We Wrzeszczu rano znaleziono leżącego mężczyznę, którego prawdopodobnie potrącił pociąg. Ranny trafił do szpitala. Skończyły się problemy z kursowaniem pociągów dalekobieżnych.
w Gdańsku. Rannego, który teraz znajduje się w szpitalu zauważył maszynista jednego z pociągów dalekobieżnych jadących przez Wrzeszcz do Gdańska - wyjaśnia podkom. Magdalena Michalewska, oficer prasowy KMP w Gdańsku
2012-10-19 23:49
Naj...nego guaniarza bez mózgu, wychowania i wizji konsekwencji? Co on sobie zmarnował? Ma to, co zrobił. Rodziców raczej szkoda. Codziennie przechodzę wieczorem koło akademików i takiej studento-żulii, nawalonej, przklinającej i agresywnej są dziesiątki.
2012-10-20 00:21
weź, prosze Cie. Nie znasz go, a dziennikarze zawsze wyolbrzymiają fakty. Nawet jesli byłby po jednym piwie, to napisano by, że był NIETRZEŹWY i podkreślono na czerwono! Nikt nie zna przyczyn i okoliczności zdarzenia, wiec może głupie i bezpodstawne komentarze z osądami odłóżmy na bok, bo teraz dla niego i rodziny jest to wielka tragedia. A nie tylko patologiczni ludzie piją alkohol. A nie każdy student mieszka w akademiku.
2012-10-20 04:33
policja czeka i czeka...
2012-10-20 07:15
Będzie miał nauczkę. Szkoda może trochę, że aż taką. Inna sprawa, że pewnie będzie do końca życia psioczył na te okropne pociągi, które znienacka atakują niewinnych pijaczków.
2012-10-20 13:33
Ludzie ogarnijcie. NIKT NIE ZNA OKOLICZNOSCI ZDARZENIA, skad wiecie, ze ktos go nie wyrzucił z pociagu? Ze ktos go nie napadł? To ze mial alkohol we krwi (bo wracał z Otrzęsin Sopotu) to nie znaczy ze jest PIJAKIEM. Na palcach jednej reki mozna policzyc osoby, ktore w tym dniu wracały trzezwe z imprezy. Jak można być takim gburem i tam okrutnym człowiekiem, żeby wypisywać takie bzdury. Tyle zawiści, jadu i nienawiści to tylko w Polsce. Dla rodziny i bliskich to jest dramat, a jak sie czyta te Wasze wypociny to niedobrze sie człowiekowi robi.
2012-10-20 14:07
ten chłopak teraz walczy o życie, więc na prawdę nie widzę powodu dla którego pisane są tak sarkastyczne komentarze, chyba że mają one na celu poprawienie samopoczucia autorowi.
2012-10-21 15:57
znam tego chlopaka i wiem ze nie doprowadza sie do tagiego stanu nietrzezwosci ze nie ogarnia niczego w okol siebie. Powiedziano ze tylko stope, jednak problem jest wiekszy. A i fakt nie da sie na miszewskiego wejsc na tory.
2012-10-23 12:53
Podobno "jeszcze żyje" ale jego stan nie jest wcale taki kolorowy czyt. "stabilny"
Stracił nogi oraz rękę..
Przykre to..
2012-10-24 18:47
z tego co mi wiadomo stan jest stabilny ale stracil prawe konczyny, a o lewą noge walczy... 20 lat i praktycznie koniec normalnego zycia bo w odszkodowania nie dostanie z powodu alkoholu we krwi, a na rente małe szanse... i co tu teraz w zyciu robic... współczuje i nie chcialbym sie na jego miejscu znalesc!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
