- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (102 opinie)
- 2 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (87 opinii)
- 3 Kiedyś to było... można utonąć (74 opinie)
- 4 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (201 opinii)
- 5 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (174 opinie)
- 6 Gdzie za potrzebą na plaży? Wybór jest duży (67 opinii)
Matka 3-letniej Weroniki przyznała się do zabójstwa
Policja zatrzymała matkę 3-letniej Weroniki. Ciało dziecka wyłowiono we wtorek z morza przy sopockim molo.
Aktualizacja 13:55 Prokuratura przedstawiła 34-letniej Ewie K., matce 3-letniej Weroniki, zarzut zabójstwa.
- Podejrzana przyznała się do winy. Została też przebadana przez biegłych psychologów. O pozostałych okolicznościach sprawy, ze względu na dobro śledztwa, ale też i dobro poszkodowanej rodziny, więcej powiedzieć nie mogę - mówi portalowi Trojmiasto.pl Barbara Skibicka, szefowa sopockiej prokuratury.
Kobieta wzięła udział w wizji lokalnej na molo w Sopocie, podczas której pokazywała przebieg zdarzeń z wtorkowego poranka.
Aktualizacja godz. 8:37 Informacje o zatrzymaniu matki 3-letniej Weroniki potwierdza prokuratura. - Pracowaliśmy nad sprawą praktycznie całą noc, do wczesnych godzin rannych. Teraz musimy zweryfikować nasze ustalenia - mówi Barbara Skibicka, szefowa Prokuratury Rejonowej w Sopocie.
Aktualizacja godz. 7:42 - 34-letnia kobieta, matka 3-latki, która utonęła przy molo, została zatrzymana w charakterze podejrzanej - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie. Na razie kobiecie nie przedstawiono jednak zarzutów, prawdopodobnie stanie się to jednak jeszcze dziś.
Była godz. 8:43 we wtorek, kiedy policyjny dyżurny odebrał telefon z informacją, iż przy molo w wodzie pływają zwłoki małego dziecka. Zobaczyli je przypadkowi przechodnie. Kilka minut później na miejscu była już nie tylko policja, ale i straż pożarna. Strażacy wyciągnęli ciało z wody. Dziewczynka była ubrana. Lekarz stwierdził na miejscu, że ciało mogło znajdować się w wodzie nawet 1,5 godziny.
Nie minęło dziesięć minut, jak jeden z policjantów szukających rzeczy mogących należeć do dziecka, zobaczył znajdującą się w wodzie i trzymającą się kurczowo konstrukcji molo młodą kobietę. Była w szoku, nie potrafiła wydusić z siebie słowa, gdy ją wyciągnięto na pomost.
Okazało się, że jest to 34-letnia mieszkanka Gdańska - matka 3-letniej Weroniki, dziewczynki, która utonęła. Kobietę przewieziono do szpitala, dopiero po kilku godzinach można było ją przesłuchać. Co zeznała?
- Nie mogę tego zdradzić. Cały czas weryfikujemy jej zeznania. Mogę tylko powiedzieć, że przesłuchana została w charakterze świadka, a my cały czas bierzemy pod uwagę różne wersje wydarzeń z rana - powiedziała nam we wtorek wieczorem Barbara Skibicka, szefowa Prokuratury Rejonowej w Sopocie.
Te wersje, jak dowiedzieliśmy się, są trzy. Pierwsza zakłada nieszczęśliwy wypadek, czyli to, że 3-latka wpadła przez przypadek do wody, a matka rzuciła się jej na ratunek. Wedle drugiej ktoś mógł wrzucić matkę z dzieckiem do wody. Wreszcie, według trzeciej i chyba najbardziej przerażającej, to matka mogła sama wskoczyć z dziewczynką do morza (dotarły do nas nieoficjalnie informacje, iż kobieta mogła wcześniej leczyć się psychiatrycznie, nie jest wykluczone, iż w środę zostanie przebadana przez psychiatrę).
We wtorek przesłuchano ojca 3-latki. Tego, co powiedział, ani prokuratura ani policja zdradzić nie chcą. Wiadomo za to, że zabezpieczono monitoring z wszystkich kamer znajdujących się na molo i w jego sąsiedztwie. Do wieczora był on przeglądany przez policjantów. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, przynajmniej jedna z kamer zarejestrowała matkę idącą w kierunku molo z 3-letnią Weroniką.
Na środę, na godziny poranne, zaplanowana jest sekcja zwłok, która wyjaśni dokładniej jak zginęła dziewczynka. Policja i prokuratura chcą także dalej przesłuchiwać świadków zdarzenia.
Opinie (821) ponad 50 zablokowanych
-
2011-11-16 14:54
To ciezko sobie wyobrazic nawet
Taki maly dzieciaczek, TWOJ DZIECIACZEK dodatkowo patrzy ci w oczy, a ty go przez barierki i do morza. To lincz powinien byc. suka pprzona. Widac, ze cwana bo upozorowac chciala wypadek. kombinuje juz od poczatku.
- 0 0
-
2011-11-16 14:55
tylko pytam - a co robil ojciec tego dziecka ? (3)
wiedzac o tym ze matka jest cos nie tego ? ( schizofrenia , depresja itp.... )
- 38 3
-
2011-11-16 16:25
Zapewne dużo nie mógł zrobić zważając jaką mamy "zaawansowaną" medycynę w leczeniu takich przypadków. Współczuję kobiecie, bo żeby się dopuścić takiego czynu musiała wyzbyć się resztek człowieczeństwa. Współczuję też malutkiej, nikt nie powinien umierać w taki bestialski sposób.Nawet nie chce sobie wyobrażać przez co przeszedł ten mały aniołek
- 6 0
-
2011-11-17 07:59
może to wina ojca
a może to właśnie ojciec był przyczyną tego desperackiego kroku, nie osądzajcie nie wiedząc co skłoniło tą kobiete do tak drastycznego czynu,może była zaszczuta i nie miała już sił, ani pomocy znikąd.Jej też współczuję,ojcu nie,bo pewnie to dziecko niezbyt go obchodziło.
- 1 2
-
2011-11-17 08:21
a może nic nie mógł zrobić bo sąd wyznaczył mu co 2gi łikend z dzieckiem gdyż matczyne serce jest zawsze najlepsze dla dziecka
- 1 0
-
2011-11-16 14:57
morderczyni
w ten dzień biegałam po plaży ,szkoda że nic nie zauważyłam ta krowa poszła z dzieckiem daleko na koniec mola by nikt nie widział ,może by dało się wrzucone dziecko uratować nikt nic nie zauważył taka tragedia dla dziecka Bardzo mnie to boli
- 5 9
-
2011-11-16 14:58
(*)
- 4 1
-
2011-11-16 15:00
tvn24 juz o tym mowi i pisze (1)
sprawa niebywalego bestialstwa na bezbronnym malym czlowieczku. Jest dla takiej tylko jedna kara - Oblac beznyna, podpalic, patrzec jak plonie.
- 16 8
-
2011-11-16 15:06
Zgadzam się,tylko jeżeli ta "matka" była chora psychicznie pozostanie zapewnie w szpitalu psychiatrycznym....
- 2 0
-
2011-11-16 15:04
Spoczywaj w spojokuMała Dziecinko [*]
Z całego serca współczuję ojcu...Niewyobrażalna tragedia stracić dziecko...Bezboronna mała dziewczynka,nie ma słów...
- 15 1
-
2011-11-16 15:05
śpij Aniłku
niewinne maleństwo... (")
- 16 2
-
2011-11-16 15:07
bardzo to przeżywam
- 13 1
-
2011-11-16 15:10
bardzo to przeżywam
nie mogę sobie tego wyobrazićposzła na koniec mola koło mariny już tej małej nic życia nie zwróciODPOCZYWAJ W POKOJU DZIECINO
- 12 0
-
2011-11-16 15:15
witam (8)
Może to wyda się co po niektórym śmieszne ale takie sytuacje moim zdaniem świadczą tylko o jednym. Aktualnie w świecie panuje wielki nieład, uważam że koniec jest bliski, pisze to bardzo na poważnie, co chwilę słyszymy o tragedii,ojcowie mordują całe rodziny, babcie - niepełnosprawne wnuczeta, teraz matki ... Swoje dzieci. Szatan panuje nad większością z nas, to ostatni dzwonek by obrócić się w stronę Boga, bo teraz tylko on jest nam w stanie pomoc.
- 29 7
-
2011-11-16 15:24
A kiedy to w świecie panował ład? (2)
Nie wiem, dlaczego miałbym się obrócić w strone Boga, wszak to on stworzył całe te okropności
- 6 3
-
2011-11-16 15:28
witam (1)
Nie zgodze sie, On dał nam prawo wyboru i my sami zgotowalismy sobie taki los.Postudiuj pismo święte.
- 7 3
-
2011-11-16 20:57
Nie zgodzę się z tym Bóg stworzył człowieka jako istotę doskonałą i chyba jedynym błędem było danie mu wolnej woli.
- 1 0
-
2011-11-16 15:26
oczywiście tylko teraz takie czasy, (4)
wcześniej żadnych wojen nie było, nikt nie palił całych wsi, miast, nikt nie chciał się pozbywać całych narodów. Ogarnij się chłopie i pomódl, żeby Bóg ci rozum przywrócił.
- 7 1
-
2011-11-16 15:30
hm (3)
Były owszem,ale nie zauwazyles ze teraz wszystko jest bardziej nasilone?
- 3 5
-
2011-11-16 15:42
nie
- 6 2
-
2011-11-16 15:56
co jest nasilone? masz media to wiesz więcej.
Co Ty myślisz, że w komunie zabójstw czy kradzieży nie było? Było tak samo, tylko cenzura nie mogła o tym pisać. A jak chcesz coś o starszych czasach, to poczytaj sobie o Hrabinie Bathory i Wladzie Palowniku, to zobaczysz jaka była historia. Albo nawet poczytaj Stary Testament w Biblii (to też czasem trąci horrorem)Straszne, jakie ludzie mają rozmiękczone mózgi.
- 5 1
-
2011-11-16 23:37
bo teraz masz szybki dostęp do środków szybkiego przekazu informacji. Dawniej to tylko poprzez plotki się informacje roznosiły
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.