• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mandat w Trójmieście? Musiałbym być ślepy

Piotr
8 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Najnowszy artykuł na ten temat Mandat z fotoradaru możesz dostać mailem
- Policjanci drogówki zawsze stoją w tych samych miejscach, więc powinni wystawiać złapanym dwa mandaty: jeden za prędkość, drugi za to, że są tak nieogarnięci, że dali się złapać - pisze czytelnik Trojmiasto.pl - Policjanci drogówki zawsze stoją w tych samych miejscach, więc powinni wystawiać złapanym dwa mandaty: jeden za prędkość, drugi za to, że są tak nieogarnięci, że dali się złapać - pisze czytelnik Trojmiasto.pl

Czytam komentarze w Trojmiasto.pl, w których narzekacie na wysokość mandatów po zaostrzeniu kar i nie mogę się nadziwić. Przecież żeby dostać mandat w Trójmieście, trzeba się naprawdę postarać. Przepisy delikatnie przekraczam codziennie, ale ostatni raz zapłaciłem za to 6 lat temu - pisze nasz czytelnik, pan Piotr.



Znasz miejsca drogówki na swojej codziennej trasie?

Oto jego list:

Zaznaczę na początek: nie jestem z tych, którzy jeżdżą "szybko ale bezpiecznie". Na drodze nie szaleję, ale też nie przejmują się niektórymi nieżyciowymi przepisami. Nie uważam, że jestem ponadprzeciętnym kierowcą, który z każdej opresyjnej sytuacji wyjdzie bez szwanku, bo driftuję lepiej niż Krzysztof Hołowczyc w swych najlepszych czasach.

Jestem zwykłym, przeciętnym kierowcą.

Zwalniam gdzie trzeba, mandatów nie dostaję



Przeciętnym także w zakresie ograniczeń prędkości. Zwalniam przy szkołach, przejściach dla pieszych, skrzyżowaniach równorzędnych itp. Ale jak jadę dwupasmową, albo nawet trzypasmową ulicą, na której jest ograniczenie do 50 km/h, to... jadę jak wszyscy. Czyli w normalnym ruchu 60-70 km/h, a gdy ruch jest mniejszy to nieco szybciej.

A mimo to mandatu nie dostałem od 2016 roku, a i tak był on za parkowanie, które było dość dyskusyjne (ale to już inna historia).

Drogówka? Zawsze w tych samych miejscach



Dlatego przeogromnie zdziwił mnie lament po podniesieniu stawek mandatów. Ludzie, przecież jeżdżąc swoją normalną trasą nie sposób go dostać, chyba że ktoś naprawdę się sam o to prosi!

Przykład? Proszę bardzo, moja codzienna droga do pracy.

Ruszam z Rumi, więc pierwszy patrol może być na ul. MorskiejMapka, na wjeździe do Gdyni, za górką. Ale w porannym szczycie praktycznie nigdy ich nie ma, pewnie mają odprawę. Uważać trzeba dopiero nieco później. No i oczywiście kilkaset metrów dalej, w zatoczceMapka, gdy chcą być cwani.

Potem przez długi czas nic, można cisnąć ile fabryka dała, co niektórzy radośnie i codziennie czynią. Jeżdżąc o tej samej porze już nawet znam samochody, wiem kto będzie pędził lewym, codziennie.

Bo następny patrol dopiero przy piekarni na ul. Morskiej, tuż przed skrzyżowaniem z ul. SwarzewskąMapka. Ale rano też jak yeti, raczej wieczorami, gdy ruch jest znacznie mniejszy. Potem już tylko przy sklepie Jysk naprzeciwko dworca PKPMapka i jestem na Wzgórzu św. Maksymiliana. Miejscówki za Uniwersytetem MorskimMapka nie liczę, bo ona też działa tylko wieczorami.

Powrót jeszcze łatwiejszy, bo tu już praktycznie tylko przed wyjazdem z Gdyni ul. Morską, stałe miejsce przed stacją benzynowąMapka. No i nowe w Rumi przy SKM JanowoMapka, ale pewnie po otwarciu węzła już odpadnie, bo nie będzie gdzie stanąć.

Podkreślam: w porannym i popołudniowym szczycie - nawet, gdy nie ma korków - policji tam praktycznie nigdy nie ma, ale zwalniam, by weszło to w nawyk.

Dlatego nie mogę się nadziwić, jak ktoś, kto nie jest przedstawicielem handlowym i nie odwiedza codziennie nowych miast, może w Trójmieście dostawać mandaty? Nieoznakowane radiowozy są dwa na krzyż, a drogówka zawsze stoi w tych samych miejscach. A co najśmieszniejsze, nie narzekają na brak "klientów", więc wszystkim złapanym kierowcom powinni wystawiać dwa mandaty: jeden za prędkość, drugi za to, że są tak nieogarnięci, że dali się złapać.
Piotr

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (208) ponad 10 zablokowanych

  • (2)

    Driftować jak Hołowczyc... Ciebie też w końcu złapią, gdzieś Cię zaskoczą albo się zapomnisz. Po prostu miałeś do tej pory szczęście i dodatkowo jest mało kontroli drogowych. Pisanie takich wypocin jest większym "nieogarnięciem" niż złapanie podczas kontroli w standardowym miejscu o standardowej porze.

    • 0 0

    • przecież napisał że nie uważa się za kierowcę, kóry potrafi tak driftować jak wspomniany Hołowczyc (1)

      nie umiesz dobrze czytać czy masz kłopot ze zrozumieniem treści?

      • 1 1

      • Kolejny ignorant, który musiał coś napisać bo myśli że ma rację i wyjdzie na mądrego bo napisze coś o umiejętności zrozumienia tekstu pisanego. Spieszę więc z tłumaczeniem, może się dzisiaj czegoś dowiesz skoro taka wiedza jest dla Ciebie czymś nowym jak dla autora tego pożal się boże listu. Jak ktoś do czynności podaje nazwisko to jak rozumiem ma w zamyślę, że jest to wybitny ekspert w tym zagadnieniu. Hołowczyc był bardzo dobrym kierowcą rajdowym (przede wszystkim WRC oraz Dakar), drftował to On może na jakiś pokazach przy okazji imprez firmowych dla pijanych uczestników. Jak by ten cwaniaczek z miodem w uszach powyżej napisał coś w stylu: "codziennie urządzam sobie odcinek specjalny w mieście niczym Hołowczyc, chociaż nie uważam się za równie dobrego kierowcą rajdowego", to miałoby to sens. Zrozumiałeś?

        • 0 0

  • a mi się już zwyczajnie nie chce, jeżdżę przepisowo a jeśli na rowerze to ostrożnie, zawsze czekam na zielone również gdy światła, dla rowerzystów, wydają się czasem bez sensu ale nie muszę się rozglądać czy nie ma milicji w pobliżu i mam wszystko w d..pi... czasem ograniczenia są wyssane z palca a milicja ma za duże pole do popisu w interpretacji przepisów, kiedyś mnie wku...li i od 13 lat nie dam się naciągać, polecam wszystkim te zawiedzione miny milicjantów gdy już im się wydaje, że się udało a tu lipa;-)

    • 1 0

  • Przepraszam ale jazda 70 po ulicy z ograniczeniem do 50, to nie jest przekroczenie ledwo co...

    To jest świadome zwiększenie prędkości o blisko 50%....

    Można przekroczyć o parę kilometrów ale nie o 20, to jest zwykłe piractwo.

    Niestety Polacy mają wschodnią mentalność, może Putin powinien nas wyzwolić? Szwedzi potrafią jeździć przepisowo, nawet jeśli droga jest poza miastem i nikogo na niej nie ma.

    • 3 4

  • Policjanci też chcą być ślepi. Jak łapią "na prędkość" to już na inne wykroczenia potrafią nie zwracać uwagi. Wczoraj zwolniłem przed przejściem dla pieszych, okazało się też że kilka metrów dalej stoi patrol z wycelowaną suszarką. Niestety nie zwrócili uwagi że zdenerwowany moją przepisową jazdą inny kierowca wyprzedził mnie przed tym przejściem z prawej strony.

    • 9 0

  • nie prawda, gdyńska Drogówka

    ostatnio zmieniła swoje lokalizacje, szczególnie m.in. na Wielkopolskiej

    • 0 0

  • Proste (2)

    jedź zgodnie z przepisami nie będziesz narzekał na wysokość mandatów.

    • 1 0

    • (1)

      w weekend bylem w Krynicy Morskiej, na calej szosie do niej jest 40, serio jechal bys przepisowo na szosie przez las 40 ? Byl bys co chwile wyprzedzany i spychany z drogi przez sznur aut za toba. Przesada nie jest dobra, bo ograniczenia niestety sa czesto z d**y

      • 0 1

      • Nie wiem, jak poprzednik, ale ja bym jechał te 40. Zwykle kiedyś wyrasta się z przekonania, że bycie wyprzedzonym lub toczenie się 40 km/godz jest ujmą na honorze. Ma się za to ochotę mieć spokój, nie zastanawiać się, czy gdzieś nie stoi policja, lub nie jedzie nieoznakowany radiowóz, czy co chwilę hamować.

        • 2 0

  • Dlatego należy wrócić do fotoradarów ustawianych przez gminy, a nie ITD

    Fotoradary powinny rotować swoje lokalizacje i być nieoznakowane.
    To powinno wzbudzić strach w tych, co nie szanują przepisów i ograniczyć ich łamanie w każdym miejscu, a nie tylko tam gdzie może spodziewać się kontroli.
    Należy również zakazać takich aplikacji jak Yanosik, które ostrzegają przed kontrolami.
    Proszę bardzo, oto prosta recepta na bezpieczniejszy kraj pod względem ruchu drogowego.

    • 1 4

  • Autor zbyt pewny siebie

    Na trasie, która podał Autor, pominiętych zostało kilka miejsc, w których biorą z zaskoczenia.
    W stronę do Gdyni:
    Wylot z Rumi - przy transformatorze (stała miejscowka, bardzo często właśnie rano)
    Wlot do Gdyni, przed opisanym miejscem, czyli na górce na zakręcie, dokładnie naprzeciwko BP.
    Jako zatoczkę rozumiem tą pierwszą zatoczkę za Orlenem, przy zjeździe z górki z dawnego ASO Daewoo. I tu błąd. Bo potrafią również stać bardzo często, chowając się za trajtkami przy Cisowa Sibeliusa.
    Później jeszcze zatoczka ITD, ale policja to tam rzadko bywa.
    W stronę do Rumi:
    Przed skrzyżowaniem Morska/Wiejska w zatoczce przy SP10
    Zatoczka ITD za skrzyżowaniem Morska/Owsiana
    Oprócz miejscówki przy Żuchlińskim, uważać trzeba też kawałek wcześniej na górce przy Autoglass Jaan, a tam mają pole do popisu, jezeli o zasięg strzału. Potrafią ściągnąć jak startujesz ze skrzyżowania - wlot Chylońskiej do Morskiej.

    Trasa Rumia / wlot na obwodnicę, jeżdżę codziennie od 17 lat i nie prawda jest że rano nie stoją przy Zdunku lubią tę miejscówkę zarówno w jedną jak i w drugą stronę. Podobnie z zatoczką za Orlenem w stronę Gdyni.
    Dodatkowo autor zapomniał o nieoznakowanych radiowozach na które można się nadziać, jak nie znasz modeli aut, a najlepiej numerów rejestracyjnych.
    Więcej pokory życzę!
    Miłego dnia!

    • 7 1

  • I bardzo dobrze.

    Bardzo dobrze, to znaczy ze policja najczęściej ustawia się tam, gdzie faktycznie nadmierna prędkość możne być niebezpieczna. Nie widzę problemu.

    • 0 0

  • dlaczego

    dlaczego na przykład obwodnicą nie jeździ radiowóz który rejestruje wszystkich przekraczających prędkość? można ustawić tempomat na limit i filmowac każdego wyprzedzającego - w czym problem? technologia już dawno jest

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane