• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Michalczewski: lepsza rodzina homoseksualna niż patologiczna

rb
13 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Były bokser Dariusz Michalczewski nie kryje swoich poglądów na temat adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Były bokser Dariusz Michalczewski nie kryje swoich poglądów na temat adopcji dzieci przez pary homoseksualne.

Znany pięściarz Dariusz "Tiger" Michalczewski odważnie komentuje kwestię adopcji dzieci: "Jeśli miałbym wybrać adopcję przez parę homoseksualną lub wychowanie dziecka w rodzinie patologicznej - wybieram adopcję przez parę homoseksualną" - powiedział gazecie "Polska the Times.



Dawny bokserski mistrz świata, Dariusz Michalczewski, dziś znany głównie ze swoich biznesowych przedsięwzięć oraz obecności w popularnych mediach, w wywiadzie dla gazety "Polska the Times" podzielił się swoimi poglądami na temat m.in. adopcji dzieci przez pary homoseksualne.

- Jeśli miałbym wybrać adopcję przez parę homoseksualną lub wychowanie dziecka w rodzinie patologicznej, gdzie dzieci się bije, głodzi, a czasem wykorzystuje, wybieram adopcję przez parę homoseksualną - powiedział gazecie Michalczewski. - Nikt nie zastanawia się, jakie dzieciństwo taka para mogłaby dać tym dzieciakom. Nikt nie zastanawia się, czego one by chciały - być bite czy kochane.

Sam nie kryje swoich poglądów na temat ludzi o odmiennej orientacji seksualnej.

- Nie mam nic do homoseksualistów. Moi kumple, którzy są raczej mało tolerancyjni, ciągle mi powtarzają, że nie mogą patrzeć, jak się "pedzie" całują na ulicy - dodaje były bokser. - A ja się pytam, gdzie to widzieli, bo na pewno nie w Polsce. Ja przynajmniej nie widziałem takiej pary. Zresztą nie zatrzymamy tego.

Czy zgadzasz się z Dariuszem Michalczewskim?

W wywiadzie sportowiec zdradza też swoje zdanie na temat polityków, którzy zamiast zajmować się poważnymi tematami, jak choćby biedą dotykającą najmłodszych, molestowaniem i znęcaniem się nad dziećmi, zajmują się adopcjami przez pary homoseksualne.

- Dla mnie liczy się, czy ktoś jest dobrym czy złym człowiekiem. A nie homo czy hetero - dodaje były pięściarz.

Dariusz Michalczewski zdobył m.in. mistrzostwo Europy w wadze półciężkiej w 1991 r., był wielokrotnym zawodowym mistrzem świata w boksie. Zakończenie kariery ogłosił 1 czerwca 2005 r. i zajął się biznesem. Założył m.in. sieć klubów fitness, firmuje swoim nazwiskiem produkcję napojów energetycznych, jest też właścicielem ośrodka SPA na Kaszubach.
rb

Opinie (609) ponad 20 zablokowanych

  • Autorytet- byly bokser bez skutków ubocznych (1)

    żadne pary patologiczne nie powinny mieć prawa adopcjii dzieci, zarówno alkoholicy, narkomani jak i pedały czy lesbijki. Pozostałe flozofie pan Michalczewski mógłby sobie darować, bo autorytet z niego "taki sobie"

    • 6 1

    • Re: Autorytet- byly bokser bez skutków ubocznych

      Nie" taki sobie " ( autorytet ) tylko zaden.Pan bokser mysli ze madrosc nabywa sie z czestotliwoscia pojawiania sie w okienku TV.A moze by tak cos poczytac? Zanim bedzie pan pouczal "ten ciemny narod".

      • 0 0

  • Oj panie darek straciłeś w moich oczach

    Sam nie brałeś udziału w wychowaniu swoich dzieci to teraz wypowiadasz sie na temat wychowania.Ciekawe czy dałbyś "pędzlą" wychowac swoje dzieci ??

    • 4 2

  • Blachy mu wygieło.

    Niestety.

    • 3 2

  • Tylko dać palec!

    wyszło szydło z worka najpierw związki partnerskie a teraz adopcje

    • 0 1

  • tolerancja nasza duma narodowa

    A moim zdaniem z wypowiedzi p. Michalczewskiego chodzi o to że porównując dwóch gejów do patologii gdzie bije się dziecko, poniża, nie ma pieniędzy, a burdy sa na porządku dziennym, dziecku lepiej żyłoby się z rodzicami homoseksulanymi. Mogłoby być kochane, szanowane itp. On tylko pokazuje że nic nie jest czarno - białe. Nie chodzi tu o wybór, że tak albo tak. Wiadomo że w naszym tolerancyjnym kraju nie byłoby mozliwe, zeby dziecko było wychowywane przez pary homo, dziecko takie byłoby gnębione i wyśmiewane w szkole. Wiec ten spór jest głupi, kazdy zdaje sobie sprawę że u nas byłoby to NIEMOŻLIWE, I nigdy nie będzie tu zadnej adopcji przez pary homoseksualne.

    • 2 0

  • A gdzie się podziała miłość? Poraża mnie skupienie przeciwników Michalczewskiego

    na słowie-kluczu rodzina. Definicja, konstytucja itp, itd. A gzie jest istota sprawy? Mowa jest o szczęściu dzieci. Ważniejsza jest definicja czy dobro człowieka? Dziecko, jeśli jest kochane, tak samo kocha ojca robotnika jak ojca ministra. Mniej ważne kim jest ojciec, ważniejsze jest co może dać dziecku. Zgadzam się z głosem przedmówczyni "Problemem są złe procedury, jeśli pozwalają na to, by dzieci trafiły do patologicznej rodziny. I tym powinno zająć się Państwo - ich naprawianiem" tyle tylko, że patologia w tym kontekście to poza alkoholizmem oczywiście, nie orientacja seksualna, lecz brak umiejętności społecznych i łatwość popadania w agresję. Takie rzeczy są bardzo proste do sprawdzenie

    • 1 0

  • Może zapytajmy dzieciaki...

    z bidula albo z rodziny ochlapusów co wolą.....Myślę,że one mają gdzieś Wasze durne komentarze.Chcą,żeby było co jeść,gdzie mieszkać,żeby było cicho i czysto.Żeby nikt ich nie bił,nie gwałcił i nie poniżał.Wszystko jedno,kto im to zapewni, skoro państwo tego nie potrafi,Jestem ciekawa ilu z was tak troszczących się o te dzieci i o ewentualne ich zdeprawowanie przez gejów dało kiedyś chociaż złotówkę,albo zrobiło cokolwiek żeby im pomóc. Jasne zabrońmy adopcji gejom.Wtedy wszyscy będę spokojni,że nikomu się nie stała krzywda.A że ktoś gdzieś znowu gwałci,bije,albo wyrzuca dziecko na śmietnik...No cóż..takie życie

    • 2 0

  • Masakra (1)

    nie moge w to uwierzyc , chyba za dlugo byl w niemczech
    bo tu to juz co drugi to pedal,brak slow

    • 1 2

    • Masakra

      Twój i Tobie podobnych podejście do problemu. Przeczytaj dwa wpisy wyżej, tylko tyle trudu sobie zadaj a może, choć wątpię, przez chwilę pomyślisz o tych biednych dzieciach a nie o swoim, tylko i wyłącznie, ugruntowanym spojrzeniu na świat. Widać jesteś z tych, co dla jakiejś kretyńskiej idei, gotowi iźdź i zabijać, byle by racja była po ich stronie.

      • 1 0

  • tato

    Pan Michalczewski zdaje się zapomniał, że w obecnym stanie prawnym nikt nie przyznaje dzieci rodzinom patologicznym. Typowa demagogia homoseksualna. Poza tym dwójka homoseksualna to ani nie para, ani nie rodzina, ani jeszcze nie normalność, to aberracja która odbije się nam jako społeczeństwu czkawką w postaci skrzywdzonych wykastrowanych emocjonalnie dzieci, bez wzorca taty i mamy i normalnej rodziny. Pewnym środowiskom wydaje się, że właśnie o to chodzi... Nie jestem przeciw homoseksualistom, ale pierwszy wyjdę na ulicę jeśli u nas ktoś będzie chciał wprowadzić podobne rawo jak we Francji.

    • 1 0

  • Opadają ręce....

    Co to w ogóle za wybór??? Dziecko z rodziny patologicznej miałoby trafić do dwójki gejów? Czyli z jednej patologii w drugą? Dziękuję bardzo. Na szczęście jest wiele rodzin z mamą i tatą, które póki co mogą otoczyć opieką dzieci z takich środowisk, a system adopcyjny w Polsce nie spsiał jeszcze podobnie jak we Francji czy innych tego typu miejscach.
    Szanuję Michalczewskiego jako sportowca, ale tą wypowiedzią udowodnił że powinien wypowiadać się publicznie jedynie o sporcie.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane