- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (271 opinii)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (329 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (208 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Marzył o tym, by zostać Kapitanem Hakiem
8-letni Piotruś, podopieczny fundacji "Mam Marzenie", marzył o tym, by zostać Kapitanem Hakiem na statku pirackim. Cztery dni temu jego marzenie zostało spełnione.
W niedzielę, 15 lipca w Gdańsku zostało spełnione marzenie Piotrusia, podopiecznego Fundacji "Mam Marzenie". W związku z tym na Długim Targu rozegrała się bajka o Kapitanie Haku, Piotrusiu Panie, o zakopanym skarbie i o prawdziwej, zaciętej walce na miecze.
Wolontariusze z Fundacji zebrali się na Długim Targu przebrani w pirackie stroje. Weszli na statek - Galeon Lew i z niecierpliwością oczekiwali na głównego bohatera bajki - Piotrka. Chłopiec pojawił się na statku pirackim razem z tatą i dziadkiem.
Załoga wypłynęła w stronę Westerplatte, gdzie musiała znaleźć Piotrusia Pana, pokonać go, zabrać mu mapę i odnaleźć skarb. Okazało się, że dla Kapitana Haka nie był to żaden problem. Chłopiec szybko zobaczył wroga, załoga sprawnie pokonała Piotrusia Pana a skarb został odnaleziony.
Po wielu przygodach przeżytych na statku, po trudach włożonych w odnalezienie skarbu, nadszedł czas powrotu. Załoga w dobrych nastrojach wróciła do portu na pokładzie "Czarnej Perły", z której rozbrzmiewały marynarskie pieśni.
Po raz kolejny okazało się, że nie ma rzeczy niemożliwych. Wolontariusze Fundacji Mam Marzenie dzięki własnemu zawzięciu i pomocy załogi statku "Galeon Lew" i "Czarna Perła" uszczęśliwili kolejnego marzyciela.
Wszyscy, którzy chcieliby pomóc wolontariuszom spełniać dziecięce marzenia mogą się zgłosić do fundacji Mam Marzenie.
Miejsca
Opinie (13) 1 zablokowana
-
2012-07-19 16:12
Chciałem napisac cos zgryźliwego, ale myslę że pod takim artykułem tak zwyczajnie, (1)
po ludzku, nie wypada.
Brawa dla pomysłodawców i organizatorów.- 28 0
-
2012-07-20 11:29
Będziesz miał jeszcze okazję - póki co inni ciebie wyręczyli.
- 1 2
-
2012-07-19 23:13
nie ma rzeczy niemożliwych (2)
może lepiej porozmawiajcie z mama Dawida Zapisek o tym,jak sama spelnia wszystkie "niemożliwe " marzenia.Nie potrzebuje Fundacji ,bo pokazuje wszystkim,że chiec to móc.Od niej uczcie się ,bo robi to sama a wy jako wielka grupa.Pytanie-kto jest bardziej skuteczny???Odpowiedź prosta-bohaterka ,któa pokazała nam rodzicom,że można coś osiągnąc ,że można przełamać wszelkie bariery,że nie trzeba litości,że jestesmy kimś .Za to dziękujemy Pani Sylwii:)))
- 2 4
-
2012-07-20 00:39
to niech zlikwidują fundację! mama dawida pani sylwia święta za życia spełni KAŻDE wasze marzenie!
- 2 1
-
2012-07-23 17:51
a dlaczego mama Dawida nie chciała rehabilitacji dla swojego dziecka? A sprawa respiratora....? Chłopiec jest bardzo mądry i bystry. Szybko pochłania to co mówi mu mama. Spełniać marzenia? Szybsza śmierć?
Brawo dla Fundacji i rodziców Piotrka. A przede wszystkim dla Piotrka, że ma marzenia dla których warto ćwiczyć i ŻYĆ.- 2 0
-
2012-07-20 07:39
(2)
My także przełamujemy wszelkie bariery, czasami walczymy z niechęcią ludzi i ich złymi słowami, poświęcamy swój wolny czas (nie dostajemy za to wynagrodzenia) i także nie potrzebujemy litości. Zarażamy uśmiechem i pozytywną energią - spełniając dziecięce marzenia. Jeśli robimy to grupą (nie przesadzałabym, że wielką) to dlatego, że razem czujemy się lepiej i razem możemy więcej. Zapraszam do głębszego zapoznania się z naszą działalnością - http://www.mammarzenie.org
Cieszymy się, ze oprócz nas są dobrzy ludzie, którzy także spełniają marzenia i pomagają. :)
Pozdrawiam,
Klaudia Suliborska - wolontariusz FMM- 12 0
-
2012-07-20 08:18
(1)
No super - robicie naprawdę wielką rzecz pomagając tym dzieciakom :)
Jest tylko jedno ale... ta skrzynia skarbów - Rozumiem, że to pudełko po hd-kach, ale chociaż plakatówkami można by pociągnąć na brązowo, by przypominało "skrzynię" ;) Wygląda na to, że po prostu o skrzyni ktoś zapomniał i kleciliście coś w naprędce, skoro zorganizowaliście fajne stroje i te statki.
Mimo wszystko, jeszcze raz gratuluję dobrej roboty!- 4 1
-
2012-07-20 10:34
Więc pewnie nastepnym razem Ty weźmiesz to na klatę - ręcznie wykonana skrzynia z drewna, bogato rzeźbiona z elementami decoupage bądz intarsjami.
- 1 2
-
2012-07-20 10:03
Ta mina. (1)
Chciałem tylko zauważyć, że chłopiec na zdjęciu nie jest jakoś specjalnie zadowolony.
Tak czy siak gratuluje pomysłu :)- 0 5
-
2012-07-20 10:45
Zgadnij dlaczego....
- 3 2
-
2012-07-20 19:16
PFF
Nie jest specjalnie zadowolony?
Ojciec mówił,że jest bardzo zadowolony,a ojciec wie,co mówi.- 7 1
-
2012-07-20 21:33
(1)
Bardzo współczujemy rodzicom, także mamie Dawida, że muszą na co dzień zmagać się z chorobą dziecka. Spełniając marzenia dzieci, jesteśmy często w szpitalach i naprawdę wiemy jak wygląda codzienność dzieci i ich rodzin. Ideą Fundacji jest pomoc w oderwaniu się od tej szpitalnej rzeczywistości, właśnie poprzez spełnianie marzeń. Szkoda, że ideę bezinteresownej pomocy i zaangażowania wielu osób próbuje się przedstawić jako coś o niewielkim znaczeniu. Proponuję na stronie Fundacji "kliknąć: na "Księgę Gości" i przeczytać opinie rodziców, których dzieci marzenia spełniliśmy. Zawsze ktoś może powiedzieć, że piszemy to sami, ale z taka opinia nie ma sensu polemizować.
Może brak wyrazu zadowolenia na twarzy chłopca jest spowodowany chorobą. Warto o tym pomyśleć, widząc dziecko na wózku inwalidzkim.- 5 0
-
2012-07-21 21:50
Róbcie swoje i nie zwracajcie uwagi na niedowartościowanych kretynów siedzących cały dzień na du....e, potrafiących tylko krytykować i to też nie jest krytyka wielkich lotów.
Powodzenia.- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.