Ciało Michała Kąkola, chirurga onkologa, który zaginął w październiku ubiegłego roku w Sopocie, odnaleziono w Kłajpedzie na Litwie. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że zwłoki zauważono jeszcze w ubiegłym roku, trwały jednak procedury związane z ustaleniem tożsamości mężczyzny.
Ciało Michała Kąkola sprowadzono do Polski
Zaginął znany, trójmiejski chirurg
Ciało Michała Kąkola odnalezione w listopadzie 2021 r.
Zaginieni z Trójmiasta. Lista osób
.
2022-02-11 13:08
Zamieniają leki to niemoralne mordercy
2022-02-11 13:09
liczny
2022-02-11 13:10
"Był chłop, nie ma chłopa"
2022-02-11 13:12
Stracił świadomość, podobnie jak stary człowiek cierpiący na alzheimera. ?
2022-02-11 14:49
teraz się zaczną teorię spiskowe
2022-02-15 15:36
Pokłócił się z żoną, napił się. Wyszedł z domu praktycznie jak stał, bez dokumenty tzw, portfela. Poszedł w kierunku morza i dostał udaru....ale zanim dostał udaru to wszedł do morza w październiku i wszedł na głębie.
2022-02-11 13:13
Tylko straszni egoiści popełniają samobójstwo.
Dla denata super opcja, a co z jego dziećmi? O sobie najłatwiej myśleć.
2022-02-11 13:20
Ciężko chory na depresję człowiek nie myśli logicznie.
2022-02-11 14:11
Ciekawe że leczył i operował ludzi 2 tygodnie wcześniej....
Nie zwalajcie wszystkiego na depresje ;)
2022-02-11 14:13
Co ty wiesz o depresji...
Depresja nie oznacza że cały czas leżysz w łóżku i ronisz łzy.
2022-02-11 14:18
że też tacy jak ty nie mają wstydu żeby wypowiadać się publicznie...
2022-02-12 05:53
2022-02-11 13:21
Bardzo przykra informacja....szkoda fajnych Ludzi jak odchodzą... :(
2022-02-11 13:25
Czytam i oczom nie wierzę, ludzie śmierć w jakiej formie by nie była jest czyjąś tragedią (matki, ojca, żony, dzieci) ! Czy ktoś z was się nad tym pochylił pisząc tutaj o depresji, o samobójstwie czy teoriach spiskowych czy prądy aż tak niosą. Najważniejsze że, stała się tragedia nie żyje czyjś syn, mąż, brat, ojciec. Nieważne kim by był, znaleziono jego ciało dla rodziny jest to ukojenie w tragedii- mają kogo pochować, mają do kogo pójść na cmentarz i mogą przeżyć żałobę. Na prawdę tak ciężko jest się pochylić nad tym i przemilczeć swoje dywagację które mogą innych zaboleć?!
2022-02-11 17:58
Dlatego właśnie komentarze powinny zostać wyłączone. Nawet ,mimo pozytywnych! Głupota, cynizm , brak wyobraźni etc. ludzi momentami powala...
2022-02-11 21:54
na tym portalu to standard pod większością artykułów o zaginięciach, śmierciach itd. a co robi trojmiasto.pl? zostawia jak jest - im więcej ludzi się ponakręca tym lepiej dla kliknięć i reklam.
2022-02-13 11:43
najbardziej to jego coś zabolało pani mentorko...
2022-02-11 13:37
To dobrze że się znalazł
2022-02-11 13:41
Wieczny odpoczynek...
2022-02-11 13:45
Mam znajomego z czasów podstawówki
Właśnie chirurg-onkolog.
Wrak człowieka.
Nie potrafi odnaleźć się w sytuacji że w kolejce do niego czeka tak wielu ludzi, że długość kolejki stabilizuje się tylko dlatego że połowa trafiających do kolejki umrze albo stan się pogorszy na tyle że nie będą już mogli być operowani, nim trafią do niego.
Nie był od wielu lat na urlopie, bo ma świadomość że tydzień jego urlopu oznacza śmierć wielu osób.
To najtrudniejsza sytuacja zawodowa jaką można sobie wyobrazić.
Do tego otoczony jest wokoło łapownikami, tym że życie można sobie kupić, a umierają głównie ci których nie stać na łapówki.
2022-02-11 23:11
Lekarze w tym WCO są bardzo mocno przepracowani. Byłam przez jakiś czas pacjentką i wielokrotnie mogłam zaobserwować powtarzalne sytuacje - niekończące się kolejki pacjentów, gabinety otwarte po godzinach. Lekarze na przymusowych nadgodzinach to standard. Naprawdę, patrząc na to wszystko z boku, trudno przejść obok tego obojętnie. Taki tryb życia z pewnością musi być wykańczający. Lekarz kierujący moim leczeniem ogromnie empatyczny, oddany pacjentom, zawsze uprzejmy i uczynny, pomimo chronicznego zmęczenia. Jestem przekonana, że praca w takim miejscu, pod ogromną presją czasu i przełożonych nie pozostaje obojętna dla zdrowia pracujących tam ludzi. trzeba mieć naprawdę nadludzkie siły i nie mieć życia prywatnego, żeby zaadaptować się do takich warunków pracy. Przyznaję, że za każdym razem, gdy nachodzą mnie wspomnienia, martwię się o Panią Doktor. Możliwe jednak, że zupełnie niepotrzebnie, bo ta kobieta najwyraźniej musi mieć w sobie zdecydowanie więcej z anioła, niż z człowieka.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
