• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mężczyzna wpadł pod SKM-kę w Orłowie

rb
6 maja 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Przed godz. 13 pod pociąg SKM na przystanku w Gdyni Orłowie wpadł mężczyzna. Przeżył, ale ma obrażenia nóg i głowy.



52-letni mężczyzna najprawdopodobniej był pijany. Policjanci wyczuli od niego woń alkoholu, ale jeszcze nie został przebadany.

- Przebywa teraz w szpitalu, zajmują się nim lekarze. Czynności dochodzeniowe prowadzone są także przez policjantów na przystanku w Orłowie - mówi Dorota Podhorecka-Kłos, rzecznik gdyńskiej policji.

Mieszkaniec Sopotu wpadł w szczelinę pomiędzy pociągiem a krawędzią peronu w stronę Gdańska. Ruch pociągów SKM odbywa się w rezultacie po przeciwległym torze. Po usunięciu porannej awarii, SKM-ki znowu jeżdżą więc nieregularnie.
rb

Opinie (154) 3 zablokowane

  • szkoda, że tak sie stało ... (8)

    Ale sam sobie winny , jesli był pijany :/

    • 71 43

    • prawie kazdy jest czasem pijany (7)

      a krytykowac innych latwo

      • 32 16

      • po pierwsze to miał gdzie wpaść.... powinni pomiędzy pociagami i peronami jeszcze większe przerwy robić (6)

        • 42 0

        • głupi to jednak ma szczęście

          • 4 9

        • kazdy czasem jest pijany, ale zeby tak sie zrobic juz o godzinie 13tej to znaczy, ze padlo na zawodowca. (4)

          • 29 4

          • (3)

            może jeszcze nie doszedł po wczorajszym ?

            • 4 1

            • to tym bardziej zawodowiec. (2)

              • 3 1

              • (1)

                sam pewnie zaczynasz o 7 rano hejnał a gościa sie czepiasz

                • 0 2

              • o 7 rano jeszcze spie kacujac po dniu wczorajszym

                a na kaca nigdy nie pije alkoholu, bo rzygalbym jeszcze dalej niz widzial :)

                • 1 0

  • tak jest! (17)

    pijany - jego wina.
    Swoją drogą nigdzie w zachodniej Europie, nie ma takich przerw między peronem a wejściem do pociągów!!

    • 305 16

    • dlatego mieszkamy w europie wschodzniej (2)

      • 40 1

      • Myślałem, że mieszkamy w Europie wschodniej bo tu się urodziliśmy i z geograficznego ptk. widzenia, jesteśmy na wschód od Europy zachodniej.

        • 7 1

      • ....europie wschodniej, w kraju trzeciego świata. Nic się nie zmieniło w tym względzie przez 60 lat.

        • 3 3

    • (2)

      To chyba nie byłeś w naszym pięknym polskich Londynie - tam tylko na nowo wyremontowanych peronach nie ma przerw, a na innych możesz doświadczyć zarówno przerwę między metrem a peronem jak również rożnicę w wysokości.
      Cheers!

      • 5 4

      • W Berlinie są większe chodzi o dopasowanie do norm. A w Londynie muszą być przerwy inaczej pociągi by tarły perony więc głupot nie opowiadaj.

        • 0 0

      • no ale o tym właśnie mowa!

        Nikt (chyba?) nie ma pretensji o stare perony ALE gdy się je odnawia/ remontuje i przerwy nadal zostają, to już coś jest nie tak. Skoro zatem w Londynie przerw nie ma po remontach, a u nas są, to nie widzę logiki w Twojej wypowiedzi, bo właśnie tego rodzaju zarzut postawił JG ;)

        • 1 0

    • już się tak nie zachwycaj Zachodem (4)

      trzeba trochę tam pożyć, aby zobaczyć jakie są realia

      • 6 4

      • to prawda, wróciłem do tego śmietnika w grudniu i nie mam zamiaru marnować tu więcej czasu (3)

        6 lat mieszkałem w jednym z zachodnich krajów. Zaobserwowałem jedno - społeczeństwo polskie wcale nie jest 25-30 lat za Hiszpanią, jest jakieś 150 lat za Ugandą.

        • 22 8

        • taaa...

          Wy tylko widzicie rozwój, fajne perony, pociągi, drogi itd, ale nie widzicie np. kiepskiej służby zdrowia, niedociągnięć w ubezpieczeniach społecznych czy bezrobocia. Z takimi problemami boryka się mniej lub bardziej każdy kraj, tylko wam się wydaje, że to u nas jest najgorzej. Bzdura.

          • 12 11

        • (1)

          My się tylko cieszymy, że "polactwo" wyjeżdża z Polski. Zostają Polacy. Bez was ten kraj jest piękniejszy.

          • 12 15

          • jasne

            codziennie przed snem to sobie powtarzaj ,mieszkamy w syfie i tyle .

            • 4 0

    • pijany - jego wina? (1)

      taaa, słyszałem o tym idiotycznym pomyśle, na który wpaść mogli tylko analfabeci z polski. Otóż jeżeli pijanemu trzeba udzielić pomocy medycznej, to ów pijany będzie musiał za nią zapłacić z własnej kieszeni. Nie słyszałem natomiast od żadnego z popierających ten kretyński pomysł kto ma zapłacić za leczenie pijanego gościa, który wracał sobie z imienin, nikomu nie zawadzał i został pobity, co w tym śmierdzącym kraju nie jest niczym dziwnym. Na to już intelektu nie starczyło.

      • 14 3

      • płacić będzie musiał jeśli powodem jego leczenia bezpośrednio był alkohol, jeśli natomiast dostanie zawału na imprezie u cioci Krysi to nie bedzie placil

        • 1 0

    • Dokladnie przerwa jest masakrycznie duza z wózkiem ciezko wsiasc...nie mowiac juz o tym jakie problemy maja dzieciaki ze wsiadaniem i wysiadaniem.Przegiecie ale to Polska przeciez europe goni jak dzieciak we mgle

      • 8 2

    • (1)

      Są, są. Np. w Katalonii i nikt tam z tego powodu nie marudzi. Ale trzeba gdzieś pojechać i zobaczyć, a nie rzucać uogólnione twierdzenie.

      • 4 4

      • a skąd ty wiesz, że nikt tam z tego powodu nie marudzi? się znalazła alfa i omega, smieszne

        • 6 2

    • pijany jego wina...

      Twoja wina JG...padalcu ,który zanim pomyśli-napisze.....

      • 0 3

  • wiecie co, ja mam zwykłe stare auto (skoda favorit) i już od 9 zdążyłem (17)

    1. być w szpitalu
    2. zrobić zakupy
    3. wpaść do firmy

    Jakbym miał polegać na SKM to pewnie teraz bym się gdzieś błąkał po mieście

    • 219 35

    • favorit

      to dlatego żal Ci tyłek ściska jak tylko ktoś Cię wyprzedzi ???

      • 8 59

    • to są sytuacje losowe... (3)

      wiele razy gdy Ty stoisz w korku, bo:
      - był wypadek
      - jest droga remontowana
      - opady śniegu sparaliżowały ruch
      - itd
      lub Twoje auto nawaliło....
      Ktoś inny mija Cie w tym czasie kolejką czy tramwajem...
      Na takie losowe sytuacje są narażeni wszyscy, niezależnie czym podróżują...

      • 54 8

      • Mam stare auto, ale jeszcze nigdy, ale to NIGDY (2)

        nie zdarzyło mi się aby mi się gdzieś popsuło i musiałbym stać na mrozie czekając na coś.
        Tymczasem komunikacją miejską jeżdżę naprawdę nieczęsto, a jak sięgnę do pamięci to znajduję sytuacje, że stoi się na deszczu, na mrozie, wdycha wyziewy alkoholowe współpasażera, jest się zaczepianym przez pijanych chłopców etc.

        To ja już wolę postać 30min w korku (zdarza się raz na rok takie stanie - a jeżdżę praktycznie codziennie)

        • 18 7

        • Wszystko jeszcze przed Tobą....

          • 9 4

        • jak dbasz tak masz

          i gratuluję

          • 5 1

    • A w jakiej firmie pracujesz?

      Pierwszy raz słyszę, żeby kierowca w agencji towarzyskiej takim rzęchem jeździł.

      • 12 22

    • co ma piernik do wiatraka ?

      • 6 1

    • Ty no kup sobie coś odrobinę lepszego.. (3)

      • 2 7

      • ale po co (2)

        cz gdybym miał auto za 60 tyś (stać mnie na takie, tak się akurat składa) to czy bym załatwił te wszystkie sprawy szybciej?

        Nie sądzę

        • 23 3

        • jak się ta faworytka zarysuje to płakać raczej nie będziesz :P

          • 8 2

        • Posiadasz potrzeby: komfortu, statusu, bezpieczenstwa

          Nie czujesz tych potrzeb bo ogarnęła Cię mentalność .. przepraszam .. niestety .. żebraka.

          • 0 11

    • współczujemy kolego, wyrazy współczucia ślą czytelnicy trójmiasto.pl

      • 1 8

    • fake (1)

      w szpitalu to bys siedzial do jutra... robisz nas w konia?

      • 3 4

      • rozumienie tekstu czytanego - 0 pkt.

        • 4 0

    • gdybym ja miala auto jakiekolwiek

      skończyłoby sie na punkcie nr 1 i nie dlatego, ze źle jeżdże. Korki doprowadziłyby mnie do zawału, trylogie mozna przeczytac jadąc od jednego punktu w mieście Gdańsk do drugiego punktu w tym samym mieście.

      • 1 2

    • SOWA to TY ??

      rplf

      • 0 0

    • luksus dla ubogich

      sam widzisz dla ciebbie pozostaje kolejka

      • 0 0

  • (2)

    mieszkaniec Sopotu był pijany, bo Trefl przegrał z Turowem :(

    PS. Szybkiego powrotu do zdrowia!

    • 72 5

    • ...

      pi........ny turów

      • 3 0

    • Albo głosował na Fułka i zrozumiał kogo do władzy dopuścił

      • 2 1

  • Nic dziwnego ze wpadł jak przerwa między pociagiem a brzegiem peronu potrafi mieć 40cm (9)

    nie raz widziałem jak starsi ludzi wpadali w taką przerwę

    • 166 7

    • tak jest bo: (7)

      w razie awarii linii dalekobieżnych wykorzystywane są tory skm. pociągi dalekobieżne są szersze i dlatego musi być zapas

      • 5 16

      • a kogo to obchodzi (1)

        ze raz na 100 lat jest wykorzystywany. Na codzień tysiące ludzi się męczą i ryzykują zdrowiem oraz życiem

        • 28 3

        • poza tym za komuny były te same perony i zamontowano w drzwiach szerokie stopnie - i było w miarę OK

          a teraz dekle z SKM mają ambicje jeździć na wioski z niskimi peronami i zdjęli stopień

          • 21 1

      • ???? (1)

        a skoro perony musza być szersze, bo moga nimi jeździć jak mniemam szersze pociągi dalekobieżne... to nie łatwiej by było, żeby SKM były równie szerokie, jak pociagi dalekobieżne?

        • 21 0

        • Ty to wiesz..... ja to wiem ale jak sie coś im zasugeruje to powiedzą - nie znasz sie

          • 7 0

      • (1)

        kto Ci takich głupot naopowiadał ? praktycznie każdy tabor jeżdżący w Polsce ma szerokość określaną wg skrajni UIC SKM-owskie składy EN57 mają 288cm szerokości wagony daleko bieżne np. wagon 111a czyli taki bardzo popularny 2 klasy ma szerokość 282,5cm wiec jest nawet węższy

        • 3 0

        • ????

          pewnie ten ktoś pod którego postem odpowiadałem :)

          czyli sss

          :)

          • 0 0

      • Skrajnia jest jedna i ta sama dla wagonow pasazerskich i towarowych w Polsce.

        • 0 1

    • Właśnie ...

      to wina pociągów, kiedyś podłoga kończyła się przy drzwiach. I można było wózkiem wjechać bez problemu i ludzie starsi nie mieli kłopotu z wsiadaniem, a tej zimy moja mama też prawie wpadła pod pociąg ,dobrze że z nią jechałam i ludzie mi pomogli ją wyciągnąć, ale potłukła się nieźle i laskę straciła.

      • 6 0

  • Dno każdej tragedii to głupota. Tadeusz Dołęga-Mostowicz

    Dzisiejsze motto na portalu

    • 36 8

  • Ruch Pociągów SKM został już przywrócony

    • 12 5

  • z radości że w końcu nadjechała rzucił się w jej objęcia.... (1)

    • 97 9

    • 10/10

      urzekła mnie twoja historia

      • 9 1

  • (3)

    Przez jednego nachlanego chama, setki ludzie maja problemy z dojazdem do pracy, domu itp. Kazdego nachlanego co powoduje jakies wypadki powinno sie utylizowac!!!!

    • 23 89

    • ja tam nie mam nic do pijanych
      dzisiaj jest piątek, więc sam się napiję

      • 15 3

    • byłw krawacie więc zwazaj na slowa

      • 5 1

    • ja nie pijam alkoholu, a niestety też miałam taki wypadek :( i nikomu tego nie życzę...
      jednak to, czy ktoś pije lub nie, nie ma tu nic do rzeczy... przerwy pomiędzy peronami a pociągiem są zbyt duże!!!

      • 2 0

  • Dlaczego w normalnych krajach nie ma takiej przerwy (15)

    między peronem a pociągiem?

    • 149 7

    • o (6)

      bo mamy słabe wyniki w lekkiej atletyce i trzeba ćwiczyć skok w dal

      • 51 1

      • a na trawnikach ćwiczy sie trójskok.... między psimi kupami (5)

        • 31 1

        • (2)

          jak w nowym porcie pokręcisz się jakoś po 23:00, to masz duże szanse na trening sprintu.

          • 31 0

          • (1)

            zapewniam Cie za bajki piszesz jakoś przez 30 lat zamieszkiwania w nowym porcie jakoś nigdy przed nikim nie uciekałem a już zdarzało mi się uciekać na zaspie, oliwie i przymorzu nie wspomnę o okolicach ul łąkowej gdzie po 2 godzinach postoju zniknęło mi radio z samochodu

            • 5 2

            • e...tam, niemożliwe .

              • 2 0

        • (1)

          ciesz się, że na chodnikach nie ma slalomu

          • 4 1

          • czasami jest,zwłaszcza jak śnieg się stopi

            • 6 0

    • jest coś, czego nie wiesz (1)

      Nigdzie na świecie nie istnieje coś takiego jak "normalny kraj". Wszędzie są jakieś problemy.

      • 10 4

      • w tej kwestii

        normalny kraj

        • 4 0

    • Bo są normalne.

      jw.

      • 3 0

    • Oj, to bardzo proste

      bo maja dluzsze przerwy na lunch. U nas przerwe obiadowa rekompensuje sie odlegloscia miedzy peronem a kolejka!
      A do tego jeszcze Polska to kraj INNOWACYJNOSCI! Nikt nie wpadl na to, ze kolejki moga sie bujac i przez to uszkodzic nabrzeze peronu. A my Polacy - juz mamy takie rozwiazanie od konca wojny!!!!

      • 5 2

    • spróbujcie wsiąść do skm-ki w Słupsku

      tam to jest zabawa ;)

      • 5 0

    • bo u Nas wszystko jest większe

      • 2 0

    • a po co? (1)

      niech sobie ludzie łamią nogi ,ten kraj to bagno ,syf i brud ,pijaki i lenie ,żebrajacy o peta i złotówkę na wino. Tak było, jest i będzie ,wiele rzeczy można by zmienić na lepsze ,ale po co ?Wypisuje się .

      • 8 0

      • to spipszaj

        na drzywo ty chudro

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane