- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (164 opinie)
- 2 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (316 opinii)
- 3 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (196 opinii)
- 4 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (76 opinii)
- 5 Okradała drogerie, zmieniając peruki (26 opinii)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (58 opinii)
Marszałek Leszek Czarnobaj zrezygnował ze stanowiska po ujawnieniu nieprawidłowości w PCT
29 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Wyroki dla czterech osób po nieudanej operacji Szwedki
- Nie ponoszę odpowiedzialności za to, co wydarzyło się w Pomorskim Centrum Traumatologii, ale politycznie biorę to na siebie i nie będę ubiegać się o miejsce w zarządzie województwa - powiedział Leszek Czarnobaj, wicemarszałek pomorski poprzedniej kadencji.
- Moim zdaniem te nieprawidłowości wynikają z zaniechania reformy i nieprzekształcenia PCT w spółkę prawa handlowego - przekonuje Leszek Czarnobaj, który w zarządzie województwa odpowiadał za służbę zdrowia i nadzór nad szpitalami. Teraz - zgodnie z jego deklarację - ograniczy się do pełnienia mandatu radnego wojewódzkiego, który zdobył na Powiślu.
Były już wicemarszałek dodał, że rezygnuje ze stanowiska, by swoją osobą nie odwracać uwagi od najważniejszej sprawy, jaką jest teraz wyjaśnienie sytuacji z nielegalnymi zabiegami do jakich dochodziło w ostatnich latach w Pomorskim Centrum Traumatologii.
Przypomnijmy: po nieudanej operacji Christiny Hedlund, która wbrew zaleceniom szwedzkich lekarzy poddała się w Gdańsku zabiegowi powiększenia piersi, młoda Szwedka zapadła w śpiączkę. Szybko okazało się, że PCT nie miało uprawnień do przeprowadzania takich operacji u siebie. W następnych dniach ujawniono, że dokumentacja medyczna Szwedki była fałszowana, za co pracę straciła dyrektor odpowiedzialna za prace pielęgniarek, która o procederze wiedziała, ale nie poinformowała o tym swoich przełożonych.
erka, ms