- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (171 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Miasto wytnie kasztanowce, by budować tramwaj na Przeróbkę
Na Przeróbce i Długich Ogrodach jeszcze zimą zostanie przeprowadzona wycinka 98 drzew - w większości dużych kasztanowców. Przedsięwzięcie budzi ogromne kontrowersje wśród mieszkańców. Jednak drzewa zdaniem miejskiej spółki GIK kolidują z planowanym na ten rok remontem linii tramwajowej.
Od kilku dni na drzewach przy ul. Siennickiej i ul. Lenartowicza widnieją jaskrawozielone oznaczenia wykonane sprayem. Sytuacja wzbudziła spore kontrowersje wśród mieszkańców Przeróbki i części Długich Ogrodów.
- Drzewa, głównie kasztanowce, stoją tu od kilkudziesięciu lat. Dodają one uroku naszej dzielnicy i nie zagrażają bezpieczeństwu pieszych i kierowców. Mam nadzieję, że jeśli ktokolwiek planuje coś z nimi zrobić, to będzie to jedynie przycięcie gałęzi, a nie ich usunięcie - mówi Sławomir Sieradzki, przewodniczący zarządu osiedla Przeróbka.
Postanowiliśmy to sprawdzić. Okazuje się, że naniesiona na korę farba to wyrok dla drzew - muszą zostać ścięte, a korzenie i karpiny wydobyte spod ziemi. Ma to nastąpić jeszcze tej zimy. Wycinka to część inwestycji miejskiej, czyli przebudowy linii tramwajowej w ciągu wspomnianej ul. Lenartowicza i ul. Siennickiej.
Usunięciem drzew na Przeróbce zajmuje się spółka miejska Gdańskie Inwestycje Komunalne. W połowie stycznia wyłoniła ona firmę, która lada dzień przeprowadzi wycinkę drzew. - Drzewa z krzyżykami są przeznaczone do wycięcia. Natomiast drzewa z krzyżykami w kółkach będą zabezpieczane przy pracach budowlanych. W sumie przeznaczonych do wycięcia jest 98 drzew i krzewów - mówi Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik prasowy spółki miejskiej GIK.
Głównym powodem wycięcia drzew jest ich lokalizacja - znajdują się zbyt blisko jezdni. - Ich korzenie wchodzą pod warstwę bitumiczną jezdni, która ma być przebudowana, mogą ją więc uszkodzić - tłumaczy Magdalena Skorupka-Kaczmarek.
Zgodnie z treścią decyzji środowiskowej dla budowy linii tramwajowej na Przeróbkę, która została wydana w ubiegłym roku, władze Gdańska muszą zlecić nasadzenie 56 nowych drzew i 210 krzewów na terenie miasta. Problem w tym, że minie wiele lat, zanim osiągną one rozmiary zbliżone do drzew, które przewidziane są teraz do wycięcia.
Na remontowanym odcinku projektanci zaplanowali zmianę konstrukcji przystanków. Wśród nich ma być całkiem nowe w Gdańsku rozwiązanie - przystanek autobusowo-tramwajowy z możliwością wjazdu autobusów na torowisko tramwajowe. Tego typu rozwiązanie powstanie przy ul. Głębokiej, w miejscu dotychczasowego przystanku, który zostanie także poszerzony.
Kolejnym nowym rozwiązaniem jest przystanek wiedeński, który pojawi się na ul. Lenartowicza przy istniejących przystankach. Stosuje się go w miejscach, gdzie między tramwajem a przystankiem jest jeszcze jezdnia. Wtedy właśnie tę ostatnią wynosi się do wysokości przystanku.
Obecnie urzędnicy miejscy dopinają z Urzędem Marszałkowskim umowy na dofinansowanie inwestycji. Przetarg na wykonawcę zadania ma ruszyć w tym roku.
Miejsca
Opinie (279) 5 zablokowanych
-
2014-02-01 10:27
Lepiej miec pustynie po co komus jakies drzewa. Przeciez kierowca jest najwazniejszy i tramwaj. No coz wspolczuje wam tej betonowej pustyni. Dobrze ze ja tam nie zagladam.
- 6 3
-
2014-02-01 11:57
Ojej drzewko zginie, ojej. (1)
W gminie Trąbki Wielkie minister środowiska pozwolił wyciąć hektary lasu by wydobyć żwir spod niego a tu płacz za pęczkiem drzew. Mentalność PO.
- 0 12
-
2014-02-01 19:14
PiS dbał o lasy
Do jednego nawet zbudował autostradę
- 1 1
-
2014-02-01 12:01
W samo południe (1)
Wszystkie żółte knuty i knuty w Trójmieście powinny być wycięte w pień- stanowią zagrożenie epidemiologiczne, rzecz jasna
- 6 2
-
2014-02-01 12:02
W samo południe
Piszę knuty
- 1 1
-
2014-02-01 12:04
W samo południe
Piszę knuty
- 0 1
-
2014-02-01 12:15
W samo południe
Bo chodzi o to, że żółte knuty każą wycinać zielone kaszyanowce
- 3 1
-
2014-02-01 12:19
W samo południe
Bo żółte knuty muszą mieć na leczenie, dlatego wycinają piękne drzewa
- 1 3
-
2014-02-01 12:20
Te drzewa jakieś takie rozczochrane , każda gałąź w swoją stronę. Niby poniemieckie a zero w nich porządku. Niech posadzą jakieś proste np palmy.
- 4 4
-
2014-02-01 12:35
W samo południe
Jakie to dziwaczne, Kochani, że w Berlinie rozczochrane drzewa otaczane są opieką, a u nas żółte knuty każą JE wycinać
- 6 2
-
2014-02-01 12:56
PO CO ???
Po to wyciac te drzewa, aby kundle nie mialy gdzie szczac!!!Najbardziej z****na i najbrzydsza dzielnica Trojmiasta !
- 1 8
-
2014-02-01 13:01
W samo południe
Ten portal oczywiście nienormalne jest...Bo sponsorowany z UE- cały Gdańsk to wie
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.