- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (433 opinie)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (129 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (168 opinii)
- 4 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (58 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (272 opinie)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Mandat za bieganie, rower, wymianę opon? Prawnik tłumaczy
Czy grozi nam mandat za umycie samochodu, bieganie albo wyjazd do rodziny? W związku z pandemią koronawirusa z dnia na dzień rośnie liczba ograniczeń wprowadzanych przez rząd. Kolejne zakazy generują jednak pytania naszych czytelników o ewentualne konsekwencje i ich zasadność. Wybraliśmy te najczęściej zadawane, które pojawiały się w zarówno w e-mailach do redakcji, jak i komentarzach pod artykułami, a następnie pokazaliśmy je profesorowi Jackowi Potulskiemu, adwokatowi i karniście.
Prof. Jacek Potulski: Przedstawiciele rządu w komunikatach zalecali, by pozostać w domu. I tak też bym to traktował - jako zalecenie, związane z sytuacją epidemiologiczną, a nie bezwzględny zakaz. Każda osoba, która zdecyduje się na podróż, powinna w takiej sytuacji odpowiedzieć sobie na pytanie, czy wyjazd jest dla niego czymś niezbędnym. W mojej ocenie policjant, który zatrzymałby nas do kontroli drogowej i chciał ukarać mandatem za nieuzasadnione przemieszczanie się, co do zasady nie ma podstawy prawnej do wymierzenia sankcji. W takiej sytuacji zawsze można odmówić przyjęcia mandatu, a sprawę rozstrzygnie sąd.
Adwokat: nie przyjąłbym mandatu za wymianę opon
Czytelniczka: Czy grozi mi mandat za wymianę opon na letnie? Czytałam, że policjant może "wlepić" za to nawet 500 zł kary.
Prof. Jacek Potulski: Jeżeli możemy legalnie jeździć autem, to tym bardziej dozwolone jest dostosowanie pojazdu do bezpiecznej podróży. A jazda samochodem na zimowych oponach podczas letnich temperatur nie jest zbyt rozsądna. Skoro - według zaleceń władzy - jeżeli musimy np. dojeżdżać do pracy, to lepiej jest robić to prywatnym autem niż komunikacją miejską, zmiana opon jest czymś naturalnym. Gdyby ktoś próbował ukarać mnie za to mandatem, na pewno bym go nie przyjął.
Czytelniczka: Czy mogę pojechać autem do myjni? Za to podobno także grożą sankcje.
Prof. Jacek Potulski: W mojej ocenie to sytuacja analogiczna do tej związanej z wymianą opon. Utrzymywanie auta w czystości wpływa na bezpieczeństwo jazdy. Myjnie samochodowe nie zostały także wymienione wśród punktów, które powinny zostać zamknięte na czas epidemii. Skoro nie zawieszono takiej działalności, nie widzę powodu, dla którego nie można by było korzystać z ich legalnej działalności.
Czytelnik: Czy mogę iść na spacer do lasu?
Prof. Jacek Potulski: Szczerze mówiąc, nie spotkałem się z prawnikiem, który umiałby znaleźć podstawę prawną, która umożliwiałaby dyrektorowi Lasów Państwowych wprowadzenie zakazu wstępu do lasów. Myślę, że musiałaby powstać najpierw ustawa, na podstawie której przyznano by mu takie uprawnienia. Sęk w tym, że takich regulacji brakuje, podobnie jak uprawnień dla straży leśnych, które za wejście do lasu mogłyby karać mandatem.
Upomnienia za wejścia do lasów i kary za wycieczki jachtami
Wątpliwości wokół biegania i jazdy na rowerze
Czytelnik: Czy mogę biegać i czy grozi mi za to mandat? Zalecenia rządu się zmieniają...
Prof. Jacek Potulski: Rozporządzenie dopuszcza wychodzenie z domu w ramach zaspokojenia niezbędnych potrzeb życia codziennego. Na początku marca na stronie gov.pl do wspomnianych potrzeb zaliczała się aktywność sportowa i - co ciekawe - w oficjalnej interpretacji nic się w tym zakresie nie zmieniło. W mojej ocenie legalnie można udać się na samotną przebieżkę.
Czytelniczka: Czy mogę jeździć na rowerze?
Prof. Jacek Potulski: Należy pamiętać, że wiele osób nie może pracować zdalnie i w jakiś sposób musi dostać się do pracy. Wybierając rower jako środek transportu, na pewno nie łamiemy żadnych przepisów. Rekreacyjną jazdę na rowerze traktowałbym taką samą miarą jak rekreacyjne bieganie.
(7 opinii)
Wywiady
Opinie (513) ponad 50 zablokowanych
-
2020-04-08 19:06
Katoland
Ludzie. Skoro można brać udział w kulcie religijnym to zawsze można powiedzieć, że jedziemy lub wracamy z kościoła. Sukienkowi rządzą w tym Katolandzie, więc żaden policjant nie podskoczy osobie, która powie że bez modlitwy w kościółku podupadnie na zdrowiu psychicznym. Jeszcze jak powie, że musi dać na tacę to żaden urzędnik nie ośmieli się skierować sprawy do sądu.
- 16 5
-
2020-04-08 19:12
Super ze w końcu jasno to wytłumaczyliście! Ten przepis jest tak nieprecyzyjny ze wg niego policja mogłaby nam wystawić mandat wg własnego widzimisie. Oczywiście - nie włazimy do parków, nie chodzimy na plaże, ale spacer albo przebieżka / jazda rowerem jest jak najbardziej wskazana. Policja nie jest od tego żeby łapać obywateli i zaglądać im w siatki z zakupami albo zatrzymywać każdego na ulicy i pytać gdzie idzie. Trafiło się paru nadgorliwych komendantów wojewódzkich którzy kazali trzepać każdego i stawiać mandaty i jednym i**otycznym ruchem zepsuli wizerunek całej policji. Poki co w trojmiescie jest OK i nikt na spacer nam mandatów nie daje.
- 16 3
-
2020-04-08 19:15
wynika z tego
ze nalezy kierowac sie rozsadkiem
a jak sie trafi na nierozsadnego stroza prawa nie przyjmowac mandatu- 10 1
-
2020-04-08 19:20
a moj chlop
Panie milicjancie, on we wszystko wierzy! Bóg mnie pokarał takim głupim chłopem!
- 10 2
-
2020-04-08 19:31
a Dlaczego Policja łamie przysięgę?
Zgodnie z art. 27 pkt. 1 Ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji, przed podjęciem służby policjant składa ślubowanie według następującej roty:
"Ja, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków policjanta, ślubuję:
służyć wiernie Narodowi, chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny,
strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia.
Wykonując powierzone mi zadania, ślubuję pilnie przestrzegać prawa, dochować wierności konstytucyjnym organom Rzeczypospolitej Polskiej,
przestrzegać dyscypliny służbowej oraz wykonywać rozkazy i polecenia przełożonych.
Ślubuję strzec tajemnic związanych ze służbą, honoru, godności i dobrego imienia służby oraz przestrzegać zasad etyki zawodowej."
Podstawowym aktem prawnym w naszym kraju jest konstytucja. Więc dlaczego stosują się do niezgodnych z nią zarządzeń ministra?- 11 2
-
2020-04-08 19:33
Obywatele i obywatelki
Wyjąłem już mundur i pałę z szafy, wymieniłem opony oraz akumulator w nysce a nawet ją umyłem. Dziś wieczorem wyjeżdżam w patrol. Płatność mandatów tylko w banknotach wyemitowanych przed 1994r. Ormo czuwa!
- 13 2
-
2020-04-08 19:49
Brawo, panie mecenasie, nareszcie przemówiło PRAWO a nie rządowe bezprawie i niedoinformowani siepacze z policji.
- 8 2
-
2020-04-08 20:14
Jeśli legalnie można wyjść na spacer z pieskiem, to czemu nie z człowiekiem?
- 11 2
-
2020-04-08 20:24
Jak wyślę pracownika, żeby wymienil opony w moim aucie
To ja się nie narażam na wirusa, a on jest w pracy i wykonuje polecenia przełożonego. Szach Mat
- 3 3
-
2020-04-08 20:30
Ta kwarantanna to całkowita bzdura!!! Szególnie zakaz wejścia do lasu, plaży etc.
- 12 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.