- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (305 opinii)
- 2 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (16 opinii)
- 3 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (111 opinii)
- 4 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (293 opinie)
- 5 Trójmiejskie mola, których już nie ma (103 opinie)
- 6 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (104 opinie)
Nowe rowery Mevo 2.0 na testach
We wtorek na ulicach Gdańska po raz pierwszy pojawił się rower Mevo 2.0. Pokazowy egzemplarz był testowany przez pracowników Obszaru Metropolitalnego. W środę trafi do rzeczoznawcy, który ma ocenić, czy rower jest zgodny z opisem przedmiotu zamówienia. Jeśli jego opinia będzie pozytywna, to będzie można podpisać umowę z nowym operatorem roweru metropolitalnego.
Jego informacje o "tajemniczym elektryku z naklejoną nazwą Mevo" potwierdza Obszar Metropolitalny, który w imieniu gmin prowadzi postępowanie przetargowe.
- Najpierw niezależni eksperci sprawdzili, czy spółka City Bike Global mogła w ogóle złożyć ofertę. Kolejnym krokiem było sprawdzenie, czy oferta nie podlega odrzuceniu ze względu na rażąco niską cenę. Teraz sprawdzamy, czy testowy rower jest zgodny z Opisem Przedmiotu Zamówienia - wyjaśnia Dagmara Kleczewska, szefowa projektu Mevo 2.0.
We wtorek rower był testowany przez pracowników Obszaru Metropolitalnego i członków komisji przetargowej, którzy oceniali jego funkcjonalność, wygodę i komfort jazdy, działanie baterii, hamulców, oświetlenia i wszystkich pozostałych podzespołów.
- W środę rower trafi do niezależnego rzeczoznawcy, którego opinia będzie dla nas wiążąca. Jeśli uzna on, że rower jest zgodny z OPZ, wówczas nasi prawnicy będą mogli dać nam zielone światło na wybór wykonawcy, a następnie podpisanie umowy. Rzeczoznawca na sporządzenie opinii będzie miał dwa tygodnie - dodaje Kleczewska.
Sam jednoślad prezentuje się efektownie. Nowy rower znacząco różni się od swojego poprzednika. Przede wszystkim sprawia wrażenie masywniejszego, a przy tym jego sylwetka jest bardziej opływowa i dynamiczna. Poza tym, że różni się kolorem, od swojego poprzednika odróżnia go też umocowanie baterii - ta ukryta jest w ramie (poprzednio znajdowała się w bagażniku nad tylnym kołem). Na kierownicy - oprócz masywnego koszyka - znajduje się też sporej wielkości panel z diodami informującymi użytkownika o stopniu jej wyczerpania.
Przypomnijmy, że niedawno obszar wydłużył o 60 dni czas na wybór oferty i podpisanie umowy z operatorem. Jak mówią urzędnicy, postępowanie ma zostać rozstrzygnięte do końca tego roku.
Mevo znowu jeździ po Gdańsku? (9 opinii)
Opinie (469) ponad 10 zablokowanych
-
2021-11-17 10:44
A wyroki za pierwsze Mevo już były?
- 0 3
-
2021-11-17 11:10
coś dla robaków biedaków..
cebula nawet nie ma na rower. teraz będą się wszedzie walać
- 0 2
-
2021-11-17 11:11
Me-wał 2.0
- 3 1
-
2021-11-17 11:14
Czyli kiedy one będą????
Albo nie potrafię czytać ze zrozumieniem albo nie było wzmianki kiedy można się spodziewać samych rowerów na naszych ulicach....
- 1 1
-
2021-11-17 11:16
Co oznacza "Tenu"
Tego też nie ogarniają?
- 1 1
-
2021-11-17 11:39
To przetarg na czołgi czy na rower? Muszą być elektryki? To nie ekologiczne .
Prąd w Polsce wytwarza się ze spalania węgla , co z tego że nie w Gdańsku ale w Polsce. To nie ekologiczne !!!!!
- 0 1
-
2021-11-17 12:01
Ciekawe
Ciekawe na jak długo tym razem.
- 2 1
-
2021-11-17 12:14
Czemu czarny? Bo nie niebieski (1)
Poprzednie MEV0 upadło bo rower był niebieski, teraz urzędnicy spróbują z czarnym - reszta bez zmian.
- 2 1
-
2021-11-18 21:24
a kojńkurs kolorystyczny na pierwszy aferalny falstart systemu roweru publicznego pamiętasz?
- 0 1
-
2021-11-17 12:24
Znowu będą jeździć ze smartfonem w ręku.
- 2 1
-
2021-11-17 12:43
Proponuję więcej literówek
"Pomu w dropę tenu Mevu" - to lepiej odda poziom upośledzenia tego projektu
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.