• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miasto sprzedaje działkę. Lody Miś muszą się przenieść

Michał Brancewicz
28 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Działka, którą miasto zamierza wystawić na sprzedaż.
  • Lodziarnia Miś działa w tym miejscu od 1962 roku.
  • Na terenie nieruchomości znajduje się również zabytkowy spichlerz.

Gdańsk wystawi na sprzedaż działkę między ulicami Grodzką, Sukienniczą i Czopową. Na terenie nieruchomości znajduje się zabytkowy spichlerz oraz budynek, w którym od 1962 roku można było kupić lody Miś. Nie oznacza to jednak, że znana lodziarnia się zamknie, wręcz przeciwnie, przeniesie się do nowego, większego lokalu.



Jak często jadasz na mieście?

Miasto szykuje się do sprzedaży działki o powierzchni 1147 m kw. zlokalizowanej między ulicami Grodzką, Sukienniczą i Czopową. Zgodnie z zapisami miejscowego planu z 2009 roku, może tam powstać zabudowa mieszkaniowo-usługowa, ale ta druga funkcja musi stanowić przynajmniej 50 proc. powierzchni użytkowej. Wysokość nowych budynków nie może przekroczyć 12 metrów.

Cena wywoławcza to 6 mln zł. Na razie jednak nie jest znany termin przetargu.

Na terenie nieruchomości, u zbiegu Grodzkiej i Sukienniczej znajduje się zabytkowy były spichlerz. Z kolei w centralnej części działki, stoi budynek, w którym od 1962 sprzedawane są lody Miś. W związku z planami miasta, właściciele lodziarni muszą się przenieść.

Nowy, większy lokal, do którego przenie się się lodziarnia Miś. Nowy, większy lokal, do którego przenie się się lodziarnia Miś.

Lodziarnie w Trójmieście


Co ciekawe, na nowe miejsce wybrali lokal, który znajduje się nieopodal, bo przy Podwalu Staromiejskim. Tam zajmą znacznie większą powierzchnię.

- Oprócz lodziarni otworzymy również cukiernię, będziemy też wypiekać własne bułki - zapowiada Tomasz Czernichowski, współwłaściciel Misia. - W środku będą stoliki, więc będzie można na miejscu zjeść i napić się kawy.
Nowa lodziarnia ma zostać otwarta wiosną przyszłego roku.

Właściciele Misia liczą jednak, że będą mogli zostać również w pierwotnej lokalizacji.

- Będziemy starali się wydzierżawić to miejsce od nowego właściciela - przyznaje Tomasz Czernichowski.

Opinie (367) ponad 50 zablokowanych

  • Trza deweloperowi za bezcen oddac !

    • 5 4

  • Gdzie konserwator zabytkow????!!!

    Na Małomiejskiej na Oruni budynków wyburzyć nie można bo mają 100 lat a w centrum starówki już można, tak?!?!?! Bo co, deweloper położy wypchaną kopertę?!?! bo nie sądzę żeby przyszły deweloper interesował się byłą lodziarnią czy spichlerzem w takim stanie. Właścicielom pobliskich hoteli pewnie też taki widok nie pasuje.

    • 5 4

  • E geszefciarze z biura rozwoju miasta. (2)

    Skonczcie a wyprzedaza najcenniejszych Terence w Gdansku.Zamiast dobrze robic deweloperka moze sami powolacie lub zlecicie zbudowanie hoteli z ktorych zasilany Bessie budzet Gdanska a nie uklad Jesli nazywacie sie biuro rozwoju...a nie biuro leetch interesow I przeksztalcen plane zagospodarowania przestrzennego pod pane deweloperow.Roczny przychod a takie hoteli to jakis 1do2 milliona,za dzialke nie pkacicie wiec ....co was powstrzymuje albo kto wam daje wiecej?

    • 7 6

    • bo nie mają obowiązku składania oświadczeń majątkowych (1)

      • 2 1

      • Tak jak deweloper przekrętas Pinokio pitolony!

        • 2 0

  • Misia do kata...a teren sprzedamy naszym kolegom.

    Wprawdzie tylko za 6milionow ale Zara teren bedzie odsprzedany za wielokrotnosc...Zmieni sir tylko noeco plan zagospodarowania przestrzennego I powstanie piekny hotelowiec.ale to nie my...to nie my to nie nasza wina...to tylko biznes ...Biznes dzialki store sie przepchnie najpierw zambians lokalizacji jakiegos tam misia a pozbiej wlasciwy teren po misiu pods sie pod glosowanie czy to ready miasta czy danych aby rozmydlic odpowiedzialnosc za kolodny wydany walek... no po co miasto ma pobudowac hotel I c if agnac latami zyski jak nie zarobi ani kancelaria ani kolku grubych Biuro Rozwoju miasta....Tu sie zyje...

    • 4 5

  • To dlatego krzyczeli że im zabierają Westerplatte

    Polski rząd interesy psuje gdańskim urzedasom, pewnie by sprzedali...
    a tak nie udało sie

    • 9 4

  • To miasto powinno zarabiac na hotelu,ktory tam powstanie.

    Poniewaz inwestycja zwrocila by sie juz po roku...Komu panowie z ukladu juz obiecali.
    ten teren dowiemy sie juz w nastepnym odcinku tej farsy...ustanowionym w demokratycznym glosowaniu I uczciwym przetargu....

    • 6 3

  • Budynki, zabytki zapuszczone..

    Ciekawe po co ? Od czego są tzw. gdańskie nieruchomości? Po co tylu urzędników? efekty " pracy"widać, 90%zabudowan zniszczonych?

    • 6 3

  • To taki Miś z filmu Barei, słomiany ten Miś. Nie można się wozić bez końca na samej nazwie.

    • 9 0

  • (2)

    Nie, nie, nie Miś zawsze tam był. Deweloperom mówimy też Nie

    • 9 6

    • jest cos takiego jak prawo własności

      jeżeli zawsze tam był , mógł to wykupic , mieli dosyc kasy za swoje mega drogie lodziki

      • 1 1

    • Mozemy sobie mowic nie.

      To jest mis publiczny zrobiony w oparciu o szesc instytucji . I co sie zrobi po podpaleniu lub wyburzeniu tego MISIA. ?No jak to co? Protokol zniszczenia. Koniaczek?

      • 1 1

  • Zawsze na dlugiej przerwie chodzilismy tam na lody ,to juz nie byl ten smak co kiedys.u

    • 10 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane