- 1 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (60 opinii)
- 2 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (43 opinie)
- 3 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (392 opinie)
- 4 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (122 opinie)
- 5 Trójmiejskie mola, których już nie ma (108 opinii)
- 6 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (307 opinii)
Marynarze z ORP Błyskawica uratowali tonącego
Ciche wołanie o pomoc dobiegające z wody usłyszeli we wtorek wieczorem marynarze, pełniący wachtę na okręcie-muzeum ORP Błyskawica. Okazało się, że do wody wpadł spacerujący nabrzeżem mężczyzna. Dzięki szybkiej reakcji marynarzy tonącego udało się wyciągnąć z lodowatej wody.
Mężczyzna wpadł do wody w Basenie Prezydenta przy Skwerze Kościuszki w Gdyni, pomiędzy rufami ORP "Błyskawica" i "Daru Pomorza"
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
- O godzinie 21:18 st. mar. Adrian Frost, pełniący służbę wachtowego, usłyszał dobiegające zza rufy okrętu ciche wołanie o pomoc. Natychmiast ogłosił alarm "człowiek za burtą", udał się na miejsce, skąd dobiegał głos tonącego i przystąpił do akcji ratowania życia. Już po kilku sekundach dołączył do niego st. mar. Marcin Lizakowski i celnym rzutem podał tonącemu koło ratunkowe - mówi kmdr ppor. Radosław Pioch, rzecznik prasowy 3. Flotylli Okrętów Marynarki Wojennej.
Do akcji - kierowanej przez oficera dyżurnego okrętu, mł. chor. mar. Dariusza Chełmowskiego - dołączyli po kilku sekundach kolejni członkowie załogi Błyskawicy: mar. Marek Pelikan oraz mar. Mateusz Tokarzewski.
Cała piątka rozpoczęła wyciąganie mężczyzny z wody. Za pomocą wcześniej podanego koła ratunkowego tonący został podholowany do drabinki przy nabrzeżu. Do mężczyzny zszedł mł. chor. mar. Dariusz Chełmowski i podtrzymywany przez marynarzy podciągnął mężczyznę na pierwsze szczeble drabinki. Wspólnymi siłami pozostałych marynarzy mężczyzna został wyciągnięty z wody. Cała akcja trwała jedynie dwie minuty.
- Już w ciepłym pomieszczeniu na okręcie mężczyźnie udzielono podstawowej pomocy medycznej i przystąpiono do rozgrzewania, m. in. okrywając go kocami i podając ciepłe napoje. Po 15 minutach od rozpoczęcia akcji ratowniczej przekazano uratowanego mężczyznę zespołowi ratownictwa medycznego - mówi Pioch.
Opinie (91) 4 zablokowane
-
2016-03-17 09:45
Rudy lis
Widzę nagonka na Darka.CH. zawsze wiedziałam ze to nie ciekawy typek ale myślałam ze tylko na Kaszubach go nie lubią. Pozdrawiam por Darka.
- 5 2
-
2016-03-17 10:05
Dziemiany Info
Jak podają oficjalne źrodła nasz Sołtys Darek Shap nie zapłacił naszemu pozoranrowi który to dzielnie wskoczył do wody aby Darek dostał medal za odwagę !!!
- gdzie moje Ciastka nugusie i puchy z monu Nygusie !! To ja skacze a ty chytra Bestja jestes ... Pazermistrzu ty !!!- 2 3
-
2016-03-17 10:45
W Gdyni , mieście marzeń z morza , nawet relikty historii
ratują ludzi.
Brawo , Gdynia , miasto piekniejsze i lepsze od innych.- 5 0
-
2016-03-17 12:49
Marynarze, brawo Wy !
- 3 0
-
2016-03-17 12:57
super
brawo panowie w mundurach
- 2 0
-
2016-03-17 15:49
Jestem dumny z marynarzy bo (2)
akcja była błyskawiczna i po pieciu godzinach wyciagneto ta ofiare z wody.
- 2 1
-
2016-03-17 19:04
zmień płeć (1)
Po 5 godzinach to kobieta którą poznasz uświadamia sobie że lepiej zostać les ;) czołem piczko
- 0 1
-
2016-03-18 16:46
A moze brakuje tobie czegos?
Pewnie pensje tez masz malenka.....
- 0 0
-
2016-03-17 17:45
selfie
dobre hihi.robić sobie selfie i wpaść.Telefon ważniejszy ale cóż tam....Wazne że wyskoczyli i wyciągnęli.Szkoda że łódki Errw nie zawolali
- 0 0
-
2018-03-18 16:52
Brawo dla Marcina
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.