• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Maxim poczeka na koniec kryzysu

Michał Sielski
4 marca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Przed laty w Maximie wypadało bywać. Na zdjęciu Violetta Villas i Bohdan Łazuka w 1992 roku. Przed laty w Maximie wypadało bywać. Na zdjęciu Violetta Villas i Bohdan Łazuka w 1992 roku.

Wciąż nie wiadomo kiedy odbędzie się kolejny przetarg na prestiżową działkę w Orłowie. Zainteresowani są, ale na razie pytają przede wszystkim o zmianę planów zagospodarowania przestrzennego terenu.



Tomasz Banel z UM Gdyni przyznaje, że inwestorzy chcieli przeforsować zmiany - m.in. w planie zagospodarowania przestrzennego działki, na której stał Maxim. Tomasz Banel z UM Gdyni przyznaje, że inwestorzy chcieli przeforsować zmiany - m.in. w planie zagospodarowania przestrzennego działki, na której stał Maxim.
Choć działka o powierzchni 8 tys. m kw., zlokalizowana przy ul. Orłowskiej zobacz na mapie Gdyni wydawała się łakomym kąskiem dla inwestorów, grudniową próbę jej sprzedaży poprzedziła intensywna kampania reklamowa. Były ulotki, foldery, ogłoszenia w prasie i spoty w telewizji. Całość kosztowała 220 tys. zł. Mimo to nie zgłosił się żaden chętny do wzięcia udziału w licytacji startującej od 35 mln zł.

Od tamtej pory do miasta zgłosili się zainteresowani zakupem działki po legendarnym Maximie. Postawili jednak warunki.

- Chcieli negocjować zapisy w planie zagospodarowania przestrzennego, ale nie mogliśmy się na to zgodzić - zdradza Tomasz Banel, naczelnik wydziału polityki gospodarczej i nieruchomości Urzędu Miasta w Gdyni. Na terenie nieruchomości stoi bowiem stary budynek, objęty ochroną konserwatora zabytków. Obowiązują także zastrzeżenia dotyczące wysokości zabudowy.

Na razie nie ma mowy o obniżeniu ceny wywoławczej, ale we wrześniu mija ważność wyceny gruntu sporządzonej przez rzeczoznawcę. Wtedy miasto zamówi kolejną wycenę i jeśli będzie ona niższa, cena wywoławcza także może spaść.

- Ogłoszenie przetargu wiąże się ze sporymi kosztami, więc poczekamy z nowym przetargiem na symptomy końca kryzysu. Myślę, że będzie to jeszcze w tym roku - dodaje Tomasz Banel.

Opinie (70) 2 zablokowane

  • (1)

    płaczą że wtopili 220 tys. z podatków złupionych od ludzi.... Ale na przeciwko Maxima ktoś pozwolił budować pseudo apartamenty. I jak się posmaruje to jednak można było wyciąć trochę drzew i w sąsiedztwie ujęcia wody budować.

    • 3 2

    • toz to gdynia

      nie posmarujesz nie pojedziesz

      • 1 0

  • W Gdyni nie ma kryzysu, bo Szczurek nie wyraził na to zgody.

    ... hehe mamy eldorado :)

    • 12 2

  • Naczelnik czy dancynger ?

    • 2 3

  • A ja chodzilem do osemki i na molE .

    • 0 2

  • A kto pamięta kto stworzył maxima? (2)

    • 0 0

    • LADY PANK I PANASEWICZ (1)

      • 0 0

      • i nikoś ++

        • 0 0

  • oddac muzykom

    nikomu nie beda przeszkadzac blisko morza to i moze jakas milosc sie przydarzy i posikasc mnozna za free z mola

    • 0 1

  • maxim gej

    dokładnie

    • 0 0

  • Moze ratujmy Maxima?

    "Przed laty w Maximie wypadało bywać", coz mozna jeszcze dodac do takiego podsumowania tego lokalu? Maxim to Maxim, kto bywal, znal ten wie, ze Maxim to kolebka zycia towarzyskiego, znany nie tylko na cala Polske ale i znany w calej Europie. Wladze miasta powinny z wszelka nalezna starannoscia zrobic wszystko, aby ten lokal odzyskal swoj utracony blask i wrocil ponownie na liste najbardziej znanych i popularnych lokali w Trojmiescie, w ktorym ostal sie juz chyba ostatni taki lokal z grupy lokali majacych swoj wlasny klimat, urok, historie, towarzystwo, koncerty itd...a mianowicie Spatif w Sopocie.
    Moze ktos zwola zwolennikow i zalozy jakies stowarzyszenie pt. "Ratujmy Maxima"?

    Bo w Maximie po prostu nie wypadalo nie bywac ;)

    Swoja droga to ciekawe jaka firma zarobila na druku tych wszystkich ulotek i jakie inne zewnetrzne firmy biorace udzial w przytaczanym w artykule kampanii reklamowej... Absurdow mamy cala mase, glupich i glupszych, a i cala masa takich czy podobnych jeszcze przed nami...

    • 0 0

  • U "Maxima" w Gdyni
    znów cię widział ktoś
    Sypał zielonymi
    mahoniowy gość

    Boney M. zagrało,
    kelner zgiął się wpół
    Potem odjechało
    Złote BMW

    Tańcz głupia, tańcz,
    swoim życiem się baw !
    Wprost na spotkanie ognia leć !
    Tańcz głupia, tańcz,
    wielki bal sobie spraw !
    To wszystko, co dziś możesz mieć...

    Sama tego chciałaś...
    Pewnie coś był wart
    zapłacony ciałem
    kolorowy slajd

    Tańcz głupia, tańcz...

    Czasem tak dla hecy
    lubię patrzeć jak
    coraz bliżej świecy
    ruda krąży ćma

    Tańcz głupia, tańcz...

    Tańcz głupia, tańcz...

    Tańcz głupia, tańcz !
    Tańcz głupia, tańcz !
    Tańcz głupia, tańcz !
    Tańcz głupia, tańcz !

    Komu dziś możnaby zaśpiewać ten utwór z włodarzy niegospodarnych i bez pomysłów, jeśli ten temat wraca niczym bumerang co jakiś czas od wielu lat?

    Skoro trudności są ze sprzedażą, coś musi być na rzeczy...

    Jeśli sprzedać to tylko w ręce mądrego człowieka, który będzie chciał głównie przywrócić blask lokalowi zachowując jego nazwe...Lokal ten słynie do dziś w całym kraju, więc o klientele nie trudno by było, ba nawet większość Trójmiaszczan i nie tylko by się ucieszyła, patrząc na obecne lokale opanowane przez młodych yapiszonów, gdzie w co drugiej knajpie leci house, techno, clubing to wieję nudą a poziom większości bywalców pozostawia wiele do życzenia....jakie czasy taka młodzież...kiedyś przynajmniej elegancja panowała, studenci, latali w gajerkach na wzór Beatlesów, szyk i elegancja, kobiety młode ubrane równie elegancko a dziś szkoda gadać...majtki prawie na głowie bo na resztę już miejsca przecież zabrakło, ojjj dziwne czasy...
    Ameryką wieje bo się polskość znudziła...wstyd!

    a więc "Tańcz głupia tańcz, wielki bal sobie spraw w rytmach house?"....

    • 1 0

  • HEHEHE

    powiedzcie mi gdzie Wy widzicie ładny Gdańsk Sopot albo Gdynię? no ja się pytam gdzie? to są jedynie "momenty ładności" ledwie widoczne. wszędzie zapach moczu , od czasu do czasu kupki naszych pupilków (właściciele wydają się bezkarni i bezczelni gdy się takiego upomni!!!, jeśli upomni się o kaganiec to dopiero czeka nas zawierucha!!!) a o szkaradnych budynkach współczesnej inżynierii nie wspominając. plus wszędzie tam gdzie można uzyskać jakiejś informacji -niemiła obsługa; a ogólnie szarość szarość szarość. niewiele miejsc , które pobudzają pozytywnie nasze zmysły...

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane