spotkał
- 16 17
-
2016-08-05 20:49
Elektorat PO z pod budki z piwem się odezwał. (1)
Było w ORMO było w ZOMO tera w PO albo KOd
- 6 8
-
2016-08-05 20:53
Różaniec już odmówiłeś?
- 4 5
-
2016-08-05 21:36
a pociągnij
frustracie
- 0 2
-
2016-08-05 20:49
Obwód przyłączyć do Polski:) Ciekawe ilu Królewian poparłoby taką decyzję.
- 13 7
-
2016-08-05 20:54
(1)
Kraj który sieje wiatr nienawiści zbierze tego owoce .Komu przeszkadzał
ten ruch przygraniczny ? łączył ludzi o to warszawce nie w smak .- 14 16
-
2016-08-05 23:33
Własnie oni siali i sieją złe wiatry
dlatego mają szlaban.
- 5 5
-
2016-08-05 20:54
Won z ruskimi! Do nich normalni Polacy wyjechać nie mogą bo albo ich okradną albo pobiją!
My ich nie potrzebujemy - nie mówię o handlarzach którzy własne matki by sprzedali!
- 17 13
-
2016-08-05 20:54
odbija się fobia Kaczora przed naszymi sąsiadami...
a Putin się tylko uśmiecha i wie, że polaki to naród z kompleksami....
- 16 17
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.