• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu?

Patryk Szczerba
23 kwietnia 2024, godz. 16:30  Raport
Opinie (366)
Osiem martwych warchlaków znaleziono w ostatnich dniach na Karwinach. Osiem martwych warchlaków znaleziono w ostatnich dniach na Karwinach.

Osiem martwych warchlaków znaleziono w ostatnich dniach na Karwinach. Mieszkańcy twierdzą, że zwierzęta mogły zostać otrute, ale strażnicy miejscy przekonują, że nie przeżyły, bo zostały bez opieki, po tym jak w czwartek samochód potrącił lochę.

Czytelnicy poinformowali nas o tym w Raporcie.
Widzisz coś ciekawego? + dodaj Raport


Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF

O sprawie poinformowali nas czytelnicy z Karwin w poniedziałek w nocy.

- Wracając z rodziną ze spaceru, spotkaliśmy małego dziczka, który szedł środkiem ulicy, nie bojąc się niczego. Było już dla nas podejrzane, że ten mały warchlaczek szedł sam, ale wzięliśmy pod uwagę, że może reszta stada jest gdzieś w pobliżu. Teraz wszystko złączyliśmy w całość, gdyż żona parę dni temu słyszała w krzakach przy parkingu na Konopnickiej piszczenie młodych dzików i widziała dwa na pewno, które bywały w tym miejscu - relacjonuje nasz czytelnik, według którego doszło do zatrucia zwierząt.
Takie samo podejrzenie mają czytelnicy, którzy o sprawie poinformowali nas w poniedziałek wieczorem w Raporcie z Trójmiasta.

17:07 22 KWIETNIA (aktualizacjaakt. 18:32)

Ktoś wytruł dziki na Karwinach? (380 opinii)

Od kilku dni zbierane są do utylizacji padłe na terenie Karwin dziki. Pan utylizator twierdzi, że dziś już 7, a w ostatnich dniach kilka.
Nie pozwalajcie psom nic zjadać z ziemi, dla dzików skończyło się to źle.
Od kilku dni zbierane są do utylizacji padłe na terenie Karwin dziki. Pan utylizator twierdzi, że dziś już 7, a w ostatnich dniach kilka.
Nie pozwalajcie psom nic zjadać z ziemi, dla dzików skończyło się to źle.


Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z urzędnikami. Jak wyjaśniają, małe warchlaki najprawdopodobniej zdechły, ponieważ kilka dni wcześniej doszło do wypadku, w którym śmiertelnie została potrącona locha, ich matka. Do zdarzenia doszło w czwartek.

W ten dzień pojawiły się raporty, w których mieszkańcy informowali o pojawieniu się dzików w okolicach Karwin i Wielkiego Kacka.

13:49 18 KWIETNIA

Dziki, dziki, dziki ! (34 opinie)

Halo Urząd Miasta? Zamierzacie podjąć jakieś działania czy dalej ignorować zgłoszenia mieszkańców?
Halo Urząd Miasta? Zamierzacie podjąć jakieś działania czy dalej ignorować zgłoszenia mieszkańców?


- Według tego, co ustaliliśmy, dziki nie zostały otrute. Nie poradziły prawdopodobnie sobie po tym, gdy zostały same - mówi Agata Grzegorczyk, rzecznik UM w Gdyni.
Dodaje, że ramach standardowej procedury wszystkie zostały zabrane do badania do inspekcji sanitarnej pod kątem wirusa ASF. Badania wykażą, czy zwierzęta były zainfekowane, czy nie.

Quiz Zwierzęta Trójmiasta Średni wynik 59%

Zwierzęta Trójmiasta

Rozpocznij quiz

Opinie (366) ponad 20 zablokowanych

  • (2)

    Można było znaleźć im jakąś inną lochę

    • 4 2

    • na przykład te co bronią dzików w komentarzach i petycjach

      • 5 0

    • Lochy były 4, z czego warchlaki należały do conajmniej 2 z nich

      Także potrącenie jednej by nie było problemem, bo i takie przypadki się zdarzały

      • 0 1

  • Dorosłe dziki sobie nie poradziły? (2)

    Co raz lepsze treści macie na łamach portalu. Póki co w raportach widać było dorosłe osobniki ale niech wam będzie że sobie nie poradziły, komuś nie chciało się ich odławiać i tyle. Może utylizacja tańsza i łatwiejsza, w końcu trzeba tylko truchła pozbierać. Jakby nie było temat jest rozwiązywany i uciążliwości się zmniejszą ale nie tędy droga....

    • 16 2

    • No te wypowiedzi umniejszające całą sprawę są bardzo dziwne (1)

      Czyli co - ludzie powinni sobie zabijać co popadnie jeśli im przeszkadza i to jest ok?...

      • 2 0

      • Czytaj ze zrozumieniem

        j/w

        • 0 0

  • A od czego padła locha na Konopnickiej? (1)

    Z jakiego powodu padły dwa duże w okolicach szkoły?Co za bzdury w tym urzędzie gadają.Zamiatają sprawę pod dywan żeby mieć święty spokój,cieszą się że ktoś odwalił robotę za nich.Chyba że śmierć dzików ma coś wspólnego z ostatnio przeprowadzaną na terenie Gdyni wizją terenową dotyczącą ich właśnie.
    Proszę,nie dajcie się omamić tym urzędnikom.

    • 26 6

    • Stado liczyło po zimie bodajże 4 lochy

      Warchlaki należały do conajmniej dwóch z nich, także jeden potrącony dzik by różnicy wielkiej nie zrobił

      • 7 2

  • Otrute. Samozwańczy myśliwi mordercy

    Działali.

    • 13 14

  • dziad (1)

    miejsce dzika jest w bigosie.

    • 22 13

    • na rożnie, albo w pasztecie

      też super.

      • 3 0

  • Brawo nowa p. Prezydent (1)

    Jeszcze nie zaprzysiężona a już spełnia obietnice wyborcze!

    • 17 9

    • A może p. Szczurek robi to na pożegnanie?

      • 4 2

  • Opinia wyróżniona

    Nawet jeśli ktoś otruł (29)

    To każdy (już w całej Polsce) wie jak poważny jest problem w trójmieście. Mieszkańcy wzięli sprawę w swoje ręce

    • 424 248

    • (3)

      To co mam zrobić z imigrantami z Mazur którzy podnoszą ceny mieszkań i korkują miasto?

      • 34 14

      • xD

        Dobre

        • 7 3

      • Zrównujesz ludzi z dzikami? (1)

        Może jeszcze w mięsnym kupujesz ludzinę?

        • 21 12

        • Można zrównywać ludzi z pieseckami i koteckami to dla czego nie można z dzikami?

          • 15 6

    • Problemem jest człowiek, który osiedla się na ich terenie (11)

      I do tego nie potrafi ogarnąć swoich śmieci

      • 55 87

      • Czyli dzik nie jest gatunkiem ekspansyjnym? (4)

        • 24 3

        • a ma naturalnego wroga? Coś naturalnie na niego poluje? (3)

          Mamy łagodne zimy, pożywienia jest obfitość, mioty są regularne i rekordowe. Kiedyś nie wszystkie młode przeżywały swoje pierwsze miesiące życia, dzisiaj jest odwrotnie, zaskoczenie gdy któreś nie przeżyje.

          • 31 0

          • Tylko wilkom zdarza się polować na dziki, ale te żyjące samotnie.

            Wataha jest zbyt niebezpieczna

            • 6 1

          • Samo się wyreguluje nawet przy braku drapieżnika

            Pokarmu jest ograniczona ilość, więc siłą rzeczy się będą się rozrastać jak pewien gatunek malpy

            • 5 5

          • Lisy

            Lisy na pewno

            • 0 0

      • Osiedliłeś się na ich terenie?

        • 10 12

      • Dzień dobry, nasz klient, którego reprezentujemy, co czyni go naszym klientem, jest dzikiem. Jest również w posiadaniu dokumentów, które świadczą o prawie do nieruchomości, którą obecnie pan okupuje. Jeśli nie wpuści go pan na teren nieruchomości do piątku, to wysyłamy pismo przedprocesowe. Serdeczności!

        • 24 9

      • Bzudra

        dziki stały się wygodne. Nie boją się już człowieka i zamiast podejmować wysiłek szukania pożywienia w lesie wolą przewrócić śmietnik. Dziesięć lat temu idąc nocą przez las dzik schodził człowiekowi z drogi, dzisiaj dzik nie zwraca uwagi na człowieka w środku dnia. Na Świętojańskiej też już były widziane. Może zupełnie mamy się podporządkować zwierzętom, które zamieniły las na miasto?

        • 65 13

      • A na czyim terenie ty mieszkasz kmiocie (2)

        • 36 16

        • Nie przeszkadzają mi dziki, więc wspólnie z nimi egzystuje, kmiocie (1)

          • 26 26

          • Po co tyle agresji werbalnej " nigdy jeden przeciwko drugiemu".

            " Czyńcie sobie ziemie poddaną"

            • 0 0

    • Ja uważam za problem biegające luzem psy (1)

      Czy otrucie ich będzie usprawiedliwione? Proszę mi powiedzieć, będę wiedział czy mogę wziąć sprawy w swoje ręce.

      • 35 16

      • Truj właściciela

        Pies to zwierzę w pełni udomówione i właściciel powinien sprawować nad nim opiekę. Winny właściciel.
        Dziki są 'niczyje' albo 'wszystkich', bo wszyscy się składamy na szkody jakie wyrządzaja.
        PS. Dziki też robią kupy na trawnikach

        • 34 7

    • poważnym problemem w mieście są pseudokierowcy i pseudopolicjanci, mamy też wziąć sprawy w swoje ręce? (3)

      • 34 27

      • Ja powiedziałbym że poważnym problemem są pseudorowerzyści (1)

        Trza wziąć sprawy w swoje ręce

        • 36 4

        • Oprócz tych, co jeżdżą w obcisłych porciętach, to są prawdziwi" męczyzni".

          Koleżanka moja , też tak uważa i mamy takich dwóch na oku. Cudo mówię wam.

          • 0 0

      • W punkt

        • 6 5

    • będziecie się w piekle smażyć obłudnicy bezduszni bez empatii (1)

      • 12 21

      • piekło to wymysł ludzi

        • 3 5

    • Rzeczywiście poważny

      Bronimy się zabarykadowani z Przemkiem w piwnicy już 528 dzień, woda na wykończeniu, dziki nie odpuszczają, próbują zforsować okienko piwnicy średnio 2 razy na dobę, z żywności tylko 3 i pół krakersa zostało, amunicji już praktycznie nie mamy, zostało tylko po sztuce dla mnie i Przemka.. nie zamierzamy się poddać do niewoli dzików. Korzystając z prawdopodobnie ostatniej okazji: przepraszam, to ja w 1992 zadzwoniłem ze szkolnej budki telefonicznej że nasza szkoła podstawowa sie jara.. nikt z nas nie chciał sprawdzianu z matmy.

      • 30 11

    • Ja mieszkam w Trójmieście (1)

      I nie wiem jaki jest problem z dzikami. Jaki?

      • 15 19

      • Patryk Jaki - jego zapytaj - on wie - bo światowiec

        • 0 4

    • taaaaa

      wez sie rozpedz...w sciane

      • 7 11

    • Xxxx

      Barbażyństwo

      • 10 15

  • (4)

    Autor tekstu do wyróżnienia. Od kiedy dziki padają z głodu ? Zawsze coś zjedzą, nawet korzenie roślin. Ale że z głodu, jak to przeczytały to same padły. Autor idź do najbliższego ZOO po rozum.

    • 16 7

    • (2)

      Młode dziki pozbawione matki, jeszcze w czasie laktacji- giną.

      • 2 3

      • Te dziki urodziły się 2 miesiące temu i potrafiąryć, a świeżej trawy jest masa (1)

        Karmiącej lochy na osiedlu też nie było dawno już widać

        • 2 1

        • a to skoro tak to faktycznie coś jest na rzeczy

          • 0 0

    • ta, dziki oseski które żywią się mlekiem matki mają bez niej przeżyć i szukać sobie dżdżownic.

      Ty jesteś do wyróżnienia bo to tak jakbyś oczekiwał że trzymiesięczne dziecko pod nieobecność matki jak poczuje głód to powinno pójść na Orlen po hotdoga...

      • 2 2

  • To stadko liczyło od lutego 4 dorosłe osobniki i 14 małych, a zostało 9 małych bodajże (7)

    Nagle wszystkie 4 dorosłe lochy momentalnie znikły z osiedla, a maluchy latają same.
    To nie były dzieciaki jednej mamy, także coś tu się narracja niezbyt trzyma

    • 142 27

    • Też padły te duże.Kłamią w tym artykule bez zająknięcia. (1)

      • 33 5

      • To z ko som. Zawsze klamiom

        • 6 3

    • (1)

      I bardzo dobrze - miasto zamiast odstrzelić i rozwiązać problem sprawiło że teraz ludzie muszą sami brać sprawy w swoje ręce lub czekać aż natura sama wykończy to stadko

      • 46 36

      • oby z takimi d**ilami jak ty natura zrobila porzadek

        • 4 9

    • Na rynku pojawiła się kiełbasa z dzika....

      • 12 0

    • Stadko z fikakowa?

      Czy to samo stado zaglądało na Fikakowo? :(

      • 2 1

    • Trzeba je było wziąć do domu.

      • 0 1

  • Skoro miasto wiedząc o problemie

    Nic nie robi to co się dziwić .wyjść nie można dzieci na podwórko strach pościć

    • 13 12

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane