• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Martwe zwierzęta i dziurawe ściany

mr
22 czerwca 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 00:21 (23 czerwca 2008)
Przepełnione śmietniki to bardzo częsty widok w tej części osiedla Olimp, w której mieszka nasza czytelniczka. Przepełnione śmietniki to bardzo częsty widok w tej części osiedla Olimp, w której mieszka nasza czytelniczka.

Mieszkańcy osiedla Olimp na Kowalach skarżą się na stan budynków, w których mieszkają i czystość ich otoczenia. W zeszłym tygodniu zgłosili się do sanepidu, ponieważ pod blokiem znaleźli odpadki pochodzenia zwierzęcego.


Sprawa dotyczy wspólnoty mieszkaniowej Plac Afrodyty 1 na osiedlu Olimp zobacz na mapie Gdańska. - Blisko dwa lata temu kupiłam mieszkanie w tym budynku - opowiada nasza czytelniczka, pani Hanna [imię zmienione na prośbę czytelniczki - przyp. red.]. -Budynek ma ok. 7 lat i od kiedy pamiętam administrowany jest przez firmę ABM Klechowicz - dodaje.

Mieszkanka Kowal zwraca uwagę na popękane ściany klatki schodowej i mieszkań, oraz grzyb w pomieszczeniach gospodarczych. Jeszcze gorzej sytuacja wygląda przed blokiem. - Chyba nie ma takich odpadków, jakich nie znalazłabym przed klatką. Śmietniki opróżniane są zbyt rzadko, ciągle są przepełnione. Ostatnio odwiedzający mnie znajomi zapytali czy kupiłam mieszkanie na wysypisku śmieci. Chyba ten komentarz spowodował, że przejrzałam na oczy. Czarę goryczy dopełniły porozrzucane na trawniku przed klatką szczątki zwierząt - opisuje nasza czytelniczka.

Odpadki sfotografowała i wraz z listą usterek w klatce schodowej wysłała do administratora. Przyniosło to efekt: trawnik posprzątano, śmietnik opróżniono i przestawiono dalej od klatki schodowej.

Skontaktowaliśmy się z administratorem. Przedstawiciel firmy powiedział nam, że bałagan wokół budynków, to efekt tego, że większość właścicieli mieszkań odnajmuje swoje mieszkania często zmieniającym się lokatorom. Ze śmietników korzysta według przedstawiciela administratora sześć wspólnot mieszkaniowych i dlatego mimo regularnego opróżniania, często są przepełnione. Natomiast, aby poprawił się stan klatek, członkowie wspólnoty powinni podjąć uchwałę o naruszeniu funduszu remontowego.

Zarządzanie budynkiem na zlecenie wspólnoty polega m.in. na:
- trosce o bezpieczeństwo użytkowania i właściwej eksploatacji nieruchomości, utrzymywaniu jej w należytym stanie sanitarno-porządkowym oraz prawnym
- codziennej obsłudze - sprzątaniu budynków i terenów wokół nich, odśnieżaniu w czasie zimy, przyjmowaniu zgłoszeń o usterkach i nieprawidłowościach, organizowaniu spotkań użytkowników z właścicielami nieruchomości
- obsłudze technicznej - pracach konserwacyjnych, których wymagają instalacje i urządzenia techniczne
- przygotowaniu programów robót i kosztorysów

Zarząd może, lecz nie musi upoważniać administratora do:
- zarządzania finansami wspólnoty
- prowadzenia rachunku bankowego oraz indywidualnych kont rozliczeń dla wpłat na pokrycie kosztów utrzymania części wspólnej budynku, usług komunalnych oraz funduszu remontowego.
mr

Opinie (57) 2 zablokowane

  • mniam (1)

    smakowe

    • 0 0

    • niestety mysle, ze takich problemow bedzie coraz wiecej, bo wokol Trojmiasta namnozylo sie jak grzyby po deszczu osiedli zarzadzanych przez jakies szemrane firmy

      • 0 0

  • (2)

    wszystkie te domy i bloki w południowych dzielnicach Gdańska to typowy przejaw wolnej amerykanki. Buduje się gdzie i jak popadnie, nie budując przy tym np. żadnych dróg dojazdowych,szkół itp. Deweloper jest ustawiony na zysk i to jak najmniejszym kosztem.Kosztem, który i tak przerzuca na klientów.Dlaczego miasto nie jest w ogóle zainteresowane rozwojem infrastruktury w tym rejonie??Tego nie rozumiem.
    PS.Nie mieszkam na południu Gdańska.

    • 0 0

    • Masz rację. Sama developerka nie wystarczy. Potrzebny jest urbanista do projektowania osiedla, a nie tylko architekt do zaprojektowania bryły budynku. Developerzy powinni być pociągani do odpowiedzialności za bezmyślne wtykanie co kawałeczek bloku mieszkalnego, bez uwzględnienia infrastruktury, komunikacji itp. TO WINA DEVELOPERÓW ORAZ "RAD ZARZĄDCZYCH", które starają się byle najtaniej wszystko załatwić - a ludzie płacą oszczędności życia, by w syfie potem mieszkać.
      Jednak ten temat nie obchodzi nikogo, poza mieszkańcami - a to źle.

      • 0 0

    • No właśnie widać że tam nie mieszkasz.

      :)

      • 0 0

  • To nie spółdzielnia, więc pretensje do siebie.

    Skoro jest wspólnota mieszkaniowa, to pretensje powinny być do siebie i sąsiadów. Tam administrator jest tylko administratorem, a zarząd wybrany przez właścicieli mieszkań rządzi. Wystarczy iść na zebranie (to z rozliczeniem roku i nowym budżetem musi być zorganizowane, inne są wg uznania właścicieli) i zgłosic pod głosowanie odpowiednie wnioski. Więc pewnie wystarczy dorzucic parę groszy do budżetu i znajdzie się kasa na sprzątanie. To już nie jest spółdzielnia mieszkaniowa, gdzie rządził prezes. Więc pretensje do siebie.

    • 0 0

  • (1)

    administratora można zmienić, wystarczy wola lokatorów
    a z innej mańki, to kto tu twierdzi, że jak mieszkanie ma "zaledwie" 7 lat, to wkoło nie może mieszkać bydło? bydło jest wszędzie, u mnie w bloku butelki w niektórych mieszkaniach wyrzuca się oknem, dzięki Bogu śmietnik opróżniany jest w miarę dobrze, ale poniszczone klatki, windy, syf na klatkach, to nie jest sprawka pana administratora, tylko kręcących nosami lokatorów

    • 0 0

    • Wystarczy by sam Zarząd Wspólnoty (reprezentanci - zwykle 2-3 osoby) zmienił administratora powiadamiając tylko mieszkańców o tym.
      Umowa z administratorem to taka sama umowa jak z innymi dostawcami usług.
      Zarząd to organ decyzyjny, zarządca wykonawczy.
      Gorzej jest w budynkach "małych wspólnot" do 7 lokali tam nie ma Zarządu Wspólnoty. ....i tam niestety wymagana jest 100% zgodnośc w decyzjach choć w praktyce nie zawsze jest to możliwe i też są tam pewni "liderzy".

      • 0 0

  • PRACY U PODSTAW TRZEBA! (1)

    Niedługo będzie w Trójmieście, jak w Neapolu... Na KARWINACH też nie jest zbyt dobrze. Po weekendzie śmieci, leżą obok śmietnika, który jest pełny. Choć przyznam, że to także leży w DUŻEJ MIERZE po stronie mieszkańców... Pracy u podstaw potrzeba dla 70% społeczeństwa. Nic dziwnego, że o Polakach mówi się z pogardą na zachodzie. Pojadą tam i zachowują się tak samo, albo i jeszcze gorzej.... BO TO NIE ICH, wedle głupiej polskiej mentalności.

    Europa poszła do przodu już dawno temu, my jak zwykle tylko lepsi od wschodu i to niewiele...

    PRACY U PODSTAW!!

    • 0 0

    • Nie zgadzam się z Twoją opinią

      Tak? To pochodź sobie po Londynie na przykład, po bocznych dzielnicach. Tam to dopiero jest syf i zgnilizna, śmietniki w ogródkach, połamane krzesła zmaiast rabatek, a ze zsypów się wylewa. Popjedź za granicę i dopiero wtedy wydawaj sądy o Polakach, bo Tobie sie wydaje, że jak Zachód, to już tam jest takie wszystko super. Niejedna zagroda na polskiej wsi wygląda lepiej niż pierwsze lepsze domostwo w Londynie.

      • 0 0

  • Już niedługo

    Naiwni myślą, że jak wprowadzają się do nowych bloków, które są czyściutkie i jeszcze pachnące farbą, to tak będzie zawsze. Życie pokazuje, że niektóre z tych nowych osiedli niebawem będą kopiami Oruni czy Letnicy. Z tym, że w tu proces degeneracji będzie dużo szybszy i za kilkadziesiąt lat trzeba będzie te kolorowe bloki zrównać z ziemią.

    • 0 0

  • Za daleko na wysypisko

    To efekt tego że z tego osiedla jest za daleka droga na wysypisko :-)
    A kurczak ze zdjęcia to pewnie ktoś kupił go w sapermarkecie w promocji i jak w domu otworzył to dostał szoku zapachowego i odurzony zapachem czym prędzej posłał go za okno.

    • 0 0

  • JUREK NIE ŚMIEĆ KOŁO SWOJEGO DOMU I NIE WYRZUCAJ OBGRYZIONYCH KOŚCI NA TRAWNIK !!!

    • 0 0

  • administrator Klechowicz (2)

    " Odpadki sfotografowała i wraz z listą usterek w klatce schodowej wysłała do administratora. Przyniosło to efekt: trawnik posprzątano, śmietnik opróżniono i przestawiono dalej od klatki schodowej" Jestem mieszkanka Kowal od 8 lat i pechowo się składa , że mieszkam tuż obok tego miejsca.
    Wszystkie te działania na pewno nie są zasługą administratora Placu Afrodyty 1 Pani Klechowicz . To właśnie administrator doprowadził do takiej sytuacji, brak podpisanych umów na wywóz śmieci prze okoliczne sklepy, za mała ilośc kontenerów doprowadziła do tego co widzimy na załączonym obrazku. A kiedy 2 tygodnie temu PRSP zabrało swoje kontenery ponieważ administrator wspaniałomyslnie zerwał z firmą umowę to co się działo w miejscu gdzie powinny być śmietniki przypominało wysypisko Szadółki. Dziwię się, że nikt tej Pani nie odebrał koncesji na administrowanie nieruchomościami. Dopiero mozolna walka mieszkańców , Pani Sołtys i Policji zaskutkowała tym, że to wszystko uprzątnięto. To gmina na swój koszt podstawiała kontenery , bo z Panią administrator nie było żadnego kontaktu. W chwili obecnej miejsce uprzątnięto, a na miejscu śmietników mamy 2 miejsca parkingowe i powyższe na pewno nie jest zasługą Pani Administrator.

    • 0 0

    • Co robią mieszkańcy?? (1)

      Dlaczego nie interweniują u swojego zarządu, przecież można przepchnąć ustawę o zmianie zarządcy. Nie jest tak że raz wybrany ma prawo administrować wiecznie.

      • 0 0

      • Ustawy sa w Sejmie ;-D ....nie trzeba uchwały na zmiane zarządyc - to czynność zwykłego zarządu.

        • 0 0

  • kowale (1)

    Wszystko zalezy od ludzi...mieszkam na kowalach 4 rok z okna mam piękny widok sąsiedzi dbają o ogródki nie nazekam smietnik czasem jest przepełniony.stan klatki ocieniam na dobry zawsze mozna podmalowac.Jak są normalni sąsiedzi mieszkasie dobrze i tanio w naszym budynku niema grzyba ale widzialem juz sporo zalezy kto budował.Osiedle sie rozwija.faktm jest tylko ze czeka nas masowa renowacja elewacji bo malo jaki deweloper zrobil to dobrze.Mozna zazucic smród z szadułek ale one niedługo juz zostaną zamkniete.Komunikcja coraz lepsza. pamietajmy ze orunia gorma buduje sie juz onad 20 lat a kowale i osiedla wokoło max 7, potrzeba czasu.

    • 0 0

    • potrzeba czasu

      7 lat to za mało, zeby regularnie oprózniać smietniki, i uregulowac sprawę śmieci ze sklepów

      To mozna uregulowac najwczesneij po latach 11.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane